Czortek 28.04.2016 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2016 (edytowane) U Nas to wygląda tak.W umowie określiliśmy konkretne materiały: jaki pustak, jaka dachówka, jakie rynny, jaka masa asfaltowo-kauczukowa, jaka membrana, jakie akcesoria dachowe, izolacja pozioma papa a nie folia, jakie kominy spalinowe i przewody wentylacyjne i czym wykończone. Jednocześnie jest zaznaczone, ze materiały i wyroby zgodnie z projektem. Edytowane 19 Września 2016 przez Czortek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MichalCz 01.05.2016 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Dziękuję za tak liczne odpowiedzi Nie wiedzieliśmy czy liczyć na najtańszego (110 tys z materiałem ) wykonawce czy na najdroższego ( 174 tys. z materiałem), gdzie później może się okazać ze najdroższy zrobi niskiej jakości towarem jak się tego nie przypilnuje... Po rozmowach z wykonawcami wybraliśmy pośrednią cenowo firmę ( 124 tys z materiałem w SSO ) Dziękuje jeszcze raz za liczne uwagi i podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urszula S 25.05.2016 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2016 Ja wybudowałam dom i niestety zaufałam wykonawcy. Nigdy nie ufajcie wykonawcom, chyba, że to rodzina lub ktoś bardzo zaufany. Nigdy nie zmieniajcie projektu w trakcie budowy ( bo wykonawca powiedział, że tak będzie lepiej), chyba, że macie zaufanego architekta i konstruktora, który będzie wiedział co to są istotne odstępstwa od projektu. Nie wolno dawać dużych zaliczek!!! Z mojej perspektywy to najlepiej, żeby wykonawca wykonał tylko robociznę, a materiały kupić we własnym zakresie, bo wtedy wiemy z czego jest zbudowany dom. Chociaż wykonawcy zachęcają, że oni wykonają dom z materiałem i z robocizną, to wtedy będzie podatek VAT tylko 8%, ale oni tak to wszystko uwikłaja, że i tak zapłaci się dużo. Wykonawcy w większości strasznie kradną!!!!!! Ja miałam wyliczoną ilość materiału np. ilość styropianu do ocieplenia elewacji i sama go kupiłam, to wykonawca i tak powiedział, ze za mało i " musiał " dokupić, a w międzyczasie " strasznie dbał o porządek i wywoził jako śmieci ładne duże kwadratowe kawałki styropianu, a potem mnie obciążył za wywóz niby śmieci.. Trzeba uważać ze zwracaniem uwagi wykonawcom, bo sie obrażają i robią na przekór . Ja jestem z zachodniopomorskiego , może w innych województwach jest lepiej ???uczciwiej??? Nigdy nie wolno podpisywać umowy tylko na robociznę, a materiał będzie kupował wykonawca w " miarę " potrzeb na twoją budowę, bo niestety okaże się że" potrzeby wykonawcy" będą się bardzo duże, bo właśnie zaczął budowę 5 domu dla swojego syna!!! Niektórzy mówią, że nalepiej ustalić koszt całkowity domu razem z robocizną i materiałem, ale wtedy wykonawca bierze cenę najwyższą a materiał jest najgorszej jakości. Nie brac wykonawcy, który jest nachalny i bardzo się narzuca, bo dobry wykonawca szczególnie latem już ma pracę, i najlepiej poszukac zimą z poreczenia czyjegoś, ale najlepiej znanej osoby. Nie brac kierownika budowy , który jest kolega wykonawcy. To narazie tyle. Chętnie odpowiem na pytania . Urszula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Busters 25.05.2016 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2016 To co napisalas powinno byc oczywiste dla kazdego kto rozpoczyna budowe, a jesli nie jest nie powinien budowac w ogole.Ilosc materialu mozna policzyc sobie samemu, kazdy srednio ogarniety inwestor sobie z tym poradzi. Ja w miare mozliwosci staram sie dowiadywac o sztuce budowlanej jak najwiecej tak abym to ja mowil wykonawcy co ma robic, a nie na odwrot.Staram sie tez ustalic przed dana praca jak chce wykonac dana rzecz zeby potem nie bylo jakis niedomowien.Wykonawce, ktory by sie obrazal i nie chcial robic tak jak chce bardzo szybko bym pozegnal. Odnosnie materialow, pozbierac wyceny z kilku hurtowni to kilka godzin potem ewentualnie jakies negocjacje i cala reszte mozna zalatwic na telefon, nie rozumiem, dlaczego ludzie tak sie tego boja. Wykonawcy wcale nie maja lepszych cen. a skoro strzygl Cie na materiale i na wywozeniu smieci to tylko dlatego, bo Ty mu na to pozwolilas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofb51 27.05.2016 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2016 Ja wybudowałam dom i niestety zaufałam wykonawcy. Nigdy nie ufajcie wykonawcom, chyba, że to rodzina lub ktoś bardzo zaufany. Nigdy nie zmieniajcie projektu w trakcie budowy ( bo wykonawca powiedział, że tak będzie lepiej), chyba, że macie zaufanego architekta i konstruktora, który będzie wiedział co to są istotne odstępstwa od projektu. Nie wolno dawać dużych zaliczek!!! Z mojej perspektywy to najlepiej, żeby wykonawca wykonał tylko robociznę, a materiały kupić we własnym zakresie, bo wtedy wiemy z czego jest zbudowany dom. Chociaż wykonawcy zachęcają, że oni wykonają dom z materiałem i z robocizną, to wtedy będzie podatek VAT tylko 8%, ale oni tak to wszystko uwikłaja, że i tak zapłaci się dużo. Wykonawcy w większości strasznie kradną!!!!!! Ja miałam wyliczoną ilość materiału np. ilość styropianu do ocieplenia elewacji i sama go kupiłam, to wykonawca i tak powiedział, ze za mało i " musiał " dokupić, a w międzyczasie " strasznie dbał o porządek i wywoził jako śmieci ładne duże kwadratowe kawałki styropianu, a potem mnie obciążył za wywóz niby śmieci.. Trzeba uważać ze zwracaniem uwagi wykonawcom, bo sie obrażają i robią na przekór . Ja jestem z zachodniopomorskiego , może w innych województwach jest lepiej ???uczciwiej??? Nigdy nie wolno podpisywać umowy tylko na robociznę, a materiał będzie kupował wykonawca w " miarę " potrzeb na twoją budowę, bo niestety okaże się że" potrzeby wykonawcy" będą się bardzo duże, bo właśnie zaczął budowę 5 domu dla swojego syna!!! Niektórzy mówią, że nalepiej ustalić koszt całkowity domu razem z robocizną i materiałem, ale wtedy wykonawca bierze cenę najwyższą a materiał jest najgorszej jakości. Nie brac wykonawcy, który jest nachalny i bardzo się narzuca, bo dobry wykonawca szczególnie latem już ma pracę, i najlepiej poszukac zimą z poreczenia czyjegoś, ale najlepiej znanej osoby. Nie brac kierownika budowy , który jest kolega wykonawcy. To narazie tyle. Chętnie odpowiem na pytania . Urszula Mam chyba ten sam problem, tylko ze narazie jestem na etapie law i nie wiem co teraz mam robic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gos**c 27.05.2016 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2016 To co napisalas powinno byc oczywiste dla kazdego kto rozpoczyna budowe, a jesli nie jest nie powinien budowac w ogole. Ilosc materialu mozna policzyc sobie samemu, kazdy srednio ogarniety inwestor sobie z tym poradzi. Ja w miare mozliwosci staram sie dowiadywac o sztuce budowlanej jak najwiecej tak abym to ja mowil wykonawcy co ma robic, a nie na odwrot. Staram sie tez ustalic przed dana praca jak chce wykonac dana rzecz zeby potem nie bylo jakis niedomowien. Wykonawce, ktory by sie obrazal i nie chcial robic tak jak chce bardzo szybko bym pozegnal. Odnosnie materialow, pozbierac wyceny z kilku hurtowni to kilka godzin potem ewentualnie jakies negocjacje i cala reszte mozna zalatwic na telefon, nie rozumiem, dlaczego ludzie tak sie tego boja. Wykonawcy wcale nie maja lepszych cen. a skoro strzygl Cie na materiale i na wywozeniu smieci to tylko dlatego, bo Ty mu na to pozwolilas. Najlepszy jest inwestor, który myśli, że go nie okradają. Widocznie Ula jest bardziej spostrzegawcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Busters 27.05.2016 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2016 Najlepszy jest inwestor, który myśli, że go nie okradają. Widocznie Ula jest bardziej spostrzegawcza. Tylko, ze jak ja/wykonawca policzymy ilosc materialu to nie musze go potem dokupywac. Wiadomo, ze workow cementu nie dolicze sie co do 1, ale jesli firma wykonawcza nie jest zatrudniona 50% ponizej srednich cen rynkowych to nie musi dodatkowo zarabiac na kradzionych materialach. Wspolczuje Ci, ze dom buduja Ci oszusci i zlodzieje. Ja jak na razie nie mam tego problemu. a jakbym przylapal to nie zaplacilbym za wykonana robote i wywalil ekipe w 1 sekundzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cherokee 28.05.2016 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2016 Też miałem problem z wyborem wykonawcy znaczy murarza. Ceny miałem nawet 120 tyś za SSO. Miałem tez kilka wycen w okolicach 50 tyś. Wybrałem z tej puli. Zakontraktowałem dobrego kierownika który jest kilka razy w tygodniu na budowie i naprawdę nie ma większych problemów. Nie dajcie się złapać na jakieś głupie ceny z kosmosu. 174 tyś za domek 100m2 to rozbój w biały dzień i paranoja. Znajdź sobie dobrego kierownika. Najlepiej popytaj w nadzorze budowlanym. Załatwisz wtedy dwie sprawy kierownika i późniejszy odbiór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 29.05.2016 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2016 Busters z tym wyrzucaniem ekipy z budowy to nie jest tak prosto, jak Ci się wydaje, bo:1. jak rozliczyć wykonaną i niezakończoną pracę? W skrajnym przypadku może się okazać, że Strony nie potrafią się dogadać i trzeba zrobić inwentaryzację, a nawet wynająć eksperta. Kto za to płaci?2. Jeśli wykonawca sam kupuje towar, kto płaci za to co już zamówił na budowę albo dał na to zaliczkę? 3. kto odpowiada za zabezpieczenie rozgrzebanej budowy i materiału?4. Ile czasu potrzeba, żeby zatrudnić nową ekipę?5. Jak będzie z gwarancją i rękojmią? Kto odpowiada później za wady? Zgadzam się z tym co napisała Urszula S. Będę zatrudniała ekipę do stanu deweloperskiego. Niby mam dobrą umowę, Projekt wykonawczy i kosztorys inwestorski, swojego inspektora nadzoru, ale i tak wiem, że wykonawca zarobi na mnie więcej niż mówi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 29.05.2016 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2016 Busters z 4. Ile czasu potrzeba, żeby zatrudnić nową ekipę? . To niestety jest największy problem - w ogóle na ekipy trzeba czekać np. kilka miesięcy, żeby jeszcze były w miarę dobre... Nigdy dobra ekipa nie będzie miała terminu od ręki. Sam w podobnej sytuacji tolerowałem jednego gościa... i to jest jedna z sytuacji patowych, żeby nie odwlekać budowy nie wywalamy partaczy z budowy, tylko tolerujemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.