Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nareszcie u siebie, czyli mieszkanie po przygodach


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

pod schodami pojemna zabudowa, a ławeczka w tej wnece przy wejsciu nad ławeczką haki na kurtki. jakbym znała dokładne wymiary mogłabym coś pokombinować :p

Dokładnie coś takiego planujemy :) Pomierzę i dam znać. Może nawet jutro, bo kurka ma być gościu od sprawdzania kanałów wentylacyjnych i trzeba by się w mieszkanku pojawić ;)

Iscra bierzesz tą szafę wielką starą co przez nią poł domu przeprojektowałaś? :lol2:

Haha :p Zmieścić się to się zmieści :p Ale kurczę jest mało pojemna (i mąż by mnie udusił gdyby miał ją wnosić na górę :p). W dworku nie było z tym problemu, bo garderoba miała być zaraz obok sypialni. Tutaj jednak każdy centymetr się liczy... Łóżko bierzemy, bo jest MEGA wygodne, ale szafa chyba musi poczekać trochę lat :(

 

Liliputku, zabudowa pod schodami z drugiego zdjęcia jest mniej-więcej tym, co chcemy uzyskać. Musimy tylko wymyślić najbardziej optymalny rozkład, żeby wykorzystać max miejsca.

 

Ale wy liliputki, to zupełnie zmienia postać rzeczy ;)

 

:lol2::lol2::lol2: :rotfl: :lol2::lol2::lol2:

Ooo to siedzisko pod schodami super :yes:, na dole jakiś kawałek miejsca do siedzenia się przyda

 

kanapa pod skosem - jeśli dach pod dużym kątem, to jeszcze może się da, ale jeśli nie, to wstając trzeba uważać, chyba, że kanapę odsuniecie na środek

 

patrząc na rzut wydaje mi się, że jedyne miejsce na biurko to właśnie pod skosem przy oknach, chyba, że przewidujecie do doświetlenia biurek tylko oświetlenie sztuczne

 

pomyślcie może, czy szafa w pokoju dziecięcym musi być z drzwiami przesuwanymi, taka zabudowa jest głębsza niż zwykła szafa, droższa, a u Was nie byłaby na całą ścianę, bo jest skos

 

mi bardzo podoba się takie wysuwane cargo na ubrania, normalnie w szafie głębokiej na 60 cm dostęp do rzeczy na półkach jest trudny,,alternatywą są szuflady, ale takie cargo też mi się podoba

 

Przy biurkach może być oświetlenie sztuczne. I tak mamy czas posiedzieć dopiero wieczorami, jak młodzież się ulula... ;) Natomiast kanapę faktycznie chcemy trochę odsunąć od skosu, a pod samym skosem zrobić komodę na rzeczy rzadziej używane. Albo odsunąć na tyle, by można było sięgnąć i zrobić regał na książki?... W każdym razie chcę jakoś tę przestrzeń wykorzystać.

 

Co do zabudowy w dziecięcym: drzwi przesuwne zrobić od sufitu do podłogi, a w środku poprzykręcać co trzeba do ścian: uchwyty, prowadnice, itp. Kojarzy mi się do tego jakiś ikeowy cwany system. Może to wyjść wcale nie tak drogo, a na pewno będzie funkcjonalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iskro, sorki, ze tak z grubej rury zapytam, ale da to jakis poglad na to czego ewentualnie mamy pomóc szukać...

Czy urządzacie się tak żeby Polska nie zginęła, tyle o ile, na bolka oko bo zaraz startujecie z budową i nie ma co wywalac kasy na mieszkanie które i tak sprzedacie...

Czy, robimy Wersal na Podlasiu, nie widziała dupa słońca, wyzej srajo niz dupe majo...

Asekuracyjnie zaznaczam, ze pomiędzy jednym czy a drugim są widełki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałam, że mój pomysł na korytarzyk zjedziecie :p, dla mnie taka przestrzeń to niewielka strata dla części dziennej, a zyskuje się intymność i wc przestaje być koło stołu :)

 

Co do zabudowy w dziecięcym, to chyba inną ścianę miałam na myśli, wydawało mi się, że zabudowa ma być przy dłuższej ścianie, od drzwi do okna :wiggle:

 

Ciekawa jestem Waszego pomysłu na podział funkcjonalny części dziennej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy urządzacie się tak żeby Polska nie zginęła, tyle o ile, na bolka oko bo zaraz startujecie z budową i nie ma co wywalac kasy na mieszkanie które i tak sprzedacie...

Czy, robimy Wersal na Podlasiu, nie widziała dupa słońca, wyzej srajo niz dupe majo...

 

Początkowo miało być według pierwszej opcji, ale... kurka wodna, prowizorki są najtrwalsze, nie wiadomo kiedy będziemy się budować, ile lat będziemy mieszkać w bloku. Więc jak robić to tak, żebyśmy chcieli tam wracać, bo to ma być NASZ DOM. Pierwszy własny! :)

 

Wersal może niekoniecznie, bo żadna sztuka wydać na wykończenie połowę wartości mieszkania... :D Ma być piękny efekt bez wydania majątku :) Kto jak kto, ale babki na FM są w tym mistrzyniami :D

 

Wiedziałam, że mój pomysł na korytarzyk zjedziecie :p, dla mnie taka przestrzeń to niewielka strata dla części dziennej, a zyskuje się intymność i wc przestaje być koło stołu :)

 

Co do zabudowy w dziecięcym, to chyba inną ścianę miałam na myśli, wydawało mi się, że zabudowa ma być przy dłuższej ścianie, od drzwi do okna :wiggle:

 

Ciekawa jestem Waszego pomysłu na podział funkcjonalny części dziennej :)

 

Na zabudowę w dziecięcym chcę przeznaczyć ścianę zaraz przy wejściu, tę krótszą. Zabudowa w tym miejscu da jeszcze jeden bonus: wygłuszy hałasy z łazienki, bo nieraz czymś człowiek łupnie kąpiąc się w wannie (ostatnio się tak wyrypałam, że było tylko jedno wielkie ŁUBUDU :p ale mąż miał słuchawki na uszach w pokoju to nie słyszał :p)

 

Parę pomysłów już nam się zmieniło. Początkowo myśleliśmy o narożniku, ale chyba będzie 3-osobowa sofa + fotel i ustawione inaczej niż był pierwotny zamysł. Obmyślę, obmierzę i wtedy od razu dam Wam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusiu, patrzyłam na Pinteresta Pestki i kurczę... ona ma tych tablic całe mnóstwo i żadne po nazwie nie określa tego, czego szukam. Chyba, że źle szukam? Nie umiem? ;)

 

Ech, też nie potrafię tam nic znaleźć, ale poprosiłam Pestkę o inspiracje i dała mi "gotowca" :yes:

W ogóle to mam wrażenie, że ona jeszcze nie znalazła Waszego nowego dziennika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, też nie potrafię tam nic znaleźć, ale poprosiłam Pestkę o inspiracje i dała mi "gotowca" :yes:

W ogóle to mam wrażenie, że ona jeszcze nie znalazła Waszego nowego dziennika :D

 

Nigdy nie pojawiła się w starym (a przynajmniej się nie ujawniła), więc nic dziwnego, że i w nowym jej nie widzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się i ja! Coś*czuję, że będzie super! Układ miekszania jest bardzo ciekawy. Moi znajomi mieli bardzo klimatyczne mieszkanie na poddaszu starego domu. Było prześwietne. Będę kibicować!! A te schody poziom niżej przypominają mi mieszkanie Bridget Jones :D

 

Notting Hill też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałam kanapy. Ewentualnie narożnika. Tak w sumie to czegokolwiek, co spełniałoby poniższe założenia::

- wysoki zagłówek

- wysoko nóżki (minimum 10 cm, mam tam normalnie wjechać odkurzaczem)

- 3 osobowa

- możliwość spania (czyli może to być wersalka, rozkładana kanapa, cokolwiek)

- niewygórowana cena (nie uśmiecha mi się wydawanie 5k na samą kanapę)

- podłokietniki, które można wykorzystać jako podparcie dla głowy jeśli chcę się wywalić na kanapie w poprzek (tu może być z pomocą dodatkowej poduchy)

 

Wiecie co znalazłam? Nówka sztuka a'la głęboki PRL o zupełnie niepasującej nazwie "Malaga":

 

http://kelman.com.pl/img/products/99/59/1_max.jpg

 

No i się załamałam :D

 

To znaczy: widzę w tej wersalce potencjał. Można na oparcie odłożyć kubek z herbatą (a mi się nigdy do ławy nie chce sięgać). Podobnie jest z fotelem. Do kolekcji jest też pufa, która może pełnić funkcję podnóżka. No i inne obicie może sprawić, że wersalka będzie całkiem klawo wyglądać. Ale Tern to skomentował tak: "te nóżki to siekierą odrąbywaliśmy przy przeprowadzce do nowego domu w '95..." :lol2:

 

I co ja mam zrobić? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolekcja majolika swego czasu też mi się podobała, chciałam mieć taką łazienkę
Z jakiego powodu przestała się podobać? Zmieniła się koncepcja? ;)

I dzięki za kciuki, przydadzą się :)

 

I co ja mam zrobić? :D
Szukaj rozwiązań na biurka pod pecety :p I na... wybacz brzydkie słowo... meblościankę do salonu :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałam kanapy. Ewentualnie narożnika. Tak w sumie to czegokolwiek, co spełniałoby poniższe założenia::

- wysoki zagłówek

- wysoko nóżki (minimum 10 cm, mam tam normalnie wjechać odkurzaczem)

- 3 osobowa

- możliwość spania (czyli może to być wersalka, rozkładana kanapa, cokolwiek)

- niewygórowana cena (nie uśmiecha mi się wydawanie 5k na samą kanapę)

- podłokietniki, które można wykorzystać jako podparcie dla głowy jeśli chcę się wywalić na kanapie w poprzek (tu może być z pomocą dodatkowej poduchy)

 

Wiecie co znalazłam? Nówka sztuka a'la głęboki PRL o zupełnie niepasującej nazwie "Malaga":

 

http://kelman.com.pl/img/products/99/59/1_max.jpg

 

No i się załamałam :D

 

To znaczy: widzę w tej wersalce potencjał. Można na oparcie odłożyć kubek z herbatą (a mi się nigdy do ławy nie chce sięgać). Podobnie jest z fotelem. Do kolekcji jest też pufa, która może pełnić funkcję podnóżka. No i inne obicie może sprawić, że wersalka będzie całkiem klawo wyglądać. Ale Tern to skomentował tak: "te nóżki to siekierą odrąbywaliśmy przy przeprowadzce do nowego domu w '95..." :lol2:

 

I co ja mam zrobić? :D

 

Zmienić Terna na inny model...nie koniecznie z.funkcją spania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...