Instalacja elektryczna w łazience

[elpapiotr]

Oczywiście za to elektrycy, to mityczny niemiecki "ordung"

http://www.elektro.info.pl/blog/id32...e-przemyslowym

 

Ps. U mnie na budowie dopiero 8 elektryk się nadawał. A wszyscy niby z polecenia. Mistrzem był już w ogóle typ, który przyznał, że "on wie jak coś zrobić, ale nie wie czemu tak trzeba robić"

Tak się składa, że razem z ówczesnym redaktorem prowadzącym, a obecnie naczelnym, p. Julianem Wiatr, wspólnie z kolegą STANCA z ise.pl założyliśmy dział "Elektryczne niechlujstwo" w miesięczniku "elektro.info".

Wysyłaliśmy zdjęcia partaczy i partackich robót wraz z komentarzami, pan Wiatr pisał komentarz szerszy do działu.

Obecnie, ze względu na emeryturę, zdjęć nie posyłam, ale temat dalej żyje i pokazuje to, czego nie powinno.

 

PS. Fachowca łatwo poznać :

- bezpośrednia rozmowa

- rekomendacja

- zdjęcia z poprzednich prac itd. itd.

Z drugiej strony 4 lata technikum i kurs na UB... można porównać http://forum.muratordom.pl/images/smilies/biggrin-2.gif

Przepraszam - 6 lat nauki zawodu + 40 lat praktyki.

UB nie dostaniesz na dzień dzisiejszy po 4 latach technikum, tak na marginesie.

 

PS. 2 Różnica pomiędzy UB a Elektrykiem jest taka, że ten pierwszy, po uzyskaniu uprawnień nie musi się już uczyć. Elektryka czekają okresowe egzaminy. (Można sobie porównać )

Edytowane 14 Lipca 2016 przez elpapiotr

[przemo1]

 

Pozwolę sobie skomentować (poniżej):

...

PS. Fachowca łatwo poznać :

- bezpośrednia rozmowa - jeśli sam nie jestem fachowcem, to niewiele z rozmowy poznam.

- rekomendacja - od kogo ? od sąsiada, któremu wszystko działa (jak na razie) ale który niczym się nie interesował i tylko zapłacił za robotę.

- zdjęcia z poprzednich prac itd. itd. - jak wyżej - jeśli nie jestem praktykiem, to nic mi zdjęcia nie powiedzą.

...

 

Z całym szacunkiem - jeśli elektryk z forum odpisze mi laikowi w Twoim stylu "zrób zgodnie z normą, albo zatrudnij elektryka" to powyższe wskazówki tym bardziej się nie przydadzą.

Zachęcam do ograniczenia krytyki i dzielenia się wiedzą - chleba nikt Ci nie odbierze, a przyłożysz się do eliminowania partaczy z rynku.

[domino34]

...

PS. 2 Różnica pomiędzy UB a Elektrykiem jest taka, że ten pierwszy, po uzyskaniu uprawnień nie musi się już uczyć. Elektryka czekają okresowe egzaminy. (Można sobie porównać )

 

Czy chodzi o ten "okresowy egzamin" prowadzony przez SEP lub inne organizacje na świadectwa kwalifikacyjne E+D? Powiedzmy sobie szczerze to nic innego jak wyciąganie pieniędzy dla takich właśnie organizacji. Szczególnie sprawa dotyczy tych do 1KV. Dziwne, że zrobili sobie biznes z rozdawania bezrobotnym świadectw. I taki "elektryk" zdaje co 5 lat taki egzmin okresowy, bo zapłaci. Jeszcze cwaniaki wymyślili, że opłata za egzamin to zawsze 10% minimalnej pensji. I płać im to co 5 lat, bo może zapomnisz jak działa RCD. Gadanie, że ten proceder "okresowych egzaminów" zapewnia jakiekolwiek kwalifikację to śmiech to sali. Zapewnia, ale kasę dla SEP i innych organizacji, w których członkowie mają różne ciekawe ksywki u młodych kolegów po fachu. Są to towarzystwa tak przejęte normami głupotami i innymi rzeczami, że nie umieją nic wytłumaczyć młodszym kolegom. A taki typ Einstein miał powiedzonko o takich co sami nie umieją wyjaśnić. Dodatkowo czemu Pan od norm nie wspomni, że zdarzały się babole w komisjach normalizacyjnych p NKP nr 55.

 

Dodam, że materiały, aby zdać ten egzamin to kilka prezentacji w PP po kilkadziesiąt stron. Stowarzyszenia Egzaltowanych Panów też organizują kursy (jednodniowe) po których zdajesz ten egzamin i masz świadectwa (mówię o tych do 1kV). I robić domki jednorodzinne już możesz. O wnioskach i jakie kwalifikacje takie coś zapewnia każdy sobie sam odpowie. Na pewno dowiesz się, że jak coś robisz to ma być 5 ludzi: nadzorujący, patrzący, masturbujący i innych nie pamiętam... Ale uczciwej wiedzy tam nie zdobędziesz, ale świadectwo dostaniesz (jak zpłacisz za egzamin)

 

Leże ze śmiechu

 

TU jest przykład (żeby mod się nie doczepił)

http://szkolenia-elektryczne.pl/

Zobaczcie grafik. To hurtem idzie - jaka kasa!? A poplotą trochę o normach i głupotach. Idziesz tam i już masz te świadectwa. Poza tym spytaj takiego po kursie o połączenie jakiegoś wymyślnego zabezpieczenia do silnika. Posinieje. Te egzaminy w ogóle nie idą z techniką i czasem. Raz się nauczysz, zdajesz co 5 lat, bo KASA jest. Za 5 lat się nic nowego nie nauczysz. Zapytaj takiego o fizyczne podstawy nasycenia transformatora, a Ci nie powie, bo on tylko normy i bezpieczniki i KASA za okresowy egzaminy od jeleni.

Edytowane 14 Lipca 2016 przez domino34

[kemot_p]

Ja tam się nie znam na papierkach, kursach, kłócić się nie zamierzam. Wiem tylko, z obserwacji i własnych doświadczeń, że instalację elektryczną w domu rodziców, czy podczas remontu mojego mieszkania w zeszłym roku wykonywał Elektryk bez inż. przed nazwiskiem - co wcale nie odznacza że partacz. Jemu do pracy, w przeciwieństwie do lekarza, studia nie są potrzebne. Zresztą kolega elektryk, który tak gani murarzy i innych fachowców, z tego co pamiętam, też studiów chyba nie ma (z góry przepraszam, jeśli coś pokrecilem).

[zbich70]

przyłożysz się do eliminowania partaczy z rynku.

Nie Kolego przemo1, nie wyeliminujesz partaczy, tylko sprawisz że będzie ich jeszcze wiecej.

Dlaczego?

Nie będziesz pisać za każdym razem elaboratu i wyjaśniać wszelkich zawiłości. Użyjesz skrótów myślowych.

Laik ich nie zrozumie, weżmie je za dobrą monetę, zrobi po swojemu (byle tylko był plus do plusa i minus do minusa) po czym będzie nagle "fachowcem", bo przecież na muratorze się nauczył.

 

@domino34

Prawda.

ŚK wydawane na prawo i lewo przez wiele komisji nie oznacza, że posiadacz tego "papierka" może uważać się za elektryka.

PS. Są komisje wydające papierek >1kV kolesiom, którzy nigdy w życiu nie widzieli nic więcej poza gniazdkiem i pstryczkiem na ścianie.

Edytowane 14 Lipca 2016 przez zbich70

[domino34]

Nie Kolego przemo1, nie wyeliminujesz partaczy, tylko sprawisz że będzie ich jeszcze wiecej.

Dlaczego?

Nie będziesz pisać za każdym razem elaboratu i wyjaśniać wszelkich zawiłości. Użyjesz skrótów myślowych.

Laik ich nie zrozumie, weżmie je za dobrą monetę, zrobi po swojemu (byle tylko był plus do plusa i minus do minusa) po czym będzie nagle "fachowcem", bo przecież na muratorze się nauczył.

 

@domino34

Prawda.

ŚK wydawane na prawo i lewo przez wiele komisji nie oznacza, że posiadacz tego "papierka" może uważać się za elektryka.

 

Przkyro mi, ale się uważa. Chodzi i robi domki jednorodzinne w całej Polsce. Podpisuje kwity do pomiarów, do instalacji do odbiorów i wszystko się zgadza. A najbardziej kasa u leśnych dziadków w SEP. Niech emeryt elpaPiotr nie wciska kitu o fachowym egzaminie!

[zbich70]

Przkyro mi, ale się uważa. Chodzi i robi domki jednorodzinne w całej Polsce. Podpisuje kwity do pomiarów, do instalacji do odbiorów i wszystko się zgadza. A najbardziej kasa u leśnych dziadków w SEP. Niech emeryt elpaPiotr nie wciska kitu o fachowym egzaminie!

Czyli co proponujesz domino34 ?

Doradzać laikom jak plusy z plusami "zczepiać" i minusy z minusami... ?

Czy może jednak odradzać... ???

[przemo1]

Nie Kolego przemo1, nie wyeliminujesz partaczy, tylko sprawisz że będzie ich jeszcze wiecej.

Dlaczego?

Nie będziesz pisać za każdym razem elaboratu i wyjaśniać wszelkich zawiłości. Użyjesz skrótów myślowych.

Laik ich nie zrozumie, weżmie je za dobrą monetę, zrobi po swojemu (byle tylko był plus do plusa i minus do minusa) po czym będzie nagle "fachowcem", bo przecież na muratorze się nauczył.

 

Ale Ty piszesz o przypadku "zrób to sam" który i bez Twoich odpowiedzi będzie wykonany. Ja się odnoszę do odpowiedzi elpapiotr w temacie rozpoznania fachowca, gdzie bezdyskusyjnie rzeczowa odpowiedź poparta argumentami przysłuży się eliminacji - jak napiszesz mi Ty i jeszcze kilku elektryków że facet który chce u mnie wykonać prace elektryczne gada bzdury, to mu podziękuję i jeszcze ostrzegę przed nim znajomych.

[domino34]

Czyli co proponujesz domino34 ?

Doradzać laikom jak plusy z plusami "zczepiać" i minusy z minusami... ?

Czy może jednak odradzać... ???

[/Quote]

 

Oczywiście rozumiem Wasz elektryczny opór przed podpowiedziami, bo co mu powiedzieć jak nawet nie wiadomo co tam jest (układ, zabezpieczenia, przekroje) i stan tego wszystkiego. I niestety popieram, że jak się zadaje pytanie i nie wie się jakie dać informację, aby uzyskać konkretną odpowiedź to ciężko liczyć na pomoc i konkrety. I też bym doradził wziąć elektryka, bo skutki samoróbki mogą zaboleć

 

Ale zawsze można szybko powiedzieć jakie są problemy (ja podam te z których sobie zdaje sprawę - nie jestem elektrykiem z zawodu)

- stara instalacja nie wiadomo jaki układ i weź mu powiedz co połączyć

- połączenie nowej miedzi i starej Al (ogniwo)

- o strefach ktoś napisał

- o szczelności ktoś napisał

- o montażu RCD - nie mam pojęcia co mu napisać. Choć mogę jedno: nie ogarnie w starej instalacji na podstawie wiedzy z internetu.

- jeszcze jakiś włącznik do wentylatora - oddzielny przewód niż gniazdko. I niech rozłącza włącznikiem fazę, a nie zero. Jeśli to układ TN-C, bo jak nie to nie wiem. Wiem tylko, że na jednym przewodzie 2000W wentylator + 2000W szuszarka do włosów to chyba problemik, ale nie wiem. Trzeba by umieć to policzyć, dla przewodu 2.5mm2

 

Problemów ogrom i bez podstaw ciężko. Co innego jak ktoś coś tam wie i chce tylko dopytać. A co innego jak ktoś zupełnie spoza jakiejkolwiek dziedziny elektrotechniki pyta: "A to plus do plusa?". Także nie radzić jak łączyć plusy z plusami, tylko nakreślić problemy z którymi sobie samemu nie da poradzić.

 

 

Ja po prostu neguję podawanie norm. BO to żadna pomoc. Legalnie i za darmo nie dostaniesz. To po co kupować lepiej wziąć od razu elektryka. I neguję, te świadectwo od SEP i twierdzenie o okresowych egzaminach

Edytowane 14 Lipca 2016 przez domino34

[Busters]

Masz absolutną rację !

Mnie też kiedyś pogonili z forum chirurgów. A tylko zapytałem grzecznie jakiej nici użyć, żeby sobie zszyć jamę brzuszną po samodzielnym usunięciu wyrostka robaczkowego.

Potraktowli mnie jak ostatniego śmiecia, wyśmiali, mędrkowali i w ogóle...

Szok, jak tak można ??? Przecież internet jest po to, żeby sobie pomagać.

To ja juz kumam o co w tym wszystkim chodzi, wmowiliscie sobie na elektrodzie, ze jestescie chirurgami i probujecie ta wiedza zarazic innych

Zapchaliscie sobie glowy jakimis pierdołami o zabkach (czyt. normach) i teraz na sile probujecie zainteresowac tym innych ( jak mawia klasyk)

 

Tak jak ładnie napisali poprzednicy tez uwazam, ze fachowa pomoc, fachowe doradztwo eliminuje partaczy, bo ludzie sa bardziej swiadomi, a jak ktos bedzie chcial cos zrobic sam to i tak to zrobi.

 

a to, ze cie traktuja jak smiecia, wysmiewaja i w ogole... nie oznacza, ze musisz odreagowywac na forum, bo to nie jest odpowiednie miejsce.

[zbich70]

a to, ze cie traktuja jak smiecia, wysmiewaja i w ogole... nie oznacza, ze musisz odreagowywac na forum, bo to nie jest odpowiednie miejsce.

Heh, nie załapałeś ironii. Ale to Twój problem..

Podaj mi, jeśli możesz, numer telefonu do dobrego psychoterapeuty, który uwolini mnie z psychozy natręctw....

[bartosz290396]

To jak pomoże ktoś czy mam wyczytać coś z tych norm podawanych przez szanowynych forumowych elektrykow?

[Busters]

Heh, nie załapałeś ironii. Ale to Twój problem..

Podaj mi, jeśli możesz, numer telefonu do dobrego psychoterapeuty, który uwolini mnie z psychozy natręctw....

Ja problemów nie mam i nie jestem elektrykiem, zeby miec problemy z łapaniem czego kolwiek

Sam znasz sie na fachowcach najlepiej, widocznie ktorys polecil Ci leczenie kompleksow za pomoca forum nie smialbym tego poprawiac

 

PS. Sam pisales, ze byles na forum chirurgow, co prawda Cie pognali, ale moze sie przeprosisz z nimi i pomoga Ci znalezc odpowiedniego lekarza?

 

To jak pomoże ktoś czy mam wyczytać coś z tych norm podawanych przez szanowynych forumowych elektrykow?

Jak widzisz w tym dziale ciezko o porade, ja juz znikam. Przepraszam za OT, ale nie lubie jak ktos wyzej sra niz masz dupe.

Edytowane 14 Lipca 2016 przez Busters

[elpapiotr]

Za mało pomocy co niektórym ?

To trzeba wrócić do postów #2, #4, #14 - napisano przecież.

Czego jeszcze potrzeba ? Jak kuć, jak gipsować ?

[Busters]

Za mało pomocy co niektórym ?

To trzeba wrócić do postów #2, #4, #14 - napisano przecież.

Czego jeszcze potrzeba ? Jak kuć, jak gipsować ?

 

Moze moglbys pomoc koledze?

Podaj mi, jeśli możesz, numer telefonu do dobrego psychoterapeuty, który uwolini mnie z psychozy natręctw....

[zbich70]

Słuchajcie, problem jest poważny - gips mi w gipsiarce zastygł.

Kurcze, twardy jakiś sie taki zrobił i nijak wydłubać go nie mogę.

Może ktoś poratuje i powie co z tym zrobić... plisss.....

Dacie radę Forumowicze Muratora... bez Was zginę marnie...

Edytowane 14 Lipca 2016 przez zbich70

[bartosz290396]

 

Ale zawsze można szybko powiedzieć jakie są problemy (ja podam te z których sobie zdaje sprawę - nie jestem elektrykiem z zawodu)

- stara instalacja nie wiadomo jaki układ i weź mu powiedz co połączyć

- połączenie nowej miedzi i starej Al (ogniwo)

- o strefach ktoś napisał

- o szczelności ktoś napisał

- o montażu RCD - nie mam pojęcia co mu napisać. Choć mogę jedno: nie ogarnie w starej instalacji na podstawie wiedzy z internetu.

- jeszcze jakiś włącznik do wentylatora - oddzielny przewód niż gniazdko. I niech rozłącza włącznikiem fazę, a nie zero. Jeśli to układ TN-C, bo jak nie to nie wiem. Wiem tylko, że na jednym przewodzie 2000W wentylator + 2000W szuszarka do włosów to chyba problemik, ale nie wiem. Trzeba by umieć to policzyć, dla przewodu 2.5mm2

 

Przewod wymieniony były cały na miedziany,wiec problem ginie,o strafach czytalem,wiem o co chodzi, temat szczelnosci i RCD mogłbyś przybliżyć?Jeśli trzeba moge podac wiecej szczegolow dotyczacych instalacji,mozliwe ze zrobie tez parę zdjeć

[zbich70]

[Jeśli trzeba moge podac wiecej szczegolow dotyczacych instalacji,mozliwe ze zrobie tez parę zdjeć

Ok, dawaj.

 

Pytanie jeszcze co z tym gipsem zrobić ?

Bo juz se poradziłem z wydłubaniem. Tylko jak teraz wyurzucić?

Normalnie ze zmieszanymi czy jak ?

Z plastikiem, ze szkłem itp. to chyba nie za bardzo... Bioodpad ani papier to też nie jest....

Więc jak...?

Do lasu przecież tego nie wyrzucę.... Jeszcze ktoś mnie zobaczy...

[Busters]

Moze zjedz?

 

I to ma być pomoc na muratorze ?

To ja dziękuję, czego można się tu nauczyć ?

Chyba tylko murarskiego partactwa.

 

Durnowata odpowiedz na durnowaty post, probuje sie znizyc do poziomu poprzednika.

 

W dziale partackiego murarstwa ludzie nie pisza nie muruj bo spadniesz z rusztowania i sobie kark skrecisz - lepiej zadzwon po fachowca, tylko pomagaja w miare mozliwosci.

Najbardziej partackim działem na tym forum jest dział elektrycznosci, tacy wlasnie specjalisci tutaj goszcza.

Edytowane 14 Lipca 2016 przez Busters

[przemo1]

Ok, dawaj.

 

Pytanie jeszcze co z tym gipsem zrobić ?

Bo juz se poradziłem z wydłubaniem. Tylko jak teraz wyurzucić?

Normalnie ze zmieszanymi czy jak ?

Z plastikiem, ze szkłem itp. to chyba nie za bardzo... Bioodpad ani papier to też nie jest....

Więc jak...?

Do lasu przecież tego nie wyrzucę.... Jeszcze ktoś mnie zobaczy...

 

Jak nie znasz odpowiednich aktów normatywnych, to nie zabieraj się za wytwarzanie, składowanie ani utylizację odpadów! ( ). Zostaw to fachowcom, jeśli jednak jesteś zainteresowany samokształceniem, to załączam kilka pozycji do zaznajomienia się:

1. Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 14 września 2010 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o odpadach. Dz. U. z 2010 r. Nr 185, poz. 1243

2. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 27 września 2001 r. w sprawie katalogu odpadów. Dz. U. z 2001 r. Nr 112, poz. 1206

3. Ustawa z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw. Dz. U. z 2011 r. Nr 152, poz. 897

4.Ustawa z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach. Dz. U. z 2013 r. Nr 0, poz. 21

 

Jeśli jednak zdecydujesz się na magazynowanie lub transport tych odpadów, to dla przypomnienia (za "Wiki"):

 

"Obowiązki posiadaczy odpadów:

Posiadaczem odpadów jest każdy, kto faktycznie włada odpadami (wytwórca odpadów, inna osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna); domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości. Posiadacz odpadów, który łącznie prowadzi działalność gospodarczą w zakresie odzysku lub unieszkodliwiania odpadów oraz zbierania lub transportu odpadów, jest zwolniony z obowiązku uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania lub transportu odpadów. Posiadacz odpadów,powinien dodatkowo uwzględnić we wniosku o wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie odzysku lub unieszkodliwiania odpadów wymagania przewidziane dla wniosku o wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania lub transportu odpadów.

 

Właściwy organ, wydając zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie odzysku lub unieszkodliwiania odpadów, uwzględnia dodatkowo wymagania przewidziane dla zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania lub transportu odpadów. Posiadacz odpadów może przekazać określone rodzaje odpadów w celu ich wykorzystania osobie fizycznej lub jednostce organizacyjnej, niebędącym przedsiębiorcami, na ich własne potrzeby. Prowadzenie działalności w zakresie wykorzystania odpadów na własne potrzeby przez osoby fizyczne lub jednostki organizacyjne, nie wymaga zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie odzysku. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji, nakazuje posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania lub magazynowania, nakazując sposób wykonania tej decyzji. Do dalszych obowiązków posiadacza odpadów należy zaliczyć prowadzenie ich ilościowej i jakościowej ewidencji. Posiadacz odpadów jest obowiązany do prowadzenia ich ilościowej i jakościowej ewidencji zgodnie z przyjętym katalogiem odpadów i listą odpadów niebezpiecznych; ewidencja ta w przypadku posiadacza odpadów, który prowadzi działalność w zakresie odzysku lub unieszkodliwiania odpadów, powinna obejmować sposoby gospodarowania odpadami, a także dane o ich pochodzeniu i miejscu przeznaczenia. Obowiązek ten w odniesieniu do odpadów komunalnych spoczywa na prowadzących działalność bądź przedsiębiorcach posiadających zezwolenie wójta (burmistrza, prezydenta miasta)".

Edytowane 14 Lipca 2016 przez przemo1