Przeciekajaca woda do mieszkania

[boro69]

Witam. Niedawno w remontowanym mieszkaniu zamontowałem nowe okna od konkurencji. Po burzy okazało się, że w mieszkaniu na wylewce mam plamy z wody, która dostaje się od zewnątrz i ścieka pod parapetem wewnętrznym między ścianą a płytą g-k zamontowaną pod parapetem. Wezwałem firmę montującą okna na reklamację. Okazało się, że to moja wina ponieważ nie zabezpieczyłem powstałych po montażu okien szczelin od strony zewnętrznej miedzy ramą okna a dociepleniem ściany zewnętrznej. Na moje stwierdzenie, że przecież profil jest osadzany na piance i w związku z tym mimo wszystko woda nie powinna dostawać się do mieszkania odpowiedziano, że pianka nie jest wodoszczelna, woda zawsze znajdzie sobie jakieś ujście, a wina leży po mojej stronie ponieważ nie obrobiłem szczelin między ramą okna a dociepleniem zewnętrznym. Czy to prawda?

[Oknoplast-Kraków]

Witam,

 

Problem z „przeciekającym oknem” może mieć kilka źródeł jednak na podstawie przekazanych przez Pana informacji można wstępnie wnioskować, że problem leży po stronie wadliwego uszczelnienia połączenia okno-mur. Przecieki mogą pojawić się, jeśli w trakcie montażu zastosowano zbyt małą ilość pianki montażowej wokół okna – tworząc tym samym pustki bez uszczelnienia.

Wady uszczelnienia można też spowodować, zbyt wcześnie rozpoczynając obróbkę pianki montażowej – jeszcze przed właściwym wyschnięciem, w ten sposób można doprowadzić do zmniejszenia objętości warstwy izolacyjnej, i tym samym pogorszenia skuteczności uszczelnienia. Przyczyny można również dopatrywać w przypadku niewłaściwej kolejności robót np: nakładanie ostatniej warstwy izolacyjnej od wewnątrz przed ułożeniem tynku.

 

W przypadku ściany dwuwarstwowej (styropian + mur) od zewnątrz wokół ościeża przykleja się paski styropianu, nakłada tynk, a na styku z ramą pozostawia szczelinę 2–3 mm, którą następnie wypełnia się silikonem. Od środka między ramą okna a tynkiem ekipa montująca okno powinna pozostawić szczelinę (inaczej tynk będzie pękał) i wypełnić ją akrylem.

 

Pianka wymaga zabezpieczenia warstwą paroizolacyjną od wewnątrz pomieszczenia oraz wodoszczelną i jednocześnie paroprzepuszczalną od zewnątrz – w myśl zasady „szczelniej od wewnątrz niż na zewnątrz”. Niezabezpieczona pianka poliuretanowa będzie podlegać degradacji.

Jeśli firma montująca okna nie zabezpieczyła należycie okna lub wykonała pracę montażowe w niewłaściwej kolejności (lub niedbale) to najprawdopodobniej jest to przyczyna Pana problemu. Niemniej jednak posiadając ograniczoną ilość informacji staramy się nie wyrokować w temacie „czyja to wina”. Niniejsza wypowiedź to wstępna analiza problemu, który Pana dotknął.

 

Kwestia stwierdzenia firmy, która odrzuciła pańską reklamację i zasadność tej decyzji zależy od czynników takich jak:

· Ustalony zakres prac przy składaniu zamówienia

· Czy firma montująca okno miała montować parapety i doszczelniać, czy robił to ktoś inny?

· Potrzebne jest również dobitne stwierdzenie jak woda przelała się do środka

 

Podane przez nas uzasadnienia, to tylko możliwe przyczyny problemu, a nie definitywny osąd.

 

Pozdrawiam

[boro69]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Umowa obejmowała stolarkę plus montaż okien. To firma montażowa montowała parapety zewnętrzne i jak się domyślam również powinna je doszczelnić.

Nie mam pojęcia którędy woda przelała się do wnętrza mieszkania. Wypłynęła na podłodze pod parapetem wewnętrznym więc wnioskuję, że popłynęła miedzy murem a zabudową g-k pod parapetem ponieważ nie zalała zabudowy z płyt g-k.

[Oknoplast-Kraków]

Cieszę się, że mogłem pomóc. Pana założenia są jak najbardziej słuszne. W przypadku kompleksowego wykonania prac, montaż musi być przeprowadzony w prawidłowy sposób, uwzględniając kolejność prac oraz oczywiście ich prawidłowe wykonanie. Bez dokładności w czasie montażu nawet najlepsze okno nie będzie spełniało swojej funkcji należycie.Mam nadzieję, że wraz z firmą montującą okna, rozwiąże Pan sprawę pomyślnie.

 

Pozdrawiam