Gres, ogrzewanie podłogowe i zimna podłoga latem

[masterkiller]

Witam,

 

w natłoku przygotować dokumentacji do pozwolenia na budowę. Szukania wykonawców i szukania na forum odpowiedzi na nurtujące mnie pytania jedna rzecz pozostała bez odpowiedzi.

W domu ma być ogrzewanie podłogowe (wodne), na górze "drewno" a na dole chciałem płytki. Moja lepsza połowa jednak wyraziła stanowczy sprzeciw płytkom w salonie bo latem będzie zimno w nogi. Na forum jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem. No i cóż, zacząłem bardziej zwracać na to uwagę u osób, które maja taką konfigurację. No i tu jest zgrzyt, bo tylko znam 2 osoby co mają podłogówkę i płytki w salonie. O ile u jednej z tych osób podłoga była letnia (w komfortowym zakresie), ale w przypadku drugim podłoga była na tyle chłodna, że po 2ch godzinach myślałem jak usiąść aby nogami podłogi nie dotykać lub zmienić pomieszczenie.

Po tym przydługi wstępie pytanie: jak jest u Was? Czy zdarza się włączyć ogrzewanie aby trochę podgrzać latem podłogę? Jeżeli podłoga będzie na gruncie to czy może odpowiednia ilość styropianu załatwi sprawę?

 

Pozdrawiam,

Wojtek

[Parkiet]

Witam,

 

w natłoku przygotować dokumentacji do pozwolenia na budowę. Szukania wykonawców i szukania na forum odpowiedzi na nurtujące mnie pytania jedna rzecz pozostała bez odpowiedzi.

W domu ma być ogrzewanie podłogowe (wodne), na górze "drewno" a na dole chciałem płytki. Moja lepsza połowa jednak wyraziła stanowczy sprzeciw płytkom w salonie bo latem będzie zimno w nogi. Na forum jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem. No i cóż, zacząłem bardziej zwracać na to uwagę u osób, które maja taką konfigurację. No i tu jest zgrzyt, bo tylko znam 2 osoby co mają podłogówkę i płytki w salonie. O ile u jednej z tych osób podłoga była letnia (w komfortowym zakresie), ale w przypadku drugim podłoga była na tyle chłodna, że po 2ch godzinach myślałem jak usiąść aby nogami podłogi nie dotykać lub zmienić pomieszczenie.

Po tym przydługi wstępie pytanie: jak jest u Was? Czy zdarza się włączyć ogrzewanie aby trochę podgrzać latem podłogę? Jeżeli podłoga będzie na gruncie to czy może odpowiednia ilość styropianu załatwi sprawę?

 

Pozdrawiam,

Wojtek

 

Proponuję lekturę :

 

http://www.parkietkomplex.eu/porady/jak_grzeje_drewno_na_podlogowce2.pdf

 

Szczegóły pod telefonem 503 046 143.

[masterkiller]

Witam,

 

powrót do koncepcji drewnianej podłogi? Z jadalnie jest wyjście na ogród. Jak to jest z tym niszczeniem się podłogi od piasku, etc.? Dywany i dywaniki nie wchodzą w rachubę. Ile wytrzyma drewniana podłoga przy wyjściu na ogród?

 

Pozdrawiam,

Wojtek

[surgi22]

Witam,

 

w natłoku przygotować dokumentacji do pozwolenia na budowę. Szukania wykonawców i szukania na forum odpowiedzi na nurtujące mnie pytania jedna rzecz pozostała bez odpowiedzi.

W domu ma być ogrzewanie podłogowe (wodne), na górze "drewno" a na dole chciałem płytki. Moja lepsza połowa jednak wyraziła stanowczy sprzeciw płytkom w salonie bo latem będzie zimno w nogi. Na forum jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem. No i cóż, zacząłem bardziej zwracać na to uwagę u osób, które maja taką konfigurację. No i tu jest zgrzyt, bo tylko znam 2 osoby co mają podłogówkę i płytki w salonie. O ile u jednej z tych osób podłoga była letnia (w komfortowym zakresie), ale w przypadku drugim podłoga była na tyle chłodna, że po 2ch godzinach myślałem jak usiąść aby nogami podłogi nie dotykać lub zmienić pomieszczenie.

Po tym przydługi wstępie pytanie: jak jest u Was? Czy zdarza się włączyć ogrzewanie aby trochę podgrzać latem podłogę? Jeżeli podłoga będzie na gruncie to czy może odpowiednia ilość styropianu załatwi sprawę?

 

Pozdrawiam,

Wojtek

 

Wiesz co ja latem chłodzę podłogówką dom - na parterze całym gres , drewno na górze w sypialniach . Przy chodzeniu boso jak włączone chłodzenie jest lekki dyskomfort - przy klapkach OK ( ale w domu bez klimy jest 23C przy 35C na zewnątrz ) .

[rania]

Mam podłogówkę i płytki w całym domu. Latem chodzę na bosaka, mąż i córka także, za to najmłodsza latorośl domaga się zakładania mu skarpet Nie podgrzewam podłogi latem bo nie ma takiej potrzeby. Nie używam też opcji chłodzenia podłogą, choć ją posiadam.

Gres mamy łatwy w utrzymaniu, jasny, piękny, nie straszny mu piach nanoszony codziennie tonami z dworu (nie mamy jeszcze utwardzonej nawierzchni ani tarasu).

Mimo tych zalet, gdybym jeszcze raz robiła podłogę, dałabym wszędzie parkiet lub korek. Gres pozostanie gresem, nadal jest nieprzyjemnie twardy, a ja lubię się wylegiwać na podłodze. Każdy szklany przedmiot przy upadku rozsypuje się w drobny mak. Na podłogówce można układać parkiet a nawet korek, ja się bałam a teraz ŻAŁUJĘ.

[masterkiller]

Witam,

 

góra (sypialnie) będą w drewnie, tu nie mam wątpliwości.

Natomiast na dole to boję się, że szybko się zniszczy od piachu. W ciągu komunikacyjnym kuchnia - taras jest jadalnia. Żona by chciała drewno, ja obawiam się, że to szybko ulegnie zniszczeniu. Z drugiej strony to co napisałaś @rania, drewno jest milsze w dotyku.

Jestem rozdarty. Jak to jest z tym niszczeniem się drewna (myślałem o czym twardym typu dąb) w wyjściu na taras? Jak wygląda to u Was?

 

Z góry dzięki za spostrzeżenia i rady,

Wojtek

[rania]

Moim zdaniem podniszczony parkiet wciąż służy lepiej niż płytki. Nawet jak cie się podniszczy od piasku to zawsze możesz go odnowić, wycyklinować i będzie jak nowy.

[masterkiller]

W sumie raz na kilka lat robi się remont, to podłogę w tej części można odnowić/wymienić.

 

Dzięki za dobrą radę, żona się ucieszy, że zmieniłem zdanie

 

Pozdrawiam,

Wojtek

[Natt.me]

Dołączam się do pytania ja również nie mogę się zdecydować czy do salonu na ogrzewanie podłogowe deska (oczywiście trójwarstwowa) czy płytka. Na górze w pokojach i sypialni są kaloryfery i będzie deska.

 

Wizualnie oczywiście drewno jest piękne i jeśli zdecyduję się na płytki w salonie to tylko drewnopodobne Marazzi. Jednak podobnie jak Wojtek mam obawy co do "chłodu" płytek w sezonie nie-grzewczym. W salonie będzie stała mała koza (piec żeliwny) i płytki na całej powierzchnj rozwiązałyby też problem osobnego kawałka z płytek pod piec. Czy jest na forum jeszcze ktoś kto żałuje położenia płytek w salonie właśnie ze względu na chłód?

 

Z góry dzięki za pomoc,

Natalia

[masterkiller]

Witam,

 

a ma ktoś może doświadczenie z podłogą żywiczną na ogrzewaniu podłogowym?

Widziałem takie w mieszkaniu w bloku. Nowa prezentowała się całkiem-całkiem, a to było dobrych kilka lat temu. Obstawiam, że teraz powinno być o 2 nieba lepiej

 

Znalazłem jeszcze taki temat: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132188-posadzka-%C5%BCywiczna-na-pod%C5%82og%C3%B3wce

 

Pozdrawiam,

Wojtek

Edytowane 19 Lipca 2016 przez masterkiller

[surgi22]

Moim zdaniem podniszczony parkiet wciąż służy lepiej niż płytki. Nawet jak cie się podniszczy od piasku to zawsze możesz go odnowić, wycyklinować i będzie jak nowy.

 

Wszystko można tylko czy warto ? ( nie każdy jest fanem cyklinowania co 4-5 lat ).

Ps. dlatego uważam że rozsądnym kompromisem jest gres na dole - gdzie duże obciążenie i ryzyko szybkiego zużycia, deska 3-w w sypialniach .

[Rysiek_Misiek]

Miałem podobny dylemat bo nóżki mi marzną na płytkach a cały dół miał być w gresie i z podłogówką więc za poradą kolegi który też tak zrobił, w salonie w miejscu gdzie siedzi się najwiecej położyłem ładne drewnopodobne panele i jest ok. Przekonał mnie argument kolegi: jak Ci się zniszczą panele czy się znudzi to wymienisz na nowe. W lato w nózki jest: ok a zimią też grzeją. Muszę dodać, że izolacja podłogi jest porządna tzn > keramzyt chudziak styropian wylewka z podłogówką. Myślę że to jest najwazniesze bo i płytki w lato nie są tak zimne jak się spodziewałem

[Natt.me]

Miałem podobny dylemat bo nóżki mi marzną na płytkach a cały dół miał być w gresie i z podłogówką więc za poradą kolegi który też tak zrobił, w salonie w miejscu gdzie siedzi się najwiecej położyłem ładne drewnopodobne panele i jest ok. Przekonał mnie argument kolegi: jak Ci się zniszczą panele czy się znudzi to wymienisz na nowe. W lato w nózki jest: ok a zimią też grzeją. Muszę dodać, że izolacja podłogi jest porządna tzn > keramzyt chudziak styropian wylewka z podłogówką. Myślę że to jest najwazniesze bo i płytki w lato nie są tak zimne jak się spodziewałem

 

czyli masz salon w połowie z płytek i w połowie z paneli?

[Rysiek_Misiek]

no można tak powiedzieć tzn powierzchnia panela ograniczona łukiem ściana od strony tarasu do prostopadłej ściany. Na styku paneli i płytek listwa mosiężna T

[fotohobby]

Zimny gres latem to super sprawa.

Mam też panele, ale na gresie latem jakby przyjemniej....

[Tomaszs131]

Wszystko można tylko czy warto ? ( nie każdy jest fanem cyklinowania co 4-5 lat ).

Ps. dlatego uważam że rozsądnym kompromisem jest gres na dole - gdzie duże obciążenie i ryzyko szybkiego zużycia, deska 3-w w sypialniach .

 

Dokładnie tak jak piszesz zrobiłem. Na dole mam gres, tylko w salonie dałem deskę 3-w. Przy grepsie na parterze warto zainwestować w dobrej jakości fugę (np. epoksyd), nie przyjmuje tak zabrudzenia jak jest tańszy odpowiednik.

[Natt.me]

wczoraj robiłam eksperyment

przez 3 minuty dmuchałam suszarką z jednakowej odległości na płytkę i na deskę trójwarstową

po 3 minutach temperatura powierzchniowa płytki wynosiła 36 stopni (odczuwalnie bardzo ciepła), a deski 29 stropni (odczuwalnie lekko ciepła).

Po czym mierzyłam temperaturę co parę minut żeby sprawdzać jak się utrzymuje - i tak przy płytce zaczęła szybciej spadać, deska wolniej. Po jakichś 30 minutach temperatura i płytki i deski wyrównała się i wynosiła 25 stopni i tutaj płytka o tej temperaturze była odczuwalnie chłodna, a deska przy tej samej temperaturze była odczuwalnie delikatnie letnia.

Wnioski

Płytka lepiej przewodzi ciepło, w związku z czym również szybciej je oddaje.

Płytka, mimo, że ma tą samą temperaturę co deska jest chłodniejsza w odczuciu ponieważ "zabiera" ciepło ze stopy (bo lepiej je przewodzi

 

W gruncie rzeczy eksperyment nic mi nie dał bo dalej jestem niezdecydowana

 

ps. dla wrażliwszych - słyszałam także, że w przypadku płytki w salonie jest gorsza akustyka niż w przypadku deski.

[Parkiet]

wczoraj robiłam eksperyment

przez 3 minuty dmuchałam suszarką z jednakowej odległości na płytkę i na deskę trójwarstową

po 3 minutach temperatura powierzchniowa płytki wynosiła 36 stopni (odczuwalnie bardzo ciepła), a deski 29 stropni (odczuwalnie lekko ciepła).

Po czym mierzyłam temperaturę co parę minut żeby sprawdzać jak się utrzymuje - i tak przy płytce zaczęła szybciej spadać, deska wolniej. Po jakichś 30 minutach temperatura i płytki i deski wyrównała się i wynosiła 25 stopni i tutaj płytka o tej temperaturze była odczuwalnie chłodna, a deska przy tej samej temperaturze była odczuwalnie delikatnie letnia.

Wnioski

Płytka lepiej przewodzi ciepło, w związku z czym również szybciej je oddaje.

Płytka, mimo, że ma tą samą temperaturę co deska jest chłodniejsza w odczuciu ponieważ "zabiera" ciepło ze stopy (bo lepiej je przewodzi

 

W gruncie rzeczy eksperyment nic mi nie dał bo dalej jestem niezdecydowana

 

ps. dla wrażliwszych - słyszałam także, że w przypadku płytki w salonie jest gorsza akustyka niż w przypadku deski.

 

Podłoga ogrzewana a jej użytkownik - kto kogo ogrzewa?

 

Na pewno użytkownik ogrzewa podłogę - bo ma wyższą od podłogi temperaturę.

 

I w tym kontekście należy rozpatrywać odczucie komfortu cieplnego.

 

Twoje eksperymenty na pewno będą Ci przydatne, jako że odczucie komfortu cieplnego jest sprawą subiektywną. Pozdrawiam.

Edytowane 22 Lipca 2016 przez Parkiet

[jarekkur]

wczoraj robi

 

twarde materiały nie pochłaniają dźwięków, lecz je odbijają. Radzę podłogę z drewna klejonego do podłoża. Wymaga to jednak dbałości o odpowiedni mikroklimat w pomieszczeniu w okresie działania ogrzewania... . Wszystko da się zrobić ku zadowoleniu użytkownika. Potrzebna jest tylko wiedza, a nie same chęci...

[Aaricia23]

choćby nie wiem co podłoga z płytek w okresie letnim gdy nie ma podłogówki wywoła dyskomfort u 90% ludzi. Jest po prostu zimna. Jedynym minusem drewna w salonie jest to że zwykle mamy tam wyjście na taras i wiadomo że troche piachu się bedzie wnosić. Podłoga na pewno bedzie do odświeżenia (drewno) lub wymiany (panel) po kilku latach. No ale to koszt ktory trzeba wkalkulować. Plytki też się zniszczą tyle że wolniej, a już na pewno się znudzą po paru latach.