Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 112
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

oj na temat dachowki juz hanka &maciek pisali....

oni w ogole zrezygnowali z malych wolich oczek.

 

przy tym domku jak dla nas tylko karpioweczka :)

 

co do koloru dachu, zawsze szłam w ciemne kolory, więc wiekszego problemu u nas nie było.

 

nie macie tej plytki ?? tutaj mozna dobierac kolory dachu, elewacji i rozne tam.....

 

http://www.archipelag.pl/zamow-cd.php

 

aha macie zakupiony juz projekt?

 

projektu jeszcze nie mamy... i płytki, kosztorysów również nie, ale nieuchronnie zbliża się godzina "0" i trzeba będzie wybrać. Najpóźniej do końca grudnia. Dlatego też zwróciłem się z prośbą do Was o udzielenie kilku informacji na temat domu i kosztów budowy.

 

Klarysa wpdała nam w oko dopiero przy kolejnym przeglądaniu projektów wszystkich projektów i przynajmniej mnie powaliła na kolana swoją funkcjonalnością. To zdecydowanie najlepszy projekt jaki widziałem i już nam się podoba :)

 

Ech... karpiówka... może... zobaczymy czy da się rozciągnąć budżet ;) Dużo zależy od całkowitych kosztów budowy, a te próbujemy właśnie oszacować na podstawie informacji od takich miłych ludzi jak Wy.

Hanka&maciek pisali o problemach z dachówką z projektu (Brass) więc na razie podchodzę do tego tematu jak do jeża. Najwyżej dołożymy 20 tys różnicy i zrobimy ten dach w karpiówce. Lepiej nieć drożej i lepiej niż taniej i źle.

 

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc i informacje - mam nadzieję że jeżeli się zdecydujemy to za rok będzie stał conajmniej stan surowy zakmnięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
a co do kosztow jeszcze sie odezwe...

 

pozdrawiam :)

 

cześć

Dostaliśmy ofertę na budowę stanu ssurowego otwartego. (jedna z tańszych)

KWOTY BRUTTO

 

Robocizna 52 162,50 zł

 

Materiał 123 775,10 zł

 

Sprzęt 3 253,74 zł

 

SUMA 179 191,34 zł

 

cena za m2 pow użytkowej = 829,59 zł

 

Wyceniono: stan surowy otwarty (prace od podstaw), + dach (dachówka karpiówka cleaton, rynny itd)

 

dom zbudowany z:

Murowanie ścian parteru z bloczków gazobettonowych gr.25cm,i ścian kolankowych pod murłate

Murowanie komina z cegły czerwonej

Murowanie ścian działowych siporex

 

PS

Projekt kupiony i ten kolornik jest fantastyczny.

Czy braliście pod uwage koszorys który jest załączony do projektu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cene chyba macie dobrą, ale nie wiem czy nie kosztem materiałów. Patrząc na wycenę 'Zbigniewa' bo taki projekt meliśmy na paczątku kupiony, wiemy, iż za te same materiały płacimy teraz dużo mniej. Często też zmieniamy na lepsze. Wiadomo, że jest trochę nerwów z zamawianiem pilnowaniem i takie tam, ale coś za coś....

 

Podobno z ceny materiałów da się zejść jeszcze przynajmniej 20-30 tys. Nie wiem ile w tym prawdy, ale zobaczymy. Co do samych materiałów to będziemy prawdopodobnie budować z silikatów, co będzie tańsze. Ściana dwuwarstwowa. Dom ma być ciepły a to z czego się go buduje ma dla nas drugorzędne znaczenie.

 

Co do dachu to pisałam, że mamy tanią ekipę. Biorąc ich zrobiliśmy wielki błąd. Ci co robili więźbę owszem zrobione jest super, ale Ci od karpiówki to PORAŻKA. Na prostej nie mogli sobie dać rady, a co dopiero oczka... Właśnie jesteśmy na etapie szukania nowej ekipy. Dach nas będzie kosztować około 110tyś

 

Też się cholernie biomy fatalnej ekipy, ale co zrobić :) i tak nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkiego na początku. Nam dach wyceniono na 72 tys netto - więc sporo - okien połaciowych nie liczę.

 

 

jaki macie kolor karpiowki?

 

aha dajcie mi jakiś pomysł na ciekawe ogrodzenie

 

Po głębokich dyskusjach i oglądnięciu wszystkich rodzajów dachów domów na żywo i wybraliśmy jednak kolor czerwony klasyczny. Ja osobiście byłem za kolorem grafitowym, ale jak zobaczyłem jak wygląda taka karpiówka live to przestałem się upierać. Niestety nie ma juz tego efektu co czerwona a z normalnej dachówki zrezygnowaliśmy po kilku rozmowach. Przypuszczam, ze ułożenie tego dachu z normalnej dachówki graniczy z cudem.

 

Co do ogrodzenia... powiem szczerze, że wszystko zależy od końcowej wersji elewacji, a ona ma być biała z żółtym cokołem (moze z żółtego klienkeru) Całość okien będzie biała.

 

Osobiście podoba mi się taki styl wew i na zew. na ogrodzenie też się nada. Ale całość musi jakoś współgrać z podjazdem i .... dużo tego jeszcze :))

Kominek na 100 % bedzie właśnie taki :)) - linki ->

 

 

http://www.culturedstone.com/photos/large/interior/autumprofitldgstnstairs.jpg

 

http://www.culturedstone.com/photos/large/interior/profitautumndiningroom.jpg

 

Klinkier na ogrodzenie? Takich domów są miliony. Murek z tynkiem - chyba już szybciej bo jest tani i łatwo go dopasować do elewacji domu... a taki ładny murek z kamieni.... zaboaczymy jak będzie wyglądał dom i wtedy coś zdecydujemy.

 

Powodzenia i gdyś mogła wrzucić parę zdjęć byłoby super :)

pozdrawiamy[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie wrzucę jak zrobię , przez ten dach odechciało mi sie fotek.

stukali i stukali ponad 2 miesiące i po co?

Szkoda, chyba przede wszystkim czasu i nerwów, ale tak właśnie podobno jest z tymi ekipami. Mentalnie się przygotowujemy na ten horror, ale czy da się na to przygotować? Osobiście wątpię.

 

na dzień dzisiejszy zastanawiałabym się nad projektem 'Seweryna', widziałam na żywo..też coś pięknego

dom faktycznie fajny i bardzo podobny do klarysy :D

poza tym duży (różnica w pow użytkowej to ~40m2 -> jak na nasze potrzeby to już za duży.

Z wyborem projektu mieliśmy niesamowity probelm. Najpierw przeglądaliśmy wszystkie możliwe projekty pod kątem wyglądu domu i z tego co wybraliśmy - wszystkie były beznadziejne pod kątem rozmieszczenia pomieszczeń czy ogólnej funkcjonalności lub miały słupy na środku pokojów. Potem zaczęliśmy od nowa -> tylko że wyszliśmy od funkcjonalności. Na placu boju zostało dosłownie parę projektów - z kilku tysięcy :o. Najlepszym okazał się projekt Klarysa. Głównie pod kątem funkcjonalności. Ilość metrów też jest w granicach które pozwoliły podjąć decyzje o budowie domu. Wiadomo kasa...

 

Poza tym dom z metrażem 216 m2 (łącznie z garażem) który ma garaż na dwa samochody, pralnię / suszarnię przy łazience, duże pomieszczenie gospodarcze (wiadomo gdzie trzymać rowery), pomieszczenie gospodarcze na kosiarkę, 3 duże sypialnie, gabinet, kuchnię otwartą na jadalnię, salon, dwustronny kominek... ufff... Domy które mają takie pomieszczenia i w takiej funkcjonalności zaczynają się metrażem od 255 m2 tak jak wspomiana przez ciebie Seweryna.

 

Dla mnie ważne było również aby nie budować dodatkowego budyneczku gospodarczego na działce aby upchnąć gdzieś graty. Tutaj jest miejsce na wszystko.

jedyne co mnie trochę wkurza w tym projekcie to wystający garaż, a Wy jak na to patrzycie?

Garaż? Faktycznie na początku odrzuciliśmy ten projekt właśnie z tego powodu. Ale później po głębokim przemyśleniu sprawy to jest to nawet fajne rozwiązanie. Dom będzie trochę daljej w głębi działki co nam bardzo pasuje. NIkt nie będzie zaglądał w okna. Dodatkowo dom zyskał nietuzinkową bryłę i nie wygląda jak 10 mln domków które budują się wokół.

Jak patrze na to co napisałem to niezła reklama Klarysy :p

 

Z budową ruszamy na wiosnę - im szybciej tym lepiej - niestety przypuszczam, że kredyt uda się uruchomić dopiero gdzieś o okolicach końca marca i wtedy też będzie start. Jak dobrze wszystko pójdzie to zimę spędziemy w nowym domu, ale nie jest priorytet. Przyszłe lato czy nawet jesień też będzie OK.

 

Co do pytań... w sumie to tylko parę (dwa):

1. Czy zostawiacie schodki w salonie? - My podnosimy poziom podłogi w salonie aby pozbyć się tych nieszczęsnych schodków. Podłoga musi być na jednym poziomie. Dzięki temu uzyskamy też fajne miejsce na jadalnię. POdniesiemy taras o te 30 cm do góry i daszek na tarasem wyrównamy z linią dachu. Taki przynajmniej mamy plan.

2. Czy ruszaliście coś z rozkładem pomieszczeń. My raczej zrezygnujemy ze spiżarni na rzecz łazienki. Łazienka musi być z oknem! Poza tym spiżarnię urządzimy w pom. gpospodarczym - nawet fajnie bo jest przy garażu

I to chyba koniec naszych zmian.

 

Jak nasunie nam się więcej pytań to z pewnością poproszę Was o pomoc. Czasem jest problem z wyobrażeniem sobie jak dom będzie wyglądał w środku i czy pomieszczenia nie będą za małe... ale w okolicach Poznania nie widzieliśmy takiego domu. Ja miałem przyjemność niedawno oglądać Klarysę w okolicach Olsztyna ale tak mocno przerobioną w środku i od ogrodu że trudno było to porównać z projektem.

 

Pozdrawiamy

Andrzej&Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że z tymi schodkami to nie tylko my tak wymyślamy ;)

 

Dlaczego pralnia ci nie pasuje? Chętnie posłuchamy ludzi którzy coś doradzą. Nam wydaje się że to miejsce na pralnie / suszarnię jest idealne ale... totalnie brakuje nam doświadczenia.

 

a mieszakmy w Poznaniu - do Chodzieży to niedaleko (w porównaniu do Was) - więc jak trzeba coś to nie ma problemu.

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczeniem u mnie też marnie

Akurat :wink:

Robiąc tam pralnie/suszarię musiałabym dorzucić okno dachowe , jakoś pasuje mi świeże powietrze w suszarni

z tym świeżym powietrzem to bardzo dobry pomysł - my ciągle zastanawiamy się nad rekuperatprem aby mieć go pod dostatkiem i wszędzie (nie wyziębiając domu) Ale nawet jeżeli się nie zdecydujemy na to urządzenie to po prostu założymy dobrą wentylację w pralni / suszarni - z resztą nawet takowa jest przewidziana w projekcie. Nie mam co prawda pojęcia czy się sprawdzi ale coś tam jest na tym dachu. O ostatczności założymy tam okno. Te okno to chyba najgorsze rozwiązanie, ale i tak nie chcemy trzymać gatek na ogrodzie.

Druga sprawa.. z mojej wymyślonej pralni w pomieszczeniu chyba 9, będę miała bardzo blisko na dwór, aby wywiesić pranko tzn. nie będę musała biegać po schodach

o kurcze... trochę mnie przeraziłaś. My ciągle myślimy że całość prania będziemy suszyć na suszarkach (takich stojących pod skosami) w pralni na piętrze. Wogóle nie planujemy biegania z gatkami na podwórko i raczej nigdzie nie planujmey biegania z gatkami ;)

 

Sądzicie, że tam nie zmieszczą się 3 suszarki pod skosami? To ponad 8m2 pow użytkowej więc powinno się zmieścić łącznie z pralką, i koszami na czyste i brudne pranie. No chyba że powiększycie tę łazienkę kosztem właśnie suszarni, ale ten cholerny słup trochę ogranicza takie możliwości.

 

Napisałaś ze w pomieszczeniu gospodarczym będziecie mieli suszarnię i pralnię. A gdzie będzicie trzymać rowery, sprzęt zimowy i takie tam pierdoły?

 

Pozdrawiamy

Andrzej & Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak masz rację z tym praniem :) i gratujuję powierzchni - ładny kawałek działki. My nie mamy się co porównywać z działeczką ciut ponad 0,22 ha. ;)

 

Ciągle myślimy nad ergonomią w całym domu.

Ten dom, wg nas jako jeden z nieliczych jes wyraźnie podzielony na trzy ważne części: dzienną, nocną i gospodarczą. Cała góra to część nocna/ niedosępna dla widzów, część gospodarcza to "brudna część domu" piece, garaż, jakiś opał do kominka, rowery, kosiarki itd. Cześć dzienna - wiadomo. W końcu gdzie się przebierasz przed snem i zrzucasz przechodzone ciuszki: - na dole czy przed relaksującą kąpielą w wannie na górze? :wink:

 

A jak planujesz te manewry z praniem w zimie? Chociaż patrząc na aurę w ym roku to chyba powinienem wycofać pytanie 8)

 

Z tych powodów - podział domu na strefy i ergonomia życia bardzo się ucieszyliśmy z tej pralni/szuszarni na górze. Sam już nie wiem - w każdym razie chętnie podyskutuję z Wami na ten temat tego domu

Mam wrażenie że buduje go bardzo mało osób i każda uwaga / porada/ jest cenna.

 

PS

Nasze doświadcznie z praniem jest o 4 lata dłuższe - mamy już po 30 lat. Dzidzia ma 7 lat 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujemy właśnie przewidzieć wszystkie takie ergonomiczne zagwostki.

My podjęliśmy srategiczną decyzję o tym jaki ma być ten dom i z czego korzystamy. W ten prosty sposób odrzuciliśmy sauny, wanny z masażem i inne dziwne pierdoły z których korzysta się w spa, albo po treningu w nie w domu. Jakoś nie widzę się w saunie wieczorem, ale to oczywiście kwestia porzeb.

 

Za to w domu musi być miejsce na rowery - nie da się trzymać 3 lub 4 w garażu obok dwóch samochodów - rekuperator, ergonomicznie rozłożone pomieszczenia. To ma być dom do mieszkania, a nie do pokazywania.

 

My nie planujemy budowania budynku gospodarczego na działce. Dom ma być taki aby się wszysko zmieściło - poza drewnem do kominka - będzie zdobić boki czegoś w rodzaju altany.

 

Co do schodów to chyba bęziemy wylewać i potem obłożymy drewnem. Akurat nie z powodu kasy tylko dlatego, że w domu jes przewidziana klatka schodowa ze ścianami obok schodów. Gdyby nie było ściany nośnej pomiędzy schodami a salonem schody byłyby na 100% drewniane. W sumie to nawet fajnie.

 

Pozdrawiamy Was serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ale pojechałaś z tym bufonem. Absolutnie nieczego takiego nie miałem na myśłi. Chodziło mi tylko o potrzebny konkretnych osób. Ja po prostu jakoś nie przepadam za sauną - nie czuję przyjemności - może taka domowa jest fajniejsza? W sumie w saunie byłem pewnie ze dwa razy w życiu. Asia lubi i czasem sobie chodzi.

 

A piwko lubimy

 

ps

Jak zapatrujecie się na ten zew kominek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie z tym kominkiem też jeszce nie wiemy do końca..

Nie przejmuj się specjalnie bo my również nie mamy pojęcia z czego zrobimy ten komin. Ja osobiście jesem zakochany w piaskowcu - na zdjęciach to chyba piaskowiec co?, ale słyszałem ze piaskowiec należy impregnować raz w roku jakimś preparatem. W sumie to nie jest jakiś wielki problem ale podobno trzeba to wiedzieć, bo może popękać.

Jedno wiemy - jak będzie decyzja o tym z czego robimy kominy (i kominek zew - liczę że będzie to piaskowiec) to z tego materiału zrobimy cokół domu wraz z ogrodzeniem i jak się da to nawet z podjazdem (chociaż tutaj już nie jesteśmy tacy przekonani) Na podjazd i ścieszki raczej wybierzemy takie betonowe płyty które imitują bale drewna. Wygląda to po prostu fajnie i jest bezproblemowe w późniejszym użytkowaniu.

 

Po prostu boję się trochę poejmowania decyzji o różnych materiałach - boimy się że na końcu wyjdzie jakiś koszmarek a nie dom i trzeba będzie dorabiać ideologię dlaczego nam się podoba.

 

Reasumując - ja pewnie pojechałbym już do końca klinkierem.

U nas z projektem było podobnie jednak nie wzieliśmy pod uwagę jednej rzeczy: Działkę mamy południowo, zachodnią co oznacza że wyjście na ogród będzie od strony północnej. Kupiliśmy Klarysę w lustrzanym odbiciu. Niby nic ale w salonie nie będzie słonecznie. Dlatego też robimy specjalne okno w kuchni aby do środka wpadało więcej światła. Od czasu jak sobie to uświadomisliśmy myslimy o zakupie innego projektu... tylko że klarysa bardzo nam odpowiada. I tak powstał ZONK roku 2006!

Co do Pana od papierków to specjalnie był się nim nie przemował bo on z tego żyje wiec spoko ;)

 

co do dorastania do budowy domu to również bez przesady - lepiej jest na etapie projektowanie zmienić 5 razy projekt i wydać na to 10 tys zł niż wybudować dom za 0,5 mln i być przez pół życia niezadowolonym ludkiem

 

Tak więc zmiany - nawet przy jakiś kosztach są tylko wyrazem zmiany decyzji - a koszt i tak jest mniejszy niż przy 30 letnim niezadowoleniu z efektu.

 

Co do piwka to napewno będzie jeszcze niejedna okazja. Zaprosiłbym Was już teraz ale w mieszkaniu 38m2 w 6 osób nie byłoby komfortowo ;)

Ale już was zapraszam na parapetówkę! Piwko będzie na 100%

 

A&A[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...