Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile ,,kaski" na prezent ?lubny?


jacek63

Recommended Posts

A tak na poważnie, zależy na ile Cię stać. Są osoby, które się zapożyczają aby było do koperty. Uważam, że lepiej jest dać prezent.

 

Wszystko zależy od stopnia pokrewieństwa. Wiadomo, kuzynka, koleżanka - może nie zaprosić, można nie iść. Ale tak bliska rodzina liczy i ma prawo liczyć na więcej. A to więcej zwykle, niestety, nie zależy od tego, ile mamy, ale na ile nas oceniają. Jak ktoś ma na dom, samochód, wakacje, to i ma na wesele... A jak nie ma, to zostaje czasem kredyt :roll: Bo nie wytłumaczysz, że jedną pensję do banku zanosisz i będzie tak przez najbliższych 30 lat, więc trudno czekać z urlopem na spłatę kredytu. To każdy zapyta - po co ci to było, jak to takie obciążenie, i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

policz w ilu idziecie na to wesele, dowiedz sie jaki jest koszt na 1-ną osobę, przemnóż i masz wynik. Jak możesz coś więcej, to dołóż, tyle ile możesz i nie oglądaj się na to co powiedzą inni.

 

 

Dokładnie tak trzeba robić. Suma podarowana , to suma "ponad talerzyk"

Jednak czasami wesele jest robione domowymi metodami i oszacowanie talerzyka jest niemożliwe.

Trzeba przyjąć, że nie mniej jak 150 od łba. No chyba, że chce się najeść i napić za darmo.. :wink:

 

Wiadomo, kuzynka, koleżanka - może nie zaprosić, można nie iść. Ale tak bliska rodzina liczy i ma prawo liczyć na więcej.

 

 

Mało tego..komentuje co widzi i jakie ma oczekiwania względem prezentu ślubnego.

Najlepiej spłatę kredytu. ICH oczywiście.

Niby w żartach ale to mało dowcipne. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy niedługo dwa wesela, jednym młodym damy 300 zł bo nie bardzo utrzymujemy kontakty, pójść wypada, ale nie mamy zamiaru się wykosztować, drugim młodym przeznaczyliśmy 500 zł, najpierw miała byc kaska ale potem wymyśliliśmy że kupimy obraz z polnymi kwiatami, ostatnio siostra się takimi zachwycała. Moja mama jest jej chrzesną i planuje dać 2000 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak czasami wesele jest robione domowymi metodami i oszacowanie talerzyka jest niemożliwe.

Trzeba przyjąć, że nie mniej jak 150 od łba. No chyba, że chce się najeść i napić za darmo.. :wink:

 

Jak się robi takimi sposobami, to można przyjąć, że w restauracji byłoby drożej. Czyli cena ze średniej kilku restauracji może być wyjściową do przelicznika na osobę.

 

Osobiście uważam, że idąc na wesele byłoby świństwem dać mniej niż 100zł od osoby dorosłej. Dzieci do 10 lat 50zł, powyżej 10 lat, do 100zł /w zależności od wieku/

 

Zawsze można powiedzieć, że jak będą potrzebowali "czegośtam" to w ramach prezentu kupimy w terminie późniejszym, to co sobie wybiorą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ehh muszę podnieść temat, bo nie mam pomysłu. Nie chodzi ile, ale...

 

Co kupić na 40 rocznicę ślubu, do bardzo bliskiej rodziny, z którą się nie schodzimy, ale bardzo lubimy?

 

Rzucajcie pomysłami, bo ręczniki, pościele, obrusy, zastawa stołowa i sprzęt domowy nie wchodzą w grę :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...