Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"ANDROMEDA I" - tymi ręcami w miarę umiejetności i czasu.


Recommended Posts

Jak powiesz "fundamentową" to nie zdziw sie jak zaproponują Ci papę 7,5mb za jedyne 150-280zł. Ja mam dobrą papę za ok 62zł za 7,5mb termozgrzewalną (chociaż jej nie zgrzewam). Miałem też taką zwykłą na tekturze i była bardzo słaba. Ta moja jest od swisspor pve250s40 czarna mamba i ją mogę polecić.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wstępnie coś o papach czytałem i tyle pamiętam, że te na tekturze nie są w ogóle przeznaczone do fundamentów. Po krótkim czasie tektura całkiem się degraduje i masa asfaltowa nie ma na czym trzymać spójności i kształtu.

 

Właśnie dziwiłem się dlaczego niektóre papy, chyba isopal, kosztują jakieś chore pieniądze, ale kto bogatemu zabroni? Zwłaszcza, że mam zamiar dać 2 warstwy. Tak sobie liczyłem (sketchup do takich rzeczy jak długość ścian czy powierzchniado ocieplenia jest zajebisty :cool:), że mam 70mb fundamentów do przykrycia. Mogę rolkę o szerokości 1m ciąć na trzy paski? Musi papa zwisać z brzegów? Jak nie to wystarczy 50mb papy o szer. 1m .

Edytowane przez ggdh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi papa zwisać z brzegów? Jak nie to wystarczy 50mb papy o szer. 1m .

 

Według starej technologii papa powinna na zakładkę wiązać się z izolacją poziomą na chudziaku, więc powinna przestawać jakieś 10-15cm do wewnątrz.

Tak się kiedyś robiło, z tym że jak się orientowałem papa nie ma dopuszczenia do stosowania wewnątrz......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - przecież pod ścianą (zwłaszcza pod oknami) dość blisko ściany będzie podłogówka, a ciągłe podgrzewanie takiej papy nie może pozostać bez wpływu na jej trwałość i nasze zdrowie. W paru poradnikach widziałem, że docina się prawie idealnie do szerokości ściany fundamentowej i o ile nikt nie zakwestionuje tego jakimś solidnym argumentem to właśnie tak zrobię.

 

I jeszcze aspekt techniczny: da się przeciąć całą rolkę na raz? Czy trzeba rozwinąć i ciąć pasy?

 

EDYTA:

 

Nie, nie myślałem o folii. KierBud odradzał, murarz odradzał. Kim ja jestem, żeby kwestionować ich rady? :yes:

Edytowane przez ggdh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem osobny wątek w "Fundamentach", ale nikt jeszcze nie odpowiedział, więc zapytam i tutaj:

 

 

 

Sprawa wygląda tak, że będę robił dwa dodatkowe słupy żelbetowe w ścianach, aby podeprzeć belkę biegnącą przez salon, która była oryginalnie podparta słupem na samych środku wspomnianego salonu. Belka oczywiście została przeprojektowana i odpowiednio zmodyfikowana.

KierBud powiedział, że damy 6x 16mm, ale trzeba je zakotwić w istniejącym fundamencie monolitycznym. I jak to zrobić? Pamiętam, że padła nazwa "kołki..." Będzie się to dało zrobić na jakąś zwyczajną kotwę chemiczną?

 

Bo widzę to tak:

 

1) wiercenie pod fi16 (jaka głębokość?),

2) wydmuchanie zmielonego betonu,

3) napuszczenie mazidła kotwiącego,

4) wciśnięcie pręta,

5) powtórzyć 6x dla każdego ze słupów.

 

Ktoś miał podobny problem i może się podzielić doświadczeniami?

 

 

 

Aha, taki słup w ścianie przewiązuje się z sąsiadującymi pustakami? Coś w rodzaju "drut fi12 co drugą warstwę pustaków"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną sytuację. Chciałem dodać 9 słupów żelbetowych do płyty, w której nie były wypuszczone startery. Konstruktor dał zalecenie, by użyć żywicy iniekcyjnej Hilti HIT-HY 200-A. Wierciłem dziury, czyściłem je, wpuszczałem żywicę i wciskałem pręty. Później kotwienie drutem chyba fi 6 w co 3-ej spoinie. Trzymało naprawdę mocno. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą folią może być lepiej niż z papą. Łatwiej ją połączyć z folią w podłodze...

 

Papy termozgrzewalnej, którą posiadałem nie było szans przeciąć,w całości. Rozwijałem sobie,rolki w ciepełku, docinałem, zwijałem ponownie i woziłem na budowę. Tą na tekturze oczywiście łatwo przetniesz w całości.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak będzie papa, za dużo osób odradza folie.

 

 

I jestem po spotkaniu z murarzami: będzie ich dwóch + dobiorą sobie pomocnika. Spisałem listę zakupów i pewnie jutro będę działał. Trochę lipa, że nie wiem do końca na kiedy będzie perlit, bo murarze są ostro nastawieni na przyszłą SOBOTĘ na rozpoczęcie roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałeś do tego wyciskarkę? Dedykowaną? Bo ta żywica wydaje się super mocna i bardzo chętnie bym ją zastosował - jest tanio na allegro. Ale co z aplikacją?

 

Z tego, co się orientowałem, to jest najczęściej rekomendowane rozwiązanie do wklejania prętów zbrojeniowych w konstrukcję. Przynajmniej tak wynika z rozmów z konstruktorami. :) Co do wyciskacza, to kupiłem Hilti HDM 330. Jakbyś był zainteresowany, to mogę odsprzedać w dobrej cenie. Użyta tylko raz do wklejenia 9-ciu słupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już za późno, bo muszę ogarnąć temat do soboty - wchodzą murarze. Ale z ciekawości to napisz mi na PW ile by taka przyjemność kosztowała i czy czasem nie masz jeszcze samych kotew (bo jakbym się decydował to nie miałbym czasu dokupić kotew z innego źródła).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karster, pytałeś czy wysyłają do Ciechocinka: masz bliżej do dużego zakładu w Bełchatowie. Poszukaj np. na Allegro. Mają perlit EP150 za ok 160zl/m3 o ile dobrze pamiętam. To sporo taniej niż ja kupiłem.

 

 

 

 

Dzisiaj przygotowałem fundamenty pod papę, którą też kupiłem. Cienką, bo 3mm, ale dam dwie warstwy :rolleyes:

 

Musiałem obciąć nadmiar ciągle wystającej folii budowlanej wywiniętej spod chudziaka i nadmiar folii kubełkowej, która przez zimę była wywinięta na fundament. Zostawiłem tak może po 4-8cm na styro fundamentowym i przymocowałem małymi gwoździami. Najwięcej mi czasu zeszło ze skuciem chudziaka, który napłynął na fundament przez przydeptaną folię.

 

Na jutro planuję papowanie i nasuwa się pytanie: czy fundament musi być absolutnie suchy i wylizany do czysta? Wystarczy jak dobrze go zmiotę sztywną szczotką, aby ruszyć piasek / paprochy? Dzisiaj padało w nocy, przez dzień przechodziły mżawki, na noc niby prognozują pogodnie i jutro ma być całkiem OK (10C i bez deszczu).

Edytowane przez ggdh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nikt nic nie odpowiedział, nie pozostało mi nic innego niż tylko spróbować. Na początku, jak jeszcze fundamenty były mokre to szło nam (brat wspomógł) dość opornie, ale to również przez brak doświadczenia. Po jakimś czasie wyszło słońce i ogarnęliśmy co i jak. Kupiłem papę 3mm i kleiliśmy dwie warstwy na zakładkę. Moim zdaniem, jak na pierwszy raz, wyszło całkiem nieźle :rolleyes:

 

 

ScJc6XdF6D2gsf9jsWMx5uvVPxt9Si5jhOn_ESNkOOPhIXh43ln2eJJ7UCgtPDHUoBdSztvMm8mXVLrwHP7z7nVOMCnlO4zqc31qgGeMpAi-UYjptPuelJjPjlOCii_GqPGrpLc4dRE0VtSELv7S9BZ73BXwuqc521FO5UUgCVycN8NB7tmMHoiLtqhWVdWXuIAM0kW--9a5svrGVp-d0OHEyoumx_ciDspjGRfpFb0ROUfDXmD-Shcc5mFCRY4Jl1QDl6pMuD8vALoLGg1lQCoNTD81_YVQ5qaAPDb06Sg8UQwGHj9pCiJ2iFpj9kE9qosJ5wnpqFmAroBSD71NfMjUNAgTEmx5n4o1fwBV_0Tz3HLxjw5iYtHgADThdJ0Daw7ghKANEsCpRZK77-ei6Qz0sIWRX7RhWa516ZdSKBYnei8QQ1FfKqTFO3BuSUi1iTVg6W0RdBM2lF7r0wW8VThJYq07mSrLdBSAwzo9t6xvf49fHYjWI2QbjG-kqRz8PixQI3a3lP9HpR9dYuUlNbkSIk2vAhvGC_Js_F27aKATf64qm1TZHY3wjOM_rWOkcvIUm-l6FbARig3MP55dXsIyl3D4icjJXFyYXwRCbfojTBJ2-Uuf=w810-h1080-no

 

Tu oklejony komin:

 

_X12doRC11ccwiFuWqJBo5BSbsZXQom4D1xid2li_e4t9ymmjwcJnMWAndjzPAoL2jUbrYblT3XStpVTrHcfI5qIkV2QKNV7qBGF1D8AaUqN8lqkmZCPnJ4khPYjRW-p8rWZn5yGHVpG7yTbbgAkuAUERytqcHwCSsJSRP4HPs7LijrQbcSb4Cs2loFqsflrTTGEXbNuuorAJbfeLAgjr1E6f940hZHKFxZMazYRSep61JjuHj7RFihN2uU1b6jqgtNj91egMOHATmkwVnmiJLof8Xe6oVDlTp-tWDXh0Tp9UxgXt2ZDwAYVr4qKLLUEBgErtgJ7EMOtksw0o2WhGjXE5wTqSdGY1Fl33ho9toRev8atfoNNt_w8Fe3Q3albViFDloe51CAbP84CG6GQ0kBQe00i0crICWcv21tV7mCrvC4rag8XCoa6zAclTBlGLJRev1SzXlWqE4lUfcjUSk-PXCC9m-8vLraYLWPGreIhBggFXdJWkGGx3_r4TNx8wZW6EHnOyKZc9OJ35D-nZK2enfryRSlQR3PTnXLwKVklr0hRVm7fJkSSIlcaDCDH56jUjfXrZPlhVlMz0SMRX8-cOG3prG25fuRcFTkp4LwUUzVvtp1A=w810-h1080-no

 

 

Kilka spostrzeżeń:

 

- folia spod chudziaka musi być dokładnie wycięta, inaczej się zapala praktycznie od razu (co nie dziwne chyba ;))

- dylatacja wokoło chudziaka miejscami się stopiła, bo ogrzewaliśmy papę za bardzo z góry. Jak już zajarzyliśmy, że palnik powinien być prawie poziomo (eh, moje plecy...) to nie dość, że lepiej topiło asfalt na papie, to jeszcze płomień napierniczał na boki, lekko tylko omiatając styro.

- cięcie papy okazało się prostsze niż sądziłem. Oczywiście całej rolki nie ma co męczyć - rozwinęliśmy na asfalcie (bo na działce nie mam 10m równej i czystej powierzchni ;)), posypką w dół, zaznaczyliśmy szerokość pasów i z wykorzystaniem "pasków" asfaltu na papier dało się te 10m przeciąć bez odrywania noża. Nóż zwykły za 3PLN z wymiennymi ostrzami jest w zupełności wystarczający (piszę to mając wyłącznie doświadczenie z papą o gr. 3mm).

- folia kubełkowa nie jest jak styro i sama nie gaśnie :no:

 

 

aQDL82u6GwDJq6x1ZHq9B7ayM8hPT0vuUEPSjr9SICfkqqoKQ1mxWqlqOoDQDdx4XQzhherWBcYyqB0VUwpE_c_gIKnIo4BvRiVPrxNfwt7jjiYM7c21QBuszgIz5ubvk68Xg6gZQj0J7Vj7-pWE57brlnOSt4jLQX_Wnej4vM-uZuiBvrt4JRe2ggEK563BJLS3EF4171CtxSQ9OOtTz73Uf9Gnlv3yRXR-nvnTjcRleokviS2-ociP26R7pXATRO8JB-JnlAdXBDs23O9r6IPPoPTk7qScOHNGg8IqT-dFDokBwVWZgs-PLZ2ch8PFnQuaRmQKL9O66Y7Y5dxlR4S7XUe7Gx-qCzYuXGesaDEV6ZNle_MLYD6iRE6vns91k434r4buE9v1x6u0mgfjL1CUoMWxy-stpAVcy5nGuZb_MyffXEikfds_b25ujkgYfd7E99m5SYf4dv0HfIMYb1Qxp4p7IpayN2hvJLFwlEf8pXI2DEYxeO-mx3slHv6ZHVr1uzzJwBt7VXkVnCq-axYMTDg11IdIdq59heQzCPNZZHRq0qMyf3brZURnYizcOAogcAN2GUhYKgGbvmppq4kTJbZOSqoUluAlpfulAxro50vz3PrP=w810-h1080-no

 

 

Z tych fajnych spraw:

- kupiłem paletę cegieł pełnych i cementu, "dwójki", bo taką sobie zażyczyli murarze. Mam jeszcze kupić plastyfikator, ale nie wiem jaki. Coś mówili, że nie "biały", ale żółty albo czerwony. KTOŚ COŚ WIE?

- chłopaki skręcili mi skrzynkę z licznikiem i ESem i będę ciągnął prąd od mojego ulubionego i jedynego sąsiada. Trzeba będzie CAŁE 20m kabla zużyć :rolleyes:

 

 

I teraz trochę LIPY:

- zamówiona betoniarka będzie gotowa za 2-3 tygodnie = anulowanie zamówienia

- perlit, zamówiony 2.03 z informacją, że niby na realizację zamówienia mają 2 tygodnie, ale z zapewnieniem, że w tydzień się uwiną, będzie MOŻE w poniedziałek 13.03. Fajnie, bo mam na sobotę murarzy umówionych i wątpię czy będą zachwyceni jak powiem, że jak chcą murować to tylko pierwszą warstwę i do domu. Ktoś zna jakieś szamańskie metody na przywołanie DESZCZU? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam lepszy sposób. Olej tech perlitycznych krętaczy, naruchaj jakiegoś sprintera, albo innego dostawczaka i jedź do Bełchatowa, czy tam gdzie to dają. Daleko nie ma, a na różnicy w cenie kurs się odrobi. Możesz też stanąć nad brzegiem tego wyrobiska i wypalić cygara, albo zwyczajnie z piec minut pokręcić głową i wybałuszyć gały, to będziesz miał i wycieczkę krajoznawczą zaliczoną, więc i coś dla ducha i dla portfela.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...