NOTO 26.07.2004 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Ile takich bezpieczników macie w swojej instalacji elektrycznej ?Zamierzam dodatkowo założyć taki osobny na obwody wychodzace poza dom - ktoś tak zrobił ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 26.07.2004 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Ja będę miał trzy różnicówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 27.07.2004 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Statystycznie najwięcej wypadków to kuchnia, potem łazienka, no i cała reszta.Na pewno daj dodatkowy na oświetlenie, żebyć po ciemku języczków eSów nie szukał.A jak dołożysz jeszcze jeden poza dom to żona nie będzie przeklinała, jak cosik na działeczce zmajstrujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.07.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 ja mam 5 wylacznikow rp (4x30mA 1f + 1x300mA 3f). wylaczniki 1f chronia obwody kuchni, lazienek, kotlowni i instalacje zewnetrzne. wyl 3f jest wylacznikiem p-pozarowym. nie rozumiem argumentacji kroyena. oprawy oswietleniowe b. rzadko umozliwiaja podpiecie przewodu PE (najczesciej sa plastikowe) a szukanie w szafce el czegokolwiek po omacku jest wielka nieostroznoscia i wylacznik rp moze nie zawsze uratowac. jesli ktos jest b. przezorny to radze pomyslec o zabezpieczeniu wszytskich gniazd przed dziecmi aby uniemozliwic im wlozenie czegos do gniazda albo zabezpieczyc gniazda w pokoju dzieciecym wylacznikiem rp 10mA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 27.07.2004 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Tom niektórzy mają lampy z metalu, a te umożliwiają, co więcej mają wyprowadzony zacisk. A będziesz nawet grzebał w szafce po omacku jeżeli oświetlenia nie wydzielisz i połączysz je z obwodem, który zgodnie z prawem Murphiego spowodował zadziałanie różnicówki. Co do zatyczek to jak najbardziej, ale wsparte wytłumaczeniem dziecku jak podrośnie, żeby blokada nie kusiła i nie grzebało. Nie za bardzo rozumiem te 10mA dla pokoju dziecięcego, zamykasz dzieci w ich pokoju na klucz, czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 27.07.2004 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 W pierwszym momencie pomyślałem że w wątku chodzi o to by taki wyłącznik różnicowy zrobić samemu Z przyjemnością widzę że nie. Natomiast nie wiem czy przepisy nie wymagają już by każdy obwód był zabezpieczony takim bezpiecznikiem. Dlaczego tak myślę: 1) W projekcie el. w moim projekcie gotowym tak było 2) Elektrycy robiąc mi instalacje zrobili wg swojego projektu ale też z uwzględnieniem powyższej zasady (trochę przy tym nie pomyśleli bo nielogicznie pogrupowali niektóre obwody do poszczególnych bezpieczników - ale to przy najbliższej okazji poproszę by poprawili). A co do obwodów zewnętrznych - zdecydowanie uważam że jeśli nawet przepisy tego nie wymagają (swoją drogą zdziwiłbym się gdyby tak było a jeśli nawet jest to niedługo będziemy mieli za sąsiadami z zachodu zmienione) to warto to zrobić. I najlepiej na tym samym bezpieczniku rp nie wieszać obwodów wewnętrznych (w tym np. alarmu ). Niby oczywiste – ale ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.07.2004 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Tom niektórzy mają lampy z metalu, a te umożliwiają, co więcej mają wyprowadzony zacisk. A będziesz nawet grzebał w szafce po omacku jeżeli oświetlenia nie wydzielisz i połączysz je z obwodem, który zgodnie z prawem Murphiego spowodował zadziałanie różnicówki. oczywiscie ze istnieja. nawet te plastikowe maja zacisk do podlaczenia PE. nie zaszkodzi oczywiscie powieszenie obwodu oswietlenia na roznicowce ale jest sporo wazniejszych obwodow gdzie roznicowka powinna sie pojawic. jesli kogos stac na bardzo rozbudowana szafe (oczywiscie plyna tez z tego korzysci) to jak najbardziej. Co do zatyczek to jak najbardziej, ale wsparte wytłumaczeniem dziecku jak podrośnie, żeby blokada nie kusiła i nie grzebało. Nie za bardzo rozumiem te 10mA dla pokoju dziecięcego, zamykasz dzieci w ich pokoju na klucz, czy co? wylacznik rp 10mA jest bardzo czuly. NIe mozna wiec na nim powiesic duzo urzadzen bo moze wylaczac takze "z blahego powodu". Dlatego nie mozna nim zabezpieczyc calego domu i dlatego radze nim zabezpieczyc !przede wszystkim! pokoj dzieci, ktory czesto jest na pietrze i gdzie "zabawa" czesto odbywa sie poza pelna kontrola. Wyl rp 10mA wymaga poza tym bardzo starannego wykonania instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 28.01.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 2 szt 3 fazowych 3 szt 1 fazowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurand79 23.02.2007 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 Hej,Ja mam jedna roznicowke trzyfazowa jako glowne zabezpieczenie i trzy jednfazowe - kuchnia, obie lazienki i pralnia. Co do 10mA do pokoju dzieciecego to takze zostawilem miejsce na nia (pomyslalem o tym dopiero po zakupie wyposazenia rozdzielni). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.02.2007 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2007 Ile takich bezpieczników macie w swojej instalacji elektrycznej ? Zamierzam dodatkowo założyć taki osobny na obwody wychodzace poza dom - ktoś tak zrobił ? To jest bezwzględnie konieczne! Ale nie 10 mA tylko standardowy 30 mA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 26.02.2007 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 A propo tej licytacji, odnośnie liczby bezpiecznikó różnicowo-pradowych.Obawiam się, żę w sieci TNS nie da się zorganizować " kaskadowo-selektywnego" zadziałania wyłączników różnicowo-prądowych. Jeśłi damy główny 3-fazowy 30mA i na pod-obwodach np. jednofazowe, też standardowo 30mA, to kolejność zadziałania będzie losowa. Chyba że od razu zrezygnujemy z głównego, albo damy tam przeciwpożarowy 500mA?Ale może się mylę i mi to elektrycy wyłożą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.02.2007 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 A propo tej licytacji, odnośnie liczby bezpiecznikó różnicowo-pradowych. Obawiam się, żę w sieci TNS nie da się zorganizować " kaskadowo-selektywnego" zadziałania wyłączników różnicowo-prądowych. Jeśłi damy główny 3-fazowy 30mA i na pod-obwodach np. jednofazowe, też standardowo 30mA, to kolejność zadziałania będzie losowa. Chyba że od razu zrezygnujemy z głównego, albo damy tam przeciwpożarowy 500mA? Ale może się mylę i mi to elektrycy wyłożą. Jako główny dajemy RCD selektywny i wtedy wszystko gra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 28.04.2008 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Witam! instalacja zrobiona, elektryk wyjechał na saksy. Problem nie taki wielki dotyczy częstego wyłączania się różnicówki zabezp pompę głębinową. W kręgach na zewnątrz jest puszka IP55(ma być szczelna)gdzie są styki kabla zasil i sterowniczego z domu z kablani zasil pompę i sondami min i max, różnicówka w chałupie w skrzynce plastikowej, w nieogrzewanym pomieszczeniu. Nie raz cały dzień jest ok, a nieraz kilka razy na dobę "wybija" raz zarazem. Co może mieć wpływ na takie zachowanie różnicówki? Wilgoć w puszce w kręgach, nie zalałem jej masą kablową a o takim zaleceniu czytałem w instrukcji Elcluwo producenta przekaźników poziomu? Podpowiedzcie gdzie szukać? A może winien jest wyłącznik różnicowy? W domu mam jeszcze dwie różnicówki i są ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 28.04.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 masz dwa wyjścia: albo ściągnąć elektryka ze sprzetem, który pomierzy to i owo, a potem postawi diagnozę, albo wezwać proroka, który się z tobą napije i ci to powie jako prawdę objawioną. Chociaż elektryk (jak postawisz) to też się napije... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 28.04.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Witam! zanim wezwę jakiegoś to się sam napiję a potem będę zdychał, a wcześniej mogę wypuścić to i owo jak przedawkuję. Dzięki za odpowiedź, każda opcja to znowu kasa do wydania i jeszcze cierpienie po flaszce. Mam zamiar zacząć czytać Twój znaleziony w Moskwie pamiętnik, ponieważ zaitrygowały mnie ponaglenia forumowiczów byś nie ustawał w jego publikacji. Wracając do różnicówki dzieje się tak od samego początku, jeżeli jest to możliwe podpowiedz gdzie szukać błędu w wykonastwie, bo nie wiem czy trafię kumatego elektryka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Atomic 30.04.2008 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Wracając do różnicówki dzieje się tak od samego początku, jeżeli jest to możliwe podpowiedz gdzie szukać błędu w wykonastwie, bo nie wiem czy trafię kumatego elektryka. Według mnie nie ma żadnego błędu, tak właśnie działa różnicówka. Najwidoczniej gdzieś dostała się wilgoć i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.05.2008 00:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 nie potrafię odpowiedzieć na odległość, stąd moja uwaga o proroku (nie jestem nim). należałoby to wszystko pooglądać, trochę pomierzyć, aby mógł paść jakiś konkret.Z oddali, to najpierw zająłbym się oględzinami. Czasem już na tym etapie daje się zauważyć co nieco. A jeśli nic nie widać, to badamy samą różnicówką. jeśli nie masz czym pomierzyć, to spróbuj ją zamienić na inną z tymi, które masz (jeśli są takie same). uszkodzenia różnicówki to nie taka znów rzadkość. jesli sytuacja się nie zmieniła, tzn. przy drugiej jej zachowanie jest takie same, to szukamy dalej. najpierw nalezałoby odpiąć zasilanie pompy i pomierzyć rezystancję izolacji pompy. jeśli w porzadku, no to szukamy do skutku we wszystkich przewodach zasilających, pomocniczych, no i w puszce. gdzieś musi wystepować uszkodzenie, które powoduje wzrost upływności ponad próg zadziałania róznicówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 13.05.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Witam! W ciągu 10 dni pobytu gdzie jestem odcięty od świata, różnicówka wyłączyła pompę 2 razy. Sprawdzę różnicówkę podmieniając na inną a potem dalej zgodnie z Waszymi sugestiami.Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.