Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualna stodoła w technologii Izodom2000


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 259
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W jaki sposób wykończyłeś/zabezpieczyłeś/zakończyłeś matę aerożelową między posadzką garażu a kostką?

 

To był uszczelniacz dekarski, odporny na bardzo niskie temperatury, ale nie pamiętam jakiej marki. Wurth, Soudal albo Tytan. Po zaschnięciu zrobiła się z tego bardzo wytrzymała ale elastyczna spoina. Trudno to porwać rękami. Zimę wytrzymało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Właśnie rozpoczęliśmy sezon grzewczy (13 listopada), więc jest okazja do wpisu - podsumowania.

 

Coraz trudniej było utrzymać temperatury 22*C w pomieszczeniach (23*C w łazienkach) i dlatego zdecydowałem się włączyć termostaty, które do tej pory były na OFF'ie. Jeśli chodzi o bilans zużycia i produkcji prądu z fotowoltaiki, to na dzień 12 listopada sprawa ma się następująco:

Wyprodukowaliśmy od 01.01.2018 do tej pory 8251,8 kWh z instalacji 7kWp

Pobraliśmy 7379,8 kWh

Konsumpcja bieżąca 1964,1 kWh a więc niewiele. Raczej wprowadzamy niż konsumujemy na bieżąco.

Wprowadzone do sieci 6287,7 kWh

 

Z tego wychodzi całkowite zużycie prądu 9343,9 kWh. Przypominam, że cały dom mamy na prąd, a więc wodę ze studni, ciepłą wodę pod prysznicem, ciepło w zimie, a także kawę, zupę, pizzę, godziny zmarnowane przy konsoli czy skoszony trawnik :)

Po zbilansowaniu wyszło mi, że do dnia 12 listopada za wszystkie media od początku roku zapłacimy 1410zł, czyli utrzymanie domu kosztuje razem ze śmieciami ok. 160zł miesięcznie. Nie jest źle, jeśli wziąć pod uwagę przyszłe emerytury :D

Oczywiście, do końca roku jeszcze półtora miesiąca, ale umówmy się - grudzień to nie jest jakiś super mroźny miesiąc, a mamy ok. 1000 kWh w zapasie do pociągnięcia z sieci. Nie mamy opomiarowanych urządzeń grzejących, więc niestety nie wiem ile idzie na grzanie. Mogę jedynie podać ile idzie na podgrzanie wody, bo mamy w podgrzewaczach przepływowych pomiar zużycia wody i energii. Średnio mamy 18,5kWh za m3, ale przy uwzględnieniu produkcji energii z PV mamy COP=4, czyli wysokiej klasy pompa ciepła do CWU. Mam na myśli stosunek kwoty za pociągniętą energię z sieci do hipotetycznej kwoty za całkowite zużycie.

 

Przy okazji chciałbym wykazać, że nieprawdziwe jest stwierdzenie jakoby fotowoltaika nie produkowała nam prądu w zimie, czyli wtedy kiedy najbardziej tego potrzebujemy. Oto dowód, nałożyłem największą produkcję tego roku do produkcji w dniu 2 marca, kiedy mieliśmy atak zimy i temperatury przy gruncie -26*C

 

stknPM.jpg

 

Dnia 5 października 2017 oraz 2018 roku zrobiłem sobie porównanie temperatur na rekuperatorze. Wychodzi, że rok temu dom był w środku sporo chłodniejszy.

 

N00Arn.jpg

 

To na razie tyle, żeby nie wydłużać postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dopytać jak się Wam korzysta z przepływowego podrzewacza wody. Czy jest to wygodne? Jaką moc macie aktualnie ustawioną? Czy używacie jednego podgrzewacza do kilku punktów? Jak to się sprawuje, gdy kilka punktów jednocześnie pobiera wodę? Używacie wanny, czy tylko prysznice?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dopytać jak się Wam korzysta z przepływowego podrzewacza wody. Czy jest to wygodne? Jaką moc macie aktualnie ustawioną? Czy używacie jednego podgrzewacza do kilku punktów? Jak to się sprawuje, gdy kilka punktów jednocześnie pobiera wodę? Używacie wanny, czy tylko prysznice?

 

Są dwa podgrzewacze, jeden obsługuje dół, a drugi górę. Mamy tylko prysznice. Gdy podczas pracy jednego prysznica ktoś uruchomi drugi, to przez chwilę jest niższa temperatura (nie zimna), ale przepływomierz w podgrzewaczu szybko reaguje i podbija temperaturę. Oczywiście, gdy druga osoba zakręci kran to ta pierwsza nie dostaje nagle wrzątku na plecy :) Jest normalnie. Temperatura na podgrzewaczu jest ustawiona na 43*C. Moc podgrzewacza obsługującego łazienkę ogólną na parterze i kuchnię jest ustawiona na 18kW, a na górze, gdzie głównie odbywa się mycie jest ustawione 21kW. Podgrzewacze są tak umieszczone, żeby punkty poboru były jak najbliżej i w równych odległościach. Mieszkamy od 18 miesięcy i na razie nikt mi się nie skarżył, że to złe rozwiązanie i że jest za zimno albo za gorąco. Korków nie wybija. Licznik na podgrzewaczu o mocy ustawionej na 21kW pokazuje zużycie prądu 449kWh i wody 24,4m3 Podgrzewacze to trójfazowe Stiebel Eltron DHE 18/21/24 SLi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po nudnych wyliczeniach trochę ciekawszych rzeczy. Dawno nic nie było o wykańczaniu. Meble do kuchni robione na wymiar z lakierowanej płyty (półmat). Lakier mocny, wytrzymuje otwieranie butem (mamy system tip-on bluemotion). Nie jest trudny do utrzymania w czystości. Blaty i barek zostały wykonane z granitu i nie żałujemy. Materiał znosi dużo, nie boi się gorących garnków czy naczyń żaroodpornych. Niby jest to tzw. skórka pomarańczy, ale nie jest trudny do czyszczenia. Będąc w temacie mycia, zdecydowaliśmy się na duży, jednokomorowy zlewozmywak i był to dobry wybór. Dużo łatwiej myje się blachy i patelnie.

A tak się prezentuje nasz półwysep jak to nazwał nasz znajomy:

 

9PglTe.jpg

 

Sprawę zagospodarowania szafek narożnych rozwiązaliśmy robiąc dostęp od tyłu. Przy okazji ułatwiło to nam serwowanie posiłków i napojów. Drzwi na zawiasach 180*

 

Ghmwuw.jpg

 

1jyjSr.jpg

 

W blacie, w dwóch miejscach, mamy zestawy gniazdek wpuszczanych blatowych. Bardzo wygodne rozwiązanie i używane u nas codziennie. Gniazdka w stylu ORNO albo GTV, jakaś podróbka, ale wytrzymują dużo. Na razie nie było z nimi problemów, a często obsługują dwie gofrownice pracujące jednocześnie (tak jest szybciej a ja nie lubię długo stać za ladą).

 

kTZjJE.jpg

 

Indukcję mamy firmy Electrolux, fajna bo cicha i ma pięć pól, a to ułatwia szybkie przygotowanie dań. Przy robieniu naleśników zawsze jadę na dwie patelnie 28cm, a szersza płyta to ułatwia. Przy innych potrawach, robionych na przynajmniej trzech polach (makaron, sos, przystawka) tym bardziej się przydaje. Zresztą z pięciopolową kuchnią mamy do czynienia od wielu lat i w nowym domu to była oczywista oczywistość. Płyta oczywiście podpięta do dwóch faz.

 

gxph7P.jpg

 

W zabudowie wnęki mamy wymarzone cargo, żałuję, że nie było miejsca na więcej. To jeden z najfajniejszych gadżetów w kuchni. Wygoda i siła, znosi spore obciążenia.

 

YwZ7Hk.jpg

 

Przepraszamy za bałagan, ale ten blat już od dawna żyje swoim życiem :) Chciałem tylko pokazać, że w cokole pod zlewem mamy szufelkę do centralnego odkurzacza. Jednostki jeszcze nie mamy, ale na szczęście sprząta za nas Roomba, więc codzienne okruszki na podłodze nie są utrapieniem.

 

iwgqId.jpg

 

Od mebli kuchennych płynnie przejdziemy do mebla w holu, szaf nigdy za wiele. Przy okazji stolarz obłożył nam ścianę wzdłuż schodów płytą z okleiną. A same schody doczekały się w końcu balustrady:

 

K8lSb6.jpg

 

Balustrada to gołe, hartowane szkło bez profili, montowane na rotulach:

 

xqawnM.jpg

 

n4JQEq.jpg

 

Poszczególne tafle pospinane są nierzucającymi się w oczy spinkami, żeby utrzymać jedną linię wzdłuż schodów, które niestety równej linii nie trzymają:

 

4oqK0E.jpg

 

ctrmPB.jpg

 

A ja w ramach zimowej nudy skomponowałem stolik do salonu TV z palet z drukarni (są mniejsze od europalet).

 

yoI5RK.jpg

 

A w ramach Ikea-hacking zaadaptowałem reling kuchenny do suszenia ręczników łazienkowych na naszych grzejnikach w ścianach:

 

FnkWgR.jpg

 

Zależało mi na tym, żeby wieszak jak najmniej odstawał od ściany i wyrób Ikea miał najlepszy stosunek ceny do funkcjonalności:

 

uVBFcP.jpg

 

Z rzeczy do zrobienia: czeka umywalka z kwarcytu z odpływem liniowym na szafkę:

 

AattJV.jpg

 

i będziemy mogli zabrać się za wykańczanie pralni, A więc znowu doktoryzowanie się ze sprzętów (pralka, suszarka, stacja parowa itp) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, a jak wam się sprawdza taka podłoga ?

Nam się podoba ale wszyscy nam odradzają że zaraz się zniszczy, że się*odbarwi od słońca albo jak coś wylejesz itd.

Jakie są twoje odczucia ?

 

Jeśli mówią to ludzie, którzy takiej podłogi nie mają i nie użytkują to ja bym ich porad nie słuchał :)

 

Podłoga znosi bardzo dużo. Moje kobiety mają jakiś problem z chwytem i co chwilę słyszę jak coś leci im z rąk. Tłuką szklanki i talerze a podłoga nic. Dobrze też znosi plamienie. Jeszcze nie trafiliśmy na coś co nie chciałoby się zmyć i zostawiło ślad. A na podłodze była już nalewka w dużej ilości, wino, kawa to prawie codziennie. Sok z jabłek też jej nie dał rady. Slime, wszelkie kleje, falamastry, plastelina itp. Takie charakterystyczne czarne ślady z podeszw też łatwo się zmywają. W łazienkach też nie ma lekko, ale nie zauważyłem problemów z czyszczeniem.

Jeśli chodzi o zmianę koloru to nie wiem jaki okres jest tu ważny. Nasze podłogi mają niecałe półtora roku. Jednakże spora część jest wystawiona na słońce i na razie nie zauważyłem żeby zareagowała na promienie UV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Pogratulować kosztów eksploatacji. to jest to.

 

Dziękujemy. Wymagało to dużego zaangażowania i dyscypliny podczas projektowania i budowy, ale nie żałuję tego.

 

Nadeszły mroźne dni więc przyszedł czas na uruchomienie nagrzewnicy glikolowej naszego GGWC. W ubiegłym roku nie wykorzystywaliśmy ciepła spod ziemi i rekuperator nam ze dwa razy zamarzł. Teraz, mam nadzieję, nie będziemy mieli takich przygód.

 

Nagrzewnica to Salda AVA 200, czyli ten sam model co mamy na wlocie do pomieszczeń jako chłodnica w lecie. Zaizolowana kauczukiem K-Flex. Glikol tłoczony tą samą pompą, która zasila w lecie chłodnicę, tylko dołożyliśmy zawór trzydrogowy, sterowany ręcznie. Świadomie zrezygnowałem z automatyki, żeby uprościć układ i żeby mieć nad tym pełną kontrolę.

Montaż nagrzewnicy wymusił przełożenie puszki z filtrem, tak to się teraz prezentuje:

 

stj1Yv.jpg

 

A tak to działa. Przy okazji możemy zmniejszyć obroty wentylatorów, już nie trzeba przepychać przez wymiennik dużych ilości powietrza, żeby utrzymać ciepło. Zobaczymy jak to będzie przy -25*C. Oczywiście wentylatory pracują 1:1

 

LqBi5j.jpg

 

 

Jako że jest to dziennik domu "napędzanego słońcem" (wbrew temu co niektórzy twierdzą :p) to należy się wzmianka o produkcji w listopadzie. Co prawda jeszcze do końca listopadowej produkcji kilka godzin, ale wrzucę wykresy porównujące listopad 2018 w porównaniu do roku 2017.

 

Ten rok jest jakiś rekordowy 352 kWh:

 

H6RCx5.jpg

 

Dla porównania, listopad roku ubiegłego 196 kWh:

 

YyrdJc.jpg

 

Uzysk właściwy do tej chwili wynosi 1202 kW/kWp, cieszymy się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam jesli bylo, a nie zauwazylem. Jaki masz skos dachu ?

Ja mam miec 25* z okolo 10* odchyleniem na zachod od poludnia (jakies 80m2 pokrycia).

Zastanawiam sie czy moge miec podobne osiagi do Twoich (strefa I).

Miales jakis soft, ktory szacowal Ci ile mozesz wytworzyc przy okreslonych parametrach dachu i pozycji geograficznej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam jesli bylo, a nie zauwazylem. Jaki masz skos dachu ?

Ja mam miec 25* z okolo 10* odchyleniem na zachod od poludnia (jakies 80m2 pokrycia).

Zastanawiam sie czy moge miec podobne osiagi do Twoich (strefa I).

Miales jakis soft, ktory szacowal Ci ile mozesz wytworzyc przy okreslonych parametrach dachu i pozycji geograficznej ?

 

Chyba jest około 30* i prawie idealnie na południe. Jeśli chodzi o obliczenia przy doborze mocy instalacji, to były prowadzone przy pomocy programu od dostawcy inwertera - SMA - i wychodziło około 10kWp. Nie było mnie na to wtedy stać i zszedłem do 7kWp (fotowoltaikę mam za swoje pieniądze, bez kredytów i dopłat). Dobraliśmy moc do mocy mat grzewczych z lekkim zapasem na grzanie wody.

Pisząc to teraz cofnąłem się z ciekawości do obliczeń OZC, gdzie wyszło zapotrzebowanie około 20000 kWh

 

Już widać, że są mocno przeszacowane, bo my całego prądu (łącznie z bytowym) zużyjemy jakieś 11-12tys kWh/rok, ale z tego co wiem to normalne dla domów z Izodomu, trudno się je liczy. Poza tym, zbyt duża strata ciepła została policzona dla wentylacji. Wracając do fotowoltaiki, wychodzi na to, że w miarę dobrze ją dobraliśmy. Kluczowy był mój upór przy ustawieniu domu pod kątem do naszej ulicy (idealnie na południe), co na początku nie podobało się tubylcom i rodzinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Cześć, masz jakiś namiar na sklep gdzie można kupić maty grzejne, które u siebie stosowałeś? Kiedyś szukałem i nie było problemu, a teraz nie mogę sklepu znaleźć.

 

Cześć

 

Na szybko znalazłem takie coś, robią na wymiar tak jak u mnie było robione: https://econovli.pl/111-elektryczne-ogrzewanie-podlogowe-maty-grzewcze-na-podczerwien

 

Oraz tutaj: https://ekopodczerwien.pl/pl/c/Thermal-Technology-Maty-grzewcze-100Wm2/40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest 300W, ale chyba dałbym deko mniej, bo przy tak małych wymiarach maty ścieżki grzewcze są gęsto ułożone i ta moc jest wg. mnie za duża. Ale może taki jest zamysł. Ściana w trakcie grzania jest tak gorąca, że nie da się położyć dłoni :) Trzeba jednak przyznać, że ręczniki schną w mgnieniu oka, to fakt. I fajnie jest wyjść spod prysznica i wycierać się takim ciepłym ręcznikiem przy grzejącej ścianie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rzeczy do zrobienia: czeka umywalka z kwarcytu z odpływem liniowym na szafkę:

AattJV.jpg

Możesz zdradzić jakiego producenta baterii podtynkowych i umywalki wybrałeś? Chcę zastosować u siebie podobne baterie, tylko, że czarne. Zakres cen jest bardzo szeroki, dla podobnie wyglądających modeli - od 300 do kilku tysięcy pln, a Ty pewnie zrobiłeś już rekonesans w kwestii ceny do jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest 300W, ale chyba dałbym deko mniej, bo przy tak małych wymiarach maty ścieżki grzewcze są gęsto ułożone i ta moc jest wg. mnie za duża. Ale może taki jest zamysł. Ściana w trakcie grzania jest tak gorąca, że nie da się położyć dłoni :) Trzeba jednak przyznać, że ręczniki schną w mgnieniu oka, to fakt. I fajnie jest wyjść spod prysznica i wycierać się takim ciepłym ręcznikiem przy grzejącej ścianie.

 

Widzę, że pod tynk i tak mniej jak 300W nie ma :) Wiesz może czym różnią się te pod tynk od tych pod płytki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdradzić jakiego producenta baterii podtynkowych i umywalki wybrałeś? Chcę zastosować u siebie podobne baterie, tylko, że czarne. Zakres cen jest bardzo szeroki, dla podobnie wyglądających modeli - od 300 do kilku tysięcy pln, a Ty pewnie zrobiłeś już rekonesans w kwestii ceny do jakości.

 

Cała armatura jest u nas marki Kludi. Jakość i funkcjonalność ta sama co np. Grohe, ale cena niższa. Wszystko działa już dwa lata i na razie nie ma problemów. Mam nadzieję, że tak pozostanie, zwłaszcza w przypadku podtynków.

Z umywalką jest inaczej, gdyż był to wyrób na zamówienie u lokalnego kamieniarza. Jest to kwarcyt, a odpływ liniowy jakiś najprostszy polski - jedyny warunek od kamieniarza to mała wysokość całego odpływu (cena ok. 400zł).

 

Tak to się prezentuje:

 

bLv1Zr.jpg

 

sTyzhG.jpg

 

oGBa1n.jpg

 

Te żółte zacieki na ostatniej fotce są od mydła, nie chciało mi się myć umywalki do fotek na szybko :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...