Czym malowa? podbitk??

[Marek Dzit]

malował ktoś podbitkę na biało jak tak to czym

[Darek G]

malował ktoś podbitkę na biało jak tak to czym

 

Czytałeś chociaż wątek w którym pytasz? Ja rozumie, że w wyszukiwarce można czegoś nie znaleźć ale może chociaż przeczytać ten wątek który się już znalazło, trzy posty wyżej pisze ktoś o malowaniu podbitki na biało.

[Bart30]

mam ozdoby dachowe malowane altaxinem...super wyszły, kolor kasztan, ja się zachwycam, ale trzeba bardzo dokładnie malować i rozcierać, wyglądają bosko

[p1oterek]

Podbitka i elementy drewniane malowane Altaxinem woskowym.

Preparat bardzo ładnie się nakłada i jest w miarę wydajny choć niestety dość drogi ale w sumie lepiej raz a dobrze.

Pozdrawiam

[rael_ww]

U mnie robią Sadolinem. Baza - raz, Kolorem - raz przed montażem i po montażu drugą warstwę dadzą.

 

Czy przed ostatnią warstwą warto przetrzeć najdrobniejszym papierem ściernym?

Czy nie warto, bo osłabi to całą powłokę..

[sadziu]

Ja też malowałem ostatnio Altaxinem woskowym i to nie prawda, że jest drogi, bo jest też bardzo wydajny - 20m2 z litra i to prawda !!!!! (przy jednym razie), bo maluje się baaaaaaardzo cienko. Jak ktoś chlapie jak farbą to mu drogo wychodzi i jeszcze brzydko

Ja mam widoczny piękny rysunek drewna - no wygląda to miodzio. Producent pisze, że woskowy się nie łuszczy - zobaczymy jak to będzie chociaż pytałem speców i to potwierdzają.

[panfotograf]

Impregnat bezbarwny - ALTAXIN (2 razy)

SADOLIN (dąb rozjaśniany bielą). Dobrze jest malować 2 razy (po pierwszym razie przepolerować drobnym papierem ściernym)

 

Malowane przed przybiciem. U mnie była to nadbitka (montowana na początku prac dekarskich) - wygląda jak naturalna sosna

[perla1982]

ja malowałam wraz z mężem pierwsze impregnatem kolorowym firmy altaxin 2 razy oraz 3 razy lakierobejcą duluxa kolor palisander, wg mojej opini wyszedł bardzo ciekawy kolor, ciemno palisandrowy z nutą mahońu, mam czarny dach i mahoniowe okna wyszła rewelacyjnie.

 

Lakierobejca z Duluxa ma lekki połysk i ochronę na 10 lat gwarantuje.

[perla1982]

zapomniałam dodać altaxin kolor orzech

[Laschlo]

podkład i ostateczna warstwa -wszystko firmy sadolin.

[verd]

Sąsiad malował 4 lata temu sadolinem.

Wygląda zadowalajaco.

Sam się zdecyduję.

[dejfit]

Gdyby jeszcze dało się ściągnąć karty techniczne tych sadolinów, altaxinów i innych marketowych wynalazków aby zobaczyć co tam namieszali byłoby świetnie.

Czy ktoś stosował produkty firmy Remmers, Kora, lub Osmo ? Interesują mnie lazury w szczególności.

 

Impregnat bezbarwny - ALTAXIN (2 razy)

SADOLIN (dąb rozjaśniany bielą). Dobrze jest malować 2 razy (po pierwszym razie przepolerować drobnym papierem ściernym)

Którym Sadolinem Classic czy Extra i w jakim celu "polerować" ?

Edytowane 28 Lipca 2010 przez dejfit

[M K]

Którym Sadolinem Classic czy Extra i w jakim celu "polerować" ?

 

Chyba extra, bo farba ma być do malowania na zewnątrz..

Nie polerować tylko zmatowić, po każdej położonej warstwie, papierem ściernym granulacja 120 - 200. Po takiej operacji warstwa końcowa jest gładka. nie ma zadziorków.

[panfotograf]

w jakim celu "polerować"

po pierwszych malowaniach (warstwach) na powierzchni drewna wstają drobne włókna. Jeśli ich się nie przepoleruje, po kolejnym malowaniu z włókien robi się szorstka powierzchnia.

Chodzi o delikatne przejechanie drobniutkim papierem ściernym.

[dejfit]

MK,

Obydwa Classic i Extra są właśnie na zewnątrz. Base to podkład - o składzie, którym producent nie raczy się pochwalić. Dla mnie dyskwalifikacja.

 

panfotograf,

Ja zwykle poleruję papierami wodnym o gradacji 2000 i więcej, ale drewna nigdy tak nie traktowałem Papierem 200 to kiepska polerka wychodzi. Tak wiem czepiam się

 

To czy na desce będą wstawać jakieś włókna a następnie będzie się tworzyć jak piszesz szorstka powierzchnia zależy pewnie od tego czy dechy są gładko strugane czy "gładko strugane" , od tego czy ktoś zadał sobie trud przed położeniem jakiejkolwiek warstwy przeszlifowania wszystkiego ręcznie szlifierką mimośrodową, wreszcie od rodzaju środka. Inaczej przecież na drewnie układa się impregnat , inaczej lakier czy olej a jeszcze inaczej bejca. Preparaty mogą być błonotwórcze i niebłonotwórcze, uwydatniające strukturę drewna lub nie, na bazie wodnej lub rozpuszczalnikowej, o konsystencji żelu, kremu lub zupełnie płynnej etc.

Jeżeli "wstawały włókna" o ile to sobie w ogóle potrafię wyobrazić to IMHO drewno było kiepsko ostrugane i przeszlifowane czyt. słabo przygotowane do malowania. Z drugiej strony podbitka to nie lakier w nowym samochodzie co nie ? Nie wiem jak na drewnie układa się lazura. Czy ktoś malował coś jakimiś lazurami ?

[panfotograf]

Jak byś nie strugał i ile byś nie polerował, po pierwszym lakierowaniu/malowaniu włoski wstaną. Chodzi o to że drewno jest włókniste i (stosunkowo) miękkie. Tak jak byś chciał polerować kromkę chleba.

Dopiero po pierwszym malowaniu powierzchnia się utwardza i usztywniają się włókna które pod wpływem mokrego impregnatu/lakieru/farby wstały. Jeśli te szorstkości są drobne można też użyć wełny stalowej (ale nie wszędzie można ją dostać).

Jeżeli chcesz uzyskać super gładką powierzchnię to przed każdym malowaniem przejechać (najlepiej tą wełną stalową)

[pablitoo]

MK,

(...) Nie wiem jak na drewnie układa się lazura. Czy ktoś malował coś jakimiś lazurami ?

 

A cóż to takiego ta lazura ?? - ładna nazwa - przecie to nic innego tylko wszystko w jednym - czyli impregnat plus kolor plus warstwa zewnętrzna zabezpieczająca powierzchnię przed UV i deszczem - malowałem niedawno próbnie lazurami 3V3 i bodajże Bondex - wszystko pięknie ładnie - podstawowy plus to to że nie trzeba osobno malować impregnatami a później lakierobejcami - raz malujesz drewno / ewentualnie dwa razy / i finał - powierzchnia zabezpieczona ponoć na długie lata ...

 

Jednak mimo wszystko ja dziękuję - jak potem taką pomalowaną dechę przeciąłem piłą to warstwa preparatu która wniknęła wgłąb drewna była symboliczna - praktycznie są to preparaty powierzchniowe - nic nie wnikają wgłąb drewna ...

Mimo wszystko jestem tradycjonalistą - najpierw impregnat koloryzujący dwa razy , a potem na to lakierobejca - malowałem tak ponad 3 lata temu podbitkę u mnie w domu - impregnat drewnochron / kolor palisander / dwa razy i potem raz lakierobejca Dulux - drewno porządnie wchłonęło impregnat - na to warstwa zewnętrzna z lakierobejcy - ponad 3 lata u mnie na dachu - wygląda jakbym ją wczoraj malował.

 

Teraz właśnie wybudowałem drewutnię - budynek całkowicie drewniany - i zastanawiałem się czym pomalować drewno - i właśnie robiłem próby z lazurami - jak napisałem uprzednio - dziękuję - pomalowałem drewnochronem i teraz jeszcze zostało malowanie lakierobejcą .

[dejfit]

Kolor nadałeś impregnatem a na to bezbarwna lakierobejca ?

W sumie pytałem jak to się układa na drewnie, na te lazury dają nawet 8 lat gwarancji. Może tego co wnika w drewno nie widać ? Z moich doświadczeń z drewnochronem wynika, że a) płowieje b) można co roku malować a i tak skutek marny. Brama z klejonki właśnie mi się rozleciała. Co roku 30 mb płotu drewnochronem nie można malować...

 

Myślałem o wcześniejszym pomalowaniu stricte jakimś bezbarwnym impregnatem z biocydami Bondex Wood Preserver ew. Bondex Nadelholz IMPRÄGNIERGRUND ULTRA. Kupuję w Niemczech olej do tarasów (opłaca się po 1 puszkę kuriera wysłać - paranoja!) jakąś lazurę albo coś innego też bym sobie od razu wziął do podbitki, ale tyle tego, że kota można dostać. Kremy, żele, 2w1, 3w1, wodne, rozpuszczalnikowe, olejowo-wodne..

Cuda panie nic nie kapie :

http://www.youtube.com/watch?v=FhIqlCXgr9o&feature=player_embedded

[pablitoo]

Kolor nadałeś impregnatem a na to bezbarwna lakierobejca ?

 

Impregnat koloryzujący i lakierobejca w takim samym kolorze.

 

W sumie pytałem jak to się układa na drewnie, na te lazury dają nawet 8 lat gwarancji.

 

Mogą nawet dawać 128 lat gwarancji - papier wszystko przyjmie ... - a jak jest w rzeczywistości - to już inna bajka .

 

 

Może tego co wnika w drewno nie widać ?

 

Ta - na pewno tak jest - to co wnika w drewno jest niewidzialne ... - najważniejsza jest siła marketingu ...

 

 

Z moich doświadczeń z drewnochronem wynika, że a) płowieje b) można co roku malować a i tak skutek marny. Brama z klejonki właśnie mi się rozleciała. Co roku 30 mb płotu drewnochronem nie można malować...

 

Twoje doświadczenia są Twoje - moje są inne - podbitka drewniana - sosnowa , układana prawie 4 lata temu - dechy malowane dwa razy drewnochronem przed ułożeniem , potem raz lakierobejcą i po ułożeniu jeszcze raz lakierobejcą - jak napisałem - prawie 4 lata - podbitka wygląda tak jakbym ją wczoraj malował ...

 

Myślałem o wcześniejszym pomalowaniu stricte jakimś bezbarwnym impregnatem z biocydami Bondex Wood Preserver ew. Bondex Nadelholz IMPRÄGNIERGRUND ULTRA. Kupuję w Niemczech olej do tarasów (opłaca się po 1 puszkę kuriera wysłać - paranoja!) jakąś lazurę albo coś innego też bym sobie od razu wziął do podbitki, ale tyle tego, że kota można dostać. Kremy, żele, 2w1, 3w1, wodne, rozpuszczalnikowe, olejowo-wodne..

Cuda panie nic nie kapie :

 

Pewnie że możesz - jak napisałem - dla mnie te wszystkie lazury 3w1 lub 4w1albo i 5w1 to nic innego tylko mierny produkt nachalnie rozreklamowany i nic poza tym ...

 

Jakakolwiek technologia polegająca najpierw na impregnacji środkiem penetrującym do tego przeznaczonym a potem warstwa zabezpieczająca innym środkiem - zawsze będzie lepsza i trwalsza niz jeden produkt wszystkorobiący i wszystkomający .

[dejfit]

Mogą nawet dawać 128 lat gwarancji - papier wszystko przyjmie ... - a jak jest w rzeczywistości - to już inna bajka .

Tzn. że miałeś, sprawdziłeś przetestowałeś i z całą odpowiedzialnością odradzasz lazury ? Którą odradzasz ? Lazura lazurze nie równa. Marketowy V33 ma ze 3 w ofercie.

 

Ta - na pewno tak jest - to co wnika w drewno jest niewidzialne ... - najważniejsza jest siła marketingu ...

Nie wiem co tam w ulotkach marketingowych na ten temat jest napisane - z reguły ich nie czytam. Karta techniczna mówi prawdę.

 

Twoje doświadczenia są Twoje - moje są inne - podbitka drewniana - sosnowa , układana prawie 4 lata temu - dechy malowane dwa razy drewnochronem przed ułożeniem , potem raz lakierobejcą i po ułożeniu jeszcze raz lakierobejcą - jak napisałem - prawie 4 lata - podbitka wygląda tak jakbym ją wczoraj malował

To cieszę się, na pewno wezmę takie rozwiązanie pod uwagę skoro twierdzisz, że się sprawdza. Sam drewnochron każdemu odradzam. Moja brama ma 10 lat tj. klejonka sosnowa robiona na mikrowczepy przez firmę Kabex z Janowa. Dziś pozostało próchno a nie brama, lada chwila się rozpadnie. Dla porównania donica sosnowa z Kabexu wypełniona ziemią !! pomalowana lakierem na bazie wody Sikkens odlanym do słoiczka z beczki o większej pojemności dlatego nie znam dokładnej nazwy - Kabex maluje tym stolarkę okienną - postawiona na ziemii !! jakieś 6m-cy po zrobieniu ogrodzenia ma się w miarę dobrze poza dolną częścią bezpośrednio stykającą się z ziemią. Daje do myślenia prawda ? Wątpię aby ten lakier był penetrujący...

 

Wydaje mi się, że brama miała trudniejsze warunki aniżeli podbitka pod dachem. Przez pierwsze 3 lata malowana w każde wakacje, potem nie odnawiana. Dziś mam próchno , a na drewnochron alergię. Drewnochronem bezbarwnym pomalowałem swego czasu drewno ogrodowe - pergole. Też mają ok.10 lat , również sosna. Pomalowane 3 razy na początku, nie odnawiane potem. Próchno to nie jest , ale drewno jest zszarzałe z grzybem i sinizną.

 

Jakakolwiek technologia polegająca najpierw na impregnacji środkiem penetrującym do tego przeznaczonym a potem warstwa zabezpieczająca innym środkiem - zawsze będzie lepsza i trwalsza niz jeden produkt wszystkorobiący i wszystkomający .

Nie wiem czy tak jest, bo tego nie sprawdziłem. Ty też nie. Pomysł impregnacja + warstwa wykończeniowa wydaje się być na chwilę obecną najpewniejsza. Pytanie o środki tak aby było dobrze, trwale i w miarę ekonomicznie.

Tak w ogóle to penetracja i malowanie pędzlem brzmi dość zabawnie. Środki "głęboko penetrujące" to dopiero jest marketing. Tego środka wejdzie w głąb drewna 2-3mm... to jest max. dla tarcicy w stanie powietrzno-suchym, dla metody zanurzeniowej przyjmuje się do 6mm. Zwykle aby osiągnąć 6mm roztwory się podgrzewa, więc wanna to nie może być rów w ogrodzie wyłożony folią tak jak ktoś tu pisał. Autoklaw z kolei nie radzi sobie z twardzielą, więc to zależy . Jest jeszcze termoutwardzanie i tzw. termodrewno.

 

Jak mi starczy zapału to zamieszczę tu w okolicy września zdjęcia przeciętego na pół drewna podbitkowego pomalowanego Sadolinem Base- niby głęboko penetrujący, Classic, Drewnochronem bezbarwnym z datą ważności 2001(wszystkie mam w piwnicy ) i tymi środkami, które kupię. Na chwilę obecną jeszcze nie wiem co to będzie. Porównamy "penetrację".