mermaid 14.07.2016 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 (edytowane) Witajcie, mieszkam w domu dwurodzinnym, który usytuowany jest na rogu ulic. Od kilku lat kuzyni z dołu informowali mnie i Mamę, ze trzeba w niedługim czasie zrobić ogrodzenie.Dodam, ze kuzyni są z wykształcenia inżynierami, którzy "wszystko wiedza najlepiej".Na początku czerwca oznajmili nam, ze będzie robione ogrodzenie, które ze względów ekonomicznych (duża ilośc przęseł) będzie składało sie z elementów zakupionych w Castoramie - wersja z przęsłami w kształcie lukow plus metalowe słupki.Ja z Mama jesteśmy estetkami i zawsze wychodzimy z założenia, ze trzeba robić dobrze, albo wcale. Ponieważ bryła domu jest prostokątna zaproponowałyśmy, aby przęsła były proste, tym bardziej, ze można było na prześle zaoszczędzić 40 zł. Nasza propozycja spotkała sie z gwałtownym sprzeciwem. Uzasadnienie było jedno - brama wjazdowa kuzyna musi mieć 3 m i koniec !Rozpoczeły sie prace. Zatrudnionych zostało dwóch "specow" z osiedla, którzy byli tańsi od konkurencji, która podobno nie chciała sie podjąć pracy ze względu na duży spadek terenu i związane z tym trudności w wylewaniu fundamentu pod słupki. Panowie zaczęli stawiać ogrodzenie od strony wjazdu kuzyna. Najpierw osadzili bramę a potem furtkę. Jakiez było moje i Mamy zdziwienie, gdy zobaczyllysmy bramę i furtkę nie pokrywająca sie z wjazdem i chodnikiem prowadzącym od furtki do domu ! Całość została przesunięta w lewo o jakiś metr ! Panowie tłumaczyli sie, ze zasugerowali sie orzechem rosnącym po lewej stronie przy wjeździe. Kuzyn i kuzynka bardzo sie zdenerwowali, ale postanowili nic z tym nie robić na zasadzie, ze nie da sie już nic z tym zrobić. Jak to nie da ? Zaproponowalysmy, aby skruszyć w miarę świeży cement i poprawić fuszerkę. I znowu nasza propozycja spotkała sie z ostrym sprzeciwem ze strony kuzynów. Pomimo tego Mama nie dawała za wygrana i zaproponowała, by wyciąć słupek z furtki graniczący z brama a drugi słupek wykorzystać do osadzenia 4 metrowej bramy. Pozostała 3 metrowa brama zostałaby osadzona przy naszym wjeździe. Po wielu oporach kuzyni zgodzili sie na Mamy propozycje. Wizualnie bardzo sie poprawiło. Jednak nie na tym koniec. Okazało sie, ze do rogu nie zmieszczą sie całe przęsła, wiec trzeba będzie ciąć. I znowu zaskoczenie ! Kuzyni wymyślili, iż w związku z tym, ze jest spadek w dół od furtki do rogu, to przycięte przęsło (prawie o polowe) zostanie osadzone przy furtce a całe przęsło będzie na rogu, bo tak ładnie. W efekcie pierwsze przęsło od mojej bramy 3 metrowej ma być rownież przycięte, na co sie nie zgadzam. Propozycja, aby wymienić przęsła na proste w Castoramie spotkały sie z wielka agresja ze strony moich kuzynów. W zaistnialej sytuacji nie wiem co mam robić. Wydałam pieniadze na spartolona prace a przecież jako osoba dająca wkład do wspólnego przedsiewzciecia mam coś do powiedzenia. Jestem załamana. PozdrawiamMonika Edytowane 14 Lipca 2016 przez mermaid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 14.07.2016 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Nie chcę cię dołować ale z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu, chcesz mieć wroga pod jednym dachem ? niestety musisz przeboleć to spiepszone ogrodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cactus 14.07.2016 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Nie rozumiem jak mozna zaczać robote wspolnego płotu nie uzgadniając wszystkiego wcześniej. Skoro płacicie połowe to bez waszej zgody na dany typ przeseł albo choćby ich koloru druga strona nic nie powinna robić. OCzywiście wyszłaby z tego niezła kłótnia no ale i tak wyszła... zawsze można zagrozić że nie zapłaci sie za swoją połowę dopóki nie bedzie poprawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 14.07.2016 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 (edytowane) Po tym jak kuzyni potraktowali mnie i Mamę jednego jestem pewna - nie dam sobie wciśnąć częściowego przęsła przy mojej bramie choćby to miało odbyć się kosztem wielkiej awantury. Jeżeli nie zgodzą się na takie rozwiązanie zażądam wstrzymania stawiania ogrodzenia. Edytowane 14 Lipca 2016 przez mermaid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek.zoo 14.07.2016 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Po tym jak kuzyni potraktowali mnie i Mamę jednego jestem pewna - nie dam sobie wciśnąć częściowego przęsła przy mojej bramie choćby to miało odbyć się kosztem wielkiej awantury. Jeżeli nie zgodzą się na takie rozwiązanie zażądam wstrzymania stawiania ogrodzenia. Tylko nie bardzo rozumiem co oczekujesz? Ktos ma przemowic do rozsadku kuzynom? Sama musisz sie dogadac. To po pierwsze a po drugie jak dla mnie ogrodzenie z casto to pieniadze wyrzucone w bloto, sasiad ma i tak naprawde po 1,5roku nadaja sie do wymiany, odlazi fsrba i rdzewieja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 14.07.2016 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Dlatego byłam przeciwniczką stawiania ogrodzenia z marnych materiałów, by było taniej. Jak się nie ma dostatecznej ilości pieniędzy, to się nie robi takich inwestycji. Niestety, rodzina tego nie rozumie. Byle tanio, byle by było zrobione, bo ja tak chcę - takie jest ich rozumowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 14.07.2016 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Znalazłam rozwiązanie ! Zamiast bramy 3 metrowej zainstalować bramę 3,5 metrwą. Obcięte pprzęsło ma mieć 62 cm. Szersza brama dodaje nam 50 cm i zostaje 12 cm do zgubienia. Czy da się zgubić te centymetry przy osadzaniu pełnego przęsła graniczącego z bramą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cactus 14.07.2016 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Byłaś przeciwniczką a jednak sie zgodziłaś... bez twojej zgody i pieniędzy na pewno by nie zaczęli tej wymiany prawda? Raczej nie sfinansowaliby całości ? Skoro już zaczeliście robić to musicie to skonczyć. Jedynym wyjsciem jest chyba przeróbka tego przęśla tak żeby bylo symetryczne, czyli przespawanie bokow z obu stron.Trwałość oczywiście bedzie marna. Chyba już lepiej było kupić proste drutowe ocynkowane ogrodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 14.07.2016 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Rozważałam taką opcję, zaproponowałam, ale zamarzyło się kuzynom "bogate" ogrodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
norbert27 14.07.2016 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Rozumiem, że ta 3 m brama to dla Ciebie?? To nie lepiej zrobić na zamówienie bramy pod wymiar, parę złotych dołożysz ale nie będzie przycinania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 15.07.2016 04:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Tak, 3 metrowa brama ma być osadzona przy moim wjeździe. Gdy powiedziałam kuzynowi o tym, ze chce wymienić bramę na 3,5 metrowa to usłyszałam, ze nie jest to możliwe bo brama była już wcześniej zamontowana i nosi ślady użytkowania - jest brudna i porysowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 15.07.2016 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 kazać rozwalić i postawić na nowo. Przęsła z castoramy toteż nie najlepszy pomysł,delikatnie mówiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 15.07.2016 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Tak, 3 metrowa brama ma być osadzona przy moim wjeździe. Gdy powiedziałam kuzynowi o tym, ze chce wymienić bramę na 3,5 metrowa to usłyszałam, ze nie jest to możliwe bo brama była już wcześniej zamontowana i nosi ślady użytkowania - jest brudna i porysowana. teraz IMO możesz albo się przyzwyczaić albo zapłacić za nową bramę. . Podobne dylematy przezywałem. Zawsze kończyło się tą druga opcją. Choć bolało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mermaid 15.07.2016 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Gdyby moi kuzyni byli ludzmi dialogu, to fuszerka nie miałaby miejsca. Na moje słowa, że problem powstał w momencie nieprawidłowego osadzenia bramy i furtki po stronie Jego wjazdu,odpowiedział, że to nieprawda a problem tkwi w naszej działce, która jest narożna. I takie bzdety mówi człowiek wykształcony z tytułem inżyniera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cactus 15.07.2016 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 W waszej sytuacji skoro dzialka jest jakoś tam podzielona na długosci a nie po prostu wspólna, trzeba było się umówić że oni robią sobie swoją stronę swoja ekipą a wy swoją i każdy płaci za swoje. Jedyne co mogliście ustalić to typ ogrodzenia bo i tu jest spory spór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 15.07.2016 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Nie ma sensu rozwodzić się nad tym co było. To już wiadomo. Trzeba myśleć nad tym co będzie. Wstaw fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.