Dodanie rewizji do istniejącej kanalizacji

[Whisper]

Po dziesięciu latach bezproblemowego spuszczania wody zaczął się problem. Woda schodzi powoli, bulgocze we wszystkich możliwych odpływach, czasem w kibelkach stoi wysoko, to znów bardzo nisko. Znaczy się - coś przypchało. Walczę z tym od dwóch miesięcy - z mniejszym lub większym powodzeniem (raczej z mniejszym). Próbowałem sprężyny, sody z octem, wlewania Melta - bez specjalnych efektów. Ponieważ efekty są obserwowane w całym domu to wnioskuję, że zatkała się rura od domu do szamba. Dwadzieścia metrów prostej, a potem dwa zakręty po 45 stopni blisko ujścia. Niestety dostępu od strony szamba nie ma (fizycznie jest, ale przecież nikt tam nie wejdzie). Dodatkowo brak rewizji. Jakoś tak nie pomyślałem robiąc instalację.

 

Czeka mnie chyba czyszczenie mechaniczne ale do tego potrzebował będę rewizji, żeby pan z urządzeniem mógł do rury się wpasować. Tak więc najważniejsze pytanie - jak to zrobić powodując jak najmniej kłopotu. Myślę o rozkopaniu rury mniej więcej w połowie odległości między domem a szambem, ale co potem? Pamiętam że wkładanie rury w rurę było wyzwaniem, a tu dodatkowo będę miał większość rury przysypane. Są jakieś specjalne rewizje, które można montować na leżącej instalacji?

[KDWJ]

Sprawdzałeś odpowietrznik?

[Whisper]

Sprawdzałem, odpowietrzenie jest raczej OK.

[Marek13]

Na stronie Wavin są pokazane elementy kanalizacji zewętrznej w tym czyszczaki http://pl.wavin.com/web/produkty/kanalizacja-zewnetrzna-1/grawitacyjna/rury-pvcu-ze-scianka-lita/czyszczak-pvcu-kan.zew.-160-1.htm W ubiegłym tygodniu sam odkopywałem rury, żeby przeczyścić kanalizację. Na razie wywierciłem otwór 4 cm przez który wprowadziłem sprężynę. Otwór zamknę korkiem. co do czyszczenia kanalizacji to można zamówić czyszczenie wodą pod ciśnieniem (na samochodzie dostawczym mają pompę i kilkadziesiąt metrów węża z odpowiednią głowicą). Trzeba mieć tylko jakiś otwór do wprowadzenia tego węża.

[LUP123]

Po dziesięciu latach bezproblemowego spuszczania wody zaczął się problem....

 

... do tego potrzebował będę rewizji, żeby pan z urządzeniem mógł do rury się wpasować....

 

Myślę o rozkopaniu rury mniej więcej w połowie odległości między domem a szambem, ale co potem?

 

Są jakieś specjalne rewizje, które można montować na leżącej instalacji?

 

To może bardziej to:

http://pl.wavin.com/web/produkty/kanalizacja-zewnetrzna-1/studzienki-kanalizacyjne/wavin-basic-315/kineta-basic-pp-przepyw.-315160.htm

 

+ plus rura karbowana fi 300- do powierzchni terenu

+ pokrywa na tę rurę ( na dwa wkręty) , też fi 300,

 

oczywiście trzeba trochę pokopać w ziemi, wyciąć odpowiedni odcinek w rurze odpływowej ( np szlifierką), być może założyć jedną lub dwie mufy a następnie całość obsypać, ale masz problem braku rewizji rozwiązany.

 

Tak właśnie zrobiłem ( ponad 30 m prostej ).

[Whisper]

Patent z dziurą w rurze (Marek13) przemawiał do mnie jako rozwiązanie błyskawiczne choć rozpaczliwe, ale ta kineta (LUP123) jest zdecydowanie lepsza. Na plus byłby łatwy dostęp. A mufy miałyby uszczelniać połączenia? Edytowane 30 Marca 2016 przez Whisper

[piotrek0m]

Rewizja zewnętrzna jest bardzo dobrym pomysłem w ogóle i powinni ją stosować wszyscy inwestorzy. Kineta z czarną rurą trzonową karbowaną będzie najlepszym rozwiązaniem i najtańszym. Rewizję dobrze jest dać w miejscu w którym rura wychodzi z budynku i np. zmienia kierunek. No chyba, że konieczny jest demontaż chodników...

[Whisper]

Chodniki to byłyby pikuś... Żona tam kwiatki ma

Dam pewnie gdzieś w połowie między domem a szambem, żeby sięgnąć się dało i w jedną i w drugą stronę.