Problem ze szczelnością wokół okna i z parapetem

[Maksiulek]

Witajcie.

Mam 2 problemy z oknami.

 

1. Zimą strasznie z nich wieje (konkretnie z tego załatania wokół okien), myślę że to wina złego obrobienia boków. Wieje właśnie głównie przez to

Planuję to rozkuć i dać tam pianki niskoprężnej. I pytanie, czym to zakryć ? Jest to zewnętrzna strona okna.

A może jakaś inna metoda uszczelnienia ?

 

2. Między parapetem a oknem mam jopę

czym to załatać ? Silikon czy co ? Czy wymontować parapet i na nowo go jakoś układać ? Problemem są robalki które mi tam się gnieżdżą i nie wiem czy też nie przyczynia się do tego że wieje tamtędy i nad kaloryferem mam przewiew lekki.

 

Reklamacja usługi u firmy wstawiającej okna nie wchodzi w rachubę, mieszkanie jest przejęte po kimś.

[Krzysiek88]

Ja bym to skuł tak jak piszesz, zapianował, a potem jak wyschnie to klejem do styropianu tym co kleją styropian jak elewacje robią obrobił, kupił za 10zł farbe fasadową jaki Ci sie tam kolor widzi i omalował, oczywiście wszystko musi wyschnąć, i zagruntuj wcześniej. Albo zaprawa do siatki oczywiście nie wal też warstwy 5cm bo długo będzie schło, tylko daj piany jak najwięcej i potem tego kleju z 2cm. Byle nic co ma gips w sobie tylko cement.

 

Nie ogarniam tego drugiego zdjęcia? okno stoi na parapecie i jest szpara? na dole powinien być silikon, a w ogole okno na takiej gąbce powinni dać ale zwykle wszyscy o niej zapominają

[Maksiulek]

Tak wygląda dziura między parapetem a stykiem z oknem patrząc z zewnątrz

 

a tak jak patrzy się z góry

 

Chcę jakoś skasować tą jopkę tylko nie wiem co tam "wlać".

Jest parapet, zaraz za nim ta szpara i okno. Na dolnej części okna i górnej parapetu jest coś co w dotyku przypomina zaschnięty biały silikon.

 

Zeskrobać to i oczyścić w miarę możliwości a później nawalić grubiej silikonu na to ?

Tej gąbki o której mówisz nie widzę, może by była jak bym rozmontował parapet, ale to już w ostateczności jak wyżej wspomniana metoda nic nie da.

[Wojtek_Wisznia Mała]

Podkuj sobie w kilku miejscach i zobacz czy wewnątrz też ta szczelinka jest taka wąska czy tam może są już większe ubytki:)? Jeśli tak to nie ma co z zewnątrz uszczelniać i musisz wszystko odkuć, zapianować i od nowa obrobić. Rozważ też zastosowanie taśm uszczelniających - jeżeli będziesz odsłaniał połączenie to ja bym Ci radził je zastosować.

[Maksiulek]

@Wojtek_Wisznia Mała, rozumiem że mówisz teraz o parapecie ? Tylko co dokładnie podkuć ? Jego boki ? Bo przyznam że nie bardzo rozumiem.

[Krzysiek88]

Nie wiem dokładnie jaka jest ta szpara od spodu, ja bym dał sylikon. Natomiast bokami co Ci wieje to odkuć i piana i obrobić znowu. Dawniej robili tak że parapet z zewnątrz był połączony z tym wewnątrz co automatycznie chłodziło budynek, tu może być tak samo.

[Maksiulek]

To jest ewidentnie parapet tylko na stronie zewnętrznej.Kończy się zaraz przy oknie, tylko coś fuszera na silikowaniu poszła.

Jutro zacznę kupować materiały i heja z tym, w końcu urlop trzeba jakoś wykorzystać

 

Skoro tez jesteśmy przy temacie parapetu, od wewnątrz w kuchni opadł mi od okna i mam taką dziurę, silikonem to wypełnić/załatać ?

 

Jest to szczelina około 0,5 cm max. Na pierwszy rzut załatałem silikonem, ale teraz jest czas to mogę to poprawić i zrobić solidnie. Myślałem też nad białym akrylem, ale że jestem laik to wolę zapytać.

[przemo1]

Generalnie cokolwiek w tym miejscu z wierzchu dasz, to tylko estetyka - jeśli nie ma poprawnego montażu i izolacji termicznej, to jakikolwiek uszczelniacz silikonowy zastosujesz, zamaskuje Ci jedynie widoczną szczelinę, co od biedy i na jakiś czas ochroni przed zawiewaniem, ale i tak będzie to najzimniejszy lub przemarzający punkt, co spowoduje wrażenie "wiania chłodem" .

Istotne jest uszczelnienie połączenia ramy ze ścianą - piana lub taśma rozprężna - jeśli masz czas i możliwości, zdemontuj parapety, uszczelnij, i zamontuj poprawnie - przy tej okazji zniwelujesz też ową szczelinkę i wtedy zwykły silikon sanitarny (odporny na pleśn) załatwi sprawę.

[mietek440]

Tak jak przemo pisze , uszczelnianie np samym silikonem to palenie głupa .

[Maksiulek]

Dlatego Panów pytam o radę bo ja jestem noga, siedzę w IT nie w budowlance.

Ok, czyli czeka mnie zabawa większa niż sądziłem. To pytanie teraz, Czy mogę prosić o przykładowy link do takiej pianki czy taśmy ? Będę miał orientację w temacie czego szukać.

 

EDIT:

Dokopałem się pod okno, nie ma tam nic co miało by z pianką coś wspólnego. Zero klinów, czy coś co by okno podpierało, po prostu hula wiatr między "kamieniami" :/

Edytowane 5 Lipca 2016 przez Maksiulek

[Krzysiek88]

ja bym to uszczelnił kawałkami styropianu lub styroduru i pianka montażowa do tego - tak mi sie wydaje

[Maksiulek]

Aktualnie oczyściłem i zalałem gruntem, jutro będę piankował bo innego wyjścia zbytnio nie ma. No i dam gdzieniegdzie podkładki z klinów by sama pianka tam nie była, ale nie wiem czy to ma sens.

[Krzysiek88]

okna pewnie bokami zakotwione, można tak przypuszczać, mozesz powkladac styropian zeby tyle piany nie marnowac

[przemo1]

Piany nie oszczędzaj (pewnie nie planujesz tego robić co 2 lata) - usuń cały gruz, oczyść z pyłu, zapianuj szczelnie i głęboko. Najpierw uszczelnij ramę okienną, potem zamontuj parapet - pod nim też uszczelnij. Nie do końca widzę na fotkach, czy u Ciebie parapet wchodzi pod ramę okienną, czy też tylko do niej dochodzi - zanim zamuntujesz parapet dobrze to połączenie dopasuj, żeby szczelina była minimalna.

Tu masz przykładowy link do taśmy:

http://allegro.pl/illbruck-tp610-illmod-eco-20-10-szara-tasma-i6304107755.html

Do uszczelnienia połączenia parapet/rama od zewnątrz możesz użyć:

http://allegro.pl/tytan-uszczelniacz-dekarski-bezbarwny-310ml-i6319325198.html

lub

http://allegro.pl/tytan-uszczelniacz-kauczukowy-bezbarwny-bol-ann-i6319327620.html

Edytowane 5 Lipca 2016 przez przemo1

[Maksiulek]

Nie mam zamiaru jej oszczędzać, mało jej używam a opakowanie które kupiłem to będzie świat na tą operację.

Dzięki za linki, zobaczę co mam lokalnie.

Pytanie, czy na piankę należy nakładać na zaschnięty silikon tak jak tutaj opisali ? http://ladnydom.pl/budowa/1,111237,3149871.html pkt.3.

[przemo1]

W temacie który podajesz chodzi o zabezpieczenie piany od strony wewnętrznej (w środku budynku) przed wilgocią wychodzącą z ponieszczenia (para wodna). Czyli w skrócie - piana nie powinna być odkryta, jeśli po Twoich pracach będzie ją widać wewnątrz, to zabezpiecz (głównie szczeliny parapet/rama oraz rama/ściana). Jak zakończysz pianowanie i montarz parapetów, wklej fotki - podpowiemy czy i co jeszcze zrobić.

[Maksiulek]

Znalazłem chyba kolejny kwiat, tu nie powinna być taśma rozprężna (czy jakoś tak) w miejscu gdzie jest pianka ?

[Krzysiek88]

niestety instalatorzy często zapominają o tej tasmie ale nie wiem czy tu gdzie wskazujesz ja sie daje, zazwyczaj daje się ją pod profil okna, masz go zrsztą na zdjęciu, ta listwa co jest przykręcona do spodu okna, pod nią się daje tzn. między listwe a podłoże i ona się ma potem rozpręzyc chyba

[przemo1]

No cóż, sam pisałeś w pierwszym poście, że Ci wiało - może to być objaw nieszczelności (brak ciągłości izolacji z piany) lub przemarzania (słaba izolacyjność) - jeśli tylko wypełnienie z piany jest szczelne dookoła okna, to dramatu nie ma - piana nie powinna tylko pozostawać bezpośrednio wystawiona na czynniki atmosferyczne.

Jeśli czujesz się na siłach, to oczywiście możesz odkuwać dookoła okna, uzupełnić pianę, wklejać taśmy i folie (wewnątrz paroszczelną, od zewnątrz paroprzepuszczalną) i obrabiać ponownie tynkiem - rozwiążesz ewidentnie swój problem, ale będzie to widoczne na elewacji no i oczywiście wewnątrz - przynajmniej wnęki okienne do malowania.

Możesz też skupić się na parapetach (tam był dramat - zero uszczelnienia pod oknem).

Ja bym jechał dookoła.

[theme]

Porozmawiaj z kolegami "Finlandia" albo "niktważny". Znajdziesz ich w dziale z drzwiami i oknami - na pewno podpowiedzą co możesz zrobić.

Od siebie przypomnę to co pisał kolega wyżej - piana nie może leżeć nieosłonięta przed promieniami słonecznymi zbyt długo. Pomaluj ją farbą zanim zrobisz obróbkę przy oknach.