Przygotowanie podłoża pod położenie gresu w kuchni. Już po skuwaniu płytek.

[Sizzzar]

Dzień dobry

 

Postanowiłem zmienić płytki w kuchni na 60x60 cm. Żeby to zrobić muszę najpierw usunąć stare płytki.

Skułem już większość ale przydałaby mi się pomoc z kolejnym krokiem.

Moja podłoga wygląda teraz tak:

http://images75.fotosik.pl/572/3249ae90d95ab120.jpg

 

http://images78.fotosik.pl/572/482ea1f64b072198.jpg

Co powinienem z nią teraz zrobić?

Czy mam usunąć wszystkie resztki starego kleju? Jeżeli tak to jak to zrobić, bo bardzo ciężko schodzi dłutem?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

Edytowane 6 Maja 2016 przez Sizzzar

[vadiol]

Skuwanie rzeczywiście jest czasochłonne i niechcący robią się dziury . Najszybciej i zarazem równo , to tylko frezowanie . Następnie gruntowanie i kładziemy płytki .

[Sizzzar]

Skuwanie rzeczywiście jest czasochłonne i niechcący robią się dziury . Najszybciej i zarazem równo , to tylko frezowanie . Następnie gruntowanie i kładziemy płytki .

 

Czy mówiąc o frezowaniu masz na myśli np. użycie szlifierki kątowej i tarczy garnkowej takiej jak na zdjęciu?

 

http://marketprofi.pl/product/image/4334/1.jpg

 

Nada się? Czy może masz na myśli inne urządzenie? Jeżeli tak to napisz jakie to może wypożyczę. Mam do obrobienia 13 m² więc przydałaby się jakaś maszynka.

 

W markecie budowlanym powiedzieli mi też żeby wypełnić te dziury gruzem pozostałym po skuwaniu płytek i zalać masą samopoziomującą, oczywiście po oczyszczeniu i zagruntowaniu. Myślicie że tak powinienem zrobić?

[coulignon]

nie lepiej podrównać wylewką samopoziomującą? O ile oczywiście delikatne podniesienie poziomu nowych płytek nie będzie kolidowało z resztą podłóg w domu.

[vadiol]

13m2 bez problemu zrobisz tarczą garnkową założoną na szlifierkę kątową . Tylko można przy tym udusić się od pyłu . Frezarka dedykowana do betonu ma wolniejsze obroty , większą moc niż szlifierka i odsysanie . Podłącza się ją do odkurzacza i pracujemy bezpyłowo .

Jeżeli jednak nie ma dla ciebie znaczenia podniesienia poziomu posadzki o ok 1,5cm i pozostałości kleju trzymają się mocno , to jak pisał coulignon , wylej wylewkę samopoziomującą . Odpylić , zagruntować i wylewać .

[Sizzzar]

nie lepiej podrównać wylewką samopoziomującą? O ile oczywiście delikatne podniesienie poziomu nowych płytek nie będzie kolidowało z resztą podłóg w domu.

 

Niestety poziom ma tu kluczowe znaczenie. Chcę żeby płytki były położone na tym samym poziomie, co w wyjściu z kuchni do przedpokoju i drugim wyjściu do salonu.

 

 

13m2 bez problemu zrobisz tarczą garnkową założoną na szlifierkę kątową . Tylko można przy tym udusić się od pyłu . Frezarka dedykowana do betonu ma wolniejsze obroty , większą moc niż szlifierka i odsysanie . Podłącza się ją do odkurzacza i pracujemy bezpyłowo .

Jeżeli jednak nie ma dla ciebie znaczenia podniesienia poziomu posadzki o ok 1,5cm i pozostałości kleju trzymają się mocno , to jak pisał coulignon , wylej wylewkę samopoziomującą . Odpylić , zagruntować i wylewać .

 

Spróbuję więc z tarczą garnkową, bo najem takiej maszyny to 100 zł/24h w górę.

Jutro biorę się do roboty. Jeżeli wszystko pójdzie sprawnie to w poniedziałek powinienem już usunąć stary klej, oczyścić podłogę i zagruntować

 

Dziękuję wam za podpowiedzi.

[Sizzzar]

Usunąłem pozostałości kleju i moja podłoga ma pewne wady - czytaj dziury

Podobno żeby wylać wylewkę samopoziomującą, podłoże nie powinno mieć luźnych elementów i nie być sypkie.

 

http://images75.fotosik.pl/597/ed15d14fac0fc63fmed.jpg

 

http://images77.fotosik.pl/598/099fdd2598be908emed.jpg

 

http://images78.fotosik.pl/598/2ca660a639754657med.jpg

 

1. Czy mam poszerzyć te dziury oraz pęknięcia i dopiero wtedy użyć zaprawy klejącej?

2. Po tym wylać wylewkę samopoziomującą?

3. Czy przy wylewce samopoziomującej niezbędna jest taśma dylatacyjna/brzegowa?

4. Czy za bardzo się z tym pierdziele i mam po prostu wylać wylewkę?

Edytowane 15 Maja 2016 przez Sizzzar

[coulignon]

po całości chcesz lać czy tylko dziury?

[Sizzzar]

Po całości.

Myślałem o takiej wylewce od 3 mm - 50 mm.

Chcę zalać dziury i jednocześnie mieć cienką warstwę na całej reszcie.

[vadiol]

Lużne fragmenty wylewki usunąć . Na rysy założyć klamry i zalać żywicą . Dopiero wtedy można wylać samopoziomującą . Ja bym wtopił w nią siatkę z włókna .

Jak nic nie zrobisz z pęknięciami , to istnieje ryzyko , że pojawią się za jakiś czas na płytkach .