Emila3000 14.07.2016 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 dzięki, zapiszę sobie. Niedługo będę robić casting na hak do mojej szatni mam nadzieję, że w najbliższej 3-latce będę mieć szatnie zabudowaną. mój stolarz, nie jest taki szybki jak Twój. no i cudów takich nie potrafi wyczarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 14.07.2016 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Oj tam, jak się odpowiednio wytłumaczy, zdjęcia pokaże, rysunki, to zrobi W końcu to w jego interesie A ja myślałam, że miesiąc- dwa czekania na mojego stolarza to długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 14.07.2016 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 mojemu w styczniu dałam projekt szatni, kilka dni temu przywiózł mi tą cześć z siedziskiem, a będzie jeszcze szafa 2-drzwiowa i szafka wisząca nad ławeczką. aaa chyba są szuflady na buty do tej szafy...... kuchnie robi mi już 2 lata i nadal nie skończona, na szczęście brakuje dupereli jak półki w witrynach... mój stolarz nie pracuje w drewnie, to typowy stolarz od kuchni i meblościanek, wszystkie elementy drewniane zamawiam gdzie indzie i on mi je składa do kupy. Nienawidzi mnie za setki szuflad jakie musi mi robić on przy nich posiedzi kilka godzin, a z pólkami musiałabym sie męczyć całe życie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 14.07.2016 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 To czemu się z nim nie rozwiedziesz Emi Ty masz jakiś dziennik, wątek swój, bo jakoś chyba nie widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 14.07.2016 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Dzisiaj stałam godzinę ze szmatą w kuchni i kafelki pod okapem wycierałam, bo leciała stróżka wody M w pracy, wykonawca nie odbiera telefonu, wlazłam lukać na poddasze, ale tylko po brzegu, a nie od strony, gdzie woda wleciała, zaciął mi się do tego właz i nie mogłam go z powrotem zamknąć Wreszcie wykonawca oddzwonił, przyjechał z jakimś dachowym, stwierdzili, że listwa przy kominie odeszła, oklajstrowali komin folią i taśmą i powiedzieli, że jutro przyjadą, jak sucho będzie. Rozbiorą wszystko, uszczelnią i złożą :bash: Nowy dom ... Na szczęście stróżka przestała lecieć, ale leje już cały dzień bez przerwy i ma padać do rana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 14.07.2016 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 bardzo leci??? kurde te kominy zawsze przeciekają, nasz na szczęście na etapie budowy. zresztą teraz tez nam ciecze w kilku miejscach - w nowym domu - okna dachowe, miski pod nie podstawiam w czasie deszczu raz balkon zamienił sie w basen - ciekło nam w salonie. jak ściany wyglądają? masz farbę jeszcze, pewnie trzeba będzie podmalować jak się plama zrobi, ale może wyschnie. nic więcej nie powinno się stać, tylko wnerwia strasznie :hug: dziennika nie mam, kusi żeby założyć, ale boje się, że różne akcje mogą z tego wyniknąć, tylu podłych ludzi na świecie jest... Nie mam już siły szukać nowego stolarza. Mój stolarz od drzwi też nie był lepszy, ostatecznie mieszkaliśmy kilka miesięcy bez drzwi na parterze. ten chociaż ogarnia wszystkie blumy i nowinki różne. i lakiernie ma porządną, a ja do reszty domu chce białe meble, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 01:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Dzięki za słowa otuchy Emi już nie leci na szczęście, nawet nie wiem, czy jeszcze pada, bo rolety zasłonięte, a nie chcę po nocy hałasować i budzić M. Byłam w kuchni, sprawdzałam, już nie leci na szczęście, to co ciekło to akurat po kafelkach, sufit był minimalnie obok okapu mokry. Sprawdzę rano i zobaczymy, czy jest ślad. Farby na szczęście jeszcze mam, cały czas czekam, aż mój wykonawca podeśle człowieka, który uzupełni niedoróbki przy otworach drzwiowych, niby ma być u niego dopiero w sierpniu, wówczas też będę potrzebować farby, mam nadzieję, że zostało ich tyle, że starczy na wszystko, ech. Qrde, widzę, że nie tylko u mnie taka fuszerka, że cieknie, współczuję serdecznie, co to za ludzie... Ja jak robię swoją pracę - bardzo do wszystkiego przywiązuję wagę, by było dobrze wszystko zrobione. Nie pojmuję więc, jak można odwalać takie wałki:o w głowie się nie mieści. Widocznie jednak można i nie jest to odosobniony przypadek. Mam nadzieję, że jak już poprawią - to się przyłożą, żeby mieć święty spokój. Dałabym Ci namiar na mojego stolarza, niestety widzę, że mieszkasz daleko od nas, więc pewnie to nie wchodzi w rachubę. Co do dziennika, owszem, są ludzie i ludziska, ale przecież nie musisz ujawniać nazwiska i adresu, a taki dziennik, to świetna pamiątka Teraz biorę się za pracę, nie mogłam spać, więc wykorzystam czas pożytecznie, rano przynajmniej dłużej pośpię ( mam nadzieję) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Lekki zaciek na suficie został. Dekarze naprawili wadę, mam nadzieję, że skutecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.07.2016 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 (edytowane) masz świeżo malowany dom, więc zamalowanie nie będzie widoczne, zwłaszcza, że to sufit. Dobrze że sytuacja opanowana na dziennik już za późno, po mieszkamy prawie 2 lata byłaby to galeria, trochę wykańczania, bo jeszcze sporo do zrobienia mamy. No chyba, że zbudujemy trzeci dom jestem chyba nie normalna, bo już go sobie zaczęłam rozrysowywać w ramach gimnastyki dla mózgu. Edytowane 15 Lipca 2016 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Domów nigdy za wiele? no to galerie z wykańczaniem zrób Mały Biały to "my first my last my everything" no chyba, że w totka wygram, to drugi w górach, trzeci na Lazurowym, czwarty w Toskanii tia, trzeba chwycić za pędzel i zamalować, póki na to czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.07.2016 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 dom który maluje, to też na wypadek wygrany w totka, tak więc muszę się spiąć z projektowaniem na obecny dom mam już kilku kupców :rotfl: w sumie jakby obchnąć, to byłaby kasa na nowy dom u mnie zacieki nie zamalowane muszę sobie zapisać na listę rzeczy do zrobienia ale nie widać ich na co dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Jak nie spojrzę w górę na co dzień - też ich nie będzie widać lista rzeczy do zrobienia... u nas się nie kończy...jak pewnie u większości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.07.2016 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 maluj teraz póki pamiętasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Jutro chyba wlezę na drabkę, bo pewnie nie doczekam się, aż M się zlituje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 15.07.2016 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Przeczytałam o kłopotach z kominem, dobrze, że już wszystko ok. Niestety stresu i zarwanej nocy nie da się cofnąć Podobno zaciekajace kominy to niestety częsta usterka. Jedyny plus to taki, że wyszło to kiedy byliście w domu, więc teoretycznie mogło być gorzej Mały BD (a może "Mała" wystarczy ) poczytałam o Twoim stolarzu i ... jak daleko to dla niego "niedaleko"? Bo może łapię się na zasięg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Dokładnie tak Margaretko, szczęście, że akurat robiłam sobie kawę i chyba w tym momencie zaczęło zaciekać. Uf... M dzisiaj rozmawiał z sąsiadami, bo zaraz wszyscy zaciekawieni, jak dekarze się pojawili u nas. Okazuje się, że wszystkim dookoła coś tam przeciekało w trakcie lub po zakończeniu budowy Nie mam pojęcia jakie odległości może pokonać mój stolarz, a jak Ty daleko mieszkasz od Leszna w Wielkopolsce? Mogę być i mała, w sumie wysoka nie jestem, tylko, że nosiłam kiedyś xs, a teraz ledwo w rozmiar s się wciskam W połowie przyszłego tygodnia pochwalę się trzema osłonami drewnianymi z szynami nad okno: do kuchni, sypialni oraz gabinetu. Dobiłam targu własnie i będę oczekiwać kuriera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 15.07.2016 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Mały BD (dzięki mamik za skrót ) bardzo jestem ciekawa efektu przeróbki fotela, mam nadzieję że kończysz swoje projekty szybciej niż ja Osłony drewniane z szynami na okno....... możesz pokazać co to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 15.07.2016 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 noo pokazuj, domyślam się o jakie chodzi i chyba bardzo będę Ci ich zazdrościć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 15.07.2016 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Właśnie - fotel... byłam w garażu i macałam, jeszcze lepki jest i chyba potrzebuje trzeciej warstwy farby. To moje pierwsze w życiu odnawiane własnoręcznie krzesełko, więc idealne na pewno nie będzie. Nie zrobię nic więcej, póki farba nie wyschnie całkowicie, więc jak sądzę niestety rozwlecze się to trochę w czasie. A miałam nadzieję, że w tygodniu się zmieszczę dobrze, że wakacje są, to Młoda na wyrku czyta książki, a nie przy biurku:cool: A osłony drewniane takie : http://zmniejszacz.pl/zdjecie/457/5628979_6316381817.jpg Myślę o bezinwazyjnej zazdrostce do kuchennego okna, czy ktoś się może wypowiedzieć, czy to zdaje egzamin? http://zmniejszacz.pl/zdjecie/457/5628980_zaz1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 15.07.2016 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 O rety, pięknie to wygląda! Emila będę zazdrościć razem z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.