Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Z258 samemu czyli stodoła DIY


Recommended Posts

Witam w dzienniku :) Spotkać na forum kogoś budującego niedaleko to rzadkość, ale budującego kilka działek dalej? Chyba zagram dzisiaj w totka. Podobno kumulacja!

Zapraszam na swoja budowę to się wymienimy nr tel w razie czego. Dobrze móc liczyć na sąsiada. Ostatnio jak mi się auto zakopało na działce to też chłopaki z budowy obok mogli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jak już wpadłem to napiszę co się dzieje na budowie...

 

Dach. Sprawdziem wilgotność więźby - 26%. Wyczytałem, że kurczenie/skręcanie/wypaczanie drewna zaczyna się dopiero od 30% i dobrze byłoby zaczekać z wyrównywaniem połaci do jakiś 18%.... Czyli najpierw elewacja....

 

Obleciałem poziomnicą wszystkie ściany. Przytarłem z grubsza "ząbkowanie" pustaków, zmiotłem i zagruntowałem. Do gruntowanie kupiłem grunt Atlasa, z którego zawsze byłem zadowolony. Rozcieńczyłem 1:1 i natryskiwałem posiadanym opryskiwaczem ogrodowym, bo nic lepszego nie było pod ręką. Została jedna ściana do zagruntowania i można kleić styro.

 

Ściana północna trochę się osiąga przed całkowitym wyschnięciem po zimie. Temperatury bliskie zeru temu nie sprzyjają. Zastanawiam się, czy do takiej wilgotnej mogę kleić styro. Kleję na pianę, a ta niby lubi wilgotne podłoże... Co myślicie?

 

Czy "dojście" stryropianem do krawędzi otworu okiennego utrudni w jakiś sposób montaż stolarki?

 

Na koniec jeszcze fotka po usunięciu stępli okna tarasowego. Dopiero teraz widać, że wyszło dość spore - szerokość 4m. Z zewnątrz widać przez nie całe wnętrze domu :) Pewnie po zamontowaniu okien, gdy juz będą ramy to będzie inaczej - tzn mniej przestrzennie.

http://i.imgur.com/OTDyp9o.jpg

 

Był już pan i zrobił obmiar otworów okiennych. Podórwnałem płytę i nadproża w kilku miejscach i zamówię okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianka lubi wilgotne ale nie mokre ;) ale powinno byc spoko. Innym problemem moze byc wysychanie scian. Pisalem kiedys o tym w swoim dzienniku. Sciana zachodnia ktora byla większości zimy mokra tak jak ta u Ciebie pomimo wiosny przy wierceniu puszek okazala sie wilgotna w srodku. A styro na zewnatrz nie mialem. Wiec u Ciebie będzie jeszcze dluzej schlo. Nie zebym straszyl ale pozniej zanim zaczniesz kleic GK na sciany to dobrze sprawdz wilgotnosc muru.

A z tym styro do okien to zalezy jak bedziesz je montowal ale na pewno Ci go troche podniszczą. Ja bym zostawil wolne miejsce i potem dokleil z odpowiednim wegarkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
Najpierw okna a pózniej styro. Nie wiem jaki planujesz system montażu ale generaalnie później nakładasz w wiekszości styro na rame. Nie mówiąc o taśmie jeżeli będziesz miał ciepły montaz. Z tymi oknami to mogłeś się pospieszyć bo omineły ciebie ceny zimowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
Witam w dzienniku :) Spotkać na forum kogoś budującego niedaleko to rzadkość, ale budującego kilka działek dalej? Chyba zagram dzisiaj w totka. Podobno kumulacja!

Zapraszam na swoja budowę to się wymienimy nr tel w razie czego. Dobrze móc liczyć na sąsiada. Ostatnio jak mi się auto zakopało na działce to też chłopaki z budowy obok mogli :)

 

Może dach bedzie chciał tez robic :)

W sumie gdzie się budujesz w Wielkopolsce czy na Mazowszu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Wyznaczyłes juz godzine zero :)

 

No jeszcze czekam, ale w weekend pewnie coś dłubnę i wyrównam krokwie :)

 

Z aktualności to przeboje ze Swissporem opisane tutaj:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?336663-Prostok%C4%85tno%C5%9B%C4%87-p%C5%82yty-styropianowej-wg-SWISSPOR.

http://i.imgur.com/mYl2iYY.jpg

 

Zacząłem już trochę kleić na ściany, ale wstrzymam się do rozstrzygnięcia reklamacji. tu widać wiernych pomocników w nowej odsłonie:

http://i.imgur.com/Cm86ead.jpg

Klejąc na pianę trzeba pilnować i wracać co chwila do przyklejonych niedawno płyt i je dociskać. Inaczej odlezą 5mm od ściany. Wiadomo, że początek będzie najgorszy, dlatego zacząłem kleić w miejscu tyłu przyszłego garażu.

 

Generalnie mam ciężki okres w pracy i na budowie bywam tylko weekendami. Teraz wstrzymuję się z klejeniem styro i wchodzę na dach krokwie wyrównywać. Ogarniam tez trochę spraw logistyczno-organizacyjnych. Blacha i rynny już leżą na placu dostawcy i czekaja na transport. Jestem po obmiarze otworów i teraz tylko zamówić okna i drzwi. Drzwi zewn. nie będę wstawiał tymczasowych - nie widzę sensu. Dotarły też zamówione w folnecie akcesoria dachowe i akcesoria do montażu okien od Widerskiego.

http://i.imgur.com/yfbIeBKl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze czekam, ale w weekend pewnie coś dłubnę i wyrównam krokwie :)

 

Z aktualności to przeboje ze Swissporem opisane tutaj:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?336663-Prostok%C4%85tno%C5%9B%C4%87-p%C5%82yty-styropianowej-wg-SWISSPOR.

http://i.imgur.com/mYl2iYY.jpg

 

Zacząłem już trochę kleić na ściany, ale wstrzymam się do rozstrzygnięcia reklamacji. tu widać wiernych pomocników w nowej odsłonie:

http://i.imgur.com/Cm86ead.jpg

Klejąc na pianę trzeba pilnować i wracać co chwila do przyklejonych niedawno płyt i je dociskać. Inaczej odlezą 5mm od ściany. Wiadomo, że początek będzie najgorszy, dlatego zacząłem kleić w miejscu tyłu przyszłego garażu.

 

Generalnie mam ciężki okres w pracy i na budowie bywam tylko weekendami. Teraz wstrzymuję się z klejeniem styro i wchodzę na dach krokwie wyrównywać. Ogarniam tez trochę spraw logistyczno-organizacyjnych. Blacha i rynny już leżą na placu dostawcy i czekaja na transport. Jestem po obmiarze otworów i teraz tylko zamówić okna i drzwi. Drzwi zewn. nie będę wstawiał tymczasowych - nie widzę sensu. Dotarły też zamówione w folnecie akcesoria dachowe i akcesoria do montażu okien od Widerskiego.

http://i.imgur.com/yfbIeBKl.jpg

 

Witam widzę że bedzie cieplutko .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się , że nie przykrywasz konstrukcji deskami.

Raz - odkryta konstrukcja podczas opadów nasiąka więcej niż tylko z powietrza więc czas suszenia trwa dłużej

dwa - jak przykryjesz więźba ciągle będzie wentylowana czyli będzie schła.

 

Teraz pracujesz pod chmurką i to źle wpływa na Ciebie, Twoje prace i użyte materiały.

 

A tak w ogóle sezonowanie drewna nie powinno odbywać się w produkcie gotowym.

 

Pozdrawiam i życzę sukcesów Tomek.

 

ps z ciekawością czytam dziennik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się , że nie przykrywasz konstrukcji deskami.

Raz - odkryta konstrukcja podczas opadów nasiąka więcej niż tylko z powietrza więc czas suszenia trwa dłużej

dwa - jak przykryjesz więźba ciągle będzie wentylowana czyli będzie schła.

 

Teraz pracujesz pod chmurką i to źle wpływa na Ciebie, Twoje prace i użyte materiały.

 

A tak w ogóle sezonowanie drewna nie powinno odbywać się w produkcie gotowym.

 

Pozdrawiam i życzę sukcesów Tomek.

 

ps z ciekawością czytam dziennik

 

U mnie nie będzie desek na więźbie. W dodatku tak u mnie wieje, że jestem pewien, że najszybciej wyschnie własnie tam, gdzie jest teraz :)

 

Fakt, że tak jak mówisz, sezonować to powinny się ścięte drzewa. Dopiero po takim sezonowaniu pnie powinny być cięte na dechy. Ale gdzie tak jest? A jak gdzieś jest to ile to kosztuje?

 

A teraz postępy z budowy:

 

Krokwie wystrugane, aby z grubsza było równo. Precyzyjniejsze równanie będzie na łatach.

Wrzucona membrana - oczywiście zabrakło :). Pamiętajcie przy zamawianiu aby policzyć ile pasów o szerokości 1.3 (odjąć na zakładad) potrzeba na cały dach. Nie wyszło idealnie i w kilku miejscach się przymarszczyło, ale nikt tam zaglądał nie będzie!

Kontrłaty nabite. Z drugiej strony tylko od dołu, bo nie miałem jak wejść na górę i przybić, ale zrobię to jak po tej pierwszej będą łaty, po których będzie można chodzić.

Nabite płyty OSB na szczyty - pozostałości z szalunku wieńca. Miały być na podłoge strychu, ale trzeba będzie dokupić. No i nie będą pocięte jak te z wieńca.

Przyklejona prawie połowa stryro na elewacji. Reklamacja odrzucona czyli nie pozostaje nic innego jak z niesmakiem kleić ten Swissshit na ściany. Robią się szpary, ale jakimś czasie wymyśliłem, że zamiast później pianować szczeliny to od razu kładę pianę przy krawędzi i to co wylezie to obetnę.

Kleję jednak w całości na pianę. W sumie i tak kupiłem za dużo kleju do siatki, ale nie chce mi się rozrabiać. Nawet klejąc pianą nie idzie to tak szybko jak myślałem.

 

Fotki z klejenia styro:

http://i.imgur.com/Czphqrc.jpg

http://i.imgur.com/RStvY7q.jpg

 

I rzut okiem na całość poczynionych ostatnimi czasy postepów:

http://i.imgur.com/gkYszAX.jpg

http://i.imgur.com/enFRaEN.jpg

http://i.imgur.com/zKEqSmK.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne te drzwi/ okno z suporexa ;-) to jakaś nowa moda? :D

 

Pozdrawiam

Karol

 

no właśnie o co tu kaman?;)

 

BTW: kurde jakoś wszystko robisz nie pokolei ;) przypomnij jak będą montowane okna? Bo jak w murze to ok, ale jak troche wysunięte to będzie problem. Pamiętaj żeby zrobić sobie jakieś gniazdko w elewacji w okolicach tarasu i np wejścia bo to takie niby nic a potem jest rzeźba żeby to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seba popatrz post wyżej co ma w pudle. Tak że okna poza licem w mojej opinii. To jest okno perspektyw dla Polski moim zdaniem:) DANIELLOS czy ja dobrze kojarzęto duże okno tarasowe masz na dom tego sąsiada? Ile tam masz do granicy, wydaje się bardzo blisko? Ciekawy sposób nakładania pianki ten na dole, nie podnosi to styro do góry(czemu tak)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seba popatrz post wyżej co ma w pudle. Tak że okna poza licem w mojej opinii. To jest okno perspektyw dla Polski moim zdaniem:) DANIELLOS czy ja dobrze kojarzęto duże okno tarasowe masz na dom tego sąsiada? Ile tam masz do granicy, wydaje się bardzo blisko? Ciekawy sposób nakładania pianki ten na dole, nie podnosi to styro do góry(czemu tak)?

 

No to ja nie wiem jak te okna będę montowane, tzn może i się da ale nie będzie łatwo ze styro przyklejonym na styk, jestem pewien że się poniszczy niepotrzebnie.

Danielos, a o co chodzi z tą siatką pod pierwszą warstwą styro? Chcesz ją łączyć z siatką pionową? Na takie zakończenia jest specjalna listwa z kapinosem, na prawdę fajne rozwiązanie, mam u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei :)

 

Ten ślepy otwór z suporexu to takie okno na przyszłość :) Tzn kiedys będzie tu garaż i zastanawiam się czy robić drzwi w tym miejscu. Z jednej strony bym chciał, a zdrugiej strony będzie garderoba i obawiam się zapachów garażowych na ubraniach....

 

Okna będą na konsolach. Jak się poszarpie styro to trudno. I tak będę obrabiał szpaletami, glifami czy jak to się zwie.

 

Staram się tak kleić styro żeby było szczelnie czyli paski na płytę i pianuję jeszcze wszystkie łączenia/naroniżniki wewnętrzne pomiędzy płytami plus krawędzie zewnętrzne. Dodatkowo więcej pianuję napołączeniach stryro ściennego i cokołowego oraz narożniki. Generalnie nie planuję kołkować to piany w newralgicznych miejscach nie żałuję. A wracając do pytania: jak się odczeka przed przyklejeniem płyty tio nie odpycha, a jak się nie odczeka to odpycha i trzeba wracać i dociskać :)

 

Gniazdko w elewacji... Hmm myślę, że to się ogarnie już potem. Teraz jest większy kłopot, bo nie podciąłem stryro na rynnę spustową i trzeba bedzie wycinać już na ścianie :( Znając życie zapomnę i po drugiej stronie :lol2:

 

Owszem,u mnie wszystko jest w dziwnej kolejności, a podyktowane jest to faktem, że z niektórymi etapami muszę poczekać, ale w miedzyczasie coś muszę robić. Wtedy robię kolejne etapy.

 

Siatka jest na cokole. Jest jej deko za długo. Będzie obcięta na równo ze styro grafitowym. Na to listwa narożna z kapinosem i na to siatka na styro grafitowy. Jakoś tak :)

 

EDIT:

Przypomniało mi się, że mam pod płytą AROT50 wyprowadzony w okolice tarasu. Także PEXa z wodą czy 230V można wyciągnąć.

 

EDIT2:

Okno tarasowe mam na ten brzydki mur. Sąsiad mówi, że tymczasowy to trzymam go za sołwo. Do muru jest prawie 10m, choć wydaje się mniej.

Edytowane przez Daniellos_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Są dni kiedy robi się cały dzień i na koniec jest człowiek dumny z poczynionych postępów - np przy murowaniu ścian. Są też jednak dni kiedy człowiek tyra mase godzin i schodząc z budowy ogląda się za siebie i widzi jak mało udało się zrobić... Ostatnio więcej tych drugich dni niestety.

Na przykład w minony weekend udało mi się jednego dnia przykleić styropian na oba szczyty i byłem z siebie dumny. Szło szybko, bo nie dbam o szczelność i dokładność. Styro tylko po to aby zlicować powierzchnię szczytu ze ścianą budynku.

http://i.imgur.com/4Cg2Dgi.jpg

http://i.imgur.com/cMW0wLL.jpg

Za to drugiego dnia męczyłem się obróbkami pasa podrynnowego. Za to tutaj zdbyłem kolejną sprawność harcerską - dekarz :)

Na krawędź płyty zamontowany jest kątownik aluminiowy. Blachę tnę zwykłymi nożycami do blachy z marketu za 6zł. Nie idzie to idealnie równo, ale z tych stron, które widać podwijam krawedź 1cm

http://i.imgur.com/H4wCyhl.jpg

Blachę mocuję do stołu ściskami stolarskimi, aby sidziała na miejscu i przyciskając jednym klockiem do stołu, drugim kawałkiem drewna naciskam na wystającą krawędź używając ciężaru ciała. Na początku używałem gumowego młotka, ale zagieta tak krawędź miała tendencję do wyginania w łuk. Trzeba zaginać naciskając na szerszą powierzchnię np przy uzyciu właśnie listwy, bo młotek działa punktowo.

http://i.imgur.com/RInYNWu.jpg

http://i.imgur.com/RInYNWu.jpg

http://i.imgur.com/7mTuh94.jpg

 

Szczególnie pierwsza szła opornie. Człowiek się uczy i każda kolejna wychodzi już lepiej. Pomyślałem, że spróbuje najpierw sam - jak wszystko na tej budowie :). Zacznę od tych obróbek, których i tak nie widać, bo są pod rynną i jak wyjdzie akceptowalnie to podejmę się wykonania także wiatrownic i obróbki kalenicowej. Rozważałem kupno gotowych obróbek od dostawcy blachy (Prószyński, Budmat), ale ceny są masakryczne (3-4x więcej niż koszt samej blachy). Inną opcją był zakup na allegro obróbek wykonanych pod wymiar, ale obawiałem się jakości blach.

Zobaczymy jaki będzie efekt po zamontowaniu.

 

EDIT:

Na blasze jest folia ochronna :)

Edytowane przez Daniellos_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to zaczyna wyglądać :) Powiedz czemu nie wysunałeś ściany szczytowej co by oszczedziło znacząco styropian? Chyba że o tym pisałeś a ja nie pamiętam. Druga sprawa to odtłuszczałeś jakoś OSB przed klejeniem styro?

No i na koniec takie coś z własnego doświadczenia że blach nie opłaca się wyginać samemu. U mnie w okolicy wyginają taką blachę chyba za 2zł/mb, więc lepiej ten czas poświęcić na co innego, a wygną Ci dokładnie tak jak im powiesz.

 

BTW: kiedy okna ?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...