Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek psuedo-akumulacyjny


merain

Recommended Posts

Rekomenduje palenisko zduńskie pewnej firmy Rob.. z Lublina:rolleyes:

Do tego gotowy wymiennik lub murowane kanały z cegły szamotowej lub z gotowych modułów

Elektronika dedykowana pewnej firmy Tat.... z Wrocławia:rolleyes:

Przydała by się jeszcze ciepła zabudowa, ale nie wiem czy grosza wystarczy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rekomenduje palenisko zduńskie pewnej firmy Rob.. z Lublina:rolleyes:

Do tego gotowy wymiennik lub murowane kanały z cegły szamotowej lub z gotowych modułów

Elektronika dedykowana pewnej firmy Tat.... z Wrocławia:rolleyes:

Przydała by się jeszcze ciepła zabudowa, ale nie wiem czy grosza wystarczy.....

 

Odpada z powodu wymiarów paleniska, jest zbyt głębokie, a ja chcę się zmieścić w ok. 50-55 cm na gotowo.

Powiedzcie mi coś na temat tego gotowca: HEIN DOLO 1?

Edytowane przez merain
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenisko można zastosować również w kominku lekkim. Dopłacając do Nadii 1000 zł, zyskuje się urządzenie w którym można spokojnie palić nieskończoną ilość razy. Nie obawiając się, że coś się rozlezie, albo drzwiczek nie zamkniesz bo spuchły. Poza rym dyskusja z Tobą o wadach wkładów made in K.pl, to próżny trud i daremny żal...

 

uprawiając to swoje prywatne poletko dochodzisz czasem do granic absurdu.

 

podaj proszę przykład tego lekkiego kominka w którym zastosujesz palenisko szamotowe w znaczeniu zdunskim . z ciekawością dowiem się jaka będzie jego sprawność i jaką temperaturę można uzyskać na wejściu do komina . porownaj to przy tym że sprawnością nadii lub podobnego wkładu innej firmy.

zresztą... komu jak komu, ale Tobie nie muszę tego tłumaczyć .

 

sprowadzając każdy kominek do rzekomego wyboru między "prawdziwym zdunstwem " a atrapa czy namiastką sprowadzasz się do roli słabego marketingowca klepiącego zawsze tę samą papke .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uprawiając to swoje prywatne poletko dochodzisz czasem do granic absurdu.

 

podaj proszę przykład tego lekkiego kominka w którym zastosujesz palenisko szamotowe w znaczeniu zdunskim . z ciekawością dowiem się jaka będzie jego sprawność i jaką temperaturę można uzyskać na wejściu do komina . porownaj to przy tym że sprawnością nadii lub podobnego wkładu innej firmy.

zresztą... komu jak komu, ale Tobie nie muszę tego tłumaczyć .

 

sprowadzając każdy kominek do rzekomego wyboru między "prawdziwym zdunstwem " a atrapa czy namiastką sprowadzasz się do roli słabego marketingowca klepiącego zawsze tę samą papke .

Przy całej mej dla Ciebie sympatii...wybacz, ale nie dyskutuję z wyznawcami K.pl. Prędzej muzułmanina przekonam do chrześcijaństwa...:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcę się zmieścić w ok. 50-55 cm na gotowo.

Powiedzcie mi coś na temat gotowca

Gotowca to z takich.

 

Jøtul FS 91 z Jøtul F 480 BP, komplet 10 880,00

Wymiary (WxSxG): 1540x510x470 mm

 

Jøtul FS 165 z Jøtul I 400 Flat BP, komplet 13 450,00

Wymiary (WxSxG): 1835x872x493 mm

 

Podwójny system spalania, który przekształca do 90% gazów

i cząstek dymu w ciepło, z zamkniętą komorą spalania, do domów nisko energetycznych i pasywnych .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikając w meritum, na którym się nie znam, robi to z otwartą przyłbicą, wykupując płatny profil.

Możesz to samo powiedzieć o sobie?

 

Abstrahując od zlewania klientów w potrzebie...;)

 

jesteś moim klientem ?

byłym lub obecnym ?

może napisz co masz na myśli pisząc, zlewanie klientów w potrzebie ?

to jednak dość poważny zarzut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeżeli mógłbym wyrazić swoje zdanie w temacie linków jakie zapodał Animuss i zdjęć zamieszczonych przez Salon Kratki.pl, to zlinkowane urządzenia firmy Jotul, mają się dosłownie nijak do domów energooszczędnych, nie mówiąc już o budynkach pasywnych ...

Są napewno ładne (kwestia gustu), dobrze wykonane, "markowe", spalanie przebiega w nich całkiem dobrze. Ale ...

- wysyłają w komin tyle energii że można by nią ogrzać ze 2 albo nawet i 3 dodatkowe domy "energooszczędne lub pasywne" i

- produkują tę energię tylko "na bieżąco", bez żadnego jej odłożenia "na później"

Jak zwykłe kominki konwekcyjne.

Natomiast każda jedna konstrukcja, oparta na:

- jakimkolwiek wkładzie kominkowym o dobrej konstrukcji i wysokiej sprawności (bez względu na nazwę producenta)

wyposażona:

- w jakikolwiek dodatkowy wymiennik obniżający jeszcze temperaturę spalin przed wejściem do komina - konwekcyjny stalowy, żeliwny, ceramiczny czy też o konstrukcji mieszanej

- ewentualne dodatkowe ścianki wewnętrzne z materiału szamotowego lub betonowo-szamotowego

- zewnętrzne ściany zpowyższych materiałów

- zamykane (żaluzje) wloty i wyloty, czyli kratki kominkowe

... będzie działała w swym zamyśle nieporównywalnie lepiej i dużo bardziej będzie można ją dedykować do użytkowania w domach niskoenergatycznych, "półpasywnych" (bardzo nie lubię tego określenia) czy też nawet pasywnych - chociaż do tych ostatnich to powinna być taka konstrukcja już specjalnie pod kątem konkretnego domu zawsze opracowywana (łącznie z kominem).

Dlaczego?

- bo można dowolnie wysterować takim wymiennikiem (poprzez jego konstrukcję) realną temperaturę spalin wchodzącychw komin

- można do takiego kominka dołączyć zawsze dedykowaną elektronikę, czyli regulator procesu spalania, który w dodatku będzie czuwał nad tym żeby nie wychłodzić zabudowy poprzez niepotrzebny przepływ zimnego powietrza przez palenisko i wymiennik

- można, poprzez ręczne sterowanie stopniem przymknięcia kratekwlotowych i wylotowych, taki kominek używać zarówno jako kominek konwekcyjny - ogrzewający poprzez ciepłe powietrze wydostajace sięz kratek, kominek akumulacyjny - grzejący tylko przezpromieniowanie podczerwone całą swoją powierzchnią (łącznie z częścią znajdującą się poniżej wkładu) lub w systemie mieszanym - w zależnosci od potrzeb, pory roku i konkretnych warunków pogodowych

- wielkość takiejkonstrukcji kominkowej jest rzeczą dowolną - można jądostosować i zwymiarować dowolnie, stosując dowolnej wielkości palenisko do każdego jednego domu, zarówno do takie mającego 80-90 m2, jak i do majacego 250-300 m2.

Tu marka producenta paleniska i jego konkretna nazwa ma znaczenie drugorzędne.

Liczy się idea.

Tylko trzeba ją powierzyć komuś, kto będzie chciał taką ideę podchwycić i pomyśleć trochę zamiast wstawiać nie do końca zawsze dostosowanego do konkretnych warunków gotowca :rolleyes:

Pozdawiam.

PS. Piotrze ... dyskutowano już w tym temacie nie raz ... dziwi mnie trochę to, że mając naprawdę niedużą znajomość produktów (pomimo paru ciekawych ekserymentów z nie do końca jeszcze opracowanymi konstrukcjami lub ich pierwszymi egzemplarzami) rzeczonej firmy, tak ochoczo i jednoznacznie się w ich kwestii wypowiadasz ... a druga rzecz (będę trochę uszczypliwy w tym momencie) - czekam cały czas kiedy zejdziesz z ceną swoich palenisk akumulacyjnych do poziomu ceny palenisk "akumulacyjnych" naszego wspólnego znajomego sprzedającego je w swoich piecykach kaflowych po kosztach produkcji ;)

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy całej mej dla Ciebie sympatii...wybacz, ale nie dyskutuję z wyznawcami K.pl. Prędzej muzułmanina przekonam do chrześcijaństwa...:)

 

No przecież zamiast Nadii możesz sobie podstawić dowolny podobny wkład, który powinien "nie nadawać się do akumulacji" czyli nie wywalać w komin 600 stopni.

Nawracać na razie mnie nie trzeba, czuję się wciąż chrześcijaninem. K.pl też nie jest religią ani sektą. Jest przedsiębiorstwem XXI wieku zarządzanym przez normalnych ludzi, działającym na normalnych zasadach. Prowadzącym rzeczywisty serwis swoich urządzeń. To jest przyczyną tego, że współpraca z nimi to przyjemność, i dla sprzedawcy i dla klienta. Przewrócili do góry nogami rynek i to wielu uwiera. (nie twierdzę , że Ciebie)

Załączam wyrazy sympatii i ogromnego szacunku dla Ciebie i tego co robisz.

L.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeżeli mógłbym wyrazić swoje zdanie w temacie linków jakie zapodał Animuss i zdjęć zamieszczonych przez Salon Kratki.pl, to zlinkowane urządzenia firmy Jotul, mają się dosłownie nijak do domów energooszczędnych, nie mówiąc już o budynkach pasywnych ...

Są napewno ładne (kwestia gustu), dobrze wykonane, "markowe", spalanie przebiega w nich całkiem dobrze. Ale ...

- wysyłają w komin tyle energii że można by nią ogrzać ze 2 albo nawet i 3 dodatkowe domy "energooszczędne lub pasywne" i

- produkują tę energię tylko "na bieżąco", bez żadnego jej odłożenia "na później"

Jak zwykłe kominki konwekcyjne.

Natomiast każda jedna konstrukcja, oparta na:

- jakimkolwiek wkładzie kominkowym o dobrej konstrukcji i wysokiej sprawności (bez względu na nazwę producenta)

wyposażona:

- w jakikolwiek dodatkowy wymiennik obniżający jeszcze temperaturę spalin przed wejściem do komina - konwekcyjny stalowy, żeliwny, ceramiczny czy też o konstrukcji mieszanej

- ewentualne dodatkowe ścianki wewnętrzne z materiału szamotowego lub betonowo-szamotowego

- zewnętrzne ściany zpowyższych materiałów

- zamykane (żaluzje) wloty i wyloty, czyli kratki kominkowe

... będzie działała w swym zamyśle nieporównywalnie lepiej i dużo bardziej będzie można ją dedykować do użytkowania w domach niskoenergatycznych, "półpasywnych" (bardzo nie lubię tego określenia) czy też nawet pasywnych - chociaż do tych ostatnich to powinna być taka konstrukcja już specjalnie pod kątem konkretnego domu zawsze opracowywana (łącznie z kominem).

Dlaczego?

- bo można dowolnie wysterować takim wymiennikiem (poprzez jego konstrukcję) realną temperaturę spalin wchodzącychw komin

- można do takiego kominka dołączyć zawsze dedykowaną elektronikę, czyli regulator procesu spalania, który w dodatku będzie czuwał nad tym żeby nie wychłodzić zabudowy poprzez niepotrzebny przepływ zimnego powietrza przez palenisko i wymiennik

- można, poprzez ręczne sterowanie stopniem przymknięcia kratekwlotowych i wylotowych, taki kominek używać zarówno jako kominek konwekcyjny - ogrzewający poprzez ciepłe powietrze wydostajace sięz kratek, kominek akumulacyjny - grzejący tylko przezpromieniowanie podczerwone całą swoją powierzchnią (łącznie z częścią znajdującą się poniżej wkładu) lub w systemie mieszanym - w zależnosci od potrzeb, pory roku i konkretnych warunków pogodowych

- wielkość takiejkonstrukcji kominkowej jest rzeczą dowolną - można jądostosować i zwymiarować dowolnie, stosując dowolnej wielkości palenisko do każdego jednego domu, zarówno do takie mającego 80-90 m2, jak i do majacego 250-300 m2.

Tu marka producenta paleniska i jego konkretna nazwa ma znaczenie drugorzędne.

Liczy się idea.

Tylko trzeba ją powierzyć komuś, kto będzie chciał taką ideę podchwycić i pomyśleć trochę zamiast wstawiać nie do końca zawsze dostosowanego do konkretnych warunków gotowca :rolleyes:

Pozdawiam.

PS. Piotrze ... dyskutowano już w tym temacie nie raz ... dziwi mnie trochę to, że mając naprawdę niedużą znajomość produktów (pomimo paru ciekawych ekserymentów z nie do końca jeszcze opracowanymi konstrukcjami lub ich pierwszymi egzemplarzami) rzeczonej firmy, tak ochoczo i jednoznacznie się w ich kwestii wypowiadasz ... a druga rzecz (będę trochę uszczypliwy w tym momencie) - czekam cały czas kiedy zejdziesz z ceną swoich palenisk akumulacyjnych do poziomu ceny palenisk "akumulacyjnych" naszego wspólnego znajomego sprzedającego je w swoich piecykach kaflowych po kosztach produkcji ;)

Schodzenie z ceną odbywa się zawsze kosztem jakości. Ten sposób na biznes zostawiam tym, którzy się na tym znają lepiej ode mnie...Ja idę w kierunku dokładnie odwrotnym. Podnoszę nieustannie jakość, nie podnosząc ceny. Wybacz, ale w tym temacie bez odbioru, bo to że zmieniłeś nick z Salon Kratki..., na Forest, nie zmienia mojego negatywnego podejścia do Twojego modelu na "rozwój"...Powodzenia i zdrówka życzę! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Piotrze ... a czy nie mógł byś zamiast wklejania sążnistych wypowiedzi i pisania o pierdołach, wypowiedzieć się po prostu w kwestii tematu ?

Myślę że założyciel wątku i inni czytający byli by bardziej z tego zadowoleni ...

Pytanie brzmi:

Proszę o opinię, czy warto robić taki półprodukt, nie ukrywam, że chcę się zmieścić w kwocie 10 000 zł.

Wg mnie po pierwsze warto - bo będzie to zawsze dużo lepszy produkt (kominek) od zwyczajnie postawionego w technologii izolowanej.

Po drugie - można zmieścić się w tej założonej kwocie bez probelmu i to przy założeniu że będzie to robiła fachowa firma.

Podano nawet konkretny przepis i zdjęcia jak to można ugryźć.

W tej sytuacji mało ważne jest gdzie Ty idziesz i gdzie z tym dojdziesz oraz jakie masz nastawienie do tego czy innego modelu rozwoju ... :D

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś moim klientem ?

byłym lub obecnym ?

może napisz co masz na myśli pisząc, zlewanie klientów w potrzebie ?

to jednak dość poważny zarzut.

 

Nie dostąpiłem zaszczytu zostania Twoim klientem.

 

Mając problemy z kopcącą zabudową kominka polecono mi Ciebie (nr telefonu przez kogoś, komu robiłeś zabudowę), zadzwoniłem, zlałeś mnie ciepłym moczem. Twoje prawo.

 

 

Odezwałem się, bo zarzucasz komuś tani marketing, sam uprawiając "cichy", nie specjalnie pomagając zwykłym userom na FM i poza nim - patrząc przez pryzmat moich doświadczeń.

 

I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dostąpiłem zaszczytu zostania Twoim klientem.

 

Mając problemy z kopcącą zabudową kominka polecono mi Ciebie (nr telefonu przez kogoś, komu robiłeś zabudowę), zadzwoniłem, zlałeś mnie ciepłym moczem. Twoje prawo.

 

 

Odezwałem się, bo zarzucasz komuś tani marketing, sam uprawiając "cichy", nie specjalnie pomagając zwykłym userom na FM i poza nim - patrząc przez pryzmat moich doświadczeń.

 

I tyle.

po prostu poprawa kopcących, źle wykonanych kominków nie jest przedmiotem mojej działalności, gdyż najczęściej jedyny sposób naprawy wiąże się z rozbiórką istniejącej obudowy i postawieniem nowej (prawdopodobnie wspomniałem o tym)

mało tego po tzw. poprawce stajesz się odpowiedzialny za całość obudowy, której przecież nie robiłeś i nie wiesz co za chwilę "wyjdzie".

a czasu zmarnujesz tyle ile przy postawieniu nowej.

i kółko się zamyka.

chyba , że jesteś firmą krzak i po tzw. zapudrowaniu syfa i skasowaniu zapłaty masz to w głębokim poważaniu, a w razie czego zmienisz numer telefonu.

 

p.s.na pewno Cię nie olałem, tylko grzecznie podziękowałem za ofertę pracy

 

z innej beczki- w czasie gdy Ty wykonujesz swoją pracę, jest mnóstwo ofert pracy innej, raczej nie będziesz w stanie skorzystać z każdej, gdyż jest to fizycznie niemożliwe,

czy właściciele takich ofert powinni czuć do Ciebie żal, że nie chcesz wykonać pracy, którą właśnie oferują ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada z powodu wymiarów paleniska, jest zbyt głębokie, a ja chcę się zmieścić w ok. 50-55 cm na gotowo.

Powiedzcie mi coś na temat tego gotowca: HEIN DOLO 1?

 

Zapraszam do odwiedzenia naszej ekspozycji , piec o który pytasz DOLO marki HEIN jest u nas w kolorze czarnym [ + ławeczka }

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bić piany z Tobą nie zamierzam.

 

Napisałem, to, co było prawdą.

 

Niech sami forumowicze wyciągną sobie wnioski.;)

 

nie pamiętam akurat Twojego telefonu, mam podobnych co najmniej kilka w m-cu

nie jestem w stanie wykonać każdej pracy,

nie "olałem" żadnego klienta.

olał Cię ten, który wykonywał Twój kominek, ja nie skorzystałem z oferty pracy.

pomoc mogłeś uzyskać choćby tutaj na FM- wrzucając zdjęcia i opisując problem.

 

klient przekracza progi moje progi gdzieś na etapie wczesnego stanu surowego, omawiamy możliwe warianty, gdzie wyprowadzić komin, gdzie powietrze, jakie podłoże pod wylewkę, jakie zostawić przepusty pod ewentualne DGP i wiele wiele innych kwestii - jest to część mojej pracy, a dla klienta jednocześnie pomoc.

zanim dojdzie do jakiejkolwiek transakcji, klient pojawia się wiele razy, jeden chce tylko kupić wkład, inny zamontować, jeszcze kolejny chce całość usługi, inny nigdy więcej się nie pojawi, każdy z nich jest traktowany jednakowo, każdy z nich uzyska niezbędną wiedzę możliwą do przekazania, to podkreślam raz jeszcze, część mojej pracy.

 

 

poprawek spartolonych kominków nie wykonuję, nie podłączam też piecyków z castoramy, nie wymieniam uszczelek w 20 letnich "jotulach" (z wyjątkiem osobiście zamontowanych, gdyż tego wymaga uczciwość), niektórych to bulwersuje, inni są w stanie zrozumieć, że nie da się zajmować WSZYSTKIM.

niewidzialna ręka rynku zawsze zapełnia wszelkie nisze, na pewno i ten problem nie jest nie do rozwiązania.

 

mam nadzieję, że problem ze Swoim kominkiem rozwiązałeś, oraz, że kolega, który mnie polecał dalej cieszy się kominkiem.

pozdrawiam serdecznie i życzę więcej wyrozumiałości, oraz w przyszłości nieco przemyślenia żalu zanim się go wyleje i przyprawi komuś "gębę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro chcesz to ciągnąć...

 

Napisałem, że takie Twoje prawo. Odmówiłeś mi wykonania usługi ucinając rozmowę, tekstem, że jesteś zajęty i kilkoma frazesami.

Dla mnie: olałeś. Twój wybór, świat się nie zawalił.

 

Nie wylewam żali, historia jest sprzed prawie 6 lat.

I dawno o niej zapomniałem, Zbulwersowało mnie obcinanie wypowiedzi i rzucanie haseł o tanim marketingu wobec osoby opłacającej płatny profil. I przypomniało mi się to wydarzenie.

"Nie oceniajmy, byśmy nie byli oceniani"

 

I to ja Ci życzę więcej empatii i nieco "przemyślenia" zanim się go wyleje i przyprawi komuś "gębę". ;)

 

I dopóki nie dostanę bana, pozwolę sobie mówić szczerze prawdę.

 

PS. Moja zabudowa była robiona powtórnie od początku, a wkład nie jest marketowy i śmiem twierdzić, że daleko lepszy aniżeli jakakolwiek Nadia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I to ja Ci życzę więcej empatii i nieco "przemyślenia" zanim się go wyleje i przyprawi komuś "gębę". ;)

 

 

Chciałbym uprzejmie zaznaczyć, że empatia z gr. empatheia - znaczy cierpienie więc lecho*ski powinien się trochę zdenerwować. Ale życzenia należy przyjąć i podziękować jakie by one nie były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...