Kipepeo 10.04.2016 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Witam bardzo serdecznie wszystkich Odwiedzających Mimo iż nie mam lekkiego pióra zdecydowałam się założyć dziennik budowy. Jako pamiątka, dla potomności , jako miejsce wymiany opinii. Wszelkie komentarze i sugestie mile widziane, najchętniej bezpośrednio tutaj Jestem szczęśliwą posiadaczką męża, który od początku był nieco sceptyczny do mojego pomysłu wybudowania domu. On całe życie mieszkał w bloku i nie wyobrażał sobie życia na własnym "polu". Ja z kolei zostałam wychowana w domu z ogrodem i mimo, że mieszkamy ponad 6 lat w tzw. wielkiej płycie - nigdy się do tego nie przyzwyczaiłam i nie pogodziłam się z tym. Tak więc zasiałam w moim ślubnym nasionko marzenia, podlewałam i czekałam i miałam wielką satysfakcję widząc jak to marzenie kiełkuje i rośnie w siłę W końcu zadecydowaliśmy - szukamy działki i zobaczymy co dalej. No i zaczęliśmy szukać. Wymagania mieliśmy nieduże, aczkolwiek znaczące. Jednym z podstawowych - cena. Do majętnych nie należymy, ale mieliśmy odłożone co nieco, a na działkę nie chcieliśmy brać kredytu. Tak więc szukaliśmy czegoś w okolicach Szczecina (miasto nie wchodziło w grę), możliwie blisko pracy (pracujemy oboje w jednej firmie na obrzeżach) z dobrym dojazdem i w możliwie dobrej cenie. Po zrobionym rekonesansie zawęziliśmy poszukiwania bardziej do zachodnich obrzeży Stargadu niż Szczecina - działki tam były o wiele tańsze (różnica w cenie nawet 150 tys! za działki oddalone o 5 km), a do pracy i tak mieliśmy bliżej niż z obecnego miejsca zamieszkania. Tak trafiliśmy do biura nieruchomości; agent pokazał nam kilka działek w interesujących nas okolicach i w marcu 2015 kupiliśmy 972 m2 szczęścia w Grzędzicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 10.04.2016 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Umowa na wykonanie przyłącza energetycznego była już zawarta, wodociąg bezpośrednio przy działce, gazu brak, kanalizacji brak. Bez gazu można się obejść, kanalizacja podobno ma być wykonana (obstawiam perspektywę raczej kilkunasto- niż kilku-letnią) - więc postawiliśmy na zbiornik bezodpływowy (chcieliśmy oczyszczalnię przydomową, ale w gminie się nie zgodzili ). Przepisaliśmy warunki zabudowy, uzyskaliśmy warunki przyłączenia wody, zaczęliśmy szukać projektu. Nie było to łatwe zadanie jak się później okazało. WZ zakładały m. in. nachylenie połaci min. 35 st., kalenicę równoległą do drogi, minimalną szerokość elewacji frontowej 12 m. Większość znalezionych projektów zgadzających się z tymi warunkami, dotyczyła domów albo zbyt dużych albo ze zbyt małą ilością pomieszczeń, albo np. z ogrzewaniem gazowym. Uparliśmy się jednak, wiedząc że każda przeróbka w projekcie kosztuje, na znalezienie projektu idealnego odpowiadającego naszym wymaganiom - miał być jak najprostszy. I tak właśnie się stało. Wybraliśmy projekt z pracowni Arch-dom Aster 3 - wersja z ogrzewaniem na paliwo stałe. Nie zmieniliśmy w nim praktycznie nic, wszystko nadal się w nim nam podoba (ciekawe co będzie po przeprowadzce ). Rzut poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 10.04.2016 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 (edytowane) W międzyczasie zrobiliśmy także odwierty na działce. Mąż pracuje w laboratorium budowlanym, więc nie ponieśliśmy żadnego kosztu Edytowane 21 Kwietnia 2016 przez Kipepeo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 10.04.2016 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Kupiliśmy projekt, oddaliśmy do architekta i czekaliśmy na pozwolenie na budowę, które zostało wydane 10.11.2015. Teraz na to patrząc nie wiem w sumie co nam zajęło tyle czasu W tym samym czasie postawiono nam przy działce skrzynkę od prądu. Nastąpił czas na spokojne szukanie wykonawcy, który wybuduje nasz wymarzony dom za odpowiednie pieniądze. Przeanalizowaliśmy dokładnie ceny rynkowe poszczególnych etapów, materiałów, robocizny więc wiedzieliśmy mniej więcej czego się spodziewać. Nie powiem, że byłam usatysfakcjonowana poszukiwaniami. Teraz wiem, że najlepiej jest zadzwonić lub po prostu się umówić. Wymiana maili do niczego nie prowadzi. A jeżeli już - to do absurdalnych ofert (nie tylko pod względem finansowym ale także jakościowym - wysyłając wszelkie dane wraz ze skanem projektu i przedmiarem spodziewałam się czegoś więcej niż suchego podania kwoty bez nawet najmniejszego uszczegółowienia). W końcu padło na... przyszłego sąsiada Może nie dał nam kosztorysu zrobionego w norma pro, ani nie przyszedł w koszuli i krawacie na spotkanie, ale od razu zaprosił nas na budowę (a tam - pełny profesjonalizm), obejrzał projekt, doradzał praktyczne rozwiązania - jednym słowem zdobył nasze zaufanie, które będziemy jednak wnikliwie weryfikować w nadchodzących miesiącach. Wycenił naszą budowę, na trochę więcej niż sami policzyliśmy, ale pewnych rzeczy nie da się ująć w złotówkach. Inwestycja bądź co bądź na całe życie - musi być wykonana dobrze. A za dobrą robotę trzeba czasem trochę dopłacić. I tak w sumie jestem zadowolona bo utargowaliśmy od niego kilka tysięcy. Równolegle załatwiliśmy także zgodę na badania archeologiczne u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (niestety działka leży na obszarze objętym ochroną konserwatorską - wieś jest średniowieczna) oraz zatrudniliśmy kierownika budowy. Załatwiliśmy także podłączenie prądu roboczego. Z kosztorysem udaliśmy się do banku. Tu obyło się bez większych problemów. Po 3 tygodniach uzyskaliśmy pozytywną decyzję a w środę idziemy podpisać umowę. Jako że nie mogliśmy się już doczekać a pogoda dopisuje ściągnęliśmy humus z działki i tu rozpoczyna się nasza przygoda. Jak powiedział M - zaczyna się robić poważnie. Tak jakby tego nie brał na poważnie od początku tak jak ja, ale przemilczałam tę kwestię . Tak wygląda działka na dzień 08.04.2016: W sobotę geodeta wytyczył budynek a jutro mają być zrobione wykopy pod fundamenty. Na koniec podliczę jeszcze koszty, które do tej pory ponieśliśmy: Działka - 45 000 zł Opłaty notarialne - 2456,30 zł Prowizja dla biura nieruchomości - 2 460 zł Projekt budowlany - 2 280 zł Adaptacja projektu - 4 305 zł Przyłączenie prądu - 477,41 zł Dokumenty z Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej - 404,80 zł Wydanie warunków przyłączenia wody - 277,51 zł Utwardzenie drogi (składka) - 500 zł Razem - 58 161,02 zł Można jeszcze dorzucić archeologa - 1 000 zł oraz kierownika budowy - 2 500 zł - ale im oczywiście jeszcze nie zapłaciliśmy Wytrwałym, którzy dotarli do końca dziękuję za uwagę i zapraszam do śledzenia i komentowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 10.04.2016 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Dotarłam do końca Z radością śledzę dzienniki tych, którzy właśnie zaczynają - podobnie jak ja. U nas wprawdzie budowa już ruszyła i to w tempie ekspresowym, mimo że działkę kupiliśmy 30 grudnia 2015. Ale za to na przykład prądu wciąż nie mamy... Ciekawe, za co Wasz architekt zgarnął tyle kasy, chociaż w projekcie nie było zmian... Podoba mi się projekt Waszego domu, trochę jest zresztą podobny do naszego. Ciekawa jestem, jaką ma powierzchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 10.04.2016 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Dziękuję za odwiedziny Powiem szczerze, że koszt architekta i tak utargowałam... Głównie dlatego, że badania geotechniczne robiliśmy po znajomości. Nie wiem dlaczego, ale każdy architekt / biuro wołało na początek 6 000 netto w górę Chyba cena zaporowa... Grzędzice to jeden duży plac budowy, tak samo ogólnie okolice Stargardu, może dlatego te ceny były aż tak duże Ale przypomniałam sobie jeszcze o jednym koszcie - mapka do celów projektowych - 600 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 10.04.2016 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Jeśli chodzi o powierzchnię : 95 m2 powierzchni użytkowej + kotłownia. Chcieliśmy jeszcze mniejszy ale wyszło jak zwykle I tak będzie b. duży przeskok z kawalerki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 10.04.2016 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 95m2 i paliwo stałe? Uf... Zróbcie OZC i zweryfikujcie ten element, koniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 11.04.2016 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 witamy 6000 netto to sporo, aczkolwiek my płaclismy 5200 zł brutto, więc też nie tak mało. Z tym, że dorabialiśmy piwnicę więc wszystkie branże się zmieniały. Też polecam OZC, temat warty uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leila87 17.04.2016 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2016 Witam się i ja i trzymam kciuki za Wasze postępy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wykona 17.04.2016 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2016 Kupiliśmy projekt, oddaliśmy do architekta Na koniec podliczę jeszcze koszty, które do tej pory ponieśliśmy: Projekt budowlany - 2 280 zł Adaptacja projektu - 4 305 zł Cena za adaptacje projektu bez zmian ... kosmiczna Raptem to kilkanaście kopiuj wklej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 17.04.2016 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2016 W Grzędzicach forumowy Maksiu mieszka:) Zapraszam do naszej szczecińskiej grupy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 21.04.2016 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2016 Witam po krótkiej przerwie Na budowie praca szybko posuwa się do przodu. Czego niestety nie można powiedzieć o pracy banku - umowa podpisana, wszystkie dokumenty dostarczone, a pierwszej transzy nadal nam nie wypłacono Analityk wpisał błędną datę zakończenia kredytu i musimy to aneksować. Na aneks czekamy już drugi dzień... A tu zaraz wykonawcy trzeba będzie płacić za stan zero Jak pójdziemy podpisać ten aneks to chyba od razu poprosimy o drugą transzę Wracając do tematów budowlanych, stan na dzień 13.04.2016: Standardowo : beton B-20, bez szalunków (w miarę spoisty grunt) - nie ma nad czym się rozwodzić Na fundamentach stała woda, bo chwilę wcześniej przeszła mocna ulewa nad Grzędzicami. Trzeba kupić gumiaki bo mało buta nie zgubiłam wchodząc na budowę Jeśli chodzi o ogrzewanie- długo nad tym myśleliśmy i w końcu wybraliśmy jeden z mniejszych piecyków będąc świadomymi wad i zalet tego typu rozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 21.04.2016 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2016 Po fundamentach przyszedł czas na ścianki fundamentowe, bloczki roosens M6P. Na budowie pojawiła się także woda Czyli można się wprowadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kipepeo 21.04.2016 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2016 Ścianki fundamentowe zostały już zaizolowane i ocieplone. Na budowie jest już piasek do zasypu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.