gaja2 07.05.2016 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Pestko - dziękuję! Ewa - piękna ta koza I montaż bardzo ciekawy, nie widać rury. Ja bez przerwy się waham: kominek czy koza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 07.05.2016 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 (edytowane) Pestko - dziękuję! Ewa - piękna ta koza I montaż bardzo ciekawy, nie widać rury. Ja bez przerwy się waham: kominek czy koza? Ja podobnie, choć wolałabym jednak kominek,ale chyba zdecydują koszty. No, chyba że mój mąż wygra dzisiaj te 60 milionów w Lotto, bo gra namiętnie. Edytowane 7 Maja 2016 przez brasica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 07.05.2016 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Ja podobnie, choć wolałabym jednak kominek,ale chyba zdecydują koszty. No, chyba że mój mąż wygra dzisiaj te 60 milionów w Lotto, bo gra namiętnie. O widzisz...może i mój powinien zagrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.05.2016 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Dobrej jakości koza / piecyk wcale nie jest tańsza niż wkład kominkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 07.05.2016 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Dobrej jakości koza / piecyk wcale nie jest tańsza niż wkład kominkowy. No tak, ale wkład trzeba pięknie obudować i wtedy robi się dwa razy tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.05.2016 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Pewnie, ze kozę postawisz na tle ściany i gotowe chociaż też lepiej na tej scianie położyć płyty wapniowo-krzemianowe. Niech bez potrzeby farby nie przypieka. Wkład trzeba obudować. owszem, ale to żadna filozofia i średnio inteligentny chętny to zrobi. Poza tym to wcale nie jest jakiś super koszt, a już na pewno nie jest to drugie tyle ile kosztuje wkład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 18.05.2016 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 (edytowane) Wracam do domu po kilkudniowej nieobecności i odnotowuję sobie tutaj dzień dzisiejszy. Właśnie został złożony wniosek o PnB, pani w starostwie orzekła, że będzie trwało to miesiąc. Są miesiące długie i krótkie, ten pewnie będzie bardzo dłuuuugi. Myślę,że konkretna budowa zacznie się gdzieś z początkiem lipca i przypuszczam, że założony plan na ten rok powinniśmy spokojnie wykonać.(chciałabym, żeby tak się stało) Tzn. w planie jest stan surowy zamknięty. Edytowane 18 Maja 2016 przez brasica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 18.05.2016 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Gratuluję postępów! Oby pani w starostwie szybko napisała pozytywną decyzję i nie żądała dodatkowych dokumentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 18.05.2016 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Ja też gratuluję i bardzo się cieszę U mnie trwało nieco dłużej niż miesiąc, ale doszły tu pewne obiektywne problemy (czytaj: kadrowe - w urzędzie).Myślę, że bez problemu zrobicie w tym roku SSZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.05.2016 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 18.05.2016 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Gratuluję postępów! Oby pani w starostwie szybko napisała pozytywną decyzję i nie żądała dodatkowych dokumentów. Oby. Dowożenie dokumentów w mojej sytuacji jest trochę kłopotliwe, bo mam na budowę prawie 200km, więc życzyłabym sobie, żeby tego nie było za wiele. Ale będzie jak będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 19.05.2016 05:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2016 Dołączam się do gratulacji i kciukam za jak najszybsze PnB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 19.05.2016 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2016 Również trzymam kciuki ... budowa ma być raz...dwa...trzy...nie może być inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 20.05.2016 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2016 Brasica , mam do Ciebie pytanie odnośnie pnącza o nazwie glicynia kwiecista (wisteria). Mijamy ją codziennie na trasie do naszej działki i wygląda przepięknie. Na szczęście udało mi się ją znaleźć w internecie stąd wiem jak się nazywa czy masz ją może w swoim ogrodzie ??? bardzo chcę to mieć kiedyś na swojej działce. Wprawdzie już sporo o tym poczytałam ale fajnie byłoby też mieć informacje z pierwszej ręki a Ty jesteś dla mnie naprawdę autorytetem w/s ogrodnictwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.05.2016 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2016 (edytowane) Obrosła słup ??? betonowy czy drewniany Sporo ostatnio na forum o glicyniach. Ta, którą pokazujesz na zdjeciu może być kwiecista, chińska, japońska TU wszystko o glicynii – historia, sadzenie, pielęgnacja, rodzaje. Są też filmiki instruktażowe Edytowane 20 Maja 2016 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 20.05.2016 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2016 (edytowane) Pestka jak to widzę z samochodu to drewniany słup. Szczerze mówiąc to na początku myślałam, że to jest drzewo. Za każdym następnym razem widok kwiecistych strąków intrygował mnie coraz bardziej. W końcu dzisiaj mąż przystanął przed tą prywatną posesją i zrobił fotkę. Zakochaliśmy się w tym pnączu od pierwszego wejrzenia ....no....może od drugiego taras mamy z ekspozycją płd-zachodnią więc chyba najlepszą dla tej pięknej roślinki , tak bynajmniej wyczytałam. Dziękuje również za linka bo strona o tych kwiatach jest bardzo fajnie zredagowana łącznie z filmikami instruktażowymi. To pnącze to dla mnie nowe wyzwanie - nie odpuszczę Edytowane 20 Maja 2016 przez ewamewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.05.2016 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2016 (edytowane) Nie odpuszaj. Moje 4 sztuki mają wystawę półudniową i są zasłonięte od mocnych u nas wiatrów z zachodu. Ale w zeszłym roku posadziłam jeszcze 2, bo chcę pergolę glicyniową zrobić. Jak na razie nieźle rosną, chociaż na nie wieje. Zimą oczywiście opakowałam w włókninę i tak będę jeszcze przez 2-3 zimy robić, aż zmężnieją. Ten link jest do strony znakomitego hodowcy clematisów. Ale u niego można poczytać i o innych pnączach. Produkuje też nie tylko clematisy. Z jego szkółki bezpośrednio nie kupisz, ale jak zapytasz, to udzielą informacji gdzie można kupić ich rośliny. Edytowane 21 Maja 2016 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 21.05.2016 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2016 (edytowane) Widzę, że już Ci Pestka odpowiedziała, jak zwykle wyczerpująco. Ja od siebie mogę dodać, że jest to roślina niewymagająca, raczej odporna na choroby, jedno czego się boi to wiosenne zimne wiatry i przymrozki. W pierwszym,drugim roku trzeba ją okrywać na zimę. W ubiegłym roku kwitła u mnie, bo w nocy ( 3 maja) latałam z lampą na czole owijać ją włókniną. Ja niby mieszkam w jednym z cieplejszych rejonów Polski, ale mam tu taki teren, gdzie wiosną długo utrzymują się przymrozki. A w tym roku nie przykryłam i zmarzły pączki kwiatowe. Kwitnie mi tylko biała, która rozwija się nieco później i jak były przymrozki, to pąki jeszcze były uśpione. Kupując sadzonkę najlepiej kupić już kwitnącą, bo wtedy masz pewność koloru,oraz tego,że ona Ci zakwitnie także w następnych latach. Po za tym jest coraz większy wybór odmian, więc najlepiej wybrać taką, która kwitnie później, ale za to nie jest narażona na wiosenne przymrozki. Ja już zaczynam szukać do mojego nowego ogrodu, bo nie wyobrażam sobie , żebym nie miała w nim glicynii. Edytowane 21 Maja 2016 przez brasica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 21.05.2016 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2016 Dziewczyny...jesteście wielkie wiedziałam na bank, że macie glicynie u siebie wielkie dzięki jeszcze raz za poradę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.05.2016 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2016 Tylko oprysk na mszyce i cięcie, żeby Ci całego domu nie zarosła Cudowna roślina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.