Tom1000k 16.12.2018 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 KB oraz drugi wykonawca doradzili, aby położyć folię paroizolacyjna aktywną zamiast zwykłej foli paroizolacyjnej PE (żółta). Dzięki temu ewent. wilgoć, która weszła by do ocieplenia od środka pomieszczenia, mogłaby do niego wrócić (na tej zasadzie działają folie aktywne). Jeżeli przez tą folię wilgoć ma hulać w tę i z powrotem, to może nie dawaj jej w ogóle? Taniej wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AG_home 17.12.2018 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Jeżeli przez tą folię wilgoć ma hulać w tę i z powrotem, to może nie dawaj jej w ogóle? Taniej wyjdzie. Też brałem pod uwagę taką opcję, ale nie jestem do końca do niej przekonany. Folia aktywna, zawsze wyhamuje sporo potencjalnej wilgoci, która mogłaby się przedostać do ocieplenia. Po co mam więc wpuszczać jej więcej skoro mogę mniej. A ta wilgoć która ewentualnie by przeszła, powinna teoretycznie wrócić. Słowo "hulać" nie jest odpowiednie, gdyż sugeruje jakby występowały przeciągi po dwóch stronach przegrody (płyta GK) - tu raczej mowa o powolnej dyfuzji pary wodnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konkretny 29.02.2020 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 WitamPrzyłącze się do tematu, mam budynek przykryty pełnym deskowaniem, papą o dachówką i chcę go ocieplić.W budynku będzie dużo wilgoci... sauna, prysznic itd...Nad pomieszczeniami jest strych.Czy lepiej dać ocieplenie między jętki? wełna? piana?Czy między krokwie?I tu jeszcze jeden pomysł na krokwie nabić od środka membranę i na to pianę - mam dużo miejsca na strychu i mogę tam dać dowolną ilość ocieplenia - jednak jak w temacie każdy mówi co innego....Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek W 03.03.2020 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2020 izolowac zawsze po obrysie pomieszczeń ogrzewanych tak by nie dogrzewać niepotrzebnie pomieszczenia strychu. Dodatkowo jeżeli chcesz mieć na strychu lepsze warunki zimą niż na zewnątrz to możesz zastosoac dodatkową izolację między krokwiami . Co do izolacji toja proponuję ci welnę. Jeżeli natomiast wiesz że w budynku będzie sporo wilgoci to musisz zastosować dobrą parozilacje. Jeżeli bedzie sauna to najlepiej paroizolację z ekranem aluminiowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadjeziorkiem 23.07.2020 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Kontynuując temat: jestem po rozmowie z jednym wykonawcą piany oraz z moim KB: najpierw na oględziny przyjechał wykonawca (profesjonalna firma - autoryzowany wykonawca markowej piany Icynene). Twierdzi, ze nie ma sensu robić szczeliny wentylacyjnej, bo kondensatu miedzy deskami a pianą nie bedzie. Wynika to z tego, że pianka przylega szczelnie do desek i szpar miedzy nimi tworząc jednorodną przegrodę - punktu rosy w tym miejscu nie ma. Robili już dużo dachów z deskowaniem i papą - wszędzie natryskiwali pianę na dechy. Kilka dni później odwiedził mnie mój KB (facet bardzo doświadczony i obeznany z nowym technologiami typu piana, pompy ciepła, reku itp). Potwierdził to samo - kondensatu miedzy deskami a pianą nie będzie. Zapytałem więc o wilgoć, która mogłaby wejść od strony pomieszczenia i utknąć na papie, która jej nie wypuści na zew. W domach jednorodzinnych nie ma co z tym przesadzać, bo to nie sauna - plyta GK, folia paroizolacyjna oraz sama piana o grubości ok 20cm nie wpuszczą jej do desek i więźby. Wentylacja pomieszczeń też jeszcze pomoga w usuwaniu wilgości z pomieszczeń. Wspomniał również że, zeby ta szczelina wentylacyjna spełniała swoją role, to musiałbym zrobić wlot od okapu (wylot w kalenicy juz mam), czyli wpuszczać lodowate powietrze między deski pianę. Wg niego może nawet dochodzić do sytuacji, że deski mogą się oszronić w mroźne zimy, co przy słabym wietrze może spowodować ich zawilgocenie - no i masz - skutek zatem odwrotny do oczekiwanego. Bądź tu zatem mądry: wcześniej byłem już jedną nogą po stronie zrobienia szczeliny wentylacyjnej, a teraz wiem że nic nie wiem. Umówiłem się jeszcze z dwoma innymi wykonawcami (jeden z polecania, podobno dobry fachowiec), więc zobaczmy co oni powiedzą. Dam znać. Czas na podjęcie decyzji odnośnie zrobienia tej szczeliny jeszcze mam. W jaki sposób wykonał Pan ostatecznie ocieplenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.