Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek psuedo-akumulacyjny


merain

Recommended Posts

Witam,

 

przymierzam się do tematu kominka w domu jednorodzinnym z pełnym piętrem, powierzchnia ogrzewana 200m2, wszystko na podłogówce, z powodu braku gazu w działce, paliwem będzie pellet (kocioł dedykowany). Wszystkie pomieszczenia będą wentylowane mechanicznie z odzyskiem. Kominek ma pełnić rolę awaryjnego ogrzewania + palenie weekendowo-nastrojowe, chyba że mi się spodoba :) Salon wraz z otwartą przestrzenią jadalni i kuchni ma ok. 80m2. Mój pomysł wygląda następująco, wkład kratki Nadia 10 lub 12 kw, obudowa z szamotu lub akubetu. Myślę, nad wydłużeniem drogi dla spalin wraz z radiatorem (może dwoma), żeby zwiększyć powierzchnię oddawania do całego korpusu. Proszę o opinię, czy warto robić taki półprodukt, nie ukrywam, że chcę się zmieścić w kwocie 10 000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Myślałem nad tym, ale raz, że koszt z instalacją+pozwoleniami wyjdzie podobnie jak nie drożej od w pełni zautomatyzowanego kotła na pellet, to szacuje, że potencjał wzrostu cen gazu w perspektywie 5-10lat jest na tyle duży, że ekonomiczniej wyjdzie pellet. Odnośnie kominka na pellet, to po prostu tego nie widzę. Kotłownia na pellet i kominek na pellet? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład na tej, że obecnie znajdujemy się w dołu surowcowym, albo dlatego, że patrząc na dane historyczne, gaz jest obecnie bardzo tani. Dodatkowo, gaz w przeciwieństwie do węgla nie jest zwalczany przez UE, więc bloki węglowe będą zastępowane gazowymi, bo to najtańsza i najszybsza alternatywa. Natomiast wracając do kominka :), co uważacie o podanym przeze mnie rozwiązaniu? Edytowane przez merain
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład na tej, że obecnie znajdujemy się w dołu surowcowym,

 

No niby tak, pytanie, czy to już samo dno?

Ale generalnie, zgoda.

 

patrząc na dane historyczne, gaz jest obecnie bardzo tani.

 

Hmm...otwarcie gazoportu, gaz z łupków, dywersyfikacja dostaw etc...jak to się ma Twojej teorii?

 

 

Dodatkowo, gaz w przeciwieństwie do węgla nie jest zwalczany przez UE, więc bloki węglowe będą zastępowane gazowymi, bo to najtańsza i najszybsza alternatywa.

 

A tego nie kumam...:cool:

 

Jedno co przemawia za peletem, to fakt, że jako nieliczne paliwo nie jest wprost uzależnione od podatków państwa (jedynie na jego cenę ma wpływ koszt drzewa z zasobów LP).

 

Natomiast wracając do kominka :), co uważacie o podanym przeze mnie rozwiązaniu?

 

To nie jest takie proste, jak Ci się wydaje.

Poza nielicznymi wyjątkami, nikt się za to nie bierze samemu.

Albo kup coś gotowego (Kokoszka-Lotz) albo zleć dobremu specjaliście.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

przymierzam się do tematu kominka w domu jednorodzinnym z pełnym piętrem, powierzchnia ogrzewana 200m2, wszystko na podłogówce, z powodu braku gazu w działce, paliwem będzie pellet (kocioł dedykowany). Wszystkie pomieszczenia będą wentylowane mechanicznie z odzyskiem. Kominek ma pełnić rolę awaryjnego ogrzewania + palenie weekendowo-nastrojowe, chyba że mi się spodoba :) Salon wraz z otwartą przestrzenią jadalni i kuchni ma ok. 80m2. Mój pomysł wygląda następująco, wkład kratki Nadia 10 lub 12 kw, obudowa z szamotu lub akubetu. Myślę, nad wydłużeniem drogi dla spalin wraz z radiatorem (może dwoma), żeby zwiększyć powierzchnię oddawania do całego korpusu. Proszę o opinię, czy warto robić taki półprodukt, nie ukrywam, że chcę się zmieścić w kwocie 10 000 zł.

Dodatkowym źródłem ciepła może być też PC- powietrze/woda, wydatek od 8.000 zł a do wizualizacji ognia

w salonie, kominek na biopaliwo koszt 200- 500 zł .

 

Kominek na pellet w salonie to porażka,hałas ,kurz i marginalna wizualizacja ognia.

Widziałem na targach w akcji kominek Iwony pellet .:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Prostaś - Jak mi dasz szklaną kulę to Ci powiem, czy to już dno :) Obecnie wygląda na to, że dno zaliczyliśmy już parę miesięcy temu. Odnośnie dywersyfikacji, to pełna zgoda, jednak zauważ, że nikt przy całej hucznej propagandzie nie mówi nic o cenie, a z tego co wypływa na wierzch, to gaz z gazoportu będzie znacznie droższy lub droższy, jeśli uda się renegocjować kontrakt. Tak naprawdę to główne chodzi o to, żeby Rosji wybić z ręki argument polityczny, a w mniejszym stopniu - ekonomiczny. Niestety, ale transport rurociągiem z dosyć zacofanego kraju o niskich kosztach wydobycia długo jeszcze będzie tańszy niż reszta opcji. Gaz z łupków, to temat utopiony już przez UE. Nie podskoczymy póki co. Natomiast koszt jego wydobycia w USA wcale nie jest niski. Jeśli chodzi o politykę UE i gaz ziemny, to zadziała zwykle prawo popytu i podaży. Model energetyczny, który stara się narzucić KE Europie Środkowej to, likwidacja bloków węglowych na rzecz energii odnawialnej dla gospodarstw domowych i bloków gazowych dla przemysłu. Także, wzrośnie popyt na gaz to i cena pójdzie w tym samym kierunku. A przechodząc do kominków, to dzięki za linka, dosyć ciekawa alternatywa, chociaż osobiście szukam czegoś o bardziej nowoczesnym wzornictwie. Za kominek w żadnym wypadku nie chciałem się zabierać sam. Edytowane przez merain
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz wyraźnie określić, czy chcesz piecokominek, czy jego karykaturę. Nadia to dobre ewentualnie do kominków "rekreacyjnych". Do palenia trzeba mieć palenisko. Różnica w cenie niewielka, ale dopóki nie zaczniesz odróżniać wkładu kominkowego od paleniska, dasz sobie wcisnąć wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno co przemawia za peletem, to fakt, że jako nieliczne paliwo nie jest wprost uzależnione od podatków państwa (jedynie na jego cenę ma wpływ koszt drzewa z zasobów LP).

 

Drugie, i ważniejsze, to to, że pellet (czyli drewno) jest paliwem odnawianym, a gaz pod względem emisji CO2 nie różni się od węgla kamiennego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Państwu.

Piotrze ... z tego co słyszałem (ale mogę się mylić), nie jest obowiązkowym posiadanie w każdym nowo budowanym domu ciężkiego kominka akumulacyjnego, ważącego tonę, półtorej czy dwie ... :rolleyes:

Często przyszły posiadacz kominka marzy po prostu o ... kominku ...

Takim zwykłym i niedrogim, albo o piecyku / kozie.

Jeżeli taki ktoś będzie chciał posiąść kominek wykonany z materiałów szamotowych czy betonowo-szamotowych i wyposażony w przyzwoity wkład, który można dodatkowo wyposażyć w jakiś nieduży wymiennik konwekcyjny lub akumlacyjno-konwekcyjny, to tylko należy się cieszyć że taki inwestor jest bardziej świadomy zalet tak wykonanego kominka.

I naprawdę nie widzę niczego na przeszkodzie żeby takie właśnie, zwykłe kominki, ale wykonane w nieporównywalnie lepszej technologii i lepiej oraz łagodniej oddające wyprodukowaną przez nie energię, zachwalać i propagować, w miejsce straszenia że będą posiadaczami "karykatury" kominka ...

 

Merain ... Twoje plany żeby z "ciepłą zabudową komnikową, opartą na palenisku Nadia zmieścić się w "dychu", są jak najbardziej realne.

Recepta jest prosta.

Weź wkład Nadia 10 lub 8 (mniejszy model) wyposaż go w komplet krażków żeliwnych, obudowę zaplanuj z szamotu lub betonu szamotowego, jako wykończenie zewnętrzne tynk odpowiedni do tej technologii (na "ciepłe ściany") lub odpowiednia farba do pomalowania całości i stalową ramkę wykońćzeniową, odpowiedniej wielości kratki wlotowe i wylotowe i ... masz to co chciałeś w każdej normalnej i obytej z taką technologią, firmie kominkowej za rzeczoną "dychę".

Rezultaty poniżej.

Forest-Natura.jpg IMG_0295 - Kopia.jpg IMG_0296 - Kopia.jpg IMG_20151117_100538 - Kopia.jpg

Pozdrawiamy i zapraszamy.

Edytowane przez Salon Kratki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A drewno się różni ?

 

Poza tym, emisja CO2 przy spalaniu gazu to 75% tego, co w przypadku spalania węgla.

 

Z tym 75% można by dyskutować, ale chodzi głównie o to, że CO2 z paliw odnawialnych, biopaliw - jak zwał, tak zwał (drewno. brykiet, pellet, inna biomasa, biogaz) jest dla atmosfery neutralny - w sensie ilości (zostało wcześniej, w perspektywie do kilkudziesięciu lat z atmosfery pobrany)

Spalanie każdego paliwa kopalnego ilość CO2 w atmosferze zwiększa.

 

Gaz ziemny zawiera 75% węgla, węgiel kamienny też. Oczywiście gaz spala się czyściej (pyły, popiół, zanieczyszczenia gazowe), ale ja pisałem o CO2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym 75% można by dyskutować, ale chodzi głównie o to, że CO2 z paliw odnawialnych, biopaliw - jak zwał, tak zwał (drewno. brykiet, pellet, inna biomasa, biogaz) jest dla atmosfery neutralny - w sensie ilości (zostało wcześniej, w perspektywie do kilkudziesięciu lat z atmosfery pobrany)

Spalanie każdego paliwa kopalnego ilość CO2 w atmosferze zwiększa.

 

Gaz ziemny zawiera 75% węgla, węgiel kamienny też. Oczywiście gaz spala się czyściej (pyły, popiół, zanieczyszczenia gazowe), ale ja pisałem o CO2.

 

http://www.nie-truje.pl/baza-wiedzy/zagrozenia-dla-zdrowia/co-emitujemy-podczas-spalania

Przelicz sam

 

Mamy taką sytuację: dwa domy, przy jednym drzewo, pod nim butla z gazem, przy drugim samo drzewo.

W pierwszym właściciel spała XX kg gazu, zeby ogrzać dom (drzewo zostaje) , drugi ścina i spali drzewo (sadzi nowe)

Wytwarzają podobna ilośc CO2

 

Biorac pod uwage kwestie klimatu - ktore rozwiazanie jest dla niego bardziej korzystne ?

Naprawdę, dla klimatu nie ma znaczenia, czy wyemitowane 1000kg CO2 powstało z surowca wydobytego spod ziemi, czy ściętego w spalonego w wieku w którym mogłoby jeszcze kilkanaście/kilkadziesiąt lat absorbować CO2.

A emisji węglowodorów aromatycznych, CO, pyłu zawieszonego nawet nie piszę...

 

Drewno ma tą przewagę, że jest odnawialne. Aczkolwiek, jesli nagle gwałtownie wzrósłby popyt na nie, to z tą "odnawialnoscią" byłoby krucho, bo jednak troche to trwa...

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalając XX drewna emitujesz YY CO2, to drewno wcześniej wchłonęło z atmosfery YY CO2. Bilans = YY - YY = 0.

Spalając XX gazu emitujesz YY CO2. Bilans = YY

 

I to bez sadzenia drzew.

Spalając paliwa kopalne musielibyśmy sadzić drzewa w nieskończoność. Dodatkowo dochodzi fakt, że stare drzewo nie ma takiego przyrostu jak młode. I tak trzeba by było je wycinać i sadzić nowe.

 

Proponuję jednak zakończyć tę dyskusję w tym wątku.

 

Pozdarwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plany żeby z "zabudową komnikową, opartą na palenisku Nadia zmieścić się w "dychu", są jak najbardziej realne..

Trzeba kupić jeszcze kasetę do spalania biopaliwa, zamontować ją wewnątrz wkladu kominkowego takiego jak Nadia i spalać tam biopaliwo wtedy kominek posłuży długo .:D

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalając XX drewna emitujesz YY CO2, to drewno wcześniej wchłonęło z atmosfery YY CO2. Bilans = YY - YY = 0.

Spalając XX gazu emitujesz YY CO2. Bilans = YY

 

Pozdarwiam

 

Wiesz, wydaje mi sie jednak, źe drzewo da lepszy bilans, jak spruchnieje w wieku 100lat i zasili glebę, niż jak się je zetnie w wieku lat 30-40 i spali.

 

Fakt, faktem to nie jest dyskusja na ten wątek.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Państwu.

Piotrze ... z tego co słyszałem (ale mogę się mylić), nie jest obowiązkowym posiadanie w każdym nowo budowanym domu ciężkiego kominka akumulacyjnego, ważącego tonę, półtorej czy dwie ... :rolleyes:

Często przyszły posiadacz kominka marzy po prostu o ... kominku ...

Takim zwykłym i niedrogim, albo o piecyku / kozie.

Jeżeli taki ktoś będzie chciał posiąść kominek wykonany z materiałów szamotowych czy betonowo-szamotowych i wyposażony w przyzwoity wkład, który można dodatkowo wyposażyć w jakiś nieduży wymiennik konwekcyjny lub akumlacyjno-konwekcyjny, to tylko należy się cieszyć że taki inwestor jest bardziej świadomy zalet tak wykonanego kominka.

I naprawdę nie widzę niczego na przeszkodzie żeby takie właśnie, zwykłe kominki, ale wykonane w nieporównywalnie lepszej technologii i lepiej oraz łagodniej oddające wyprodukowaną przez nie energię, zachwalać i propagować, w miejsce straszenia że będą posiadaczami "karykatury" kominka ...

 

Merain ... Twoje plany żeby z "ciepłą zabudową komnikową, opartą na palenisku Nadia zmieścić się w "dychu", są jak najbardziej realne.

Recepta jest prosta.

Weź wkład Nadia 10 lub 8 (mniejszy model) wyposaż go w komplet krażków żeliwnych, obudowę zaplanuj z szamotu lub betonu szamotowego, jako wykończenie zewnętrzne tynk odpowiedni do tej technologii (na "ciepłe ściany") lub odpowiednia farba do pomalowania całości i stalową ramkę wykońćzeniową, odpowiedniej wielości kratki wlotowe i wylotowe i ... masz to co chciałeś w każdej normalnej i obytej z taką technologią, firmie kominkowej za rzeczoną "dychę".

Rezultaty poniżej.

[ATTACH=CONFIG]356215[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]356219[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]356221[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]356223[/ATTACH]

Pozdrawiamy i zapraszamy.

Palenisko można zastosować również w kominku lekkim. Dopłacając do Nadii 1000 zł, zyskuje się urządzenie w którym można spokojnie palić nieskończoną ilość razy. Nie obawiając się, że coś się rozlezie, albo drzwiczek nie zamkniesz bo spuchły. Poza rym dyskusja z Tobą o wadach wkładów made in K.pl, to próżny trud i daremny żal...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...