Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piana PUR OK pełne deskowanie + papa


lukasz1006

Recommended Posts

Ja uzyskałem następującą informację od wykonawcy (jeszcze się nie zdecydowałem/ nie umawialiśmy się)

Piankę OK dajemy prosto na pełne deskowanie. Nie są potrzebne żadne szczeliny pod warunkiem, że na deskowaniu nie ma papy a jest membrana wysokoparoprzepuszczlna. Od spodu na ruszcie pod regipsy paroizolacja.

 

Wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem, na plus dodatkowo działa to, że w domu planuję rekuperację. Pianka 20cm 65zł/mkw OK oczywiście. Dachówkę planuję kłaść od razu po deskowaniu (o ile pogoda pozwoli bo nadciąga jesień... a jeszcze strop robię). Jedyne co mnie w tym układzie nie przekonuje to sama kwestia membrany, że może być mniej odporna mechanicznie i już w czasie montażu ulegnie uszkodzeniom. Ponadto chciałbym aby była to jednak membrana klejona/ szczelna.

 

Nie robiłem jakiegoś większego researchu ale na tą chwilę wybierał bym pewnie między powielaną na forum

1) Tyvek Pro z taśmą

albo polecaną firma przez kolegę:

2) Membrana Dachowa Corotop Red Strong

3) Membrana Dachowa Corotop Power

 

Jakie jest wasze zdanie? Domyślam sie, że za chwilę zwolennicy papy mnie zjadą :) PS. Też do wczoraj uznawałem tylko papę a teraz przy wełnie też bym mocno rozważał membranę.

 

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie masz jeszcze dachu, to zrób nakrokwiowo i wszelkie problemy i dylematy znikaja. I bedzie cieplej, bo przy 20cm to pewnie bedzie z 5cm pod krokwiami, a to cienizna straszna.

 

Jak chcesz dawać 20cm pianki OK to 15cm nakrokwiowo to przebije. Pewnie wyjdzie odrobine drozej, ale prosciej z zabudową w środku - brak paroizolacji, skomplikowanego rusztu rusztu do K-g.

Takie płyty solidnie potaniały jak patrze na internet.

Gdybym dzisiaj budował dom to w zasadzie jedyna opcja do rozwazenia (po za wanną żelbetowa). Jakie membrany, papy, szczeliny wentylacyjne. Bleeee. Jedna ciągła warstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecasz nakrokwiowo ale sam nie masz więc bez urazy ale czy to Twoje widzimisię? ;) Myślałem generalnie o tym ale boję się kilku spraw:

-ceny, nie wiem gdzie kupić i w jakiej cenie. To co widziałem to np 10 cm za ok 80zł, zdaje sie thermano

-akustyki, w koncu to ZK, a ona nie tłumi dźwięku tak jak wełna czy chociażby piana OK

-montażu poźniejszego wykończenia dachu, łaty, dachówka

-dużej ilości odpadów na dachu kopertowym z zaniżoną częścią garażową i lukarnami

-deskowanie, kupiłem sporo desek na strop, wcześniej na ławy i szkoda by bylo gdyby się nie przydały więc i tak trzeba je przybic. Poza tym dach z pelnym deskowaniem dużo bardziej do mnie przemawia niz bez czy z izolacją nakrokwiową. Po mega-giga-hiper nawalnicy deski na pewno zostaną na swoim miejscu a takie lekkie i spore płyty pir będą latały po całej wsi ...

 

Czyli nadal dylemat. Sam nie wiem czy wełna czy pianka czy coś innego :(

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

to ja może się podepnę, jestem jeszcze przed wykonaniem więźby, rozważam pianę OK, ale na dachu będzie pełne deskowanie i papa.

No i tak sobie pomyślałem,żeby sprawę ułatwić to na wykonaną konstrukcję dachową, położyć membranę dachową, potem po krokwiach

dać, tutaj nie wiem, kontrłaty 2,5 na 5 cm(będzie dystans między membraną a deskami), na to deskowanie i papa.

Piana pójdzie na membranę, jest szczelina, powinno być ok. Jakieś moje obawy budzi ew. bicie desek do krokwi przez te kontry.

Co Wy na to?

pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też chciałem dać papę na pełne deskowanie ale jako, że nie mam jeszcze nawet więźby to facet od piany polecił mi dać membranę wysokoparoprzepuszczalną na deskowaniu zamiast papy. Planuję corotop red strong z 15letnią gwarancją. Ogólnie taka membrana ma pozwolic na natrysk piany bez szczeliny prosto na deskowanie.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

to ja może się podepnę, jestem jeszcze przed wykonaniem więźby, rozważam pianę OK, ale na dachu będzie pełne deskowanie i papa.

No i tak sobie pomyślałem,żeby sprawę ułatwić to na wykonaną konstrukcję dachową, położyć membranę dachową, potem po krokwiach

dać, tutaj nie wiem, kontrłaty 2,5 na 5 cm(będzie dystans między membraną a deskami), na to deskowanie i papa.

Piana pójdzie na membranę, jest szczelina, powinno być ok. Jakieś moje obawy budzi ew. bicie desek do krokwi przez te kontry.

Co Wy na to?

pozdrawiam

Michał

Taki układ: (od dołu) pianka OK-membrana-szczelina went.+dystans nakrokwiowy-deskowanie-wstępne krycie z papy- kontrłaty-łaty-pokrycie wydaje się prawidłowy pod warunkiem wykonania go z odpowiednimi wysokościami i jakością zastosowanych materiałów. Konieczna jest analiza fachowca co do przepływów powietrza, wysokości szczeliny, redukcji wpływu utrudnień i komplikacji. No chyba, że robić będzie majster BędziePanZadowolony to nie trzeba :)

Pozdrav

SM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

dołączę się do tematu, bo właśnie wykonują mi ściankę kolankową i za niedługo będą wykonywać więźbę.

W planach mam pełne deskowanie + papa, a ocieplenie pianą OK na deskowanie. Dowiedziałem się, że to nie najlepszy pomysł (gnijące drewno) więc szukam rozwiązania.

Jak na razie mam trzy pomysły:

1. Rezygnacja z pełnego deskowania. Dać membranę i problemu nie ma.

2. Zrobić zgodnie z projektem czyli dachówka, papa, deskowanie, a pod spodem dać membranę odsuniętą o 3 cm od odeskowanie żeby zostawić szczelinę wentylacyjną. Minusem jest mniejsza grubość piany, lub bardziej odsunięte skosy.

3. Rozwiązanie jak wyżej, które na razie jest moim faworytem. Czyli krokwie, na to po całości membrana (jakaś tania), w miejscu krokwi (wzdłuż) kontrłaty o wysokości np. 3 cm, deskowanie, papa, dachówka.

 

Szukam uwag to w/w rozwiązań.

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

dołączę się do tematu, bo właśnie wykonują mi ściankę kolankową i za niedługo będą wykonywać więźbę.

W planach mam pełne deskowanie + papa, a ocieplenie pianą OK na deskowanie. Dowiedziałem się, że to nie najlepszy pomysł (gnijące drewno) więc szukam rozwiązania.

Jak na razie mam trzy pomysły:

1. Rezygnacja z pełnego deskowania. Dać membranę i problemu nie ma.

2. Zrobić zgodnie z projektem czyli dachówka, papa, deskowanie, a pod spodem dać membranę odsuniętą o 3 cm od odeskowanie żeby zostawić szczelinę wentylacyjną. Minusem jest mniejsza grubość piany, lub bardziej odsunięte skosy.

3. Rozwiązanie jak wyżej, które na razie jest moim faworytem. Czyli krokwie, na to po całości membrana (jakaś tania), w miejscu krokwi (wzdłuż) kontrłaty o wysokości np. 3 cm, deskowanie, papa, dachówka.

 

Szukam uwag to w/w rozwiązań.

 

M.

Rozwiązanie 3 jest najlepsze pod jednym warunkiem. Nie wiem dlaczego zostało przyjęte 3 cm wysokości kontrłaty? Wysokość szczeliny, przy długiej połaci (ponad 6-7m) będzie za mała. Jeżeli połać jest krótka to 3cm będzie OK. W rejonie kalenicy (wylotu) to jest w porządku ale w licu ściany (wlot) może być za mało. Dobrą zasadą jest robienie kontr-łaty z tej samej listwy co łaty. To ona odpowiada za przepływ powietrza. Poza tym taki układ idealnie rozwiązuje dylematy w układach innych niż równoległe krokwie. Przepływki powietrza nie muszą być robione z naruszeniem krokwi oraz umożliwiają łatwe rozwiązanie cyrkulacji z ominięcia "szykan" okien dachowych czy lukarn. To dobry kierunek.

Pozdrav

SM

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam,

 

Odświeżę temat, bo za niedługo będę wykonywał ocieplenie poddasza. Wybór padł na piankę OK, firmy jeszcze nie wybrałem - moje pytanie dotyczy tego, czy ktoś z Was wykonywał ocieplenie pianką bezpośrednio na deskowanie mając papę zamiast membrany? Jak mam dokładnie taką sytuację - rozmawiałem z przedstawicielem, który wykonuje ocieplenie pianką ICYNENE - twierdził, że nie trzeba robić szczeliny wentylacyjnej, gdyż ich pianka ma b. małą absorpcję wody (było już o tym na forum). Jeden z ich klientów robił odkrywkę i badał po latach wilgotność więźby - wyszło 8%, wiec wynik bardzo dobry.

Dodam, że więźbę ma wysezonową ponad rok, ale nie mam WM. Papę na dachu mam ułożoną z zakładem 10cm, nie zgrzewaną. Dachówka ceramiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identyczny układ i właśnie przez tą papę na deskach odpusciłem sobie wszelkie pianki. Pomijając fakt, ze powstają one z czystej chemi i palą się kosmicznie no i tak na prawdę są fachofcy! ktorzy potrafią to spierdzielic- natrysk z dziurami w srodku na pięści. Do hali, warsztatu na blachę super, do domu na deskowanie i pape celuloza.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Odświeżę temat, bo za niedługo będę wykonywał ocieplenie poddasza. Wybór padł na piankę OK, firmy jeszcze nie wybrałem - moje pytanie dotyczy tego, czy ktoś z Was wykonywał ocieplenie pianką bezpośrednio na deskowanie mając papę zamiast membrany? Jak mam dokładnie taką sytuację - rozmawiałem z przedstawicielem, który wykonuje ocieplenie pianką ICYNENE - twierdził, że nie trzeba robić szczeliny wentylacyjnej, gdyż ich pianka ma b. małą absorpcję wody (było już o tym na forum). Jeden z ich klientów robił odkrywkę i badał po latach wilgotność więźby - wyszło 8%, wiec wynik bardzo dobry.

Dodam, że więźbę ma wysezonową ponad rok, ale nie mam WM. Papę na dachu mam ułożoną z zakładem 10cm, nie zgrzewaną. Dachówka ceramiczna.

 

Nasiąkliwość, a paroprzepuszczalność to dwie różne rzeczy. Piana może absorbować bardzo małe ilości wody, lecz jeśli do izolacji dostanie się para to wówczas piana będzie ją przepuszczać do warstwy deskowania - wiadomo nie będzie tam raczej jej ogrom, lecz razy lata użytkowania siłą rzeczy się pojawi.

Odkrywkę robił w jaki sposób? od góry? od dołu? Po ilu latach badał?

Wiadomo wykonanie szczeliny to dodatkowy koszt, lecz będziesz mógł spać spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identyczny układ i właśnie przez tą papę na deskach odpusciłem sobie wszelkie pianki. Pomijając fakt, ze powstają one z czystej chemi i palą się kosmicznie no i tak na prawdę są fachofcy! ktorzy potrafią to spierdzielic- natrysk z dziurami w srodku na pięści. Do hali, warsztatu na blachę super, do domu na deskowanie i pape celuloza.

 

Pozdrawiam

Karol

 

Fakt piana powstaje z chemi, lecz tak samo jak i wata podczas produkcji, włókna trzymają się nawzajem na słowo honoru? ;)

Co do palności to występują zarówno piany palne jak i samogasnące, kosmicznie to może się palić papier, a z tego co mówisz to chyba nie widziałeś palącej się piany w klasie E

Fachofcy są wszedzie bez znaczenia czy piana czy wełna, jak ktoś nie wie co z czym i jak to nie ma znaczenia jakim materiałem będziesz izolował.

Celulozą w jaki sposób zapewnisz wentylacje pod deskowaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie będę wentylował pod połacią. Celuloza prosto na deski a od strony kg paroizolacja aktywna. Celuloza pozwala na migracje pary, tzn jakoby jest w stanie ją transportować bez pogorszenia izolacyjności. Każdy dystrybutor/producent celulozy potwierdził taką możliwość, każdy z nich + kilku różnych zawodowych "wdmuchywaczy" dodatkowo twierdzi, ze wcale nie trzeba robić paroizolacji... to jakoś w głowie mi sie nie miesci ;)

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jak to jest tą paro izolacją pod pianą? Jestem w tym tyg po aplikacji piany na dachu jednoskośnym i jest to część salonu. Wentylacja połaci membrana na to piana i po burzliwej dyskusji nawet wykonawca zaczął mieć wątpliwości. Bo skoro jest paroprzepuszczalna ma gdzie oddać wilgoć to po co mam dawać paroizolacje ?? Umie ktoś to logicznie wytłumaczyć??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien niemiecki architekt "starej szkoły" komentując liczne i kompromitujące wpadki przy budowie superlotniska w Niemczech i stacji kolei podziemnej powiedział, że kiedyś projektowało się na podstawie WŁASNYCH wieloletnich obserwacji, doświadczeń, wyliczeń itd itp a dzisiejsi architekci biorą za pewnik CZYJEŚ wyliczenia z komputera a na placach budowy bywają rzadko albo wcale, nie biorą pod uwagę, że grunty mogą się zmieniać na przestrzeni kilkunastu metrów nie mówiąc o dużych odległościach....

Tyle zapamiętałem :) To z gruntami mam w swym przypadku, bo cała moja mieścina i okolice to glina, woda nawet na 50cm a mój rejon, niczym wyspa na oceanie - piasek do 2,5m.

 

Zdanie Twojego wykonawcy potwierdza, że kupienie maszyn, środków i przeczytanie instruktarzu, nie czyni z nikogo doświadczonego fachowca, bo nie jest on w stanie powiedzieć jak ta pianka będzie wyglądać po kilkunastu latach skoro sam kładzie ją od kilku..albo krócej.

Niestety, to my, inwestorzy, jesteśmy królikami doświadczalnymi i to w wielu tematach.

Ktoś tu pisał, że pianka ma 15 lat gwarancji....a to, że wykonawca będzie na rynku za tyle lat, też ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z panem. Ja mam dach na pełnym deskowaniu i 2x papa na krzyż. Wykonawca upierał się i zapewniał mnie że nie ma sensu robic membrany i żeby walić na to pianę. Po tej rozmowie wylewano mi anhydryt. I jak widziałem co się działo pod papą po odparowaniu to nie zastanawiałem się 5 min i zostałem przy swojej opinii i zdaniu że wentylacja połaci to jest obowiązek. I cieszę się że tak zrobiłem ponieważ po wygrzewaniu podłogi wyszło tyle wilgoci jeszcze żę masakra i co ? wszystko by siadło w deskach pod papą a tak szczelina wentylacyjna wysuszyła wszystko. I tak samo ja osobiście żadnej paroizolacji bym nie dawał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identyczny układ i właśnie przez tą papę na deskach odpusciłem sobie wszelkie pianki. Pomijając fakt, ze powstają one z czystej chemi i palą się kosmicznie no i tak na prawdę są fachofcy! ktorzy potrafią to spierdzielic- natrysk z dziurami w srodku na pięści. Do hali, warsztatu na blachę super, do domu na deskowanie i pape celuloza.

 

Pozdrawiam

Karol

 

Ale walneleś: jak Ci przeszkadza 'pali się...' to jakiego grzyba wybierasz cellulozę, która nie to że pali (żeby nie to ją CHEMIĄ nasączają!!!) to jest wybuchowa w pyłku z powietrzem!!! LOL :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...