Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wybór tynku i farby elewacyjnej prośba o radę


Recommended Posts

Witam,w najbliższym czasie czeka mnie zrobienie elewacji i chciałabym prosić o rade gdyż kompletnie sie na tym nie znam.jedna ściana domu ma to do siebie,ze cały dzień nie świeci na nią słońce i ma tendencje do wykwitu glona,chciałabym wybrac taka strukturę która sobie z tym poradzi i po roku nie zrobi sie zielona. Jedni radzą tynk silikonowy,inni silikatowo silikonowy a inni ze silikatowy wystarczy-gdzie leży prawda? Możecie doradzić tez jakąś konkretną firmę ? Tylko taką żebym po usłyszeniu ceny w sklepie nie zjechała na zawał ;) dodatkowo chciałabym pomalować przy oknach i fundament na ciemniejszy kolor - jaką farbę do tego celu na taki tynk wybrać?

 

Z góry bardzo dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest parę opcji tynku. Ja bym rozważył te 3 pierwsze rozwiązania.

-mineralka - rozwiązanie dobre pod warunkiem zastosowania dobrej farby do pomalowania tynku. Główną wadą jest przedłużony cykl roboczy oraz znacznie wyższe kosztu robocizny ze względu na więcej cykli roboczych oraz rozłożenie prac w czasie ( dłuższa blokada rusztowań itp)

-tynk silikonowy (amphisilan) - szybki do położenia, dobry jakościowo i w dobrej relacji ceny do jakości. W większości przypadków wystarczająca opcja. http://www.caparol.pl/produkty/masy-szpachlowe-i-tynki-elewacyjne/tynki/silikonowe-dyspersyjne/amphisilan-fassadenputz-r-k.html

-nqg (thermosan) - można by powiedzieć że topowy tynk caparola. Tutaj niestety już cena odgrywa sporą role, ale mimo wszystko warty rozważenia. http://www.caparol.pl/produkty/masy-szpachlowe-i-tynki-elewacyjne/tynki/tynki-nqg-dyspersyjne/thermosan-fassadenputz-nqg-r-k.html

-silikat - ma sens tylko w systemie w układzie z wełną mineralną i to nie zawsze więc bym sobie darował

-SiSi (silikatowo-silikonowy) - fajne na inwestycje ale robiąc u siebie wybrał bym coś z poprzednich Mimo wszystko nadal zapewne lepszy niż silikon z garażowej mieszalni, których obecnie jest sporo.

Ściany są już ocieplone i zaciągnięte klejem? Tą ścianę północną należy potraktować capatoxem, ponieważ jeżeli nie zabije się tego grzyba/glona to w ciągu paru lat może wyjść spod struktury. Generalnie jakiej wyprawy by się nie wybrało najpierw trzeba tą ścianę odglonić, oraz inne jeżeli mają oznaki zaglonienia.

Farba na pomalowanie elementów? Ja bym zastosował silikonową bądź nqg, trochę też w zależnośći od wybranego tynku i paru innych czynników, ale to już kwestia drugoplanowa.

Edytowane przez KolorowySłoń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ściany są ocieplone styropianem , na to siatka i klej ale będzie jeszcze raz klej bo nie było idealnie na gładko i ekipa od struktury chce to poprawić przed położeniem tynku. Glonu na tej jednej ścianie jakiegoś wielkiego na razie nie ma ale rozumiem,że skoro pokryją to jeszcze klejem i na świeżo założą strukturę to nic z pod spodu nie wyjdzie? Chciałabym tylko dodać,że ekipa robi tylko maszynowo wiec taki tynk musiałby być kupiony-w sensie taki który nadaje się do kładzenia maszynowo.

 

Z fachowcami jestem umówiona na położenie tynku w kolorze więc w gre wchodzi chyba tylko silikon lub silikatowo-silikonowy, czy w przypadku tego drugiego będzie znacząc różnica jeśli chodzi o tą ścianę z tendencją do glona? Zdaje sobie sprawę, że cena = jakość niestety nie stać mnie na te rozwiązania z najwyższej półki dlatego chce coś wypośrodkować.

 

Widzę,że jest Pan dystrybutorem caparola-czy jest Pan w stanie oszacować koszt takiego tynku(do kładzenia maszynowo) + domyślam się,że pod to jakiś podkład musi być, powiedzmy dla silikonu i silikat-silikon na 250m2? kolor jasny beż, granulacja 1,5.

Edytowane przez viviene
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście bym to zaglonienie zabił. Koszt prawie żaden w skali elewacji a warto chociażby dla świętego spokoju i pewności, ponieważ różnie może być. Sam u siebie mam podobny problem który teraz wraca co pare lat... W kwestii kładzenia maszynowo jestem sporym przeciwnikiem, ponieważ w mojej opinii tynk tak położony jest dość ostry w dotyku. Jako transport na ścianę okej, ale zatarty. Dodatkowo natrysk wymaga bardzo dużo wprawy w nanoszeniu jednolitej warstwy bez łączeń np pomiędzy poziomami rusztowań etc.. Ale to takie moje subiektywne zdanie. Z tych dwóch tynków wybrałbym silikon, który jest znacznie odporniejszy zarówno na zabrudzenia jak i ewentualne porosty. Owszem ale jutro :) prosiłbym o maila. jest w stopce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś spotkałam się z opinią, że w przypadku problemu "glonu" na ścianie i domów przy lesie/jeziorze najlepszym wyborem jest tynk silikatowy. Podobno ma wysoką paro przepuszczalność i zawartość środków biobójczych. Podobno środki te w tynku silikonowym są znikome, a tynk silikonowy owszem ładnie się oczyści przy deszczu ale z kurzu bo z glona i tak łatwo nie zejdzie. Podobno w przypadku kładzenia tynku maszynowo ściana przed musi być pomalowana na taki sam kolor jak tynk gdyż w przeciwnym razie będzie przebijać - i nie ma siły żeby maszynowo zrobić to "na gładko". Prawda to?

 

Co myślicie o tynkach silikatowo-silikonowych? A może już lepiej sam silikat? czy można je też "umyć" karcherem i brud/glon zejdzie? Różnica w cenie między nimi a silikonem jest dość znaczna i zastanawiam się czy warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
viviene ja widzę że ty masz tą samą zagwozdkę co ja , też styro położone i siatką zaciągnięte i pora na tynk ileż ja się tego naczytałem porad zasięgałem ale co jedna to inna , a ten silkonowy to tylko stał obok silikonu a to ble a to tamto szczerze powiedziawszy już mnie to zmęczyło i sprawę odkładam na kołek do jesieni bo oszaleć można , ale gadałem ze starym fachowcem od tynków i powiedział tak , panie najlepszy tynk to tynk mineralny nigdy nie ma z nim problemów jest 3 razy tańszy i chyba najbardziej odporny na glony , bądż mądry :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś ja, fighter, ColorStudio i ktoś jeszcze (coulignon) produkowaliśmy się o tynkach, ich cenach i tym co w nich za te pieniądze jest. Tynki si-si to tynki sisi-dupisi-szmelcisi.... to jest maslo wymieszane z mlekiem albo mleko z masłem. Małe pytanie: tynk może być dowolny byle miał w sobie dobrej jakości materiały wiążące (pomijam wypełniacz, bo to jeden diabeł). i naprawdę dobrej jakości biocydy.

Osobną kwestią jest czystość elewacji - a tego nie załatwi nic poza samym inwestorem który po nałożeniu tynku raz na ileś go po prostu umyje. Inaczej dba się o czystość gdzie jest las, zielenina, cwiety i takie tam, inaczej przy drodze gdzie sól takie fajne białe esy floresy robi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkład pod tynk zawsze dajemy w kolorze. Wszystkie ewentualne błędy są bardziej wybaczalne gdy ich nie widać. Silikat ma to do siebie że nie da się na nim wybarwić wszystkich kolorów(problemy z ciemnymi) mimo wszystko jest to lepsze rozwiązanie niż silikon w takich warunkach. Najlepszym rozwiązaniem byłby Thermsan nqg. Silikatowo-silikonowy bym sobie darował. Fajny produkt ale jako alternatywa akrylu, nie silikatu. W kwestii paro przepuszczalności ma to znaczenie w układzie z wełną, w przypadku silikonu również mamy do czynienia z paro przepuszczalnością.

 

Edit: Balto fajnie podsumował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim,tak to jest jak człowiek musi dokonywać wyborów w kwestiach o których nie ma pojecia, miło,że są takie fora i można skorzystać z wiedzy innych :) mam jeszcze dwa pytania i postaram sie juz nie męczyć -czy silikat da się tak samo ładnie umyć karcherem jak silikon? Nie uszkodzi sie? I gdybyście mieli wybrac - silikon ceresita czy silikat caparola?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
ja już nawet nie mam odwagi zapytać bo boję się reprymendy , tym bardziej że koledzy prawie wszystko już wyjaśnili w innym wątku ale czytam wszystkie i na jesień coś zdecyduję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o tynkach akrylowych?

Warto je jeszcze stosować czy lepiej dołożyć do czegoś innego?

 

Nie warto. Obecnie to chyba najgorsze rozwiązanie. Po prostu wszystkie pozostałe mają lepsze parametry, a nie są znowu aż tak drogie jak sie niekiedy moze wydawac. Akryl najszybciej ze wszystkich sie ubrudzi etc. Z drugiej stronu sam i tak wolałbym dobry akryl niz silikon z niepewnego źródła.. Innymi słowy: od akrylu się już odchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...