Daniellos_ 02.06.2019 05:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2019 kurczę, dobrze to wygląda, u nas będzie max. 120cm (pierwotnie miał być 1 zlew) Będzie ok, jeśli znajdziesz dodatkowe miejsce na przybory toaletowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 02.06.2019 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2019 Mieszkam już ponad rok to mogę pokusić się o słowo podsumowania sezonu grzewczego: Jak wiecie nie robiłem OZC i bazuję jedynie na kalkulatorach dostępnych online. Nie mam też ciepłomierzy itp, a o zamontowanym podliczniku na pompę zapomniałem już kolejnego dnia po jego zmontowaniu. Tyle jest na głowie.... Także wszystko poniższe jest "grubymi nićmi szyte", ale zapraszam do dyskusji Dodam jeszcze, że lubię ciepło w domu. 23*C to norma. 5825 kWh łącznego zużycia za rachunków ZE -2400 kWh zakładam na bieżące zużycie. W poprzednim mieszkaniu ok 150kWh miesięcznie, a tu indukcja itd to policzyłem 200. 3425 kwh wychodziłoby zużycia na CO+CWU Wg kalkulatora pseudo OZC wychodzi, że mój dom ma zapotrzebowanie 7120 kWh (4340 CO + 2780 CWU) Konkluzja jest taka, że moja PPC ma średnioroczny COP=2 (to chyba SCOP) No nie najlepiej ... Pocieszam się, że zapłaciłem za nią 5000+1000 rurki i napełnieni instalacji. Gdybym kupił jakiegoś TCap-a czy coś podobnego to ile zapłaciłbym więcej? 8-12 tyś więcejj? Gdyby wspomniany TCap miał SCOP 4 to na CO+CWU zużywałby połowę mniej tego co moja obecna Midea czyli ok 1750 kWh. Zakładając średnią cenę prądu przy G12w 45gr/kWh to daje 787zł/rocznie i 15 lat zwrotu inwestycji. Nawet gdyby wychodziło 10 to by nie było dramatu i nie skakałbym z mostu z powodu obecnego SCOP nie takiego, jakiego bym chciał. Jest jak jest. Trzeba jakoś żyć... panie Premierze Pomimo wszystko koszty eksploatacji domu mam połowę mniejsze od mieszkania w bloku od spółdzielni, a mogę wyskoczyć chociażby pobiegać i oglądać takie klimaty: Pomysł wyniesienia się z miasta to był strzał w 10. Chyba się starzeję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 03.06.2019 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2019 Mieszkam już ponad rok to mogę pokusić się o słowo podsumowania sezonu grzewczego: Jak wiecie nie robiłem OZC i bazuję jedynie na kalkulatorach dostępnych online. Nie mam też ciepłomierzy itp, a o zamontowanym podliczniku na pompę zapomniałem już kolejnego dnia po jego zmontowaniu. Tyle jest na głowie.... Także wszystko poniższe jest "grubymi nićmi szyte", ale zapraszam do dyskusji Dodam jeszcze, że lubię ciepło w domu. 23*C to norma. 5825 kWh łącznego zużycia za rachunków ZE -2400 kWh zakładam na bieżące zużycie. W poprzednim mieszkaniu ok 150kWh miesięcznie, a tu indukcja itd to policzyłem 200. 3425 kwh wychodziłoby zużycia na CO+CWU Wg kalkulatora pseudo OZC wychodzi, że mój dom ma zapotrzebowanie 7120 kWh (4340 CO + 2780 CWU) Konkluzja jest taka, że moja PPC ma średnioroczny COP=2 (to chyba SCOP) No nie najlepiej ... Pocieszam się, że zapłaciłem za nią 5000+1000 rurki i napełnieni instalacji. Gdybym kupił jakiegoś TCap-a czy coś podobnego to ile zapłaciłbym więcej? 8-12 tyś więcejj? Gdyby wspomniany TCap miał SCOP 4 to na CO+CWU zużywałby połowę mniej tego co moja obecna Midea czyli ok 1750 kWh. Zakładając średnią cenę prądu przy G12w 45gr/kWh to daje 787zł/rocznie i 15 lat zwrotu inwestycji. Nawet gdyby wychodziło 10 to by nie było dramatu i nie skakałbym z mostu z powodu obecnego SCOP nie takiego, jakiego bym chciał. /QUOTE] Z takich pobieżnych obliczeń COP nie ustalisz. Miej natomiast na uwadze, że wszystkie źródła ciepła w tak izolowanym budynku redukują to, co musi dorzucić system CO. Mało tego, sporo energii poszło na suszenie a nie grzanie. Możesz zainwestować w podlicznik i w następnym sezonie wszystko się wyjaśni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 03.07.2019 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Pomyślałem, że napiszę coś w swoim miesięczniku ... Mały spojler czyli z cyklu jak z pospolitego świerku robimy szlachetny dąb od lewej: impregnat (strona wewnętrzna), lazura 3w1 (strona zewn.), surowizna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 03.07.2019 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Aaaa ...zapomniałbym. Jakiś czas temu zakończyłem też nawadnianie ogrodu. Na tą chwile zamknąłem sie kosztem niecałych 900zł. Instalacja bazuje na rurze 25 i zraszaczach Hunter MP serii 2000 i 3000. To coś pośredniego pomiędzy statycznymi, a turbinowymi. Przyznam, że nie robiłem zraszaczy tak gęsto jak przewiduje producent (jeden zraszacz powinien sięgać zasięgiem do punktu posadowienia kolejnego). Kilka fotek: Jak widać po fotce ze skrzynką i 2 elektrozaworami mam tylko dwa obwody. Nie wydzielałem obwodów dedykowanych do nawadniania moich mini-ogródków. Po prostu dawałem na końcu toru zraszaczy reduktor ciśnienia, zawór i dalej już rurka 16 do której wkłuwam się zaworkami dozującymi. Zaworki są regulowane 0-60l/min i wymyśliłem że nimi wyreguluję ile podlać daną roślinkę przez okres jaki dana pęt;a nawadnia trawnik. Przyznam, że w urządzonym już wstępnie ogrodzie jest to problematyczne. Dużo dodatkowej pracy i bałaganu. No i niepotrzebnego dewastowania siatki na krety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 04.07.2019 05:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) Czas na uzupełnienie fotostory z budowy garażu. Powstała kompletna konstrukcja. Spadek połaci minimalny przewidziany przez producenta blachy na rąbek stojący czyli 5%.Połać dachu osłonięta ścianką attykową, aby garaż chociaż od frontu udawał kształt kostki. Płyta OSB nabita od wewnątrz i membrana na "dachu", żeby na głowę nie kapało. Wrzucona wełna - w OSB wkręcałem wkręty, żeby wełna nie "zjeżdżała". Czoło płyty obłożone styro i folią kubełkową. Ściany obciągnięte membraną (miejscami brudna, bo kładłem na nią ziemię z wykopów nawadniania:) ) Robimy dach! Kolejny raz polecę blachę z rąbkiem stojącym. Szybko i sprawnie można samemu. Pomimo, że panele dłuższe jak w przypadku domu bo 6m. Dobrze wtedy wiało i można nieźle zatańczyć z takim panelem działającym jak żagiel na wietrze.Ja już się miałem za kozaka z dużym doświadczeniem Raz noga się omsknęła i bach - dziura w membranie, siniak na udzie, noga w garażu Nabijam pas podrynnowy i montuje rynnę- Galeco PCV2 czyli kwadrat. Poziomo, bez spadków - producent dopuszcza (przepustowość i tak z zapasem). Nabijam pas nadrynnowy, pas startowy, wyciągam membranę i przyklejam taśmą butylową. Zaginam panele zrobioną kiedyś "zaginarką do paneli z rąbkiem stojącym" i wciągam panele dach po "prowadnicy" Pierwszy panel, obróbka ścianki attykowej i drugi panel. Najtrudniej na końcu. Dla bezpieczeństwa kładę deski, żeby nie sprawdzać co się stanie z panelem gdy nadepnę w miejscu nie podpartym kontrłatą. Ostatni panel obcinamy po długości i zaginamy krawędź. Jak widać ostateczna korekta "równości" połaci robiona kawałkami membrany Na koniec jeszcze fotka po podcięciu elewacji i montażu listwy przyściennej. Edytowane 4 Lipca 2019 przez Daniellos_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 04.07.2019 06:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) Następnie stelaż pod deskę elewacyjną. i kołnierz "antygryzoniowy" zrobiony z resztek paneli dachowych. Panele w miejscy rąbka nawiercałem co 10cm, aby poprawić wentylację w miejscach gdzie blacha mogłaby szczelniej stykać się z folią kubełkową. No i w końcu najprzyjemniejsza część czyli nabijanie desek elewacyjnych. To moment przemiany brzydkiego kaczątka Zdecydowałem się ułożyć deski pionowo. Mój dom z racji niedużego metrażu i braku okapów wygląda na niewielki. Chociaż jego front jest podobny długością do reszty domów na osiedlu to po dołożeniu garażu byłby "najdłuższy" - 21 metrów. Miałem obawy, że poziome ułożenie desek wizualnie jeszcze by go wydłużyło, a pionowe koresponduje z długimi, pionowymi oknami domu. PS. Deski na dole obcinane pod kątem. Dookoła będzie żwir to elewacja zaczyna się od wys. 15cm. c.d.n. Edytowane 4 Lipca 2019 przez Daniellos_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fr3d3k 04.07.2019 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Coś pięknego! Szacunek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAX100 04.07.2019 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Witam świetnie to wygląda, możesz napisać jaka firma tej blachy na rąbek stojący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 04.07.2019 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Witam świetnie to wygląda, możesz napisać jaka firma tej blachy na rąbek stojący. Dzięki. Myślę, że dopiero zrobiony w całości pokaże swój urok, ale faktycznie już teraz drewno robi robotę Blacha ta sama co na domu czyli Pruszyński panele z mikro-falą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chilli banana 13.07.2019 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 wygląda super czekam na więcej fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 15.07.2019 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2019 @chilli banana a co u was się dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chilli banana 16.07.2019 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2019 @chilli banana a co u was się dzieje? aiki, żeby nie zaśmiecać u Daniela, odkopię mój dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 28.07.2019 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2019 Piękna robota! Całość będzie powalająca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 24.08.2019 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2019 (edytowane) Elewacja już ukończona w 99%. Jeszcze brakuje deski w kącie, ale to pikuś Widac też zamontowaną juz bramę Nice 5000x225. Aktualnie nadal układam ten "atomowy" gres jak to określił jeden z monterów bramy Jak już coś mi się zafiksowało w głowie, że będę układał te 2cm płytki i tak wysoko obsadziłem odpływ, że nie było odwrotu. Tym sposobem gres to drugi najdroższy element wyposażenia mojego garażu... Stanowisko cięcia atomowego gresu. Nie ma lekko.... Za liniał robi płytka zwykłego gresu. Chyba wszystkie materiały do jego skończenia mam zakupione to mogę powiedzieć, że kosztowo garaż zamknął się kwotą niecałych 22tyś w tym brama 5380. Dramatu chyba nie ma przy ok 40m powierzchni. Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez Daniellos_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 24.08.2019 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2019 Zabrakło mi wkrętów samo-wiercących i dokupiłem trochę lokalnie, żeby nie czekać. Różnica widoczna gołym okiem. Na dole fotki samowiercące, a na górze zwykłe. Widać jak rozgniata włókna drewna. Na szczęście druga warstwa lazury już po montażu poszła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 25.08.2019 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2019 Podoba mi się ten garaż, cykniesz jeszcze kilka fotek z wszystkich stron? U siebie mam w projekcie wiate garażową, ale w przyszłości też mam zamiar ją odbudować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 06.09.2019 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2019 Kilka dodatkowych fotek:http://i.imgur.com/OfMIWLN.jpghttp://i.imgur.com/IUJx207.jpghttp://i.imgur.com/t5FSsoP.jpghttp://i.imgur.com/UfcdRhf.jpghttp://i.imgur.com/e8Mw8wv.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 06.09.2019 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2019 Jeszcze temat, który mam w głowie od kilku miesięcy, ale już mocno ewoluował - PV. Zrobiłem już spore badanie rynku i zdążyłem się trochę doktoryzować w temacie. Dostałem chyba z 10 ofert, z czego połowa tych firm wysłała człowieka na miejsce obejrzeć miejsce instalacji. Ale wrócę do początku czyli założeń projektowych. Planuje instalacje na pokrycie całości obecnego zużycia. Może do tego jakiś zapas lub zostawić możliwość rozbudowy. Wszyscy mówią, że jak już się ma "prąd za darmo" to zużycie wzrasta 1. Moje zużycie z ostatnich 12 miesięcy (znajduje się na każdym rachunku z ZE) oscyluje w zakresie 5500-5800kWh. W polskich warunkach zakłada się średnio wydajność ok 1kWh z 1kWp zainstalowanych paneli czyli punkt wyjściowy to instalacja 5800kWp 2. Dach dwuspadowy o połaciach skierowanych pd-ws i pn-zach. Przy takich warunkach lepiej położyć wszystkie panele na tej pierwszej. Połać jest jest pod kątem 35* i jest odchylona o 45* od południa - dokładnie azymut 125st. Z poniższego wykresu widać, że utrata wydajności będzie na poziomie ok 6% . Trzeba powiększyć moc planowanej instalacji o te straty + 7% (400kWp) 3. Z racji grzania PPC ergo dużej konsumpcji w okresie zimowym zakładam niskie zużycie bieżące - tylko 20%. Resztę zapotrzebowania czyli 4640kWh pobiorę z ZE, który zabierze od tego opust - tzn odbiorę z tego 20% mniej niż oddałem. Trzeba to uwzględnić zwiększając planowaną moc instalacji czyli + 930kWp Rozmawiałem ze znajomym z pracy i tłumaczył mi, że od tych odbieranych z ZE kWh nie są naliczane koszty przesyłu i po podliczeniu jest się tylko 10% do tyłu. Tu jeszcze muszę popytać. Wychodzi na to, że łącznie potrzebuję 7130kWp, aby pokryć całe swoje roczne zapotrzebowanie. 4. Zdecydowany jestem na moduły monokrystaliczne. Niby są droższe, ale mają większą moc w przeliczeniu kWp/panel i w ogólnym rozrachunku nie ma znaczącej różnicy. Dalej można rozważać teorię, że poli mają lepszy uzysk przy rozproszonym świetle, którego jest w Polsce więcej, ale mono nadrabiają swoim lepszym uzyskiem przy idealnych warunkach i znów suma sumarum jest to prawie 1:1 No i mono będą lepiej się prezentowały na moim, antracytowym dachu 5. Pewnie wiele osób zaglądających do tego dziennika to zdziwi, ale pierwotnie nie rozważałem samodzielnego montażu Wychodziłem z założenia, że będzie podobnie jak np przy oknach, gdzie biorąc firmę płaci się 8% VAT na montaż zamiast 23% na sam towar. Jednak po otrzymaniu ofert i policzeniu cen samego sprzętu zaczynam się nawracać. Przy tak łatwym montażu (jedna połać, żadnych lukarn itp, parterówka etc) firmy deklarują 1 dzień montażu. Oferty dostałem na kwoty rzędu 29-44tyś o.O Nawet te najtańsze to koszt niecałych 4tyś/kWp. Jak policzyłem sprzęt i potrzebne do montażu materiały + 1tyś na ekstra wydatki to wychodzi mi kwota 20500pln. Trochę przebadałem już temat i taka instalacja jest banalnie prosta. To nie jakiś 'rocket sience', jak to mówią amerykanie. No kuuuuurde 10 kafli za dzień roboty? A w tych największych, ogólnopolskich firmach nawet i 25 kawałków ??? Schemat instalacji: Tyle założeń. Następnym razem napiszę jak to widzę od strony opłacalności, czasu zwrotu itp. Jakie modułu i falownik planuję użyć i dlaczego. Zapraszam do dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepik8 06.09.2019 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2019 Są jakieś dopłaty teraz w ramach programu "Mój prąd" http://nfosigw.gov.pl/moj-prad/ i odliczenie od podatku, pod warunkiem, że masz fakturę za montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.