Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mały Biały Zamieszkały :)


Recommended Posts

Witam się tutaj, bo już nie chcę zarzucać wątków na dzienniku budowy. Muszę ustąpić wszystkim budującym. Z sentymentem będę wspominać ten okres, bo przecież była to droga do spełnienia mojego życiowego marzenia :)

Prowadziłam dziennik "Mały biały domek" i dziękuję wszystkim, którzy mnie odwiedzili i dopingowali, podtrzymywali na duchu, wspierali i doradzali :)

 

Mieszkamy już półtora miesiąca, od 28-05-2016 roku :lol2::lol2::lol2:

Wiele przed nami jeszcze pracy i dopieszczania szczegółów. Będzie to rozciągnięte zapewne w czasie, ze względu na skalę potrzeb i brak funduszy, ale chciałabym dzielić się z Wami moją radością, którą daje mi każdy dzień ww własnym małym białym domku.

 

To teraz pokarzę, co udało nam się zmajstrować dotychczas w domku i ogrodzie.

Domek niewielki, z garażem niecałe 105 m2, dla naszej rodzinki w sam raz. Wiatrołap, korytarz, kotłownia ( piec na eko-groszek) łazienka, salon z kuchnią, gabinet i dwie sypialnie. Ogród 625m2( bardzo zaśmiecony, poprzednicy urządzali tam przez lata wysypisko śmieci).

Chciałabym stworzyć przytulne wnętrza i prawdziwy, wiejski ogród z całym dobrodziejstwem przyrody, w postaci warzyw, owoców oraz kwiatów :)

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587711_20160409_171418.jpg

 

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587699_20160524_091642.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587705_DSC09208.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587700_20160524_091557.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587701_DSC09049.JPG

 

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587714_DSC09050.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587710_DSC08513.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587709_DSC09051.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587704_DSC08557.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587706_DSC09113.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587702_DSC08518.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587715_DSC08514.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587713_DSC08515.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587720_DSC08517.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587708_DSC08389.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587707_DSC08390.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587712_DSC08393.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587723_DSC09054.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587703_DSC09223.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587716_DSC09213.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587717_DSC09215.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587719_DSC09216.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587721_DSC09222.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587722_DSC09221.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5587718_DSC09220.JPG

 

Oczywiście roślinki sadziłam i siałam sukcesywnie, po uprzątnięciu kawałka ogrodu, kiedy tylko pozwalał na to czas.

Na przykład kalarepkę siałam wczesną wiosną na parapecie wynajmowanego wówczas mieszkania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 471
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mały Biały Domku, czytałam Twój dziennik. Piękny dom Wam powstał. Wypieszczony, przemyślany, urokliwy. Pamiętam Twoje "wysypisko", widać juz spory potencjał i ogrom pracy, jaki włożyłaś w odgruzowanie ogródka. Będę odwiedzała , bo jestem ogromną fanką małych, parterowych domków .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały biały domku jak miło zawitać u Ciebie, zwłaszcza że nigdy nie dotarłam do Twojego dziennika :oops: No ale ja mało po forum biegam więc proszę o wybaczenie ;)

Twój domek wygląda właśnie tak jak mogłabym go sobie wyobrazić po Twoich wypowiedziach na forum :yes: Bardzo podoba mi się kolor ściany w sypialni i malowany okap, no i tapeta (to ptaki są?).

Patrzę z lekką zazdrością bo kolejny raz wydaje mi się że tylko ja mieszkam od roku na placu budowy i końca nie widać ;) Chyba musimy w końcu pomalować ściany :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewciu, Iskierko, Asiu witam ponownie i cieszę się, że jesteście ze mną :hug:

Nie wiedziałam, że zainspirowałam Cię Iskierko na sypialnianą ścianę.

Bardzo mi miło, pewnie efekt będzie super, będę śledzić z ciekawością Twój wątek :yes:

 

Pesce miło mi Ciebie powitać, również kojarzę Twoje wpisy, pewnie się spotkałyśmy na niejednym dzienniku.

Co do gruzowiska masz rację, sporo pracy włożyliśmy, ale wiele jeszcze przed nami.

 

Na szczęście z tyłu ogrodu więcej było perzu, niż śmieci, no i ziemia dobra, więc na jesień/ wiosnę przeorganizuję ogród.

Warzywnik miał zostać bardziej w układzie wschód-zachód, z boku domu, ale tam jest najgorzej, dlatego przenoszę go do tyłu, na południowy zachód.

Co prawda mam już kilka drzewek owocowych i w przyszłości zacienią lekko grządki, ale są karłowe, więc chyba nie będzie najgorzej, nie jest to sad.

W miejscu największego wysypiska ( tata posiał mi tam groszek i taki jedliśmy, wysiany na szkle i rdzy oraz posadził z M maliny:( ) - prawdopodobnie założę oczko wodne, nie wiem, czy jakoś sami wybierzemy ten syf, czy będzie mnie stać na choćby pożyczenie mini-koparki. To też za jakiś czas, w planach dopiero...Zauważyłam, że tam i tak stoi najwięcej wody, jest zbita glina, więc miejsce chyba najlepsze w ogrodzie na oczko.

Miałam nie robić, ale przesiadując u Dany w dzienniku zostałam zainspirowana :p

tylko komarów się obawiam...

Coś mnie tu ( w domu) w ciągu miesiąca dwa razy pożarło w nocy. Raz się obudziłam z ogromną powieką, wstyd mi było, bo ludzie pewnie myśleli, że M mnie bije :sick:

Kilka dni temu miałam wargę lepiej, jak po botoksie. Nie bolało, ale czułam się, jak po znieczuleniu u stomatologa :/

Nie wiem, co to za cholerstwo, czy jakiś komar, czy pająk ...:wtf:

 

W tamtym miejscu ma też krzewy owocowe i brzoskwinię, to również wytransportuję je tam, gdzie obecnie mam warzywa i już oczyszczoną ziemię.

Dalej to już tylko kamień na kamieniu i fundament po stodole, na którym leży wykopany perz póki co, nieogrodzony niczym kompostownik oraz o dziwo rosną dynie oraz cukinie :) Jak będę mieć czas rozrysuję to i porobię więcej zdjęć, to się będę Was radzić.

 

Wani witam serdecznie. Ja też dopiero wczoraj trafiłam na Twój wątek, choć znam Twoje wypowiedzi z innych tematów :)

Co do placu budowy po budowie - jesteś absolutnie usprawiedliwiona, to całkiem normalne, tylko ja chyba taka nawiedzona byłam, że musiałam na już coś mieć w ogrodzie, choćby warzywka, ja tak strasznie latami tęskniłam za ogródkiem, że był niemal ważniejszy niż dom.

Wychowałam się w domu z tradycyjnym ogrodem, a później mieszkałam w kamienicy i w bloku, nie miałam działki i wiedziałam, że nie warto jej kupować, bo potrzebowałam w piżamie wyjść z kawą w łapie "u siebie" i po rzodkiewkę i sałatę. Dojazdowa działka to nie byłoby to.

Ty masz też małe szkraby, więc wiadomo, jak to jest z dzieckiem, a co dopiero z dwójką. To ja Cię podziwiam, że przy nich jesteś ogarnięta i masz tak wiele zrobione. Ja mam co nieco odchowaną córcię, mogę czasem nawet liczyć na jej pomoc ;) To całkiem inaczej, niż przy maluchach :yes:

Tapeta w ptaszki taka :

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5589165_1199ptakinowe7_zps34a266f2.jpg

 

Właśnie pertraktuję z babeczką cenę trzech drewnianych karniszy, właściwie zabudowy do szyn, zobaczymy, co z tego będzie. Na razie nie pokazuję zdjęć.

Jeśli się nie uda - kupuję najprostsze, najtańsze karnisze od strony frontowej, bo zaraz będę mieć sąsiadów wprowadzonych i trochę będzie mnie krępować brak firan, zwłaszcza w sypialni. Wieczorem zamykam rolety zewnętrzne, ale w dzień już gorzej.

Na pintereście znalazłam inspirację i wysmyczyłam tymczasową osłonę na okno łazienkowe:

( stara ramka do zdjęć pomalowana kredówką, zszyta takerem od tyłu ze starą firanką tiulową)

Może nie najpiękniejsze, ale zawsze to jakaś forma prywatności.

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5589166_DSC09230.JPG

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5589169_DSC09228.JPG

 

A oto mój pies po wieczornym spacerze pogania kota sąsiadów na płot, bo zaczął sobie u nas kuwetę urządzać

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5589167_DSC09224.JPG

 

To robione z lampą błyskową, patrzcie na oczy :D

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/454/5589168_DSC09226.JPG

Edytowane przez mały biały domek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem i ja. Twój dziennik budowy mi uciekł, bo miałaś osobno komentarze. Przebrnęłam właśnie przez cały dziennik i się dowiedziałam się że sie przeniosłaś :wtf:

 

gratuluje przeprowadzki.

masz przecudowny domek, w cudnych pastelowych kolorach, tapeta ahhhhhhhhhhhhhhhhhhh dech zapiera.

 

meble cudne, dopieszczone, zazdroszczę zdolnego stolarza, który takie cuda potrafii wyczarować.

Cieszę się, że skorzystałaś z namiaru na okap, wygląda bajkowo, pasuje do całego domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Emi, Star Butterfly , Tomkowa i dzięki za ciepłe przyjęcie i dobre słowo :)

Tak Emi namiar na okap się przydał, jak widać. Uwielbiam ten okap, co go widzę, to się uśmiecham :D

 

Dzisiaj ulewa od rana, nie mogę się doczekać pogody, żeby brukować ścieżkę do domu, pada i pada.

Chociaż podlewać nie muszę, to zawsze jakiś plus :)

Rano w deszczu taszczyłam co mogłam, by zrobić jako takie suche dojście od drogi,bo błoto i kałuże przed chałupką, a tu koleżanka miała przyjechać do mojej córy. Oto efekt patchworku ścieżkowego :-P

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/456/5615231_2016-07-14-349.jpg

 

Fasolę poszłam na obiad zrywać, to wróciłam z mokrymi gatkami, ech :)

 

Zabrałam się za krzesło Młodej. Pierwotnie wyglądało tak:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/456/5615230_2016-07-08-333.jpg\

\http://zmniejszacz.pl/zdjecie/456/5615232_2016-07-08-332.jpg

 

Póki co jest oskalpowane i pomalowane, jak skończę dam zdjęcia po kolei, co z nim robiłam.

Młoda wybrała kolor ( czarny) i materiały ( siedzenie cieniowany turkus, oparcie czarno-białe w nuty)

Krzesła jeszcze nigdy nie odnawiałam, więc ciekawe co z tego wyjdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi o wieszaki Ci chodzi w wiatrołapie? stolarz kupował z firmy Gamet. Chciałam takie z porcelaną, ale nie były dostępne:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/456/5617253_wie_wp69.jpg

 

Wszystkie meblowe uchwyty mam z tej firmy.

Widocznie Julie już takie są, że lubią romantyczne, ludwikowe meble ;)

 

Moja Jula chciała romatycznie/ nowocześnie ;)

Pozwoliłam jej, by sama o wszystkim decydowała i wybierała, w końcu to jej prywatny świat.

Oczywiście biurko wyszperałam w internecie i kazałam stolarzowi zrobić takie samo, a krzesło miała ze starego mieszkania, ale zatwierdziła projekt i wybrała z między wielu modeli właścicielka pokoiku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...