Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nareszcie u siebie, czyli mieszkanie po przygodach


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bladego pojęcia nie mam, ale chcę zacząć mieć :D

Ogród póki co żaden. Ja po prostu koniecznie chcę jakiś ogród mieć, więc czaję się na to, co jest w okolicy. Kiedy przyjdzie do oglądania to chciałabym wiedzieć czy na coś konkretnie zwrócić uwagę.

 

Generalnie większość ziemi tutaj to piach lub żwir... :( Idealnie do budowy, gorzej dla ogrodu ;)

 

Czyli zwyczajnie będziecie kupować działkę pod ogród.

Kupisz działkę, nawieziesz humusu i będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iskra ciasteczka wyglądają pysznie :) proszę o przepis :) mam nadzieję, że jest prosty i szybki (dla zapracowanych) ;)

Witaj Słonko! :) Dzięki za odwiedziny i tyle informacji o robotach. Po Twoim poście ostatnie dwa wieczory spędziłam oglądając filmiki i czytając testy i opinie, bo za pierona nie mogłam ogarnąć co u mnie lepiej powinno zdać egzamin: Scooba czy Braava. Ale chyba w końcu zdecyduję się na Braavę (z tym, że to i tak za czas jakiś, bo Roomba ma pierwszeństwo przejazdu i to zdecydowane!)

 

Popieram - najpierw robot odkurzający (my też nie kupiliśmy ich obu od razu). Do robota przekonała mnie znajoma, która ma bardzo dużo futrzaków.

Z zamiarem zakupu chodziliśmy długo - właśnie te krytyczne opinie nas zniechęcały, każdy zachwalał odkurzacze centralne,a mówił, że roboty są beee i szkoda pieniędzy itp

Miałam okazję zobaczyć osobiście jak pracuje robot (co prawda mieli innej firmy, ale dawał radę) i to, co zobaczyłam ile zebrał z czystej na pierwszy rzut oka podłogi zaskoczyło mnie. U nas jest to samo - jest czysto (bo odwiedzający nas wciąż się dziwią, że można mieć koty i czystą podłogę - śmiało puszczają raczkujące dziecko :), a to ile znajduję w pojemniku też mnie zaskakuje skąd tyle tego .........:o

Ja sama zauważam ogromną różnicę w czystości od kiedy są roboty (zawsze miałam czysto, bo mam hopla na tym punkcie, ale teraz mogę to mieć bez większego wysiłku).

No i tak wygoda - dla mnie nie do przecenienie. Gotuję obiad, odrabiam z dzieckiem lekcje, czy po prostu czytam lub oglądam tv, a w tym czasie "ktoś" za mnie odkurza i myje podłogę. Żaden nawet najlepszy OC tego nie oferuje. Nie mam czasu sprzątać tylu m2 domu. Sceptycy lub przeciwnicy będą jeszcze zniechęcać Cię, bo robot nie wjeżdża na schody, ale bez przesady - w tej sytuacji umycie schodów to są 2 minuty (jeśli się to robi kilka razy w tygodniu)

 

Inna znajoma ma robota myjącego podobnego do Roomby, nie na szmatkę tak, jak Braava, ale ma zbiornik na czystą i brudną wodę, jeździ i zwilża powierzchnię czystą wodą, a zbiera do drugiego zbiornika brudną (też nie zdawałam sobie sprawy, że czysta z pozoru podłoga może dać taką wodę)

Bardzo dobry jest do płytek i twardych powierzchni. Na panele trochę się obawiałam, bo jednak sporo tej wody wylewa. Braava ma świetne te szmatki, no i jest cicha. Szmatki można prać w pralce, a na bieżąco piorę po prostu w rękach w szarym mydle - dobrze schodzi. No i można też na sucho, jak np odkurzający czegoś nie zabrał, albo na piętrze włączyć Braavę na sucho, na dole Roomba i sprawa załatwiona :)

 

Boszzzzzzzzzzz Słonko :hug:

Nareszcie głos poparcia i rozsądku od posiadacza - użytkownika.

Flaki mi się już wywracają od czytania tych bzdur wypisywanych w necie przez tych, którzy sprzętu na oczy nie widzieli, ale oczywiście wiedzą najwięcej.

Pusia skąd ja to znam - zanim kupiliśmy przeżywałam to samo, niepewność i złość, bo nic konkretnego nie można się było dowiedzieć, sama krytyka, a jak już coś ktoś napisał dobrego, to posądzali go, że to ktoś z firmy reklamującej te roboty.

Wiesz, że do teraz czytam takie opinie ? nawet tu na FM znajduje się sporo takich znawców (nie użytkowników)

Ja do niczego nie namawiam, ani nie zmuszam, ale jeśli czegoś nie mam, nie użytkuję, to nie będę się wypowiadać, a już tym bardziej krytykować.

 

To tak, jak krytyka indukcji czy gazu, jeśli się z nich nie korzysta.

 

Te najnowsze roboty są coraz lepsze, ale trzeba sprawdzić parametry, czy na pewno się to wykorzysta. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz :)

Widziałam w sumie w akcji 4 rodzaje i dało mi to pewien obraz.

 

 

Tego filmu nie oglądałam, ale znam z opowiadań osoby, która ma kotki. Fakt - może to zniechęcić, ale można tego uniknąć programując roboty na godziny, gdy kręcimy się po domu. To są tylko urządzenia - my musimy przewidywać, co może się zdarzyć pod naszą nieobecność.

A w tym przypadku akurat właściciele byli sami winni, bo nie wyszli z psem - bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia skąd ja to znam - zanim kupiliśmy przeżywałam to samo, niepewność i złość, bo nic konkretnego nie można się było dowiedzieć, sama krytyka, a jak już coś ktoś napisał dobrego, to posądzali go, że to ktoś z firmy reklamującej te roboty.

Wiesz, że do teraz czytam takie opinie ? nawet tu na FM znajduje się sporo takich znawców (nie użytkowników)

Ja do niczego nie namawiam, ani nie zmuszam, ale jeśli czegoś nie mam, nie użytkuję, to nie będę się wypowiadać, a już tym bardziej krytykować.

 

To tak, jak krytyka indukcji czy gazu, jeśli się z nich nie korzysta.

 

Te najnowsze roboty są coraz lepsze, ale trzeba sprawdzić parametry, czy na pewno się to wykorzysta. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz :)

Widziałam w sumie w akcji 4 rodzaje i dało mi to pewien obraz.

 

 

Tego filmu nie oglądałam, ale znam z opowiadań osoby, która ma kotki. Fakt - może to zniechęcić, ale można tego uniknąć programując roboty na godziny, gdy kręcimy się po domu. To są tylko urządzenia - my musimy przewidywać, co może się zdarzyć pod naszą nieobecność.

A w tym przypadku akurat właściciele byli sami winni, bo nie wyszli z psem - bez komentarza.

 

Nawet nie wiesz jaki balsam wlałaś w mą duszę, już mi bokiem wychodzi czytanie herezji i parcia na szkło na siłę - moje musi być na wierzchu, podpisuję się pod każdym Twoim słowem.

 

Nasz dom od początku jest szykowany pod robota, bez dywanów, progów, łóżka na wysokich nogach itp. Nie wiem jak Mały Cholera zareaguje - tu wszystko się może zdarzyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zamiarem zakupu chodziliśmy długo - właśnie te krytyczne opinie nas zniechęcały, każdy zachwalał odkurzacze centralne,a mówił, że roboty są beee i szkoda pieniędzy itp
Już na etapie planowania instalacji w domu stanąłem przed dylematem OC vs robot. Jak sobie policzyłem, że koszt wyjdzie podobny, to było po dylemacie ;) Iscra już od tamtej pory przyzwyczajała się do myśli, że taki sprzęt będziemy mieli prędzej czy później, a teraz po prostu przyszedł moment ostatecznej decyzji ;)

 

No i tak wygoda - dla mnie nie do przecenienie. Gotuję obiad, odrabiam z dzieckiem lekcje, czy po prostu czytam lub oglądam tv, a w tym czasie "ktoś" za mnie odkurza i myje podłogę. Żaden nawet najlepszy OC tego nie oferuje.
Przy podobnej cenie obu rozwiązań to właśnie był kluczowy argument ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szepnij tu nam w całkowitej tajemnicy jak się czuje Iskierka i czy na siebie uważa
:rotfl::rotfl:

Ale wiesz, że obrabianie Iskrze rufy w sekrecie i w publicznie dostępnym (już nie wspomnę, że przez nią założonym :p) temacie to jakby mało rozsądne zajęcie? :rotfl:

 

Ale tak całkiem między nami mówiąc (:rotfl:), to... uważa. I czuje się dużo lepiej niż na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl::rotfl:

Ale wiesz, że obrabianie Iskrze rufy w sekrecie i w publicznie dostępnym (już nie wspomnę, że przez nią założonym :p) temacie to jakby mało rozsądne zajęcie? :rotfl:

 

Ale tak całkiem między nami mówiąc (:rotfl:), to... uważa. I czuje się dużo lepiej niż na początku.

 

Pod latarnią najciemniej :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz jaki balsam wlałaś w mą duszę, już mi bokiem wychodzi czytanie herezji i parcia na szkło na siłę - moje musi być na wierzchu, podpisuję się pod każdym Twoim słowem.

 

Nasz dom od początku jest szykowany pod robota, bez dywanów, progów, łóżka na wysokich nogach itp. Nie wiem jak Mały Cholera zareaguje - tu wszystko się może zdarzyć :)

Pusia no właśnie - łóżka na wysokich nogach !!! mam 2 kanapy kupione zanim były roboty, zanim nawet ktoś z nas o nich pomyślał

no i jedna jest taka, że roboty spokojnie wjeżdżają, druga niestety niższa i Roomba się tam wciska i się nam trochę poodzierała :(

muszę kupić nową kanapę (i to myślę o zmianie), ale wciąż są inne wydatki ....... niemniej żal patrzeć, że mi się sprzęt ociera :(

przestawiam co jakiś czas by tam odkurzył, albo po prostu włączam Braava - ten się tam mieści :)

 

a ze zwierzakami krążą filmiki w necie- nawet siedzące i jeżdżące sobie razem ;)

nasze obserwują z kanapy lub krzeseł, bardziej boją się zwykłych odkurzaczy

a mopa to wcale - jak jeden sierściuch leży rozwalony na podłodze i kręci się obok niego mop to tylko łapy przesuwa lub ogon unosi ;)

po pewnym czasie dopiero się ruszy ;)

tego raczej nie musisz się obawiać ;)

 

Już na etapie planowania instalacji w domu stanąłem przed dylematem OC vs robot. Jak sobie policzyłem, że koszt wyjdzie podobny, to było po dylemacie ;) Iscra już od tamtej pory przyzwyczajała się do myśli, że taki sprzęt będziemy mieli prędzej czy później, a teraz po prostu przyszedł moment ostatecznej decyzji ;)

 

Przy podobnej cenie obu rozwiązań to właśnie był kluczowy argument ;)

My mamy instalację, bo nas przekonał hudraulik (nie było to wtedy drogie), ale przed zakupem jednostki długo rozważaliśmy co zrobić

w naszym przypadku to mąż mnie przekonywał do zakupu pierwszego robota, do drugiego za to mi się paliło ;)......... chociaż gdybym miała sama decydować, to bym pewnie jeszcze nie kupiła, choć nie żałuję ani chwili, że je mamy

ale to dzięki mężowi :) bo bez niego to wiadomo ;)

 

nie wiem, czy koszty jednostki i instalacji OC nie są wyższe......

 

Pod latarnią najciemniej :lol2:

nieźli jesteście ;) teraz to na pewno się pojawi i nas uspokoi, że odpoczywa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkurzacz centralny ma tą przewagę nad robocikiem, że nie wzbija kurzu w powietrze. Przy alergiach to bardzo ważna sprawa, żeby kurz wyeliminować całkowicie z domu. Odkurzaczem centralnym może poodkurzać meble z kurzu, materace, góry szaf, przydaję do sprzątania po remoncie. do odkurzania schodów, samochodu, do porządków generalnych. Używanie do tego zwykłego odkurzacza znowu powoduje wzbijanie kurzu w powietrze. U Julki alergia odezwała sie dopiero w wieku 3 lat.. Przy dzieciach trzeba pomyśleć o ewentualnych alergiach, bo choruję na nie coraz więcej ludzi. :sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dzieciach trzeba pomyśleć o ewentualnych alergiach, bo choruję na nie coraz więcej ludzi. :sick:

mam w domu alergików i nie męczy ich kurz, bo często sprzątamy i myjemy na mokro

roboty mają filtry (o które trzeba dbać, tak jak w innych sprzętach)

 

zgodzę się, że do odkurzenia kanapy, czy schodów przydaje się inny odkurzacz - ale tego nie robisz codziennie prawda ?

o schodach już pisałam, kanapy co jakiś czas przejeżdżam parownicą (wybija roztocza), dodatkowo mam silikonową szczotkę - rewelacyjna do usuwania kocich kłaków

 

nie dyskutuję nad wyższością robotów nad OC - podałam co mnie przekonało i dalej utwierdza, że to dobra decyzja

masz prawo do innego zdania, Ty jesteś użytkownikiem centralnego, ja robotów - masz inne doświadczenie, ale nie wiem skąd pogląd, że robot wznosi kurz ....... niczego takiego nie zauważyłam

sprząta tak często, że nie ma co się unosić ........ sorry, ale tego akurat nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem skąd pogląd, że robot wznosi kurz ....... niczego takiego nie zauważyłam

sprząta tak często, że nie ma co się unosić ........

 

Też niczego takiego nie zauważyłam i nie mam pojęcia skąd pogląd, że wzbija kurz.

To jest robot i jak napisała Słonko - sprząta codziennie, nie ma prawa się nic unosić.

Może widziałaś nieprawidłowo używanego robota, no to sorki, ale wszystko należy używać zgodnie z instrukcją bo nie będzie działało jak powinno.

 

Ps. Mam w domu ciężkiego astmatyka i nie zauważyłam zaostrzania objawów choroby podczas kilku miesięcy używania robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, obgadują mnie w moim własnym wątku :lol2:

 

Trochę odpoczywam, a trochę się parę rzeczy powywracało i trzeba postawić do pionu (metaforycznie oczywiście, bo nosić mi nie wolno, wiem :) ). Więc trzymajcie kciuki :)

 

 

Urządzanie naszego mieszkania miało jeden niezmienny prikaz: wszystko na 10 cm nóżkach! Dosłownie WSZYSTKO. A jak nie - to zamaskowane cokoły (jak w kuchni). I tak: łóżko, kanapa, ława, niedługo biurka i szafka RTV jest planowane pod Roombę. Ma wjechać, odkurzyć, a ja mam się nie martwić czy się zmieści ;) Teraz sobie planuję wydatki i myślę, gdzie tu Roombę ładnie wcisnąć ;) Jak widzę ile nasz maluch generuje paprochów, to będzie odpalana codziennie, nie ma innej opcji xD

 

 

Przepisz na ciasteczka z moimi zmianami podrzucę jak znajdę więcej niż dorywczą chwilę :)

 

Pewne będzie jeździł na robocie jak Kubica w rajdach :rotfl:

 

To wtedy Pusia musi koniecznie nakręcić filmik! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wtedy Pusia musi koniecznie nakręcić filmik! :lol2:

 

Jakbym miała kręcić wszystkie cuda jakie ten kot wyprawia .... :rotfl:

 

Iskra nikt nie obgaduje :p to objaw martwienia się :)

 

Tak, tak, tak :wiggle:

 

Pusia jaki masz model ? ten najnowszy ??

 

No właśnie nie...

Miałam 3 miesiące na test tego Samsunga http://www.samsung.com/pl/consumer/home-appliances/vacuum-cleaners/robot/VCR8980L3K/XEO

Kuzynka dostała w prezencie ślubnym i wiedząc że chcemy kupić zostawiła nam na testowanie.

To jedyny model na rynku który sam opróżnia zbiornik - podjeżdża do stacji dokującej "robi kupkę" i wtedy pachnie kwiatami :lol2:

I mam dylemat czy iść w Roombę, czy jednak zostać na Samsungu.

Ta najnowsza roomba zwala z nóg, ale żaden model roomby nie opróżnia sam zbiornika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj wiem, że to z troski :hug: żartuję sobie tylko :D

 

Ciacha jak najbardziej można robić w mikserze, sama tak robię :D Tylko na wolnych obrotach i mieszadłami do ucierania. Ale to wszystko opiszę jak przepis tu wrzucę.

 

Jakbym miała kręcić wszystkie cuda jakie ten kot wyprawia .... :rotfl:

 

To byłabyś gwiazdą YouTuba :D Albo raczej Mały Cholera.... xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To byłabyś gwiazdą YouTuba :D Albo raczej Mały Cholera.... xD
Te wywiady w Gali i na Pudelku: "Jestę Kotę blogerę jutuberę. Miau!" :rotfl:

 

Z innej beczki:

Jest gdzieś taki wieszak, tylko szerokości ok 60-65 cm?

komplement-wysuwany-wieszak-na-spodnie-szary__0238494_PE378145_S4.JPG

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10257368/

 

50 cm to trochę mało, 75 już za dużo (skrzydło szafy będzie miało ok 67 cm). Podoba mi się głębokość (58 cm), bo większość wieszaków ma tylko ok 35-40 cm, a tutaj rzeczywiście dwie pary spodni na wieszaku wejdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest gdzieś taki wieszak, tylko szerokości ok 60-65 cm?

[ATTACH=CONFIG]365314[/ATTACH]

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10257368/

 

50 cm to trochę mało, 75 już za dużo (skrzydło szafy będzie miało ok 67 cm). Podoba mi się głębokość (58 cm), bo większość wieszaków ma tylko ok 35-40 cm, a tutaj rzeczywiście dwie pary spodni na wieszaku wejdą.

z wieszakiem tak głębokim jak w Ikei ale w pasującym Wam rozmiarze będzie ciężko

może inny system np taki

http://amix.pl/pl/wyposazenie-garderoby-nova/1048-hz014.html

http://amix.pl/3273-large/hz014.jpg

 

lub

http://www.baldai.pl/img/p/626-1485-thickbox.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...