Grill rakietowy mały ekonomiczny przenosny a nie jakies monumentalne budowle ogrodowe

[olo75]

Witam

Mój grill rakietowy, efekt analizy wariantów pieców i grilli rakietowych z jakimi się spotkałem w internecie. Prostota jest piękna i skuteczna.

Koszty:

miska nierdzewka fi 400 - 42 zł

grill dwustronny fi 350 do ryb (mam dwa pojedyncze) - 17zł

blachy ze złomu 3 kg - 6zł

kilka elektrod - 5zl

 

Idea:

Aby wykorzystać maksimum ciepła łącznie z ciepłem paleniska zrobiłem obudowę konwekcyjną (blacha oddalona od paleniska na 1,5cm) ze szczelinami nad paleniskiem gdzie gorące powietrze z paleniska wraca do grilla. Reszta standardowa pieca rakietowego a więc ruszt, popielnik. Misa grilla wkładana nad palenisko tak aby spływający tłuszcz spadał do paleniska. Szczeliny konwekcyjne powietrza wtórnego odgięte aby spływający tłuszcz do nich nie wpadał a spływał dalej do paleniska.

 

Działanie:

Na grilowanie zużywa się 1/3 drewna w porównaniu z marketowym grillem otwartym. Grill rozgrzewa się po 5 min od zapalenia i można już grillować. Płomień w grillu wiruje i słychać charakterystyczny rakietowy dźwięk. Palenie jest całkowicie bezdymne. Do grilla dostaje się tylko gorące powietrze no i jak są tłuste potrawy czasem pojawia się płomień jak w chińskim woku. Efekty z użytkowania przeszły moje oczekiwania tak więc polecam tą konstrukcję.

[olo75]

Ostatnie zdjęcie które się nie zmiesciło

[StefanW]

Ostatnie zdjęcie które się nie zmiesciło

[ATTACH=CONFIG]359258[/ATTACH]

 

Z Tobą miałem nie wchodzić w dyskurs ze względu na Twój wulgaryzm w pewnych wątkach ale żebyś wiedział , że dobrze Ci życzę to radzę Ci - jak najmniej używaj swojej rakiety bo w przeciwnym razie możesz się zatruć kreozotem.

[olo75]

Z Tobą miałem nie wchodzić w dyskurs ze względu na Twój wulgaryzm w pewnych wątkach ale żebyś wiedział , że dobrze Ci życzę to radzę Ci - jak najmniej używaj swojej rakiety bo w przeciwnym razie możesz się zatruć kreozotem.

 

Zdecyduj się czy spalanie drewna w wysokiej temperaturze jest czyste czy powoduje że niespalone związki ulatują. To o czym piszesz jest efektem spalania w niskiej temperaturze oraz dużej wilgoci która obniża temperaturę spalania. Widać że już się zatrułeś kreozotem. To co widzisz na ściankach to spalany tłuszcz wraz z przyprawami i związkami z grillowanych potraw który spływa do paleniska. Widać że nie masz pojęcia o tym o czym piszesz.

Edytowane 26 Czerwca 2016 przez olo75

[dbx]

Ostatecznie, którędy wychodzi na zewnątrz to, co spaliło się w palenisku ?

[olo75]

To co spala się w palenisku wychodzi otworem w misce ale rozgarnięty człowiek wie że temperatura spalania ma wpływ na to co wychodzi a nie którędy. Im wyższa temperatura spalania tym związki ulatniające się są całkiem inne czyli mniej szkodliwe. Skoro spalanie odbywa się bezdymnie to znaczy że podczas spalania ilość związków szkodliwych jest ograniczona w porównaniu ze spalaniem w którym powstaje dym.

[dbx]

To co spala się w palenisku wychodzi otworem w misce ale rozgarnięty człowiek wie że temperatura spalania ma wpływ na to co wychodzi a nie którędy. Im wyższa temperatura spalania tym związki ulatniające się są całkiem inne czyli mniej szkodliwe. Skoro spalanie odbywa się bezdymnie to znaczy że podczas spalania ilość związków szkodliwych jest ograniczona w porównaniu ze spalaniem w którym powstaje dym.

 

Oczywiście, musi być tak, jak piszesz. W zasadzie nie ma znaczenia to, co widać wewnątrz miski i pod nią. Wystarczy być rozgarniętym, by to pojąć.

[StefanW]

Zdecyduj się czy spalanie drewna w wysokiej temperaturze jest czyste czy powoduje że niespalone związki ulatują. To o czym piszesz jest efektem spalania w niskiej temperaturze oraz dużej wilgoci która obniża temperaturę spalania. Widać że już się zatrułeś kreozotem. To co widzisz na ściankach to spalany tłuszcz wraz z przyprawami i związkami z grillowanych potraw który spływa do paleniska. Widać że nie masz pojęcia o tym o czym piszesz.

 

Życzę Ci smacznego i obyś jak najwięcej z tej rakiety korzystał ale pozostałej rodziny i gości nie zapraszaj do grilla.

[olo75]

Dziś będzie robiona nakładka do wędzarni tzn. zdejmowana misa a w jej miejsce nakładka z przejściem na rurę spiro fi80 która będzie podłączona do beczki bądź innego pojemnika na wędzonki. Ciąg będzie regulowany kominkiem na pojemniku (beczce) do wędzenia. Sam piec po zdemontowaniu elementów do wędzenia lub grillowania będzie służył jako piecyk w przydomowej szklarni. Powietrze do spalania szczeliną dolną będzie doprowadzone spoza szklarni.

[niktspecjalny]

Dziś będzie robiona nakładka do wędzarni tzn. zdejmowana misa a w jej miejsce nakładka z przejściem na rurę spiro fi80 która będzie podłączona do beczki bądź innego pojemnika na wędzonki. Ciąg będzie regulowany kominkiem na pojemniku (beczce) do wędzenia. Sam piec po zdemontowaniu elementów do wędzenia lub grillowania będzie służył jako piecyk w przydomowej szklarni. Powietrze do spalania szczeliną dolną będzie doprowadzone spoza szklarni.

 

Pamiętaj o fotkach.