konrdzik 20.04.2016 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Witam mam dylemat buduje nowy domek i bedzie ogrzewany ekogroszkiem , do jutra musze zdecydowac jaki komin majster ma pozstawić. Znajomy kominiarz radzi komin z polfabrykatu plus blacha zaroodporna ze wzgledu na to że jakosc groszku jest rózna i jak sie trafi zlej jakosci moze sie zapalic i wkład ceramiczny może nie wytrzymac (pęka w dłuż , kominiarz widział juz takie przypadki ) a wkład zaroodporny wytrzyma .Moj dylemat jest taki czy nie cofam sie z technologia i który sposób budowy komina wybrąc , systemowy czy wkład zaroodporny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 20.04.2016 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Komin systemowy z szamotem bez problemu wytrzyma obciążenie temperaturą 500 st. Czy zamierzasz puszczać aż tyle w komin ?No raczej nie.....Pęknięcia takich kominów to w pierwszej kolejności złe przyłączenie do trójnika , drugim powodem jest pożar sadz... ale w tym przypadku rodzaj komina jest bez znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konrdzik 20.04.2016 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 (edytowane) kominiarz twierdzi że pożar sadz system nie wytrzyma a blacha zaroodporna spokojnie sobie poradzi .Czyli blacha zapezpiecza bardziej a system moze ale nie musi peknać podcas pozaru sadz. Edytowane 20 Kwietnia 2016 przez konrdzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 20.04.2016 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Z moich doświadczeń z użytkowania kotła na ekogroszek wynika że problemem nie jest pożar sadzy a niska temperatura spalin i skropliny. Po trzech latach palenia w kotle na ekogroszek, po czyszczeniu komina z wyczystki komina nie było czego wybierać. Także jeżeli nie jesteś syfiarzem, palisz tylko węglem i czyścisz komin przynajmniej raz w roku, masz docieplony komin to raczej problemów z pożarem sadzy nie powinieneś mieć.Natomiast problemem kotów na eko jest niska temperatura spalin związana z ich pracą znacznie poniżej mocy nominalnej. Przy grzaniu wody na potrzeby CWU ta praca oscyluje w granicach 50-80 C jeżeli do tego dodasz mokry opał, problem skraplania się wody będzie większym zagrożeniem niż pożar sady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.