Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Po co badanie geotechniczne i czy jest potrzebne


Recommended Posts

Ja wykonywałem taką ekspertyę, bo potrzebował tego konstruktor do projektu muru oporowego.

Architekt twierdził że do projektu domu nie jest ona wymagana.

Często pytali też o nią wykonawcy, którzy mieli oszacować koszty wykonania budynku ( bali się czy nie natrafią w czasie wykopów na skałę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśłi nie jesteś pewna co masz pod spodem, nie wiesz jak głęboko masz wodę gruntową-na pewno warto.

U mnie nikt nie wymagał, ale zrobiłam.

Dzięki temu nie byłam zaskoczona tym co spotkam po zrobieniu wykopu. Mogłam przewidzieć pewne rzeczy wcześniej i nie podejmować decyzji w ostatniej chwili.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydawało, że badanie jest niepotrzebne. Konstruktor w związku z tym wziął poprawkę na grunt o nieznanej nośności i zaprojektował ławy nawet 80 x 40 cm. Tymczasem jeśli warunki są niezłe to może być wystarczająco nawet 40 x 30 cm. Przelicz sobie ile to betonu !!!! Może jednak warto :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamoń ma rację. Warto zrobić takie badania. Nośność gruntu ma duże znaczenie dla projektu konstrucji budynku. Ponadto można sie przekonać czy np. na 1m nie ma wody albo czy nie ma zasypanych śmieci. Zawsze można się na to przygotować. Jak Cie to zaskoczy w trakcie budowy - zdecydowanie gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiedzi pobudowali domy z piwnicami i suchutko, śmieci też raczej nie będzie bo użytkowane było od lat jako działki pracownicze, a wcześniej pole uprawne. Myślę, że jednak nie będę robiła tych badań. Co innego gdybym chciała studnię. To wtedy chyba warto - a może lepiej gościa z różdżką????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze najlepiej wrozke ona powie co siedzi w ziemi...

za badaniami przemawia fakt ze nie bedzisz (raczej) miala niespodzianek... same badania pozwolilyby na ekonomiczne zaprojektowanie fundamentow a nie w ciemno i wtedy mogl by sie okazac ze nie tylko nie stracisz ale i zyskasz... poza tym masz dosc duza pewnosc ze zostaly fundamenty zrobione prawidlowo... a naprawienie pod juz istniejacym budynkiem fundament to zdecydowanie droga impreza... poza tym piszesz ze sasiedzi maja sucho w piwnicy... powiem tyle ze to jest dosc smieszna informacja : nie wiesz (albo sie nie podzielilas tu na forum ) nawet w przyblizeniu jakie sa grunty... albo czy sasiedzi nie maja ciezkiej izolacji przeciwodnej :D ( to ostatnie to juz troche extremalna sytuacja ) podczas budowy domu jest wiele elementow na ktorych mozna zaoszczedzic ale mysle ze na elementach konstrukcyjnych (np fundamenty) nie warto oszczedzac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w badaniach (wierciłem 4 otwory w rogach domu) wyszło: w 3 do 4,5 m wgłąb sucho i piasek. W 4 rogu na głębokości 1,5 m glina i woda. Jak się ma do tego suchość piwnicy sąsiada? Nijak. Nie wiesz co jest pod spodem - możesz (oczywiście nie musisz) mieć problemy. Decyzja Twoja. Ja uważam to badanie jako jedno z bardziej wartościowych i sensownie wydane pieniądze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też płaciłem 600zł - przy kosztach budowy nie majątek - a warto.

Ja musiałem zrobić obligatoryjnie, gdyż dobudowywałem następną kondygnację i była obawa co do nośności fundamentów w stosunku do gruntu. Okazało się, że przy odpowiednim gruncie (piasek - starorzecze Wisły, woda na 2,5m) fundamenty o głebokości 0,9~1m i szerokości 0,4m są wystarczające dla murowanego budynku o wysokości 7,5 metra!

Tym sposobem omineło mnie kosztowne i niebezpieczne "podbijanie" fundamentów :p

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mojej okolicy jest tak że każda działka ma inne warunki geologiczne - położone blisko siebie działki mają albo glinę albo piach, ba, na mojej działce w trzech odwiertach, badanie wykazało wodę na głębokości 70 cm, w drugim otworze 1,1 m a w trzecim 1,3 m, w jednym dwa rodzaje piachu, w drugim piach i glina - sa takie interesujące geologicznie tereny.

Woda dzięki badaniu wiemy że woda jest agresywna - wiemy jak zaizolować budynek i wiemy też że trzeba dobrze zazabroić fundament bo grunt w jednym miejscu może sie uplastycznić - a tak w ogóle to kierownik zaordynował dodatkowy zbrojony wieniec zamiast ostatniego rzędu bloczków.

 

Koszt u nas był 400 zł, można i taniej. W skali budowy to niewiele, a może zapobiec katastrofie budowlanej. Powinno to być obowiązkowe, tak jak jeżdżenie z pasami bezpieczeństwa w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki drobiazg:

wg polskiej normy na fundamentowanie isnialy 3 metody okreslania parametrów geotechnicznych ( czyli to co jest potrzebne do projektowani fundamentów)

Metoda A: wszystkie parametry byly wyznaczone z badan

Metoda B: czesc parametrów zostaje wyznaczona z badan a reszta za pomoca wspólczynikow korelacynych na podstawie normy

Metoda C: wszystke parametry sa przyjmowane na podstawie danych historycznych, sasiednich badan, dzialek sasiadów i ... doswiadczenia geotechnika :)

a w Eurokodzie (ktory bedzie juz niedlugo nas obowiazywal jakis chyba 2005 maj :-? no nic to jest malo istotne ) jest napisane ze nie ma juz metody B i C ale juz wszystkie parametry trzeba wyznaczac z badan !!! wynika z tego ze projektowanie fundamentów bez badan nie jest mozliwe (zreszta wtedy trudno to nawet nazwac projektowaniem blizej jest temu do jakiegos odlamu czarnej magii) tymbardziej ze ceny badan ( jak podaja forumowicze) nie sa zbyt wygorowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Odświeżam wątek!

 

Robiłam badanie gruntu z czystej ciekawości i dla spokojnego snu.

 

Wykonano dwa otwory badawcze do głębokości 4,0 i 4,6m.

W podłożu badanego terenu, pod warstwą gleby - 0,30 m występują plejstoceńskie osady rzeczne wykształcone w postaci pyłów i glin pylastych, małowilgotnych lub wilgotnych o konsystencji twardoplastycznej i plastycznej, przewarstwiane wkładkami żwirów gliniastych lub piasków drobnych, średniozagęszczonych.

 

Czwartorzędowy poziom wód podziemnych występuje na głębokości 4,3m w postaci lekko napiętego zwierciadła stabilizującego się na głębokości 3,1m. Badanie było robione pod koniec marca tego roku po roztopach.

 

Powiedzcie mi zatem na co uważać przy budowie mając do czynienia z takim gruntem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem inaczej

ie mozna po prostu samemu wykopac w paru miejscach gdzie ma byc fundament paru dziur lopata?

po co zaraz wydawac 600???

a druga sprawa z tym projektowaniem law

ze niby 80 cm a wystarcza 40

ja kombinuje tak

zaprosic na wykopki kierownika budowy (znaczy przy kopaniu koparka pod lawy

i niech on na miejscu zobaczy i stwierdzi ostatecznei czy robimy lawy 40 czy 80

nie wiem jak u was ale u mnie to kierownik jest bardzo chetny do zmian w ostatniej chwili

i nie lubi roboty papierkowej, co mu sie chwali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kombinuje tak

zaprosic na wykopki kierownika budowy (znaczy przy kopaniu koparka pod lawy i niech on na miejscu zobaczy i stwierdzi ostatecznei czy robimy lawy 40 czy 80 nie wiem jak u was ale u mnie to kierownik jest bardzo chetny do zmian w ostatniej chwili i nie lubi roboty papierkowej, co mu sie chwali

 

Przecież łaski nie robi. za coś bierze kasę a to jest jeden z ważniejszych chwil w budowie - fundamenty. Może się przy kopaniu okazać, że te 80 cm też będzie za mało...

Kierownik powinien kontrolować wszystkie prace zanikające - no chyba, że sami czujecie się na siłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leon_z_katowic - kombinuj dalej. Nikt Cię przecież nie zmusza do wykonania wierceń. Jak napisałm zrobiłam to tylko, że chciałam wiedzieć jaki mam grunt. Architekt i konstruktor nie wymagali tego ode mnie.

Budowa gruntu jest różna. Są różne warstwy i różnie mogą sią układać. Wiem to na swoim przykładzie odwierty robiłam ja i sąsiadka równocześnie. I grunt u niej nie jest taki sam jak u mnie. Tak samo jak poziom wody gruntowej u niej był wyżej.

Sam wykop łopatą nic Ci nie powie. Chyba, że Twój kierownik wykopie Ci dołek na 4m. Życzę mu powodzenia.

 

Nie namawiam Cię do robienia badań geologicznych ale nie dziw się potem, że ściana ci pęka, albo masz zawilgocone ściany - bo

"... po co zaraz wydawac 600??? ". (można taniej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...