Brak w projekcie rysunków zbrojenia stropów

[Brzeszczot_33]

Mam problem, w projekcie nie mam rysunków zbrojenia stropów, czy nie jest wymagane to w projekcie?

Niestety firma projektowa mówi, że nie jest to wymagane i jest to naciąganie ze strony Wykonawcy i Kierownika, a jednak muszą mieć tego podkładkę przecież?

Jeżeli nawet musiałbym płacić dodatkowo za to, to jaki ewentualnie powinien być to koszt?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... rysunki szczegółowe zbrojenia stropów ( ale też fundamentów, ... innych elementów nośnych budynku ) nie są częścią Projektu Budowlanego, ale Projektu Wykonawczego. Możesz zlecić takie dodatkowe opracowanie projektantowi konstrukcji budynku.

[Brzeszczot_33]

a to jak Wykonawcy mają robić?

można bez tego budować?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

nie można

[Brzeszczot_33]

Jaki można spodziewać się koszt takiego projektu? strop nad piwnicą oraz parterem

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

to pytanie do konstruktora obiektu

[sylwekr]

U mnie w projekcie nie było też rysunków, była część opisowa. Mi ten opis niewiele mówił, ale kierownik wszystko wyjaśnił, i jak odbierał później wykonane zbrojenie powiedział, że można zrobić zdjęcia które później można gdzieś opublikować jako idealnie zrobione zbrojenie stropu. Może też u ciebie jest opis jak powinien strop być zazbrojony.

[Brzeszczot_33]

czy to nie jest naciąganie inwestora? nie informując że takie coś też będzie potrzebne?

bo w końcu klient nie musi wszystkiego wiedzieć i znać się od razu na budowie przy zamawianiu projektu

[jajmar]

czy to nie jest naciąganie inwestora? nie informując że takie coś też będzie potrzebne?

bo w końcu klient nie musi wszystkiego wiedzieć i znać się od razu na budowie przy zamawianiu projektu

 

nie, zakres projektu budowlanego jest opisany w prawie budowlanym i tam jak byk stoi co ma zawierać nie ma tam mowy o rysunkach zbrojeń. Zbrojenia to projekt wykonawczy - nie wymagany do PB

[Brzeszczot_33]

ale wiadomo w jakim celu kupuje się projekt, aby wybudować dom, a nie później jeszcze szukać drugiego projektu czy móc sobie postawić dom tylko w simsach

[beton44]

W sumie w typowych domkach czyli rozpiętość stropów 5-6 metrów maksymalna na ogół bez jakichś tam udziwnień olbrzymich typu stanowisko działa Obrony Wybrzeża na dachu - to każda ekipa z pewnym stażem pracy w budownictwie powinna sobie jakoś poradzić z zbrojeniem...

[Brzeszczot_33]

U mnie w projekcie nie było też rysunków, była część opisowa. Mi ten opis niewiele mówił, ale kierownik wszystko wyjaśnił, i jak odbierał później wykonane zbrojenie powiedział, że można zrobić zdjęcia które później można gdzieś opublikować jako idealnie zrobione zbrojenie stropu. Może też u ciebie jest opis jak powinien strop być zazbrojony.

 

A można wiedzieć jak u Ciebie wyglądał opis? bo umnie jedynie tak:

 

[jajmar]

A można wiedzieć jak u Ciebie wyglądał opis? bo umnie jedynie tak:

 

[ATTACH=CONFIG]358121[/ATTACH]

 

Po tym opisie i schematach konstrukcyjnych kierownik powinien potrafić zazbroić strop, ekipa w której jest budowlaniec z wykształcenia również.

[nuxe]

A kupowałeś gotowca czy masz projekt indywidualny?

Gdy szukaliśmy dla siebie projektu gotowego to mieliśmy ten sam problem z zakresem dokumentacji.

Moim zdaniem niektóre pracownie oszukują klientów oferując szczątkową dokumentację, która jest wystarczająca tylko do uzyskania pozwolenia na budowę. Co do samej realizacji robót to jest za mały zakres rysunków, brak szczegółowych rozwiązań i właśnie rysunków stropów.

 

Z punktu widzenia inwestora potrzebny jest projekt budowlany do prawidłowej realizacji inwestycji, a nie okrojony projekt budowlany do pozwolenia na budowę.

Niestety trudno jest walczyć z taką postawą projektantów, bo oni powołują się na ustawę i rozporządzenia.

Na pocieszenie można przyjąć, że płacąc za gotowca 3-4 tys. można pogodzić się z taką niedogodnością lub ewentualnie zlecić konstruktorowi dorobienie rysunków (to wychodzi jakieś 5 tys.zł).

Gorzej jeśli zamówiłeś projekt indywidualny za 15-25 tys zł.

[Andrzej733]

Da się wykonać domi bez projektu :0.

 

Wszystko to koszty a inwestorzy na początku budowy jak zwykle zakładają np. 400 tysięcy na dom...a rzeczywistość to jest plus 50 procent. W sumie to są dwa aspekty. Pierwszy to niewiedza inwestora, bo nawet mając pieniądze nie powie co chce. Drugi to myslenie że oszczędność rzędu 2 tysięcy przy domie wartym 600 tysięcy to super sprawa, spotkałem isę z takimi inwestorami że na takich pierdołach chcieli oszczędzić a potem tracili na przeróbkach.

[Brzeszczot_33]

Wszystko zależy od fachowości architekta, dobry architekt wszystko przedstawi, powie co i jak i wytłumaczy na czym nie wolno oszczędzać

 

Niestety moi architekci nie chcą zrobić tego projektu, mówią że na takie pierdoły czasu nie mają, pozostaje szukać mi kogoś innego

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... płacąc za gotowca 3-4 tys. można pogodzić się z taką niedogodnością lub ewentualnie zlecić konstruktorowi dorobienie rysunków (to wychodzi jakieś 5 tys.zł). Gorzej jeśli zamówiłeś projekt indywidualny za 15-25 tys zł.

- jaka płaca, taka praca – w projektowaniu, jak w każdej usłudze jest przełożenie ceny do jakości, co jest niezrozumiałe dla większości Inwestorów zamawiających projekt.

- przy „adaptacji” i wycenie +/- 5tys. za Projekt Budowlany ( nie poprzedzony Projektem Koncepcyjnym ) można zapomnieć o wymaganiach, a tym bardziej o dodatkowych opracowaniach, w tym Projekcie Wykonawczym.

- za grosz nie współczuje : jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz, szkoda tylko że „czar” kupowania „kota w worku” pryska dopiero na etapie realizacji obiektu.

[sylwekr]

A można wiedzieć jak u Ciebie wyglądał opis? bo umnie jedynie tak:

 

[ATTACH=CONFIG]358121[/ATTACH]

 

Niewiele tego więcej było w opisie i dałem radę zrobić pierwszy raz budując dom. U mnie strop jest bardzo prosty (budynek prawie kwadratowy, jedna ściana nośna po środku). Chciałem "oddać" wykonanie komuś stropu z braku doświadczenia, z "majstrami" z którymi rozmawiałem nie widzieli problemu z wykonaniem na podstawie tego co miałem, jedynie problem to termin kiedy by mogli przyjść, ale w końcu zrobiłem sam, bo szlak by mnie trafiał czekać miesiąc i nic nie robić na budowie. Ale przy zalewaniu trochę miałem "pietra" czy coś się nie zarwie (większa część miała 6,3 x 11m) - bałem się czy szalunek wytrzyma (w życiu nigdy wcześniej nie robiłem), ale wszystko wyszło O.K.

 

Na pocieszenie można przyjąć, że płacąc za gotowca 3-4 tys. można pogodzić się z taką niedogodnością lub ewentualnie zlecić konstruktorowi dorobienie rysunków (to wychodzi jakieś 5 tys.zł).

Gorzej jeśli zamówiłeś projekt indywidualny za 15-25 tys zł.

 

Ja mam projekt indywidualny.... ale zapłaciłem za niego 2300, więc brak szczegółowych rysunków łatwy do przełknięcia, ale wystarczył kierownik który mi wszystko rozrysował i wyjaśnił jak należy wykonać.

Edytowane 11 Czerwca 2016 przez sylwekr

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Ja mam projekt indywidualny.... ale zapłaciłem za niego 2300

- to gratuluję. Zapłaciłem ostatnio za wydruki 4-ch egzemlarzy Projektu Budowlanego domu jednorodzinnego 300,-zł.

- prosiłbym tym samym o podanie namiarów na projektanta architektury + konstrukcji + instalacji sanitarnych, którzy w tej kwocie opracują wielobranżowy PB zgodny z obowiązującymi przepisami i " Rozporządzeniem w sprawie szczegółowego zakresu i formy Projektu Budowlanego. "

Może ( tak sobie rozmyślam ) bardziej opłaca się ( choć niechętnie ! ) spekulować, niż projektować. ( ??? )

Dane projektantów mogą być na prywatną wiadomość.

pozdrawiam.

[sylwekr]

Danych osób które podpisały się pod projektem nie będę udostępniał, nie mam w tym żadnego interesu. Już raz była burza w jednym z tematów na forum jak podałem cenę projektu jaką zapłaciłem. Najwięcej zamieszania robili ci co robią projekty lub ci co zapłacili kilka razy więcej, że to niemożliwe, że na pewno projekt do d...y lub kłamię publicznie itp Kontaktowali się też ze mną jakieś osoby aby podać namiary, podesłałem, nie wiem czy ktoś z forumowiczów skorzystał, nikt później nawet nie podziękował. Miałem też wycenę za zrobienie projektu na 10 tys. a mam zrobiony za 2,3 tys, projekt wg moich wytycznych i przemyśleń na który bez problemu uzyskałem PNB i dom jest w trakcie budowy i jak na razie nie chce się zawalić.