remont domu w anglii

[Tomeszek]

Witam

Uzuwalem opcji szukaj ale nic konkretnego nie znalazłem

Czy są tu mieszkańcy wielkiej Brytanii którzy remontowali swoje domy? Jakies dzienniki budowy, tematy zbiorcze? Nic takiego nie znalazłem a interesowalyby mnie informacje ze zdjęciem kogoś kto przerabial ten temat

Chodzi o stare drewniane szeregowce-jak ugryźć łazienkę ogrzewanie, schody-itd

[Tomaszs131]

Wrzuć zdjęcia to się zobaczy...

[Tomeszek]

Dopiero chce kupic dom tu i nie wiem czy jest sens sie w to pakowac czy kupic z nowego budownictwa. Kladzenie plytek na drewnianej podlodze-niby sie to robi ale jak z trwaloscia? Jak przygotowac posadzke? Na sam klej elastyczny wystarczy nez wylewki? Nie wiadomo jak z nosnoscia tego wiec lepiej bez wylewki... Dwa, podlogowka na dole, podobny problem, jakie najlepsze ogrzewanie zastosowac...itd itd...

[Tomaszs131]

Płytki klei się na przykręconych do desek playwoody i w wszystko gra, klej oczywiście elastyczny.

Co do podłogówki to zapewne wiesz, że musisz dobrze zaizolować podłoże od gruntu. Angielskie stare domy pod deskami nie mają posadzki tylko grunt. Typowe szkieleciaki bez izolacji termicznej

Musiałbyś pod deskami zaizolować od gruntu czyli zerwać deski i między dzojsami ułożyć styro, płyty PUR lub prysnąć pianę ZK. Przy okazji okazać się może, że konieczne będzie wzmocnienie konstrukcji noginsami- kolejny wydatek. Mało, który dom ma izolację dachu- typowe durszlaki. Następna sprawa to dachówka, która po kilkunastu latach rozpada się- jej wymiana to 6-10k. Dużo starych domów ma problem z wilgocią, a to za sprawą braku izolacji poziomej fundamentu. Problemy z osiadaniem budynków są zauważalne w Londynie, gdyż większa cześć tego miasta budowana była na grząskim podłożu.

Pomyśl lepiej o czymś nowym, pomału angole przykładają się do termoizolacji nowo budowanych domów.

[ktosiek]

O Anglii się nie wypowiem, mieszkam 9 lat w Irlandii, myślę, że jest podobnie. Nie pakuj się w stare. To działa wszędzie, dużo więcej to kosztuje i nigdy nie będziesz zadowolony. A domy wyglądają tu fatalnie, brak ocieplenia, tak jak kolega wyżej pisze, DURSZLAKI, wszystko ucieka dachem i dziurami w ścianie(niby wentylacyjne kratki).

Te nowe domy już ocieplają, jeszcze kilka lat temu śmiali się jak ktoś wspomniał o styropianie czy wełnie, teraz trochę spokornieli i już jest dużo lepiej.