ggdh 07.04.2017 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2017 Zleciał kolejny tydzień. Za dużo NUDY to tym razem nie miałem: Mam wymurowany parter wraz ze ściankami działowymi. Jeden babol, który się pojawił to nadproże nad najszerszym oknem. Kupiłem L-ki i przy tej długości (330cm) są one szerokie i zajęły całą szerokość muru. Trudno, jakoś to będę musiał przeżyć. Na zdjęciach otwory okienne nie są obrobione od dołu na ostateczną wysokość i wydają się smukłe. Po skończeniu będzie 157x150 (WxS), aby zmieścił się ciepły parapet. Żeby nie było, że sobie bajdurzyłem z tym perlitem: Jakby czasem komuś przyszło do głowy zasypywać pustaki, to ŻADNE wiaderka, łopatki, szufelki. Trzeba zbić sobie skrzynkę o szerokości muru i długości pojedynczego pustaka. Jedna z desek "po długości" 2cm dłuższa, aby zaparła się o mur i możesz sobie suwać skrzynkę z pustaka na pustak bez odrywania (bo jak oderwiesz to później siedzisz i zbierasz perlit...). Ogólnie robota fajna i lekka. No i tak sobie leci ten czas: trochę doglądania budowy, zmienianie pieluch, pracy... Tak sobie ostatnio przypomniałem, jak uważałem, że mam płytko wodę gruntową... Aż na jednej z robót było tak (50-60cm): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 08.04.2017 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 Cicho było aż tu nagle strzał i buch, parter gotowy kurde juz sie swojego murowania doczekać nie mogę. Jakiej firmy masz ceramikę? Ja mam mieć porotherm dryfix i sprzedawcy nie mają pustaków uzupełniających. Widzę, że u siebie masz nimi ładnie okna wykonane. Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 08.04.2017 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 (edytowane) Ceramika to Owczary Termoton 25cm. A jeżeli chodzi o "pustaki uzupełniające" to zaglądnij do postu #266 Co do murowania samemu to dopiero teraz widzę ile to jest naprawdę CIĘŻKIEJ roboty fizycznej. Muszę przyznać, że przy moim zdrowiu (głównie stawy) to prawie na pewno bym nie podołał Edytowane 10 Kwietnia 2017 przez ggdh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 08.04.2017 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 Żeby nie było, że sobie bajdurzyłem z tym perlitem: Właśnie w bociankach wczoraj mieliśmy "rozkminkę" czy robić to czy nie robić... Ja mam w planach operację z perlitem zasypanym w porotermie (w pierwszej warstwie) wykonywać w czerwcu/lipcu br. Źródełko piękne jest, nic tylko siorbać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 08.04.2017 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 Znalazłem ten post, potem wróciłem do ostatniego zdjęcia i je powiększyłem... spoko, czyli też tak będę miał. Nie strasz mnie z tą ciężką robotą. Wybudowałem fundamenty (murarz pomagał 3dni, zrobił ok500sztuk a było ponad 1200- blisko 1300sztuk), ciągle wierzę, że dam radę i że nie będzie tak ciężko a to już jakoś po świętach się przekonam czy ciężko czy nie na moje możliwości. Jaka jest o piła, gdzie kupiłeś? Chodzi mi o brzeszczot, będzie pasował do makity? Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 08.04.2017 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 BTW @gghd Murarze używali u Ciebie skrzynki murarskiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 08.04.2017 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 (edytowane) karster, na allegro ZNACZNIE taniej niż tutaj Szczerze? Nie wiem w jakim jest stanie po całym parterze, ale nie narzekali, więc chyba dalej jest ok. Myjk, nie, używali kielni EDYTA: Jeszcze wracając do piły to na początku byłem sceptyczny, bo "przecież krótkim brzeszczotem to najwyżej do poły pustaka dojdzie". Zapuściłem i przeciąłem pustak w ciągu może 20s. Co by tu jeszcze... rusztowania: miałem wziąć z firmy, bo niby trochę zostało po poprzedniej działalności Teścia (elewacje), ale się okazało, że jest kilka ramek na krzyż. OLX wspomógł mnie ogłoszeniem: rusztowania krakowskie po 2zł/dobę/ramkę. 5 dób = 250zł, bo wziąłem 24szt. I tak sobie gdybam, że prawdziwi samorobiący, a nie podróbki jak ja muszą przekalkulować zakup, bo przy 2zł/dobę po 20 dniach wynajmu wychodzi koszt zakupu kratki rusztowania. PRZEMYŚLCIE. Edytowane 10 Kwietnia 2017 przez ggdh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 08.04.2017 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 Sa moce przerobowe to i robota idzie jak z bicza strzelił BTW: ciekaw jestem termowizji takiej ściany z perlitem i bez... jedna obok drugiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 08.04.2017 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 U mnie nie będzie ten pomiar miarodajny, bo zasypana jest warstwa z założenia najzimniejsza. Ale może po skończeniu chałupy pokuszę się o pomiary... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 11.04.2017 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2017 WRE! Na tym ostatnim zdjęciu jest szalunek na "beleczkę" w salonie, która będzie przenosiła od całej cholery obciążeń. Dlatego, aby spać spokojnie, zarówno ja jak i KierBud, postanowiliśmy dać w niej w sumie 11 prętów Ø16 i rozciągnąć ją do 45cm wysokości. Będzie 20cm wystawać z sufitu, ale w porównaniu do perspektywy słupa na wprost drzwi na taras, "bierę na klatę" bez zająknięcia Po rozrysowaniu pozostałych belek będę musiał chyba dokupić tych Ø16. Jutro przyjeżdżają Ackermany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 12.04.2017 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2017 No jak ekipa muruje to efekty bywają błyskawiczne jak u Ciebie Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 12.04.2017 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2017 Zdecydowanie łatwiej zamaskować taką większą beleczkę niż załatać dziurę po zawalonym suficie gdyby beleczka była za cienka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 14.04.2017 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2017 No i trzeba było jechać i dokupić pół palety Ackermanów, ostatecznie wejdzie około 1780szt., głównie dlatego, że postanowiłem nad wyjściem na taras dać strop jak wszędzie indziej, a nie płytę żelbetową, która byłaby zimniejsza: Obgadaliśmy z kumplem co i jak z WM i zaznaczyłem gdzie trzeba będzie wyjąć pustaki. Dam tam skrzynki 14x14cm, nie chce mi się kombinować z rurą kanalizacyjną. Ano właśnie: kanalizacja. A właściwie wszystko inne, co będzie przechodzić przez strop. Na co mam zrobić przepusty, a pod co będzie można bez komplikacji kuć / wiercić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 14.04.2017 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2017 Pomyśleć, że już jesteś tak daleko, ja dziś wylałem chudego jednocześnie uroczyście zakończyłem SZ. jak zwykle było tragicznie ale betonu nie brakło. Również deszczu nie brakowało... Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 14.04.2017 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2017 Pogratulować! Mogło być pod górkę, ale kolejny ptaszek w harmonogramie postawiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 17.04.2017 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2017 Postępy, postępy: Większość wieńca jest już zrobione, pozostało jeszcze zaszalować otwór na schody - postanowiłem, że nie będę robił schodów żelbetowych, a drewniane. Będzie lepiej się komponować w salonie, gdzie po wejściu będzie widać duże okno nieprzysłonięte klockiem w postaci schodów. Główna belka jednak będzie miała 13 prętów 16mm, a nie 11 jak wcześniej pisałem Pogoda się ciut pogorszyła - w nocy było -4C jutro ma padać cały dzień, a miało być kończone zbrojenie i szalowanie (jeszcze został jeden słup). Przed świętami umawialiśmy się na środę na zalewanie, ale chyba nic z tego. Czas pokaże... I tak jestem bardzo zadowolony z tempa. Będę w tym tygodniu dzwonił do ekipy od dachu i może coś ustalimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 22.04.2017 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Mam strop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 23.04.2017 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 Mam strop Nie wierzę, pokaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 23.04.2017 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 Zaczęło się w sobotę o 10, ale zanim to: - 14:00 piątek. Dzwonię do KierBuda, żeby mi odebrał zbrojenie stropu. Przyjeżdża. Wszystko gra, ale lepiej jak dołożę po 1m szpilce co drugie żebro, podwieszoną pod górnymi prętami belki wieńca, aby mi nie robiła się rysa na łączeniu ściana / strop. No dobra, policzyłem: 50szt po 1m każda. No OK, przeżyję. - o 15.15 w piątek dzwonią do mnie, że nie ma prętów na trzpienie. No weź kup i jutro rano się zrobi. Dobra, jadę. Mały pierdkiem podjeżdżam pod skład stali, jest 15:30, a gość mi mówi, że do 16 czynne. No to w te pędy po IVECO i udało się. No ale sobie kalkuluję: podniosę trochę kolankową to dojdzie trzpieni. Siadłem, policzyłem, wyszło mi, że będzie ich 17. 17x4=68 prętów po około 180cm (z naddatkiem). Do tego 50szt po 1m. Przeca oni będą to całe dopołudnie docinać, a gruszka umówiona na 10:00. Do nocy ciąłem na firmie, ale na rano było wszystko gotowe: - 7:00 rano zaczynamy. Chwalą, że dobrze, że pociąłem, bo na pewno by nie dali rady. NO KURKA DOBRZE, ŻE MI POWIEDZIELI Szast prast ostatni trzpień i szpilka włożone jak podjeżdżała: Nówka cycuś glancuś. Przywieźli wibrator, tak jak prosiłem. Za chwilę podjechała druga, bo zamówiłem 18m3. Wszystko szło OK, najpierw wieńce, belki, betonem gęstszym, wszędzie wibrator. Potem wibrator się spalił przed zalaniem ostatniego słupa. NO KURKA MAĆ! - Macie drugi? - Yyyy nie, bo wozimy tylko w pompach. - To dzwońcie, żeby zaraz przywieźli! - Yyyyy aaaale w firmie to nikogo nie ma, bo sobota. - NO JAJA JAKIEŚ? Ekipa bardzo się nie przejęła. Pręt, zaostrzona tyczka. 10 minut zamiast 3 nad słupem i sobie poradzili. A jak sobie poradzili to okaże się po zdjęciu szalunku No i jeszcze przy drugim słupie podczas wibrowania wtopa, dość poważna, ale też jakoś bardzo na ekipie wrażenia nie zrobiła: Prawie tam padłem na zawał jak mi o tym powiedzieli, a akurat gadałem z sąsiadem. Odeszła jedna strona szalunku i wylało się bokiem. Zanim się samo nie uszczelniło to tyle poszło betonu (nieważne), ale słup po związaniu będzie wypukły. Usłyszałem, że takie rzeczy się zdarzają i nie ma się co przejmować. Bez problemów to wyrównają, bo to tylko beton - zbrojenie nietknięte, bo żeby ruszyć 6x16mm ze strzemionami co 15cm to trzeba trochę więcej złośliwości losu Efekt końcowy jest taki: Tak sobie kalkuluję, że ta sobota mnie będzie kosztowała jakieś 2.5 roku życia. Pewnie na dniach do reszta stracę i tak już rzadkie włosy. No ale sam chciałem się budować, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 23.04.2017 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 ta sobota mnie będzie kosztowała jakieś 2.5 roku życia Ehhh, drogo no ale skąd ja to znam. Jestem o dosłownie o strop niżej Jutro przyjechać mają pustaki ceramiczne a tu cały dzień pada - tzn nie cały, od 15 - wcześniej byłem na działce i pięknie obeschła ziemia myślę, spokojnie transport wjedzie blisko i rozładuje towar na płytę by nie nosić a tu proszę, znowu błoto będzie więc będzie się nosić 20 metrów tą ceramikę. U siebie na razie lałem dwa razy beton i dwa razy była taka skur*ysyńska pogoda, że ręce opadają Ani lania ław ani lania chudego pod podłogi miło nie wspominam i chętnie o tym zapomnę Gratuluję stropu, na zdjęciach wygląda na ogromny. Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.