Śmierdzi z miski podwieszanej, bądź kanalików spłukujących.

[marzenkus]

Witam serdecznie. Może ktoś ma jakiś pomysł co jest nie tak z moją instalacją kanalizacyjną. Zwariować można z tego smrodu

Mam miskę podwieszaną i stelaż Geberit, wszystko w użytku od stycznia, podłączone pod przydomową oczyszczalnię. Kominek wentylacyjny na dachu, jak również kominki na końcach rur drenażowych. Po miesiącu użytkowania, zaczął się wydobywać smród, do łazienki nie można wieczorami wejść, najgorzej jest właśnie wieczorami w dzień czuć mało kiedy i sporadycznie. Sprawdziłam syfony, jedynie w umywalce gdy spuszczam wodę w ubikacji, jest wypychane powietrze, dodam iż z umywalki nie śmierdzi, smród wydobywa się na 100% z ubikacji, nie wiem jak to możliwe skoro w syfonie jest woda, podejrzewam że smród idzie przez kanaliki, które są w muszli. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale po zamontowaniu przycisku spłukującego przez naszego fachowca, woda przy spłukiwaniu nie miała żadnego ciśnienia, w ogóle źle była zamontowana ponieważ musiałam trzymać przycisk aby woda leciała. Rozebrałam więc przycisk i zrozumiałam iż wykonał fuszerkę, doszłam po jakimś czasie do tego jak poprawnie zamontować przycisk i teraz woda jest spłukiwana pod dużym ciśnieniem i wystarczy jedno naciśnięcie na przycisk a nie trzymanie aby spłukać. Może to tylko zbieg okoliczności, ale właśnie wtedy zaczęło śmierdzieć.

Proszę o jakieś wskazówki o naprawdę z tym smrodem nie można już żyć

Pozdrawiam.

[gnago]

Witam serdecznie. Może ktoś ma jakiś pomysł co jest nie tak z moją instalacją kanalizacyjną. Zwariować można z tego smrodu

Mam miskę podwieszaną i stelaż Geberit, wszystko w użytku od stycznia, podłączone pod przydomową oczyszczalnię. Kominek wentylacyjny na dachu, jak również kominki na końcach rur drenażowych. Po miesiącu użytkowania, zaczął się wydobywać smród, do łazienki nie można wieczorami wejść, najgorzej jest właśnie wieczorami w dzień czuć mało kiedy i sporadycznie. Sprawdziłam syfony, jedynie w umywalce gdy spuszczam wodę w ubikacji, jest wypychane powietrze, dodam iż z umywalki nie śmierdzi, smród wydobywa się na 100% z ubikacji, nie wiem jak to możliwe skoro w syfonie jest woda, podejrzewam że smród idzie przez kanaliki, które są w muszli. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale po zamontowaniu przycisku spłukującego przez naszego fachowca, woda przy spłukiwaniu nie miała żadnego ciśnienia, w ogóle źle była zamontowana ponieważ musiałam trzymać przycisk aby woda leciała. Rozebrałam więc przycisk i zrozumiałam iż wykonał fuszerkę, doszłam po jakimś czasie do tego jak poprawnie zamontować przycisk i teraz woda jest spłukiwana pod dużym ciśnieniem i wystarczy jedno naciśnięcie na przycisk a nie trzymanie aby spłukać. Może to tylko zbieg okoliczności, ale właśnie wtedy zaczęło śmierdzieć.

Proszę o jakieś wskazówki o naprawdę z tym smrodem nie można już żyć

Pozdrawiam.

 

Znaczy, masz oczyszczalnię na działce a odpowietrzenie zbiornika sprawne? Czy jak śmierdzi w domu to podobny smród wydostaje się z tego rury co z ziemi wystaje? Na zdrowy rozum tam powinno śmierdzieć

[marzenkus]

Dzięki za odzew. Dokładnie mam taki sam smród w domu jak ten wydobywający się z rury. Odpowietrzenia myślę że sprawne. Na dachu z kominka również wydobywa się smród, ale tak chyba powinno być.

[gersik]

Jesteś pewna że to z muszli. Kanał i woda nie mają wspólnego połączenia w spłuczce. Jak masz taką możliwość to na jeden wieczór musisz ściągnąć muszlę, zakorkować odpływ i w tedy sprawdzisz. Może być odpływ z muszli poskładany bez uszczelki. A może to z wentylacji śmierdzi?

[marzenkus]

Jestem pewna na 100% że to muszla, wszystko dokładnie sprawdziłam i to nie jeden raz

Sprawdzę raz jeszcze ten odpływ, ale wiem że jest tam taki kołnierz który był w zestawie ze stelażem Geberit.

[mturdus]

Możesz zacząć, zamiast ściągać muszlę, od starannego owinięcia jej jakąś folią typu stretch.

 

 

Rozebrałam więc przycisk... Może to tylko zbieg okoliczności, ale właśnie wtedy zaczęło śmierdzieć.

Może to zbieg okoliczności, ale jak już owiniesz albo zdemontujesz muszlę, to obwąchaj dokładnie przycisk i przestrzeń za nim. Może jak tam grzebałaś, to udało Ci się (choć nie mam pojęcia jak) coś rozszczelnić?

[gersik]

przeczytaj może coś pomoże;

http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/4334-problem-troche-z-innej-beczki-smierdzi-z-spluczki/page-1

[marzenkus]

Możesz zacząć, zamiast ściągać muszlę, od starannego owinięcia jej jakąś folią typu stretch.

 

 

 

Może to zbieg okoliczności, ale jak już owiniesz albo zdemontujesz muszlę, to obwąchaj dokładnie przycisk i przestrzeń za nim. Może jak tam grzebałaś, to udało Ci się (choć nie mam pojęcia jak) coś rozszczelnić?

 

Własnie wąchałam tam już kilkakrotnie i jedyne co czuć to czyste powietrze, może to wina miski wiszącej, mam wrażenie jak by zapach wydostawał się przez te kanaliki spłukujące, chociaż nie wiem czy to możliwe.

[gersik]

http://www.forumbudowlane.pl/kanalizacja-i-odwodnienia/smrod-z-sedesu-t28604

[marzenkus]

http://www.forumbudowlane.pl/kanalizacja-i-odwodnienia/smrod-z-sedesu-t28604

 

Poczytałam już chyba wszystkie fora i informacje na ten temat i dalej nic nie wiem. Myślałam że to problem z odpowietrzeniem, ale przecież jest kominek na dachu więc to chyba nie to. Chociaż zapach wydobywa się wieczorami jak ciśnienie się zmienia i robi się chłodno, wtedy może jest faktycznie większe ciśnienie w rurach niż na zewnątrz i wypycha mi smród na łazienkę ehhh nie wiem czy dobrze kombinuję i co z tym zrobić.

[gersik]

"doszłam po jakimś czasie do tego jak poprawnie zamontować przycisk i teraz woda jest spłukiwana pod dużym ciśnieniem i wystarczy jedno naciśnięcie na przycisk a nie trzymanie aby spłukać. Może to tylko zbieg okoliczności, ale właśnie wtedy zaczęło śmierdzieć".

Jaką średnicą jest wyciągnięte napowietrzanie nad dach?

[marzenkus]

"doszłam po jakimś czasie do tego jak poprawnie zamontować przycisk i teraz woda jest spłukiwana pod dużym ciśnieniem i wystarczy jedno naciśnięcie na przycisk a nie trzymanie aby spłukać. Może to tylko zbieg okoliczności, ale właśnie wtedy zaczęło śmierdzieć".

Jaką średnicą jest wyciągnięte napowietrzanie nad dach?

 

Wiem tylko tyle że kominek ma 110 to chyba rura powinna mieć taką samą średnicę.

Znów wieczór i znów nieprzyjemne zapachy, normalnie już nie wiem co robić....mam tylko nadzieję że jak wezwę hydraulika to nie rozwali mi całej łazienki