Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klej do styropianu - pianka czy zwykły?


ReyesDeEuropa

Recommended Posts

Witajcie.

 

Jako, że większość z Was pobudowała już swoje domy to liczę na to, że pomożecie mi w moim 'problemie'...

 

Mam do ocieplenia 100m2 ściany. Ściana jest z pustaka żużlowego. Jest prosta, ogromnych ubytków nie ma.

 

Ocieplał będę tradycyjnie z zewnątrz styropianem. Mam jednak problem z wyborem kleju do styropianu. Dość mocno zainteresowałem się klejami w formie pianki, np:

 

http://imged.pl/2951/tytan-eos-klej-pistoletowy-do-styropianu-750ml-2132951.jpg

 

*jest to zdjęcie poglądowe, nie zachwalam ani nie promuję produktów w/w marki, gdyż ich po prostu nie używałem, więc nie mam o nich wyrobionego zdania

 

 

Wybierając piankę zamiast tradycyjnego kleju dostrzegam kilka istotnych zalet:

-styropian przykleję dużo szybciej

-styropian przykleję dużo wygodniej (nie muszę dorabiać kleju, styropian z klejem jest lżejszy, wygodniej się go nakłada na ściany)

-łatwiej będzie mi w pojedynkę użyć pianki niż tradycyjnego kleju

-obciążenie ścian będzie dużo mniejsze niż w przypadku tradycyjnego tynku którego nakłada się na ściany setki kilogramów

 

Trapi mnie jednak jedna wątpliwość...

Czy pianka jest równie wytrzymała co zwykły klej? Czy np po dwóch latach wszystko się odklei? :lol2:

I czy łatwo złapać "pion", gdyż pianka pewnie 'pracuje'?

 

"Wadą" jest również cena, gdyż na piankę wydam trochę więcej niż na zwykły klej, ale to jestem w stanie przeboleć.

 

 

Czy ktoś z Was przyklejał styropian na piankę? Albo macie znajomego który to robił? Chwalą sobie ten sposób czy jednak tradycyjny lepszy?

 

Proszę... pomóżcie.

Edytowane przez ReyesDeEuropa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Całe ocieplenie w moim domu jest przylkejone klejem w pianie. Wiekszość kleiłem Insta Stik, końcówkę Tytanem oraz inną marka, już nie pamiętam nazwy. Cały dom ociepliłem z pomocą żonki w ciągu trzech dni. Cała akcję przeprowadziliśmy pod koniec września, także nie było problemu z nadmiernym nagrzewaniem się grafitowego styro. Przed klejeniem, ściany z betonu komórkowego zagruntowałem natryskowo, bloczki są zapylone, może to wpływać na przyczepność kleju. Robota szła piorunem, nakładałem klej na kolejne trzy płyty, pierwszą dociskałem do ściany i natryskiwałem pianę na kolejną. Klej musi sobie spokojnie spęcznieć i sie uspokoić, także cykl trzypłytowy się sprawdził. Styropian trzeba po chwili trochę skorygować, bo piana go delikatnie odpycha od ściany. Znowu działałem w tej materii systemem trzypłytowym, po przylkejeniu trzeciego styro wracałem do pierwszego i go ostatecznie ustawiałem. Po 20min nie ma szans na poprawki, bo klej trzyma jak piorun. Po ponad godzinie można go już szlifować. Przy klejeniu pianą, styro jest oddalone od ściany o 2-3mm, nie ma tam zbyt wielkich pustych przestrzeni, nakładanie piany na bokach płyt, dodatkowo wzmacnia i uszczelnia ocieplenie. Kołków nie stosowałem, bo i po co. Przy tradycyjnym klejeniu mamy już spore puste przestrzenie pomiędzy ociepleniem, a ścianą. Nie wszyscy "fachowcy" nakładają oprócz placków klej na obwodzie, także powietrze i ewentualna wilgoć, mają sporo przestrzeni na migrowanie sobie po ścianie. Do tego kołkowanie zamiast odczekać 24-48godz. po klejeniu, jest uskuteczniane zaledwie kilka godzin po, klej jest czasami odrywany od ściany, do tego płyty są wklęsłe w miejscach kołkowania. Piana jest bardziej idiotoodporna :D. Sam musisz się na coś zdecydować. Ja wybrałem piankę, bo robiłem sam elewację. Gdybym miał urabiać dziesiatki wiader kleju i włazić po drabinie z płytą styro ważącą 20kg, to pierdzieliłbym taką robotę :). Po trzech latach od ocieplenia nie widzę jakichkolwiek problemów z tym rodzajem klejenia i brakiem kołków. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
ja też teraz robię na pianki , pierwszych 12 szt był tytan ale dla sprawdzenia następne 24 szt kupiłem insta= stick i zauważyłem że insta mniej odpycha płyty oraz szybciej stabilizuje , polecam taką metodę ,super nie męcząca robota , nie kołkowałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie najlepsza metoda; Rzucam 4 placki na ścianę (zagruntowaną) tam gdzie ma być płyta(środkiem). Przyklejam ją. Następne 4 placki i pianka na pionowy bok (przy ścianie) i następna płyta. Przykładam łatę - koryguję.Itd do końca ściany. Następna warstwa z pianką także w poziomie. Ważne aby piankę położyć przed samym przyklejeniem płyty( nie czekać) . Placki trzymają a pianka rozprężając się , szczelnie zamyka "komory". Niektórzy będą wściekli, że takie metody zdradzam. Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W konwecji wątku, purystów tropiących tzw. kryptoreklamę proszę o wybaczenie:)

 

Do wyboru do koloru, wg zastosowania:

 

https://termoorganika.pl/kleje-do-systemow-ocieplen

 

bardzo zabawne.

Gdyby wszyscy zrobili w ten sposob jak Twoje poprzednie wpisy i E-Śniezki to mielibysmy spoty jak w Polsacie... ze jak zaczna sie reklamy to zdazysz spokojnie:

pojsc po piwo.....

na stacje benzynowa......

w sasiednim wojewodztwie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem zainteresowany wykorzystaniem kleju Tytan Eos (lub Insta Stik) do ocieplenia mojego domu.

Dom ma ponad 60 lat i "obrzucony" betonowym tynkiem. Powierzchnia tego tynku jest chropowata (z biegiem lat poodpadały kamyczki z zaprawy) Więc ogólnie przypomina tarkę ;-) Nie potrafię zamieścić foto ale znalazłem coś podobnego tutaj :

http://muratordom.pl/galeria-artykulu/efektowne-przebudowy-starych-domow-galeria,10192/9005/32634/.

Grubość styropianu :150 i nie wiem właśnie czy pójść w klej czy zakupić piankę przy tego rodzaju powierzchni ?

Proszę o podpowiedź czy na takim "tynku" pianka się sprawdzi ? Nie będzie się mocniej odprężała poprzez te nierówności ?

Edytowane przez brayans77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
no tak jak kolega wyżej , może być problem z pianką a zwłaszcza z ilością jej , ale ja bym jednak robił na piankę bo to całkiem inna robota niż tym błotem , insta stic jest wydajniejsza od tytana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi ;-)

Tak się zastanawiałem i jeśli pianka troszkę się rozpręża to bardziej wypełni tą powierzchnię niż klej no ale może się mylę ;-)

Chcę przeprowadzić próbę na identycznej ścianie jaką ma pomieszczenie gospodarcze z garażem ... tam mogę zaryzykować i się przekonam czy będzie dobrze trzymać i jak będzie wyglądać wtedy wydajność tej technologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
dobry pomysł , ja miałem z cegły i gzymsy skute to też jakieś nierówności były a pianka trzyma jak opętana i za żadne skarby nie da się tego oderwać choć się starałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawęziłem troszkę temat wyboru producenta kleju/pianki ... Insta Stick vs Neostick ;-) Którą proponujecie z własnego doświadczenia ;-)

Wiem że cenowo jest różnica ale czy przemawiająca dosadnie o jakości i w moim przypadku wydajności danej pianki ?

Proszę o Wasze opinie pomogą mi na pewno w trafnym finalnym wyborze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years później...

Robię elewację pianoklejem i uważam że był to dobry wybór.

 

Zanim przystąpiłem do pracy test na ścianie przykleiłem parę kawałków po godzinie nie mogłem oderwać, rwał się styropian.

Gdybym miał chodzić po rusztowaniu, schodzić mieszać klej i ciągnąć 30kg wiadro na górę to podziękuję. Poza tym płyta z nałożonym klejem cementowym waży nieporównywalnie więcej, powodzenia na rusztowaniu i balansowaniu przy skosach z takim ciężarem.

 

Kupiłem trochę kołków, może zakolkuje tylko naroża gdzie może mocniej zawiać, po obu stronach mam sąsiedztwo drzew więc na tych stronach nie będę kolkowal

 

Przed przyklejeniem płyty powierzchnię oczyścić szczotka, można też delikatnie namoczyć pędzel i zmyć pozostały kurz. Jak wyschnie można kleić. Z jednej pianki kładę około 7-8 m2 a butelka. Kosztuje ok 30zl. Klej cementowy kosztuje 27zl ale im położę około 6m2, więc cenowo to samo.

 

Ważne jest by na pianokleju ściany były proste, nadproża raczej też. Gdybym miał krzywe ściany lub stary tynk na pewno by poszedł klej cementowy

Edytowane przez zeusik6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię elewację pianoklejem i uważam że był to dobry wybór.

 

Zanim przystąpiłem do pracy test na ścianie przykleiłem parę kawałków po godzinie nie mogłem oderwać, rwał się styropian.

Gdybym miał chodzić po rusztowaniu, schodzić mieszać klej i ciągnąć 30kg wiadro na górę to podziękuję. Poza tym płyta z nałożonym klejem cementowym waży nieporównywalnie więcej, powodzenia na rusztowaniu i balansowaniu przy skosach z takim ciężarem.

 

Kupiłem trochę kołków, może zakolkuje tylko naroża gdzie może mocniej zawiać, po obu stronach mam sąsiedztwo drzew więc na tych stronach nie będę kolkowal

 

Przed przyklejeniem płyty powierzchnię oczyścić szczotka, można też delikatnie namoczyć pędzel i zmyć pozostały kurz. Jak wyschnie można kleić. Z jednej pianki kładę około 7-8 m2 a butelka. Kosztuje ok 30zl. Klej cementowy kosztuje 27zl ale im położę około 6m2, więc cenowo to samo.

 

Ważne jest by na pianokleju ściany były proste, nadproża raczej też. Gdybym miał krzywe ściany lub stary tynk na pewno by poszedł klej cementowy

 

A można wiedzieć jakiego producenta brałeś ?

Czyałem kilka wątków z Muratora o pianokleju ale ceny od tamtego czasu poszły 100% czy nawet i wiecej + może być już inna jakośc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleje klejem do styropianu bauhus na allegro butla po 25zl z tym że jej pojemność to 710ml, inne kleje mają ok 850ml więc gdyby wziąć taka ilość na tę cenę to wyszło by ok 30zl/850ml.

 

Zastanawiałem się jeszcze nad ceresitem ct84 ale o zdziwko czytając kartę produktu przyczepność do betonu komórkowego mieli mniejsza od tego bauhusa. Reszta klejów tytan i tym podobne mają z karty technicznej podobne wartości bodaj powyżej 3Mpa przyczepność do betonu komórkowego

 

Przyklejając płytę wg wzoru na opakowaniu po dociśnięciu klej niemal rozchodzi się po całej płycie, jak przykleiłem testowe kawałki to jedyna opcja jaka była oderwać płytę to nóż i jechać nim po ścianie.

Klej barwy niebieskiej, trzeba się nauczyć nim robić, najlepiej jeśli nie masz docinek i położysz szybko 3 płyty stosować wariant 3 płytowy. Kładę klej po kolei na trzy płyty i przyklejam. Nie odpycha mocno, ale też trzeba wziąć po uwagę pogodę bo np przy 10 stopniach mniej pewnie trzeba by było czekać z półtorej min dłużej bo klej wtedy dłużej schnie i się ścina.

 

Jak masz proste ściany można kłaść, przy krzywych nic nie uregulujesz raczej bo szczelina między ściana a płyta styro po dociśnięciu to 3-7mm max. Chyba że ktoś uwielbia tarcie styropianu. Patrzeć też na nadproża czy nie ma wybrzuszen bo ściana może być prosta a na górze okaże się klops jak przyjdzie położyć płytę przy opaskach czy nadprozach.

 

Gdybym miał że dwóch trzech pomocników to może bym się bawił w klej cementowy i metoda obwodowo punktowa, choć sam nie wiem. Dzięki temu że sam działam oszczędzam kupę kasy na robociznie bo dziś krzyczą sobie po 100zl/m2 położenia elewacji, więc nie robi mi zbytnio różnicy czy klej kosztuje 25 czy 30zl za puszkę. Liczyłem że przy całym domu pójdzie ok 35 puszek więc nie jakiś straszny koszt. A przypominam że wór cementowy też swoje kosztuje, trzeba mieszać, wodę mieć i wiadra.

 

Ale domyślam się czemu niektórzy nie lubią nim robić, przy krzywych ścianach lub starym rzeczywiście by było to kłopotliwe i to dość bardzo. Dodatkowo gdy ktoś mieszka w polu i wieje to słabo z aplikacja tego kleju bo zwyczajnie wiatr go znosi, pozostaje parę wyjść, nie robić w taką pogodę albo stosować siatki na rusztowanie

 

Co do jakości rok temu ok listopadzie przyklejałem na szczyty styropian na pianokleju, przeżył zimę mróz świecenie na to słońca i trzyma dalej jak trzymał.

 

Nie wiem jak po parunastu latach, ale to jest poliuretan , nie wystawiony bezpośrednio! Na promienie słoneczne nie powinien stracić w ogóle na jakości. Przecież ludzie niektórzy to pchają jako ocieplenie poddasza. Jak testowałem ścianę z kleju cementowego to wcale nie lepiej trzymał niż z pianki. Wlasciwie jeśli dom parter i nie ma wiatrów to prócz naroży domu to jakie tam siły odpychające od ściany działają, żeby mogły to oderwać?

Edytowane przez zeusik6
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za odpowiedź.

 

Tyle teraz tych marek na rynku że można by i za 100zł puszkę kupić.

Ściany raczej proste bo murowane z sylikatów musze tylko przypilnować przy wylewaniu wieńców. A że dom prosty, to nie problem będzie.

Będę robił sam także wygoda i jakość przede wszystkim, u mnie jak już pytałem się o ceny to "Taniej niż 80 - 90 zł nie da rady, no ale to mówimy o terminach na rok 2024"

 

Jeszcze raz dzięki bardzo. Jedno zmartwienie mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz łeb na karku i przeczytasz internet wzdłuż i wszerz na temat najczęściej popełnianych błędów podczas docieplania to sobie poradzisz i zrobisz to dobrze. Sam widzisz jest grą jest warta świeczki. Jeśli dom ma 250m2 elewacji rachunek jest prosty 25 tys w kieszeni. Za takie pieniądze można miex bramę garażowa, drzwi zewnętrzne i zostanie na elektrykę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...