Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jesli nie ma gazu -jakie ogrzewanie?


Recommended Posts

Agnieszko nie wiem jak Ciebie, ale mnie męczą tak długie posty.

Ja ogrzewam mieszskanko kozą a w rezerwie mam konwektory. Rozpalam ok. 14 stej po 24 tej w kozince jest już ciemno w mieszkaniu mam 23-24C, temperatura nawet przy dużych mrozach nie spada poniżej 20C (dom z lat 60-tych bez ocieplenia, docieplony tylko dach) Te dwie zimy spokojnie przepękasz paląc w koninku, dokładanie to sama przyjemność, a rozpalenie to nie więcej jak 15 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

KvM. Łatwiej nie wliczać bo nie dojdziemy do jakiejś jednej stawki. Ty będziesz się upierał np. przy 100 zł rocznie za przegląd a mnie te koszty mogą średnio rocznie wynieść np. 25 zł. To i tak gdybym chciał te przeglądy robić. Przez wiele lat wcale nie przeglądałem pieca a zużycie gazu od nowego do wyrzucenia było takie same. A przy odrobinie chęci można samemu czyścić piec gazowy za friko.

Mogę ci przedstawiać różne szczegóły obliczeń ale napisz mi dokładnie które.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KvM. Łatwiej nie wliczać bo nie dojdziemy do jakiejś jednej stawki. Ty będziesz się upierał np. przy 100 zł rocznie za przegląd a mnie te koszty mogą średnio rocznie wynieść np. 25 zł. To i tak gdybym chciał te przeglądy robić. Przez wiele lat wcale nie przeglądałem pieca a zużycie gazu od nowego do wyrzucenia było takie same. A przy odrobinie chęci można samemu czyścić piec gazowy za friko.

Mogę ci przedstawiać różne szczegóły obliczeń ale napisz mi dokładnie które.

 

Wiesław ja przy niczym nie będę się upierał. Nie sądzisz, że dobrze byłoby dla osoby zainteresowanej móc prześledzić Twój tok obliczeń, oraz ewentualnie mój i wybrać samemu? To że Ty nie będziesz robił przeglądów, to nie znaczy, że inni nie będą, a co do kosztów owych przeglądów (czy innych kosztów, oraz sprawności i innych spraw) też każdy zainteresowany będzie mógł wstawić wartości, które wynikają z cen jakie są dostępne lokalnie.

 

Poza tym jeśli Ty przedstawisz koszty ogrzewania bez żadnych kosztów dodatkowych, a ja uwzględnię wszystkie, to ktoś kto będzie to czytał wystarczy, że wyciągnie średnią i będzie miał prawdopodobnie kwotę zbliżoną do rzeczywistości. Zatem zapraszam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KvM. Ale ja przedstawiłem wszystkie koszty dodatkowe. Jedyne co pominąłem to przegląd pieca bo sam nie wiem ile bym za to płacił.

Z drugiej strony ta opłata jaka by nie była wysoka nic w tym zestawieniu nie zmienia. Przecież dobitnie widać w moich obliczeniach, że nie ma sensu ładować się w prąd na stałe. Rezygnacja z gazu ziemnego wiąże się ze znacznie większymi wydatkami na eksploatację. Jeśli czegoś nie rozumiesz w moich obliczeniach to wskaż mi to, bo dla mnie one sa jasne i przejrzyste.

Chyba, że tobie nie chodzi o porównywanie prądu z gazem ziemnym tylko z propanem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przecież tylko dodawanie i mnożenie ale proszę było w takim jednym długim poście który napisałem kilka dni temu.

Kocioł gazowy w ciągu tych dwóch lat zużyje 15 MWh. Przy założonej sprawności pieca 90% zużyje na to ok 2500 litrów czyli 3200 zł.

15MWh/6,7kWh/90%=2488litrów propanu *1,28 zł=3184zł

Wydatki na CWU zamkną się w kwocie ok 1200 zł.

6MWh*20 gr=1200zł

Do tego prąd do pieca 22 zł.. Razem 4422 – rocznie 2211 plus drewno do kominka.

Tego nie będę tłumaczył.

Natomiast po dwóch latach przechodzimy na gaz ziemny, rezygnujemy ze stałego ogrzewania kominkiem i roczne rachunki na co i cwu wynoszą ok 2400 zł.

18MWh/8,64(wartość opałowa gazu ziemnego po uwzględnieniu 90%sprawności pieca)=2083 m3 gazu*1,01 zł plus ok 30 zł za prąd do pieca plus roczne opłaty abonamentowe = około 2400 zł.

 

Prościej już nie potrafię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tu dawać rad - Agnieszka pewno i tak zrobi po swojemu.

 

Mam u siebie cztery źródła ciepła i mógłbym też podebatować co jak wychodzi...

 

Chciałbym przedstawić tylko parę faktów :

 

1. Znajomi palili przez jeden sezon tylko w kominku, sporadycznie dogrzewając olejakami. Nie wyszło drogo, ale po roku salon trzeba malować, nie mówiąc o ciągłym sprzątaniu.

 

2. Nie wiadomo, czy za dwa lata będzie ten gaz - może za cztery ?

 

3. Za dwa lata mogą być jeszcze lepsze kotły gazowe.

 

4. Instalacja wodna daje swobodę w wyborze źródła ciepła - kto wie, co będzie tańsze za 5 lat ?

 

5. Duża akumulacyjność ścian umożliwia pozostawienie domu bez ogrzewania na kilka dni (wyjechałem w zimie na tydzień, ogrzewanie się zawiesiło i po powrocie było aż 10 stopni, na zewnątrz mróz)

 

6. Zbiornik gazu przy zakładzie nie razi, przy domu - tak.

 

7. Trzeba uwzględnić grzanie CWU w lecie; kominkiem z płaszczem - nie bardzo.

 

8. Przy ogrzewaniu kominkiem z DGP trzeba uwzględnić powrót powietrza z pomieszczeń.

 

Co do kosztów prądu i gazu koledzy wypowiedzieli się wystarczająco...

 

 

Stawiając się w Twojej sytuacji na pewno wsadziłbym jakiś niedrogi kociołek stałopalny (na drewno i węgiel) w osobnym pomieszczeniu - kotłowni. Cała reszta: przemyśl, co dla Ciebie byłoby najlepsze.[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18MWh/8,64(wartość opałowa gazu ziemnego po uwzględnieniu 90%sprawności pieca)=2083 m3 gazu*1,01 zł plus ok 30 zł za prąd do pieca plus roczne opłaty abonamentowe = około 2400 zł.

 

Prościej już nie potrafię.

 

Wiesław - o ten fragment mi chodziło - po prostu nie wiedziałem dokładnie ile załozyłeś zuzycia, jaką sprawność, jakie koszty dodatkowe. Teraz sprawa jest jasna. Jeśli pozwolisz ja też przedstawię swoje rachunki przy podobnych założeniach co do zużycia energii

 

Tak więc po uwzględnieniu dodatkowych strat podawanych przez literaturę fachową (5% sterowanie, 5% przesył) dostajemy zużycie ok 2270 m3 czyli 2293 zł za gaz

Abonament ok 260 zł to daje razem 2550 zł

No i teraz koszty dodatkowe (jak ktoś to wszystko potrafi zrobić sam, to niech nie wlicza, jeśli ma te usłgi taniej lub drożej to niech wstawi odpowiednie kwoty.).

Przeglad pieca 100 zł

przegląd instalacji gazowej 100zł

przegląd komina 100 zł

Koszt prądu zużytego przez piec oraz pompkę wodnego CO) 100 zł (podaję wartość za uzytkownikiem, który na tym poziomie ocenił zużycie prądu z praktyki)

 

RAzem 2950 zł

Teraz koszt prądu w drugiej taryfie ZE Enea SZczecin 18MWh x 0,181 = 3260zł czyli teoretycznie jesteśmy rocznie 300 zł " w plecy" w stosunku do gazu, ale odpada nam umawianie się z serwisantami, kominiarzami, płacenie dodatkowego rachunku, etc., a więc mamy większą wygodę za 300zł rocznie - niech każdy samo sobie odpowie, czy warto.

 

Ale Agnieszka będzie miała przecie kominek i zależnie od tego na ile będzie go używać sytuacja kosztów się zmieni.

Załóżmy, że będzie palić dość często, czyli zuzyje połowę energii mniej

czyli 9MWh 1150 + 660 opłat stałych da nam 1810 zł rocznie dla gazu (jeśli uwzględniać wszystkie koszty) i 1350 zł (jeśli uwzględniać sprawność zaproponowaną przez Wiesława i brak kosztów dodatkowych)

 

Dla prądu koszt wyniesie 1630 zł ! Czyli dokładnie po środku. Jak znam życie w praktyce koszty ogrzewania gazowego byłyby na tym samym poziomie (bo szczelności instalacji gazowej pewnie nikt co roku nie będzie sprawdzał, podobnie jak stanu komina).

 

Mając te dane niech każdy podejmuje sam decyzję. No i może warto sprawdzić ile będzie kosztować w przyszłości podłączenie tego gazu ziemnego (bo za darmo nikt przyłącza nie zrobi) i czy kiedykolwiek się to zwróci, bo nie wiem czy zauważyliście, ale ceny prądu rosną od ładnych paru lat wolniej niż ceny gazu. Jak widać już teraz jeśli uzwględnić wszystkie koszty i stosunkowo niewielkie zuzycie energii, prąd może wyjść taniej niż gaz ziemny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KvM. Twoje wyliczenia widziałem już kilkanaście razy. Są zabawne. Np. to, że załadasz, że umawiać się będziesz z kominiarzem tylko do komina do którego podłączony jest kocioł gazowy a kominek już nie. Czyżby gaz bardziej brudził komin? Chyba nie. Może więc uważasz, że lepiej umówić się dwa razy. Raz ze specem kominiarskim od kominów gazowych a drugi raz od kominów odprowadzającym spaliny po drewnie?

Inny pomysł, który ci podpowiem to to, że możesz skontrolować za jednym zamachem instalację gazową i piec. Skoro jeden fachowiec może to zrobić to i jeden skontrolować.

A tekst o tym, że w domach zazwyczaj są nieszczelne instalacje gazowe na takim poziomie, że wyłapuje to licznik to mistrzostwo świata.

Popełniasz też błędy. Opłaty abonamentowe za gaz są zróżnicowane w zależności od zużycia. O ile dla 2 tys m3 wynoszą 260zł to dla 1 tys m3 rocznie jest to kwota 150 zł.

Zastanawia mnie też po co porywasz się na budowę domu skoro umówienie się z serwisantem to problem. Chłopie daj se lepiej spokój.

Skoro podajesz coś za „fachowcami” to dobrze by było rozumieć dlaczego to przepisujesz. Skoro uważasz jednak, że system grzewczy o amplitudzie wahań +-0,5 stopania powoduje straty na sterowaniu rzędu 5% to chyba słusznie by było takie same straty wliczać systemowi grzewczemu elektrycznemu z taką samą amplitudą. Ale z tego co czytałem twoimi faworytami do ogrzewania są systemy o conajmniej kilkunastoprocentowych stratach na sterowaniu.

Prądu za 100 zł zużyte przez piec to dużo. Skąd ci tyle wyszło? Mniejsza z tym zapewne przepisałeś to z czyjegoś postu bez zrozumienia. Tak czy siak ten prąd i tak zamienia się w ciepło więc straty w złotówkach są dużo niższe.

A co do kominka to przydaje się on przy prądzie, propanie –czyli drogimi w eksploatacji systemami grzewczymi. Przy gazie ziemnym wspomaganie się kominkiem to finansowa klapa. Szkoda drewna i własnego czasu. Wyprodukowanie 1kWh w kominku kosztuje więcej niż w kotle gazowym. Najlepiej jak służy on tylko rekraacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Watość opałowa oleju opałowego Wd=42 MJ/kg

Azeby obliczyć koszty ogrzewania domu musisz znać straty ciepła dla twojego budynku, powinny być podane w projekcie. Jeżeli zastosowałeś inne przegrody to oczywiście podane wartości nie będą prawdziwe.

Oliczenie kosztów nie jest precyzyjne, trzeba przyjąć wiele założeń:

długość sezonu grzewczego, sprawność urządzeń, czas pracy kotła.

Masę paliwa możęsz oliczyć dzieląc straty ciepła dla twojego budynku przez iloczyn sprawności i wartości opałowej paliwa ( zwróć uwagę na zgodność jednostek) wynik wyjdzie w kg/s lub m3/s. pomnóż przez czas pracy kotła i masz masę paliwa zużytego w sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...