mirka80 05.07.2016 01:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2016 Witam forumowiczów, Wierciłam studnię. Tj. "specjaliści" wiercili. Do wody nie dowiercili się Zostawili bałagan, błoto wszędzie i dziurę w ziemi W rurach osłonowych - na pewno na głębokość co najmniej 45 m (tzn. odwiert, ile m rur osłonowych - nie wiem, "specjaliści" nie odbierają telefonu...). Bez zabezpieczenia. I moje pytanie: co z tym zrobić? Na pewno zabezpieczyć... tylko jak? Zasypać? W jaki sposób zlikwidować? A może pogłębić? Będę wdzięczna za jakieś pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 05.07.2016 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2016 Witam forumowiczów, Wierciłam studnię. Tj. "specjaliści" wiercili. Do wody nie dowiercili się Zostawili bałagan, błoto wszędzie i dziurę w ziemi W rurach osłonowych - na pewno na głębokość co najmniej 45 m (tzn. odwiert, ile m rur osłonowych - nie wiem, "specjaliści" nie odbierają telefonu...). Bez zabezpieczenia. I moje pytanie: co z tym zrobić? Na pewno zabezpieczyć... tylko jak? Zasypać? W jaki sposób zlikwidować? A może pogłębić? Będę wdzięczna za jakieś pomysły. Jesli wiercili wewnatrz rury oslonowej to szkoda to zasypywac bo to ma pewna wartosc finansowa. A studnie i tak potrzebujesz jak rozumiem. Nie licz na to ze 5m dalej bedzie woda na 10m. Ja bym po pierwsze poszukał informacji na jakiej glebokosci jest ta woda - wywiad wsrod sasaidów, mapy geologiczne, badania elektrooporowe. I wtedy podjał decyzje co dalej. Woda moze byc 2m głębiej lub 50m głebiej. To sa 2 rozne sytuacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana61 20.06.2017 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2017 Witam, mam problem z wodą na działce. 20 lat temu lorzystaliśmy ze studni wierconej na dużą głębokość. Byłam wtedy dzieckiem i nie angażowałam się w techniczne aspekty gospodarowania na działce. Pamiętam tylko, że woda była głęboko. Pompa radziecka zamontowana pod przykryciem na sezon wiosenno-letnio-jesienny działała na włącznik. Teraz chcieliśmy odwiertem odzyskać wodę, kupić nową p[ompę i móc korzystać z wody. Niestety, panowie dowiercili się na głębokość 35 metrów ale wody nie ma tam gdzie była. Może jest głębiej. Może, ale koszt takiego odwiertu idzie w tysiące. A skutku może nie być. Proszę o jakąś radę. Jak racjonalnie i z jak największym prawdopodobieństwem sukcesu podejść ponownie do tego tematu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 21.06.2017 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2017 Witam, mam problem z wodą na działce. 20 lat temu lorzystaliśmy ze studni wierconej na dużą głębokość. Byłam wtedy dzieckiem i nie angażowałam się w techniczne aspekty gospodarowania na działce. Pamiętam tylko, że woda była głęboko. Pompa radziecka zamontowana pod przykryciem na sezon wiosenno-letnio-jesienny działała na włącznik. Teraz chcieliśmy odwiertem odzyskać wodę, kupić nową p[ompę i móc korzystać z wody. Niestety, panowie dowiercili się na głębokość 35 metrów ale wody nie ma tam gdzie była. Może jest głębiej. Może, ale koszt takiego odwiertu idzie w tysiące. A skutku może nie być. Proszę o jakąś radę. Jak racjonalnie i z jak największym prawdopodobieństwem sukcesu podejść ponownie do tego tematu? Skoro nie wiesz na jakiej głębokości byłą woda 20lat temu, to skąd wiesz, że na 35m wody nie ma tam "gdzie była"? Może była na 45m. A może na 36m Pomysły są takie jak powyżej w starym poscie. Wywiad wsród sąsiadów na temat głębokości studni. Wywiad wsród lokalnych studniarzy. Poszukiwanie map geodezyyjnych, nieinwazyjne badania geofizyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.