Elewyn 11.07.2016 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 WitamDostaliśmy decyzję, geodeta wytyczył, stoimy z mężem nad miejscem, w którym będzie stał nasz przyszły dom. Przychodzi sąsiad z sąsiadką z jednej strony (ludzie ok 60tki), wielce zdziwieni, pytają- to w tym miejscu będziecie dom stawiać? Co się okazało... Z jakieś 20 lat temu sąsiedzi mieli problem z deszczowką, zalewało im piwnice. Dogadali się z sąsiadem z naszej drugiej strony, puścili rurę przez naszą działkę, podłączyli swoje rynny i wodę puścili hen gdzieś w pola. Wychodzi na to że centralnie przez środek naszego domu. W tamtych czasach na wsi były 3 domy, a właściciel działki mieszkał w innej miejscowości. Teraz sąsiad myśli, że nam przysługę wyświadczył, bo przecież możemy poprowadzić nową rurę dookoła domu i swoje rynny też podpiąć do tej samowolki. Dziś kopalimy dziurę pod fundamenty, owej rury nie znaleźliśmy, ale może być głębiej, pęknąć za 5-10 lat i podmywać nam fundamenty.Nie chcemy już na początku robić sobie problemy z przyszłymi sąsiadami, skoro mamy tam mieszkać już całe życie, tylko jak to dyplomatycznie rozegrać? Co zrobilibyscie na naszym miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hajnel 11.07.2016 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Z doświadczenia wiem, że takie rury idą raczej płytko... Dogadać się z sąsiadem zrobić jakiś sensowny odpływ. Być może rura idzie gdzieś z boku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SO-JER 12.07.2016 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Jak już masz koparke to niech grzebnie na szerokosc łyzki na całej szerokosci działki a potem to zasypie. Przekonasz sie i problem z glowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.