Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Z258 samemu czyli stodoła DIY


Recommended Posts

Aktualnie jetem na etapie mocowanie rurek ogrzewania:

http://i.imgur.com/kt0sZMf.jpg

 

Zdecydowałem się na Kan-Therm Blue Floor PE-RT fi16. Wymyśliłem, że przymocuję je do dolnej siatki w pobliżu obu końców menadrów, a same końce i ich środki podwiążę do górnej siatki. Wtedy z grubsza licząc płyta będzie grzana w całym przekroju.

Po przeczytaniu manuala Kan-Therm-u wybrałem ułożenie rurek w meandry (no obrazku fig.8 ) ze względu na łatwość. Układanie w spirale wydawało mi się bardziej kłopotliwe w przypadku gdyby po ułożeniu okazało się, że chciałbym jednak bardziej rozsunąć ułożenie rurek. Wtedy moge łatwo regulować czy ułożony pas ma zająć np 95 czy 105cm.

http://i.imgur.com/VIWJ9L2.jpg

 

Generalnie najprzyjemniejsza robota odkąd zacząłem. Idzie szybko i sprawnie.

Zakupiłem 800m (4x200m) rurki i zaplanowałem 12 pętli po ok 66m

Z krążka rozwijam niecałe 70m i muszę go rozwinąć czyli trzymam te 70m idę do tyłu i rozwijam. Ewentualnie rozwijam tocząc. Podejrzewam, że przy klasycznym PEX nie jest to konieczne, ale to jest w 100% tworzywo i jest zprężyste. Jak się tego nie zrobi to rurka się irytująco skręca i nie da się jej ułożyć.

 

Dziwie się, że w takim miejscu dałeś rurę typu PE-RT. Generalnie czytałem to co pisałeś - PE-Xa nie ma pamięci kształtu bo to nie rura z wkładką aluminiową. Za to jest najlepszym tworzywem , jeżeli chodzi o właściwości termiczno- mechaniczne. Nie bez powodu rura ta jest stosowana przy stropach termoaktywnych przy poważnych inwestycjach. PERT to najtańszy typ rury, nie mający takich właściwości jak PE-Xa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Właśnie PEX ma pamięć kształtu. Jak zegniesz/załamiesz to tak już zostanie. Moje rury były droższe od pexa. Spełniał wszystkie warunki wytrzymałościowe jakich potrzebowałem i nie martwiłem się gdy na nie nadepnąłem czy zagiąłem.

 

Fakt że jakiś produkt jest używany przy 'poważnych' inwestycjach nie musi oznaczać że jest najlepszy. Może po prostu jest 'wystarczajaco dobry'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe to jest zabawna sprawa, bo prawie przy każdym etapie budowy natrafiałem na jakieś trudności i w duchu (choć nie raz głośno i dosadnie;) ) mówiłem sobie, że powinienem był dopłacić do innego rozwiązania. Ale kilka bardziej wryło mi się w pamięć.

 

Drugi raz jeszcze raz policzyłbym dopłatę do alternatywnego rozwiązania i zastanowił czy warto oszczędzić:

- rury WM - kupiłem aluflex i są bardzo delikatne

- płyty kg - gdyby krytyczny był koszt to tak, ale na ich montaż poświęciłem bardzo dużo czasu. Tylko z pozoru to jest szybko i łatwo. No i są delikatne.

- ocieplenie granulatem styro - jego mielenie DIY jest niepodziewanie pracochłonne. Jak nie masz opracowanej maszynki do mielenia to odpuść sobie.

- wiązary zbijane na budowie - drewno z tartaku nie będzie idealnie proste. Szczególnie pod blachę płaską to dużo pracy potrzeba, aby powierzchnia dachy była równa jak stół.

 

Rozwiązania zastosowane i na tą chwilę drugi raz zrobiłbym tak samo:

- szalunek tracony pod PF - najpierw styro na płasko na podbudowie, potem na nim zaznaczam gdzie ma być PF i naklejam burty, na koniec opaska przeciwwysadzinowa dołożona do styro wystającego spod burt.

- ściany zewnętrzne z betonu komórkowego, a wewn. z Silki (ma otwory an przelot, którymi można później prowadzić kable)

- okna w warstwie ocieplenia posadowione na kotwach - choć nie wiem na ile wpływa to na zmniejszenie strat to mając wszystkie onka do podłogi uzyskałem 1m2 powierzchni użytkowej :)

- używana PC - kurna to był najbardziej ryzykowny strzał, ale na razie działa. Fakt, że 3 miesiące od jej montażu zakopali mi gaz-rurkę przy działce :stirthepot: Tu dopiero czas pokaże na ile był to dobry pomysł.

- połowa płytek kupiona w II gatunku - może miałem szczęście, ale nie miałem z nimi problemów, a układałem na 1mm fugę. Wszystkie bym kupił w II gatunku gdyby podpasował wzór/format.

- od początku wiedziałem, że zabudowę kuchni będę robił z ikea, bo wcześniej kupiłem na wyprzedaży 25 frontów kuchennych. Gdy ma się to z góry zaplanowane, można zaprojektować tak aby pasowała do szafek, a nie odwrotnie :)

 

Co na 90% drugi raz zrobiłbym inaczej:

- pod płytę 10cm XPS - reszta na PF

- zrobiłbym wylewkę (teraz jej nie mam) i instalacje w styro na PF - daje to dużą elastyczność. można np przesunąć docelowe miejsce wc.

- strzemiona pomiędzy siatkami PF z drutu min 10mm

- gdybym jednak zdecydował się na tynk to tylko nie wymagający gładziowania

- okna zrobiłbym jeszcze wyższe, aby wieniec robił za nadproże.

- w pokojach dzieciaków zrobiłbym większe okna, bo zmniejszyłem względem oryginalnego projektu. Teraz nie jest źle, ale nie byłoby gorzej

- zrobiłbym małe okno w szczycie dla strycho/graciarni. Koszt nie duży, a zawsze to naturalne światło. Tu trudniej ocenić przydatność, bo dopiero jak będę miał garaż to będę wiedział jak często mam potrzebę zaglądania na strych. Teraz trzymam tam prawie wszystko i co chwila muszę tam chodzić.

- teraz mam wyprowadzoną wodę do ogrodu i przyszłego garażu rurką PEX przeciągniętą przez AROT 50 - niestety na złączkach pexa jest tak mała średnica, że mocno ogranicza przepływ. Do kranu w garażu to ok, ale do ogrodu przydałoby się więcej.

- przepusty pod przyszłe instalacje zrobiłbym większej średnicy niż obecne AROTy 50

- 5 gniazd sieciowych pod TV i inne to za mało.

- Murując z silikatów kup jedną paletę tzw połówek.

 

Tyle przychodzi mi w tej chwili do głowy. Już dawno planowałem zrobić taką listę. Wrzucam linka do niej z pierwszego postu, którego wciąż edytuję uzupełniając koszty itp.

 

Śledzę wątek od początku, ogromne gratulacje, a tym samym podziękowania za dzielenie się wiedzą!

Mam pytanie odnośnie PF, w sumie bardziej o wylewkę, skąd taka zmiana? Pytanie pewnie laika, ale czy kanalizacja też znalazłaby się w tej warstwie styropianu, a nie pod płytą? Sami przymierzamy się do PF i bardzo nas to zaciekawiło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie PEX ma pamięć kształtu. Jak zegniesz/załamiesz to tak już zostanie. Moje rury były droższe od pexa. Spełniał wszystkie warunki wytrzymałościowe jakich potrzebowałem i nie martwiłem się gdy na nie nadepnąłem czy zagiąłem.

 

Fakt że jakiś produkt jest używany przy 'poważnych' inwestycjach nie musi oznaczać że jest najlepszy. Może po prostu jest 'wystarczajaco dobry'.

 

Polecam poczytać trochę ;) https://www.instalator.pl/2017/02/rury-pex-instalacjach-wewnetrznych/

PEX to nazwa ogólna, wszyscy zazwyczaj mówią tak o rurach z polietylenu modyfikowanego. Czy w swoich rurach masz wkładkę aluminiową? Tak się składa, że się znam na rurach i to bardzo dobrze :) A to , że były najdroższe to nieźle przepłaciłeś, bo generalnie rury PE-RT są najtańsze spośród wszystkich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie PF, w sumie bardziej o wylewkę, skąd taka zmiana? Pytanie pewnie laika, ale czy kanalizacja też znalazłaby się w tej warstwie styropianu, a nie pod płytą? Sami przymierzamy się do PF i bardzo nas to zaciekawiło

Kanaliza klasycznie pod płytą. Styropian na płycie pozwala na możliwość zmiany planów co do posadowienia chociażby sanitariatów. Inny powód to fakt, że nie wydaje mi się, by samorób był w stanie zrobić płytę na tyle równą, żeby nie trzeba było dużo poprawiać. Zeszło z tym sporo roboczogodzin. Kolejny powód to ekonomia - 10cm XPS pod płytą i EPS80/EPS100 pod wylewkę to rozsądna opcja.

 

Polecam poczytać trochę https://www.instalator.pl/2017/02/ru...-wewnetrznych/

PEX to nazwa ogólna, wszyscy zazwyczaj mówią tak o rurach z polietylenu modyfikowanego. Czy w swoich rurach masz wkładkę aluminiową? Tak się składa, że się znam na rurach i to bardzo dobrze A to , że były najdroższe to nieźle przepłaciłeś, bo generalnie rury PE-RT są najtańsze spośród wszystkich

Wiem, że PEX to nazwa ogólna. Tak jak moja wiedza w temacie rur. Tacy jak ja określają tym mianem rurę z płaszczem alu.

Nie napisałem, że moje rury PERT były najdroższe. Mam rury Kan-Therm PE-RT i z pewnością nie są "najtańsze spośród wszystkich". Gdy kupowałem były droższe od PEXa Kantherm-a.

 

 

 

A teraz potrzebuję pomysłu jak obsadzić solidnie i stabilnie "kranik" z wodą do ogrodu na elewacji. Stan na dzisiaj to wystająca spod płyty wspomniana wyżej niebieska rurka :) mogę wydłubać rowek w burcie płyty i dziurę w styro na elewacji. Tylko jak zamontować stabilnie kran ogrodowy na końcu 25cm rurki (grubość styro na elewacji).

Może jakieś skrzynki w gruncie?

pol_pl_Rainworks-Studzienka-Poboru-Wody-Out-Okragla-3-4-3195_1.jpg

 

edit:

znalazłem jeszcze coś takiego(otwieramy i wpinamy wąż) za niecałe 100pln:

gadrena-puszka-poboru-wody-8250-20.jpg

 

lub takiego (w środku 10m węża) za ponad 200pln

gadrena-pipeline-puszka-poboru-wody-z-wezem-spiralnym-8253-20.jpg

Edytowane przez Daniellos_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te pierwsze dość rozsądnie wygląda bo uniwersalne. Pod kran bez problemu sobie dokręcisz końcówkę na szybkozłącze i będzie rozwiązanie drugie, a w razie potrzeby możesz cokolwiek innego pokombinować np trójniki. Sam myślałem jak to w przyszłości rozkminić i pomysł zaciągam od razu do użytku :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Daniellos_ za cenne uwagi w moim dzienniku:). Przyznam, żę troszkę mnie zaskoczyłeś i dałeś do myślenia ostatnimi wpisami co byś zrobił tak samo a co zmienił. Głównie chodzi o ogrzewanie w płycie i instalację wodną, bo piszesz, że drugi raz dałbyś EPS na płytę + wylewka . Ogrzewanie w płycie nie sprawdza się? Nie jest sterowalne? Czy chodzi tylko o elastyczność osadzania poszczególnych sanitariatów.

Piszesz też, że samorób nie zrobi płyty idealnie - zgadzam się. Ale czy sprawy nie załatwi miejscowe wylanie podłogi samopoziomującej? Mierzyłeś może jakie u Ciebie wyszły różnice w poziomie płyty, max. odchyłki? Zdaję sobie sprawę, że nie będzie idealnie ale liczę, że nie będzie tragedii:) Zamierzam zastosować wynalazek sadysty, regulowane podstawki na rury/prowadnice do ściągania płyty (widzę, że też je stosowałeś), ale liczę się oczywiście z odchyłkami poziomów, tym bardziej że moja płyta ma ok 140 m2 i nieregularny kształt. Na zmianę koncepcji, na "tradycyjną" podłogówkę w wylewce już się nie zdecyduje bo zamówiłem już szkło odpowiadające ok 20 cm XPS-a, i dodatkowe koszty EPS-a i wylewki są dla mnie nie do zaakceptowania (czytaj: nie stać mnie:)).

Powiedz mi proszę gdzie prowadziłeś instalację wodną, pod dolnym zbrojeniem czy pomiędzy dolnym a górnym bo ze zdjęć nie za bardzo widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Daniellos_ za cenne uwagi w moim dzienniku:). Przyznam, żę troszkę mnie zaskoczyłeś i dałeś do myślenia ostatnimi wpisami co byś zrobił tak samo a co zmienił. Głównie chodzi o ogrzewanie w płycie i instalację wodną, bo piszesz, że drugi raz dałbyś EPS na płytę + wylewka . Ogrzewanie w płycie nie sprawdza się? Nie jest sterowalne? Czy chodzi tylko o elastyczność osadzania poszczególnych sanitariatów.

Piszesz też, że samorób nie zrobi płyty idealnie - zgadzam się. Ale czy sprawy nie załatwi miejscowe wylanie podłogi samopoziomującej? Mierzyłeś może jakie u Ciebie wyszły różnice w poziomie płyty, max. odchyłki? Zdaję sobie sprawę, że nie będzie idealnie ale liczę, że nie będzie tragedii:) Zamierzam zastosować wynalazek sadysty, regulowane podstawki na rury/prowadnice do ściągania płyty (widzę, że też je stosowałeś), ale liczę się oczywiście z odchyłkami poziomów, tym bardziej że moja płyta ma ok 140 m2 i nieregularny kształt. Na zmianę koncepcji, na "tradycyjną" podłogówkę w wylewce już się nie zdecyduje bo zamówiłem już szkło odpowiadające ok 20 cm XPS-a, i dodatkowe koszty EPS-a i wylewki są dla mnie nie do zaakceptowania (czytaj: nie stać mnie:)).

Powiedz mi proszę gdzie prowadziłeś instalację wodną, pod dolnym zbrojeniem czy pomiędzy dolnym a górnym bo ze zdjęć nie za bardzo widzę.

 

Ogrzewanie w płycie się sprawdza, tzn grzeje :) Bezwładność jest ogromna co jest plusem , a z drugiej strony minusem. Jaką sterowalność masz na myśli?

Wylewka samopoziomująca jest b.droga. Przy wylaniu na całość podłóg wstępnie liczyłem to koszt wychodził mi już bliski klasycznej posadzki.

Ogólnie trzebaby to wszystko podsumować, ale przypuszczam, że zaoszczędzone pieniądze na styro pod płytą wystarczyłyby na posadzkę. I wtedy masz równą podlogę. O jeden powód mniej do zmartwień.

U mnie płyta wyszła nienajlepiej. Najwyższy punkt do najniższego to ok3cm

Wszystkie instalace idą pomiędzy górną, a dolną siatką.

Rurki jako prowadnice to dobry patent, ale mimo to zalewanie płyty to dość nerwowy czas dla samoroba i to nie sprzyja dokładności.

 

Może dasz połowę szkła pod płytą, a połowę nad :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą sterowalnością chodziło mi o to czy nieduża zmiana temperatury na sterowniku (+/- 2 stopnie) w danym pomieszczeniu jest odczuwalna, i w miarę szybka (oczywiście nie tak szybka jak w tradycyjnej podłogówce)?

Jeśli chodzi o wylewkę samopoziomującą to bardziej chodziło mi o miejscowe "łatanie", bardziej podrównanie niż wyrównanie podłogi. Widziałem u kogoś w dzienniku, że namierzał dołki w płycie polewając ją wodą i obserwował gdzie się robią kałuże i potem "łatał" te miejsca.

Szkła na górę raczej nie użyję bo za wysoko by mi wyszło. Odpowiednik 10 cm EPS-a to ok 15-18 cm ubitego szkła, do tego 5 cm posadzki i robi się 20-23 centymetrowa warstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wilu27

Najlepsze jest jednorodne równe podłoże i do tego należy dążyć.

Wszelkie łatanki i dolewki powinny być ostatecznością.

Poza tym im bardziej specjalistyczne masy cienkowarstwowe tym droższe. Inne pod wykładzinę , inne pod glazurę a tym bardziej inne pod parkiet klejony do podłoża.

No i trzeba je dobrze wylać. widziałem dożo wylewek źle gruntowanych i wylewane nieprawidłowo ( najczęściej przelana woda )- sypiące się albo popękane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie po przerwie. Nic nie wrzucałem, bo mało robiłem i robię tyle na raz, że niczego nie mogę skończyć i pokazać jak wyszło.

 

Przykleiłem listwy na ościeżnice wewnętrzne czyli historii bieda opasek imitujących ościeżnice regulowanych DIY ciąg dalszy :lol2: Może w następnym domu będę miał takie wypasione skrzydła jak Anonim (na razie się dorabiam) ;)

Nie mogłem kupić listew narożnych na tyle szerokich, żeby zakryły całą krawędź ściany i musiałem wklejać jeszcze płaskie. Lepiej będzie widać na foto.

Listwy oczywiście olejowane Altaxem bielonym jak wcześniej ościeżnice.

w14w0AO.jpg

 

Na to idzie już listwa narożna.

p54XUe0.jpg

 

Po drugiej stronie sprawa jest łatwiejsza, bo ościeżnica zlicowana ze ścianą.

Tu jest tip, żeby nie przyklejać listwy blisko zawiasów, bo to ogranicza szerokość otwarcia skrzydła. Po przyklejeniu pierwszej opaski musiałem ją mocno podszlifować.

7JHk3cc.jpg

VltgtpC.jpg

 

Pierwsza ościeżnica i listwy fantazyjnie docinane pod kątem 45*.

7AL8mi6.jpg

 

Potem jednak stwierdziłem, że za dużo roboty i odpuściłem. Byle szybciej, bo i tak jest z tym b.dużo babrania. Teraz opaski na jednej ościeżnicy mam inną od reszty. Wiem, że właśnie teraz przynajmniej kilku forumowym perfekcjonistom krwawią teraz oczy :lol2: Pozdrawiam :bye:

 

Docelowo wygląda to całkiem nieźle. Ale odkładam te patenty na półkę oznaczoną "kup gotowe i oszczędź sobie roboty człowieku" aka "tylko dla finansowych desperatów" :)

4QYLKD2.jpg

1gSC4KP.jpg

Z74nCEC.jpg

4jLQ5am.jpg

 

A tu widać jak spisują się moi pomocnicy czyli historia z cyklu "one man building".

D1ZAnJo.jpg

SoLoanE.jpg

Edytowane przez Daniellos_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mógłby jeszcze zapytać "czemu sobie to robisz" ?

Już śpieszę z finansowym wyjaśnieniem. Gotowa regulowana ościeżnica bezsęczna sosnowa kosztuje 275pln.

Ja kupiłem nieregulowaną za 75pln + 25pln na listwy. Jednak jest z tym dużo pracy. W dodatku na takim etapie budowy, że ma się już wszystkiego dość. Szczególnie przy wykończeniówce gdzie trzeba dużo robić, a tak mało widać.

 

PS to mój 1000czny post na forum:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie tylko to robiłem przez całe wakacje :) W przerwach od lenia coś tam dłubię...

 

Poza kilkoma dniami urlopu (pierwszy po 2 latach przerwy) zabrałem się jeszcze za tynkowanie. No i to jest trudny temat. Nie chciałem nic pisać zanim nie skończę i samemu nie zobaczę efektu finalnego, ale zrobię nie mały wstęp....

Tak jak wszyscy piszą to nie jest proste :) Oczywiście taki stary budowlany wyjadacz jak ja uznał, że to jakieś czcze gadanie ;)

Od razu zabrałem się za tynkowanie frontowej elewacji, chociaż sam każdemu samorobowi tłumaczę, żeby nabierać wprawy na jakimś mało widocznym elemencie, bo dopiero z czasem efekty są coraz lepsze.

Efekt moich działań póki co jest mało zadowalający.

Zdecydowałem się na tynk mineralny Atlas Cermit SN-MAL i na to farba silikonowa. Najprawdopodobniej Caparol. Akurat tu nie chcę oszczędzać.

Wybór taki podyktowany był kosztem i podobno system dwuetapowy więcej wybacza takim lamusom jak ja.

Dlatego z ostateczną oceną efektu końcowego wstrzymam się do czasu malowania. Może jak zeskrobię te najgorsze nierówności i pomaluję to będzie akceptowalnie.

 

Generalnie wysoka temperatura nie sprzyja kładzeniu tynku. Aktualnie ograniczyłem się do godzin 7-10 rano. Tynk bardzo szybko wiąże w wiadrze i gęstnieje, a różnica w gęstości jest od razu zauważalna w fakturze na ścianie. Używam taśm tynkarskich i staram się maskować łączenia. Tu efekt też zobaczę dopiero po pomalowaniu.

 

Chyba jeszcze nie pisałem o tym, ale po jakimś czasie uznałem, że mojej elewacji czegoś brakuje i wyciąłem szlifierką rowki i wkleiłem tzw listwy do boniowania. W założeniu miałoby to wyglądać jak płyty cementowo-wapienne, ale już mnie opuściła nadzieja w tej materii :)

PQmMXSK.jpg

 

Tu się tynkuje.

7Z7UT6e.jpg

E12BDA8.jpg

 

Zbliżeń ścian na razie nie będzie. Jeszcze do tego nie dojrzałem. Musiałbym założyć 'Wall of Shame' :rolleyes:

 

Tak staram się łączyć odcięcia taśmą. Raz wychodzi lepiej raz gorzej.

6r0NqMS.jpg

p2Ekq6R.jpg

YBaPMWw.jpg

 

Na tą chwilę zostały mi tylko górne partie szczytów. Czas kupić farbę i nadejdzie godzina prawdy. W ostateczności rozważam ponowne tynkowanie ściany frontowej. Tynk mineralny z wora nie jest drogi. Pewnie ok 600pln na cały dom

 

Na deser teaser - pierwszy mebel DIY czyli szafka do garderoby in progress...

XdYmkON.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...