tomson123 04.04.2016 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2016 WitamPlanuje wykopać studnię głębinową (około 30m) do podlewania trawnika.Powierzchnia trawnika około 1500 -2000m2.Pompę do studni oczywiście dobiorę po jej wykopaniu.Prawdopodobnie będzie to coś takiego:POMPA głębinowa 3,5 SC3/16 230V Omnigena Wydajność maksymalna (m3/h): 5,7Ciśnienie maksymalne (Bar): 7,8 Nawadnianie będzie głównie składać się ze zraszaczy wysuwanych automatycznie, zazwyczaj potrzebują one około 3 bar do prawidłowej pracy (zraszacze załączane strefami aby pompa dała rade). Moje pytanie brzmi jak to wszystko połączyć żeby było dobrze? Pierwsze co mi przychodzi na myśl to połączenie:pompa + zbiornik hydroforowy + reduktor ciśnienia przed zraszaczami + wyłącznik ciśnieniowy za zbiornikiem.Zbiornik prawdopodobnie ocynkowany bez przepony, bo jest mniej awaryjny i bardziej odporny na korozje. A będzie umieszczony na stałe pod ziemią w dwóch betonowych kręgach (woda spuszczana na zimę).Ale skoro studnia będzie wykorzystywana tylko do podlewania to może uda się uniknąć kupowania zbiornika hydroforowego, zaoszczędzę prawie 1000zł. Poza tym nawet przy zbiorniku 200L i maksymalnym wykorzystaniu pompy (studni) pompa będzie się załączać co 1 minutę i tak przez 4 h , co negatywnie będzie wpływać na jej żywotność. Drugim sposobem jest założenie na wyjściu z pompy reduktora ciśnienia ale co zrobić z narastającym ciśnieniem między pompą a reduktorem. Macie jakieś pomysły jak pozbyć się zbiornika hydroforowego i mieć stałe ciśnienie około 3 bar na podlewanie? A może sprawdzić realną wydajność (ciśnienie) pompy po jej zamontowaniu i dobrać tak ilość zraszaczy, aby na każdym z nich było po ~3bary. Do tego dodać zawór bezpieczeństwa ustawiony np. na 4 bary (przepuści on nadmiar wody i podleje np drzewa).Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 05.04.2016 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Witam Planuje wykopać studnię głębinową (około 30m) do podlewania trawnika. Powierzchnia trawnika około 1500 -2000m2. Pompę do studni oczywiście dobiorę po jej wykopaniu. Prawdopodobnie będzie to coś takiego: POMPA głębinowa 3,5 SC3/16 230V Omnigena Wydajność maksymalna (m3/h): 5,7 Ciśnienie maksymalne (Bar): 7,8 Nawadnianie będzie głównie składać się ze zraszaczy wysuwanych automatycznie, zazwyczaj potrzebują one około 3 bar do prawidłowej pracy (zraszacze załączane strefami aby pompa dała rade). Moje pytanie brzmi jak to wszystko połączyć żeby było dobrze? Pierwsze co mi przychodzi na myśl to połączenie: pompa + zbiornik hydroforowy + reduktor ciśnienia przed zraszaczami + wyłącznik ciśnieniowy za zbiornikiem. Zbiornik prawdopodobnie ocynkowany bez przepony, bo jest mniej awaryjny i bardziej odporny na korozje. A będzie umieszczony na stałe pod ziemią w dwóch betonowych kręgach (woda spuszczana na zimę). Ale skoro studnia będzie wykorzystywana tylko do podlewania to może uda się uniknąć kupowania zbiornika hydroforowego, zaoszczędzę prawie 1000zł. Poza tym nawet przy zbiorniku 200L i maksymalnym wykorzystaniu pompy (studni) pompa będzie się załączać co 1 minutę i tak przez 4 h , co negatywnie będzie wpływać na jej żywotność. Drugim sposobem jest założenie na wyjściu z pompy reduktora ciśnienia ale co zrobić z narastającym ciśnieniem między pompą a reduktorem. Macie jakieś pomysły jak pozbyć się zbiornika hydroforowego i mieć stałe ciśnienie około 3 bar na podlewanie? A może sprawdzić realną wydajność (ciśnienie) pompy po jej zamontowaniu i dobrać tak ilość zraszaczy, aby na każdym z nich było po ~3bary. Do tego dodać zawór bezpieczeństwa ustawiony np. na 4 bary (przepuści on nadmiar wody i podleje np drzewa). Co o tym sądzicie? Pare uwag. Zbiornik ocynkowany moze jest mniej awaryjny, ale od czasu do czasu wymaga dopompowania, wiec nie jest bezobslugowy. Pomowanie zbiornika ktory siedzi w kregach moze byc karkolomne. Po drugie, jesli, co czeste, masz w wodzie zelazo to ono sie bedzie utlenialo w tym zbiorniku. Utlenione zelazo sie wytraca z wody i moze w jakims stopniu blokowac dysze spryskiwaczy. Jedyne rozwiazanie jakie znam, to pompa z elektronicznie regulowanymi obrotami i czujnikiem cisnienia, ktorej zadajesz do jakiego cisnienia ma pompowac, a ta zmieniajac obroty zmienia w pewnym zakresie wydajnosc, co skompensuje rozny wydatego wody na roznych sekacjach nawodnienia. Ale takie sterowniki pewnie beda drozsze niz rzeczony hydrofor i pare razy drozsze niz wymieniona pompa. Robi to na pewno grundfoss, wiec pompa 2-3K PLN, a sam sterownik jakies 1500 chyba. Drugi pomysl, to tak jak pisales. Takie zaprojektowanie sekcji, zeby mialy zblizona wydajnosc a pompe podlaczyc bezposrednio pod sterownik podleania (przez przekaznik!!). Otwarcie elektrozaworu wlaczy tez pompe. JESLI bys znalazl pompe o dosyc niskim maksymalnym cisnieniu (tak te 5-6 atm) zeb y CI rur nie rozwalilo to dajesz reduktor i nie martwisz sie wyzszym cisnieniem przed reduktorem. Jesli pompa by przed reduktorem podnosila cisnienie do 9-10 atm, to juz to po prostu daje wyzsze wymagania dla instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 05.04.2016 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Właśnie stoję przed podobną inwestycją. Chcę uniknąć zbiornika hydroforowego i polecono mi sterownik BRIO 2000M: http://img.bazarek.pl/75548/6797/5292316/250_1138563169533a653042345.jpg Właśnie podobno on będzie automatycznie włączał i wyłączał pompę w zależności od poboru wody. Do tego Będzie potrzebny filtr przeciw piaskowy (jeszcze nie wiem jaki ale może polecany przez producentów systemów nawodnieniowych): ILCRBY100D FILTR DYSKOWY 1" RAIN BIRD Filtr jest chyba konieczny żeby dysze się nie zatykały. W studni potrzebna głowica: http://img.bazarek.pl/75548/6797/807304/250_20498115154b45d9a11091c.jpg Do tego łączki i kranik spustowy. Całość chcę przykryć typową studzienką do systemów nawodnień (jak skręcę głowice z filtrem i sterownikiem to zobaczę jakiej wielkości): Zabawa ciężkimi betonowymi kręgami i deklami jakoś mnie nie przekonuje. Woda będzie oczywiście spuszczana na zimę ze sterownika i filtra. Co do pomp marki OMNIGENA to czytałem stanowczo zbyt dużo negatywnych opinii . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 05.04.2016 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Właśnie stoję przed podobną inwestycją. Chcę uniknąć zbiornika hydroforowego i polecono mi sterownik BRIO 2000M: http://img.bazarek.pl/75548/6797/5292316/250_1138563169533a653042345.jpg Właśnie podobno on będzie automatycznie włączał i wyłączał pompę w zależności od poboru wody. . Ten sterownik wlacza i wylacza pompe zawsze gdy jest pobor wody, i ma pewnie wbudowany jakis reduktor cisnienia. Ale to tylko walcza/wylacza pompe. Co oznacza ze jesli pobor wody bedzie bardzo maly, to pompa bedzie pracowac, ale przeplyw wody bedzie niewielki. Cos taiego to dobry wynalazek, jesli sekcje nawodnienia beda mialy wydatek wody prawie taki jak wydajnosc pompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomson123 06.04.2016 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Zbiornik ocynkowany moze jest mniej awaryjny, ale od czasu do czasu wymaga dopompowania, wiec nie jest bezobslugowy. Pomowanie zbiornika ktory siedzi w kregach moze byc karkolomne. Po drugie, jesli, co czeste, masz w wodzie zelazo to ono sie bedzie utlenialo w tym zbiorniku. Utlenione zelazo sie wytraca z wody i moze w jakims stopniu blokowac dysze spryskiwaczy Tak wiem że trzeba dopompowywać, ale chyba nie częściej niż 1-2 na sezon. Jakoś z pompką samochodową się zmieszczę w tych kręgach. Ogólnie wolałbym zbiornik przeponowy bo jest mniejszy, nawet wymiana woka co kilka lat mnie nie odstrasza. Problem jest w tym że zbiorniki przeponowe szybko rdzewieją (od środka) w trudnych warunkach, przynajmniej tak słyszałem. Co do zatykania dysz to celna uwaga, wcześniej nie planowałem filtra przed dyszami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.04.2016 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Tak wiem że trzeba dopompowywać, ale chyba nie częściej niż 1-2 na sezon. Jakoś z pompką samochodową się zmieszczę w tych kręgach. Ogólnie wolałbym zbiornik przeponowy bo jest mniejszy, nawet wymiana woka co kilka lat mnie nie odstrasza. Problem jest w tym że zbiorniki przeponowe szybko rdzewieją (od środka) w trudnych warunkach, przynajmniej tak słyszałem. Co do zatykania dysz to celna uwaga, wcześniej nie planowałem filtra przed dyszami. Jesli wetrze zbiornika przeponowego jest sucho (worek jest szczelny), to dla jesgo rdzewienia od srodka nie ma znaczenia czy caly zbiornik stoi na pustyni czy jest zanuzony w wodzie. Zewnetrzen warunki nie maja wplywu na rdzewienie. TO co slyszales pewnie wynika z tego ze worki sa obecnie strasznie badziewne niestsety i w praktyce wnetrze zbiornka zawsze jest mokre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 06.04.2016 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Dziś panowie wywiercili mi studnię. Wyszło: lustro wody na 5m, studnia głębokości 13,5m, rura 110mm. Byłem pod wrażeniem sprawności działania. Sprzęt prosty i skuteczny. Wpierw 5m świdrem "samorobiacym" czy coś w tym stylu. Potem rura osłonowa i szlamówką. Wszystko było zamontowane na trójnogu i robota zajęła wszystkiego 5 godzin. Cena 100zł/m (cena zawiera koszt rur studziennych). Nie było u mnie dojazdu do miejsca kopania samochodem, wiec trójnóg w sam raz Ciekawostki są takie, że rury studzienne są sporo grubsze od zwykłych kanalizacyjnych. Rura z filtrem jest wykonana dość fachowo - specjalna drobna siatka i otwory w rurze. Nie dajcie się nabierać na zwykłe rury od kanalizacji. Rura jest od dołu zaślepiona. Było wstępne pompowanie - woda leci radośnie Byłem w sklepie studziennym i kupiłem trochę sprzętu. Doradzono mi pompę Pentari Nocchi Dominator 4": http://img.bazarek.pl/75548/6797/3494156/250_365954354e087623c3a1d.jpg Sterownik z mikro zbiorniczkiem BRIO Tank: http://img.bazarek.pl/75548/6797/5549457/250_2121625814534d8e571fb6b.jpg i fltr piaskowy i głowicę taką jak pokazywałem poprzednio. Do tego jeszcze sporo łączek, rurę niebieską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxb 06.04.2016 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 A może sprawdzić realną wydajność (ciśnienie) pompy po jej zamontowaniu i dobrać tak ilość zraszaczy, aby na każdym z nich było po ~3bary. Do tego dodać zawór bezpieczeństwa ustawiony np. na 4 bary (przepuści on nadmiar wody i podleje np drzewa). Co o tym sądzicie?Oczywiście że tak. Wystarczy że zrobisz sekcje pobierające ok 4m3/h i ta pompa raczej będzie pompować w okolicy 2,5 - 3 bar. Wszystko musisz wypróbować na miejscu ale żadnych zbiorników nie stosuj tylko taki prosty układ i będziesz miał mniej kłopotu na przyszłość. Czasem może się tak zdarzyć, że po uruchomieniu zawór co jakiś czas będzie "pluł" wodą, niektóre zraszacze robią taki "udar hydrauliczny" i wtedy trzeba "amortyzować" zawór bezpieczeństwa ale to akurat prosta sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomson123 07.04.2016 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 ... niektóre zraszacze robią taki "udar hydrauliczny" i wtedy trzeba "amortyzować" zawór bezpieczeństwa Rozumiem że "udar hydrauliczny" to małe szybkie skoki ciśnienia? Ale jak tego się pozbyć ("")? Pewnie coś zamontować przed zaworem bezpieczeństwa. ale co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 07.04.2016 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Rozumiem że "udar hydrauliczny" to małe szybkie skoki ciśnienia? Ale jak tego się pozbyć ("")? Pewnie coś zamontować przed zaworem bezpieczeństwa. ale co? Zawór bezpieczeństwa ma właśnie działać w takich sytuacjach. Chociaż dla jego żywotności to będzie zabójstwo i radziłbym go zamontować w łatwo dostępnym miejscu. A żeby złagodzić skutki udarów (i wydłużyć żywotność instalacji) możesz dać jakieś naczynie wzbiorcze (czyli taki mały zbiorniczek z workiem, który w razie skoku ciśnienia będzie się napełniał i tłumił udar, w czasie normalnej pracy pompujesz go do ciśnienia większego niż ma być w instalacji i będzie suchy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxb 07.04.2016 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 (edytowane) Rozumiem że "udar hydrauliczny" to małe szybkie skoki ciśnienia? Ale jak tego się pozbyć ("")? Pewnie coś zamontować przed zaworem bezpieczeństwa. ale co?Udar hydrauliczny to takie pierdo....cie w rurach Dla Twojego spokoju przyjmijmy, że ten efekt u Ciebie nie wystąpi. Jeśli jednak tak będzie to wtedy coś zaradzimy Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez maxb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 19.04.2016 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2016 Złożyłem wszystko razem i wsadziłem do studzienki w ziemi. Podłączenie elektryczne przez bezpiecznik różnicowo-prądowy i nadmiarowo-pradowy. Podłączyłem do instalacji podlewającej - wszystko działa zgodnie z założeniami. Pompa włącza się automatycznie przy włączeniu zraszaczy i wyłącza się po zakończeniu podlewania. Pełna automatyka.Poniżej fotki.http://i.imgur.com/5FlsSNA.jpg http://i.imgur.com/Jy8Y9F3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 19.04.2016 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2016 To gniazdko i w nim wtyczka to malo profesjonalnie. Bedzie roznicowke notorycznie wywalac gdy tylko odrobine wilgoci zlapie. A zlapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 20.04.2016 00:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 To gniazdko i w nim wtyczka to malo profesjonalnie. Bedzie roznicowke notorycznie wywalac gdy tylko odrobine wilgoci zlapie. A zlapie. Jakieś sugestie? Wyłącznik (sterownik) ma fabryczny kabel dł 50cm zakończony wtyczką. Studzienka nie ma dna (to białe to geowłuknina) pod spodem jest żółty piach. Myślałem nad zrobieniem małej wentylacji tej studzienki (np rurą 50) ale jeszcze nic sensownego nie wymyśliłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 20.04.2016 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Szczelna puszka. IP55, IP56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 20.04.2016 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Szczelna puszka. IP55, IP56 Taka właśnie puszka jest użyta by połączyć sterownik z pompą głębinową. Wtyczki jeszcze nie odcinałem, zobaczymy za jakiś czas, czy będą z tym problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxb 20.04.2016 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Nic się nie powinno stać tylko odwróć to gniazdko "plecami" do góry, chyba że ma tam jakieś otwory to je zaklej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 20.04.2016 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Taka właśnie puszka jest użyta by połączyć sterownik z pompą głębinową. Wtyczki jeszcze nie odcinałem, zobaczymy za jakiś czas, czy będą z tym problemy. To jakby w plaszczu przeciwdeszczowym dziury porobic Ale wolny kraj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stnley 20.04.2016 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 A macie może koncepcję jak połączyć podobny układ z tym, że chciałbym dodatkowo ładować hydrofor, który byłby w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 20.04.2016 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 A macie może koncepcję jak połączyć podobny układ z tym, że chciałbym dodatkowo ładować hydrofor, który byłby w domu. Pusc 2 rury ze studni do domu. I po sprawie. Jedna rura bedzie zasilaja hydrofor, druga bedzie szla z hydroforu na ogrod (trzecia z hydroforu na dom). Wtedy wylacznik cisnieniowy masz na hydroforze i zadnych watpliwosci co gdzie i jak ma dzialac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.