Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Popękana ściana na balkonie


Recommended Posts

Witam:D

 

Przychodzę do Was po poradę. Co mam zrobić z tą ścianą na balkonie? W sumie nie ma co opisywac, wszystko widać na zdjęciach... jedynie mogę dodać, że przy nacisku na miejsca pęknięcia, cała okoliczna powierzchnia się ugina.

 

Czy mam zerwać okolice pęknięć czy tez całą ścianę aż do "kratki"? Wybaczcie proszę brak fachowych określeń :)

 

Lewa strona

 

l1.jpg

l2.jpg

l3.jpg

l4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam;)

 

Jest to balkon w bloku z płyty z około 1984 roku, 9/10 piętro. Całego balkonu nie jestem w stanie uchwycić na całym zdjęciu. Szerokość ściany to 4m z czego większość stanowią okna.

 

Ok, mam zdjęcie sprzed jakiegoś czasu, nie widać prawej strony a z lewej te pęknięcia są mniejsze

mieszkanie6.jpg

Edytowane przez neykan
zdjecie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam;)

 

Jest to balkon w bloku z płyty z około 1984 roku, 9/10 piętro. Całego balkonu nie jestem w stanie uchwycić na całym zdjęciu. Szerokość ściany to 4m z czego większość stanowią okna.

 

 

Jeżeli to blok to jest jakiś zarządca, wspólnota, spółdzielnia oni powinni to zobaczyć. Czy to tylko u Ciebie czy to na wszystkich kondygnacjach tak pracuje? Kolejna sprawa to blok ocieplony? Czy te pękniecia są również wewnątrz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłoś to do spółdzielni. Oni się tym powinni zająć. Blok z lat 80 powinien dawno osiąść i popękać. Podczas remontów odkryłem szpary pomiędzy płytami wielkości pięści. Ale od remontu mieszkania 15 lat temu nic dalej nie pękało. Jeżeli pęknięcia są tylko z zewnątrz, to może będą to błędy w ociepleniu? Tak czy inaczej trzeba to pokazac zarządcy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałam że na 4tym i 6stym piętrze jest delikatne pęknięcie z jednej strony ale nie aż tak jak u mnie.

Wspólnota to widziała i od 3 lat myśli i pewnie nic nie wymyśli. Generalnie jest zgoda abyśmy sami to naprawili (nawet wolę tę wersję).

 

Blok ocieplony, pęknięcia są tylko na zewnątrz i z tego co widać jedynie na wierzchniej warstwie "tynku"? (Znowu przepraszam za brak słownictwa budowlanego).

 

Chodzi o kwestię sposobu naprawy, czy to jest aż taki poważny problem, że trzeba od nowa robić cały balkon czy wystarczy "załatać" miejsca pęknięć?

 

Pęknięcia zauważyłam przy kupnie 3 lata temu, ale do dnia dzisiejszego się pogłębiły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy:

1. Blok może siadać i może to wynikać z przyczyn od niego "niezależnych" -> szkody gónicze

2. Jeśli budynek był ocieplany to pozostaje pytanie jak zrobiono ocieplenie i czy właściwie położono np. siatkę idącą na styro (zakładki, szerokość etc), albo czy w ogóle ją położono. Nie należy łudzić się tym, że w "te klocki" wygrywa jakość, wyznacznikiem jest cena i tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli blok by siadał, to pęknięcia pojawiałyby się w mieszkaniu....

Naprawa...

Skuj tynk w okolicy pęknięć i odsłoń siatkę. Zobacz co tam jest, czy siatka jest, czy odspaja się od podłoża? Jeżeli siatka nie trzyma się podłoża, to odkuj do miejsca w którym się trzyma, starą siatkę usuń. Przygotuj nową i wklej ją tworząc 10 cm zakład z istniejącą siatką. Pamiętaj, żeby siatkę która zastaje oczyścić z resztek kleju pomiędzy oczkami. Na styropianie rozprowadzasz klej i w niego wtapiasz siatkę. Starej nie używaj, będzie miała resztki starego kleju pomiędzy oczkami, oszczędność żadna. I teraz pytanie czy zostawisz klej i pomalujesz na biało, czy kupisz małe wiaderko tynku i zaciągniesz na kleju... generalnie tynk jest dużo bardziej wytrzymały .... Ciekawe jak wykonano tynkowanie balkonu, bo może warto zlecić całkowitą wymianę elewacji na balkonie i zrobić porządnie na całości ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to trzeba ściągnąć inspektora budowlanego który opiekuje się tym budynkiem. Nie wiem czy to wspólnota czy spółdzielnia. Kiedy to było robione? może jest szansa ze gwarancja obejmuje jeszcze ten remont. Moim zdaniem trzeba w miejscu pęknięć w rogach wyciąć styropian do gołej ściany i zamontować kotwy w narożach balkonu. Potem uzupełnić styropian i cały balkon zaciągnąć w kleju i siatce(pamiętając o zakładach i wywinieciu siatki w rogach)następnie położyć strukturę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Szanowna Pani,

 

przyczyną problemu mogą być błędy popełnione na etapie przyklejania płyt styropianowych (niezachowanie odpowiedniej odległości minięcia płyt, tj. 15 cm). Spółdzielnia powinna zająć się tą sprawą i nie uchylać się od swojego obowiązku – być może prace ociepleniowe są jeszcze objęte gwarancją. Skuteczną metodą będzie ponowne wykonanie warstwy zbrojeniowej.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...