Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

samodzielna instalacja kominka? czy warto ryzykowa????


tunia

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć. Nie odzywałem się do tej pory bo wszystko było chyba OK. Przynajmniej ja tak robiłem. Do uszczelnienia rury dymowej użyłem czegoś co nazywa się OGNIOPLAST, utwardza się po pierwszym rozpaleniu. Zwykła zaprawa chyba będzie pękać (temperatura w rurze jest naprawdę duża i potrafi zwiększyć długość rury na odcinku 1,5 m nawet o 10 cm). 6 pomieszczeń na grawitacyjnym? :o ... Może nie starczyć ale wszystko zależy od poziomej odległości od rury DGP tej głównej wychodzącej z "baby". Popieram sprawdzenie tego w praktyce, bo te 3 metry, o których piszą w poradnikach to kwestia względna. Wszystko zależy od oporów w tych rurach, pod jakim kątem się zginają, jak wiele tych "zakrętów" jest itd. Jak zaczynałem budować swój kominek to średnio co parę godzin rzucałem czymś ciężkim i szukałem wizytówki instalatora, teraz siedzę w fotelu i patrzę na moje dzieło. Wszyscy są zachwyceni tylko ja nie. Wszędzie widzę jakieś niedoróbki, coś mogłoby być inaczej. Ale ta satysfakcja.... :D Dziś odpowiem na pytanie w tytule postu: WARTO. Powodzenia przecież kominki montują LUDZIE i tyle, jak coś to napiszę. Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

praca przy kominku przez okres Świąteczno - Noworoczny stanęła w miejscu, ale już od poniedziałku zaczynamy 'działać' dalej..

Jednak kupiliśmy turbinę i filtr- ponieważ cena była dość okazyjna 590 zł za komplet 510 m3/h, dospel - przy czym na ich www cena samej turbiny to chyba 650 zł...

Kominek jednak postawiliśmy na dole - stąd poprowadzimy ciepłe powietrze do pokoju obok, kuchni, przedpokoju i łazienki oraz do 2 pokoi na górze...

Zastanawiam się teraz czy można tę turbinkę otulić wełną mineralną albo czymś wygłuszającym przed zabudowaniem jej.. bo jak dla mnie to jest trochę głośna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie "wygłuszaj" niczym turbiny bo ją po prostu zepsujesz. Przegrzeje się silnik i turbinę trafi...i nikt nie uzna Ci wtedy gwarancji.

Po to obudowa silnika turbiny jest perforowana żeby była odpowiednia wentylacja i chłodzenie silniczka.

Jeżeli chcesz wygłuszyć turbinkę to po prostu ustaw ją na kawałku materiału izolacyjnego (ja używam zawsze do tego odpowiednio twardej wełny mineralnej) i porządnie i trwale ją spionuj i wypoziomuj.

Turbiny Dospelu są bardzo solidnie zrobione i wszelkie chałasy jakie się z nich wydobywają wynikają praktycznie ze złego ich posadowienia.

 

I rada na przyszłość do wszystkich budujących własnym sumptem cokolwiek - czytajcie instrukcje obsługi !!!!!!!!!

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam

Naprawde jestem pod wrazeniem - samemu postawic kominek to jest cos!!! Gratulacje, tym wieksze jak chodzi :lol:

Sam sie zastanawiam czy tego nie zrobic ale ztargowalem cene za Spartherm Varia narozny razem z dostawa i uruchomieniem na 5tys i chyba sie juz nie kalkuluje.

 

To chyba dobra cena?

 

Ale za to sam zamierzam zrobic DGP - kombinuje tylko czy grawitacyjne czy tez mechaniczne

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałam tylko podzielić się szczęśliwą nowiną: kominek + mechaniczne DGP juz działają bez zarzutu, wszystko zrobione, jeszcze kilka drobnych wykończeń i będzie cacy!!

co jak co - ale robienie kominka samemu trudne wcale nie jest i jeśli tylko macie zapał + podstawowe wiadomości (do zdobcia na forum) to na pewno dacie radę!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upolowaliśmy na allegro - zresztą są tam nadal dostępne - tanie turbinki i filtry z dospela.. wychodzi naprawdę okazyjnie, więc zdecydowaliśmy się na mechaniczne. Trochę obawiałam się ryzyka, że może nie będzie wystarczająco wiało grawitacyjnie, bo mamy jednak spore odległości (np do łazienki).

turbinkę mamy w pokoju, który znajduje się nad tym z kominkiem.

Pracuje raczej cicho, natomiast słychać lekko powietrze w rurach... W dzień bardzo słabo, przy usypianiu na początku przeszkadzało.. teraz się przyzwyczailiśmy ( dźwięk nieco głośniejszy aniżeli pracuje komputer ). Łapiemy się na tym, że gdy przypadkiem któreś z domowników przebudzi się w nocy, a nie słychać turbinki to zaraz biegnie dokładać do kominka:D

To chyba zboczenie kominkowe..

Dziś zamykamy cały kominek - tj kończymy watę i płyty g-k. Dodam, że kratki też kupiliśmy taniej.. jest taki sklep w Katowicach, dodam jutro stronę www tych kratek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czsami lepiej zamontować samemu.

Moi rodzice mają kominek ale taki zwykły. Jest dość duży, z panoramiczną szybą. Pan tak zamontował ustrojstwo, że da się go otwierać tylko do góry. Przy otwieraniu na bok przeszkadza za nisko położona obudowa na górze. Nie wiem czy to dobrze zobrazowałam. w każdym razie efekt jest taki, że aby wyczyścić szybę, trzeba włazić do kominka. Wychodzi się z tamtąd jak... kominiarz. A szyba straaasznie szybko się brudzi.

Poza tym jakieś uszczelnienie jest nie takie jak trzeba, bo sufit w salonie jest czarny. Znajomi czasem myślą, że to taki specjalny, artystyczny efekt-takie cieniowanie ścian. :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sklep w Katowicach jest przy ul. Gliwickiej - pomiędzy Pl. Wolności i Imaxem, nazywa się Gamix i taką ma też stronę www .

Natomiast kratki sprzedawane tam pochodzą ze strony firmy Abas, ale teraz z tego co widzę mają oni stronę w budowie (http://www.abas.biz.pl) :(

Postaram się dziś zrobić zdjęcia naszego DGP i Wam podrzucę linki.. Na razie mamy je niezabudowane.

Turbinę, filtr i rury kupiliśmy od Pana z allegro o ksywce 'taxixxxx', oczywiście taniej i z fakturkami, a opaski zaciskowe i anemostaty w Castoramie. Samo podłączenie jest dziecinnie łatwe, gorzej było z wykuwaniem dziur - mieszkamy w tym domu, więc miałam sporo sprzątania...

Dystrybutor też zrobiliśmy sami... blacha z huty obok, nity i nożyce... chłopak bawił się z tym dwa wieczory, ale zmieściliśmy się bodaj w 40zł. Z dystrybutora wychodzą dwie rury - jedna grawitacyjnego DGP bezpośrednio do pokoju nad kominkiem, druga do filtra i turbiny.

Ta rura grawitacyjna jest zamknięta gdy chodzi turbina, gdyż przez nią zasysa się zimne powietrze, ale gdyby tak zabrakło prądu to liczymy, że coś ciepłego jednak przez nią powieje..

Czego nie mamy to przepustnica pomiędzy dystrybutorem a turbiną.. powinna być by w razie awarii prądu nie przegrzała się turbina -jednak takie awarie zdarzają się bardzo rzadko (przynajmniej u nas), więc gdyby co to zasiądziemy rodzinką w jednym pokoju i będziemy ogrzewać się piecem węglowym (pozostał nam taki pod drugim kominem)...

pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sam zaprojektowałem i wykonałem całe swoje 6 rurowe DGP grawitacyjne do pięciu pomieszczeń (w tym trzy na poddaszu). Jarzeb i echo to nic trudnego, tylko trzeba wiedzieć o:

- rury przy kominku muszą być atestowane z odpornością do 250st.C (nie znam polskiego wykonawcy; firma łódzka KOSS 42/651-52-89 robi te rury ale do temp. 150st.C w odcinkach 10metrowych)

- rury te muszą być rozprowadzone bez załamań i gwałtownych zmian przekroju; bezwzględnie szczelne i ocieplone na całej długości

- powinny być dobrze odizolowane w miejscach zamocowań i przejść przez przegrody, mieć swobodną możliwość ruchów termicznych

- jest wymagana czystość i dokładność połączeń rur i anemostatów

System działa bez zarzutu. Temp. na wylocie, przy suficie w najdalszym (8metrowym) odcinku wynosi ponad 30st.C, a w momencie porządnego hajcu doszła do 48stopni (sic!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Tunia, ja też jestem teraz w tym temacie. Jeżeli chodzi o wybór wkładu, to prześledz wątki dotyczące Tarnavy. My chyba się zdecydujemy na zakup (a chcemy grzać podobne jak Ty mieszkanie) A wkłady z supermarketu, z tego co mówią ich użytkownicy, są raczej bardziej dekoracją niż głównym źródłem ciepła w domu.

A ja jeszcze przy okazji ponowię pytanie, które gdzieś zadałam - ile orientacyjnie może kosztować montaż samego wkładu (bez obudowy) przez firmę?

Dla ogrzania ok. 60 m2 czyli mieszkania jak wy to nazywacie spokojnie wystarczy taki z supermarketu.

Dla lepszego komfortu można kupic lepszy ... ale to zalezy od stanu gotówki. Ważne aby był do ciagłego palenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...