tabi88 21.11.2017 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 A mozeco to wcale nie jest jakoś dużo tych skroplin? Moze duze wiadro podstawisz i raz w roku je wymienisz albo latem odparuje samo? Chyba jednak jest sporo tych skroplin. Rozwiązanie z wiadrem miałem tymczasowo, aż nie ogarnąłem tego jak trzeba. Tak na oko to wychodzi 2 litry dziennie, ale jest to mocno uzależnione od pogody i różnicy temperatur na wymiennik, wielkości przepływów itp. IMO jako rozwiązanie na stałe jest to nie do przyjęcia. A co jak zamarzną? Hmm... można ocieplić reku, ale już wyprowadzenie skroplin do pionu kanalizacyjnego może być problemem, bo to będzie kilka metrów węża. Kilka metrów węża to nie problem dla takiej pompki, chyba, że trzeba by pompować mocno "do góry" (np. 2m) ale jak większość w poziomie lub ze spadkiem to pikuś. Pompkę trzeba zabezpieczyć tak samo jak rekuperator (w jednej obudowie z K-G i wełny??) - wężyk jak będzie prowadzony ze spadkiem też nie powinien zamarzać, jakby coś zawsze można ogacić go pianką. Widziałem takie rozwiązanie, że na nieużytkowym, nieogrzewanym, nieocieplonym poddaszu było wydzielone pomieszczenie 2x2m (zabudowa z KG, wełna pomiędzy profile, 6cm), zwykłe drzwi i tam był umieszczony rekuperator. Nic nie zamarzało (kilka zim już przeszło). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 21.11.2017 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 A ja właśnie postawawiłem na strychu reku, które pierwotnie miało stać w pom.gosp. Między krokwiami mam wełnę 10cm. Na reku, który zrobiony jest z Xps 5cm rzucę jeszcze wełnę 15cm. Rurka ze skroplinami będzie leżała na suficie podwieszanym przykryta ociepleniem. Też będzie kilka metrów i przeszło mi przez głowę czy nie podłaczyć się do arota który wychodzi pod opaską przeciwwysadzinową za domem Na razie arot bez przeznaczenia tzn nie wykorzystywany. Może kiedyś piszczę nim pexa z wodą do ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 22.11.2017 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 Wygląda na to, że znalazłem hydraulika bierze 100PLN/punkt, z tym, że punktem dla niego jest urządzenie, więc za wannę bierze 100, a nie 200 (woda+kanaliza). Dobra to cena? W zaprzyjaźnionym sklepie hydraulicznym mi go doradzili i po oglądnięciu domu i tego co sobie zażyczyłem stwierdził, że w sumie to nie mam jakichś bardzo udziwnionych wymagań Poza tym usłyszałem kilka rzeczy, nad którymi muszę się zastanowić, bo to jednak praktyk: - zasugerował, że po elektryce powinienem robić tynki, a nie hydraulikę i podłogówkę / wylewki jak do tej pory planowałem, - przy takiej powierzchni jak u mnie (2x115m2) powinienem mieć więcej krótszych obwodów podłogówki - 12 na każdą kondygnację to minimum, ale on by sugerował 14, aby obwody miały po ok 80mb, - jaka by pompka obiegowa w PCi nie była, to tyle obwodów nie ogarnie, więc powinienem jednak dać grupy pompowe na rozdzielaczach, - odpowietrzenie w kuchni odpływu powinienem zrobić, bo o ile na początku zawór napowietrzający będzie działał to ostatecznie w końcu i tak zacznie pod zlewem śmierdzieć - zasugerował wyprowadzenie rurki w styro po ścianie i kratkę pod podbitką. Jakieś sugestie / przemyślenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 22.11.2017 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 Z czego rury kladziesz? 100 zl za punkt/ urzadzenie to fajna cena. Jak gość robi dobrze to ja tez chce. U mnie na 90% pe zgrzewane z kan'a. PozdrawiamKarol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 22.11.2017 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 A jaka średnicę tej rurki od zlewu sugeruje? Też u siebie będę miał z tym problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 22.11.2017 23:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 Odpływ to 50mm, więc odpowietrzenie na pewnie nie większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 22.11.2017 23:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 A co do rur to jeszcze nie podjąłem decyzji, bo w ogóle się tym nie zainteresowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.11.2017 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 (edytowane) Poza tym usłyszałem kilka rzeczy, nad którymi muszę się zastanowić, bo to jednak praktyk: - zasugerował, że po elektryce powinienem robić tynki, a nie hydraulikę i podłogówkę / wylewki jak do tej pory planowałem, - przy takiej powierzchni jak u mnie (2x115m2) powinienem mieć więcej krótszych obwodów podłogówki - 12 na każdą kondygnację to minimum, ale on by sugerował 14, aby obwody miały po ok 80mb, - jaka by pompka obiegowa w PCi nie była, to tyle obwodów nie ogarnie, więc powinienem jednak dać grupy pompowe na rozdzielaczach, Jakieś sugestie / przemyślenia? Mam wątpliwosci czy fakt ze praktyk oznacza ze zna sie na tym. Jezeli chodzi o kolejnosc to ja zalecam i bardzo czesto do tego sie inwestorzy stosują aby wszelkie instalacje wykonywac przed tynkami tzn. wm, wod-kan podłogówkę i oc. Oczywiscie zwolennicy tynkowania przed tez mają swoje zdanie ale wiecej zalet ma jednak tynkowanie po. Jezeli chodzi o ilosc i długosc petli to to powinno wynikac z projektu podłogówki wynikajacego z obliczen ozc, jezeli go nie ma (a tak jest najczesciej) praktyka pokazuje ze hydraulicy daja rozstaw co 10 cm, co do max dlugosci to nie powinno sie przekraczac 100 mb (petla + dobieg) Kolejna watpliwosc co do fachowosci owego hydraulika to calkowita nieznajomosc wydajnosci pomp obiegowych stosowanych w PCI. Dodawanie grup pompowych w rozdzielaczach bez conajmniej sprzegła lub stosownych obliczen hydraulicznych nie ma sensu. Ja wstrzymałbym sie z peanami na temat fachowosci tego praktyka do czasu uruchomienia i przetestowania systemu grzewczego. Nawet jezeli bedzie wszystko daiałalo nie oznacza to nie mozna było to zoptymalizowac pod wzgledem technicznym i finansowym. Edytowane 23 Listopada 2017 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 23.11.2017 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Popieram asolta jednak co do kolejności mam inne zdanie Pompka w PC oczywiście da tutaj radę ewentualnie będzie trzeba wymienić na mocniejszą i tyle a takie zespoły pompowe niepotrzebnie tylko wprowadzają zament w obieg - to tak wg mnie. 100 zł za punkt jeżeli masz np 4pkt w łazience, jakaś pralka i kuchnia to tanio. Jak Wyjdzie Ci nawet 1500 zł za robocizne to bierz gościa, ale Ty mu mów co ma robić a nie on Tobie co będzie robił. BTW ja do zlewu mam fi20 PP-R i żadnych napowietrzeń do kanalizy, nie wiem jak on to rozkminił że co tam będzie śmierdzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 23.11.2017 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 A ja właśnie zrezygnowałam z odpowietrzenia w kuchni. Też miałam w projekcie odpowietrzenie wyprowadzone po zewnętrznej ścianie. Analizowałam konieczność tej rury z hydraulikami i stwierdzili, że w moim przypadku możemy sobie tę rurę darować. Mam odpowietrzenie wyprowadzone ponad dach w centralnej części domu i podobno powinno wystarczyć. Zaworów napowietrzających też nie przewiduję Ale gdyby zaszła taka konieczność, to zawsze można taki zawór zainstalować. W ogóle mnie ten problem nie zajmuje W obecnym domu nie mamy żadnych zaworów, żadnych odpowietrzeń i fakt, że efekt bulgotania pojawia się czasem w różnych miejscach, ale ze zlewu w kuchni nigdy nie czułam nieprzyjemnych zapachów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 23.11.2017 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Mam wątpliwosci czy fakt ze praktyk oznacza ze zna sie na tym. Bo to jest jego praktyka, niekoniecznie prawidłowa na to wygląda I jakie zalety ma tynkowanie po? Podejścia wodne i tak zazwyczaj są zakryte czy to glazurą czy meblami w kuchni, więc nie musi to być wymuskane na pupkę niemowlaka. Jedyne co mi przychodzi do głowy to estetyczne wykończenie połączenia podłogi ze ścianami i może dogrzewanie tynków wtedy już istniejącym systemem ogrzewania. Co do projektu podłogówki to się waham, bo kwota jaką mi zaproponowałeś to trochę jednak sporo. Ile by zeszło z jego przygotowaniem? BTW ja do zlewu mam fi20 PP-R i żadnych napowietrzeń do kanalizy, nie wiem jak on to rozkminił że co tam będzie śmierdzieć? A jaki masz układ pomieszczeń? Bo u mnie kuchnia jest na samym końcu, gdzie wcześniej są dwa piony Φ110 kibelkowe. Boję się, że jednak będzie mi z tego mikro syfonu pod zlewem wysysać wodę = smród. Mieszkając w Germanii mieliśmy śpiewający zlew i wolelibyśmy teraz tego uniknąć. Coś trzeba będzie postanowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.11.2017 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 (edytowane) Bo to jest jego praktyka, niekoniecznie prawidłowa na to wygląda I jakie zalety ma tynkowanie po? Podejścia wodne i tak zazwyczaj są zakryte czy to glazurą czy meblami w kuchni, więc nie musi to być wymuskane na pupkę niemowlaka. Jedyne co mi przychodzi do głowy to estetyczne wykończenie połączenia podłogi ze ścianami i może dogrzewanie tynków wtedy już istniejącym systemem ogrzewania. Co do projektu podłogówki to się waham, bo kwota jaką mi zaproponowałeś to trochę jednak sporo. Ile by zeszło z jego przygotowaniem? Jakie zalety przed (tynkowaniem)? 1) wylewka dluzej schnie naturalnie, mniejszy koszt wygrzewania, brak przestoju na naturalne schniecie wylewek (jak sie komus bardzo spieszy z budową) 2) brak uszkodzen instalacji elektrycznej, cala instalacja jest widoczna a ewentualne uszkodzenia/zmiany trasy peszli i przewodow łatwiejsze do wykonania, dodatkowo mozliwe przeróbki instalacji do sterowania temperaturą i cyrkulacją cwu bez koniecznosci powtórnego kucia tynków. 3) brak koniecznosci dodatkowego zatynkowania przekuc i bruzd, przepustów pd wm, oc, co i wod-kan 4) brak koniecznosci czyszczenia chudziaków i stropów z zaprawy po tynkowaniu. 5) mozliwosc uruchomienia systemy grzewczego tuz po tynkowaniu Moze jeszcze ktos dopowie. Odnosnie projektu termin do 2 tygodni. Edytowane 23 Listopada 2017 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 23.11.2017 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Pogubiłem się, to w końcu co zalecasz Asolt, jaką kolejność. Pytam serio bo chyba mi coś umknęło albo nie zrozumiałem. Jaką kolejność prac zalecasz? Tynki po posadzkach? I do teko taki punkt jak np 4? 4) brak koniecznosci czyszczenia chudziaków i stropów z zaprawy po tynkowaniu. A konieczności czyszczenia wylewek po tynkach to już nie ma? Przy okazji z gwarancją śladów bo nie ma szans tego wyczyścić. Tynkarz, z którym się umówiłem powiedział że nie ma problemu, wszystko da się zrobić i mieli już przeróżne budowy ale najbardziej 'naturalna' kolejność jest taka (i to potwierdza znaczna większość osób) - elektryka - piony kanalizacyjne ewentualne podejścia wod-kanu -tynki _____________ -dokończenie wod-kanu - instalacje CO (czyli podłogówka jak wiadomo, grzejników już się nie używa) - wylewki Zaznaczę, że obecnie ta firma w 90% robi tynki gipsowe, które są zdecydowanie mniej grymaśne podczas schnięcia. Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.11.2017 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Pogubiłem się, to w końcu co zalecasz Asolt, jaką kolejność. Pytam serio bo chyba mi coś umknęło albo nie zrozumiałem. Jaką kolejność prac zalecasz? Tynki po posadzkach? I do teko taki punkt jak np 4? A konieczności czyszczenia wylewek po tynkach to już nie ma? Przy okazji z gwarancją śladów bo nie ma szans tego wyczyścić. Tynkarz, z którym się umówiłem powiedział że nie ma problemu, wszystko da się zrobić i mieli już przeróżne budowy ale najbardziej 'naturalna' kolejność jest taka (i to potwierdza znaczna większość osób) - elektryka - piony kanalizacyjne ewentualne podejścia wod-kanu -tynki _____________ -dokończenie wod-kanu - instalacje CO (czyli podłogówka jak wiadomo, grzejników już się nie używa) - wylewki Zaznaczę, że obecnie ta firma w 90% robi tynki gipsowe, które są zdecydowanie mniej grymaśne podczas schnięcia. Pozdrawiam Karol Co nie rozumiesz, jezeli chodzi o pkt. 4 to w przypadku wczesniejszych tynków trzeba po nich czyscic posadzke do uzłozenia styropianu, gdy tynki są po wylewce to zakladamy folie (mocniejsze) i czyscic wylewek juz nie trzeba, co w tym niezrozumiałe. Co do tzw naturalnej kolejnosc wykonywania robót to nie jest ona dogmatem, polecam to wielu inwestorom, wykonujemy wiele instalacji i nigdy nie miałem przypadku aby inwestor skarzył sie za ta kolejniosc jest nieprawidłowa lub naraziła go na straty lub spowodowała przesuniecia terminowe kolejnych robót. Wrecz przeciwnie, mozliwosc szybszego uruchomienia ogrzewania powoduje ze termin zakonczenia robót wykonczeniowych sie skraca. Ja wiem jest w tej dziedzinie opór wynikajacych z dawnych przyzwyczajeń, czesc fachowców ani mysli zmienic swoj tok myslenia i dlatego odpowiedz jest zawsze na nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 23.11.2017 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 asolt, sprawdź @. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.11.2017 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 asolt, sprawdź @. sprawdziłem prosze zadzwonic to omówie szczegolowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 23.11.2017 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Przy kolejności pierwsze podłogi/potem tynki jest jeszcze jedna uciążliwość ale to wyłącznie po stronie tynkarzy - gorzej im się równa tynk długą łatą. Skoro jest im ciężej to i łatwiej zrobić mniej estetyczną scianę, prawda? PS. Osobiscie chciałbym miec pierwsze posadzki, często podziwiam filmy na yt lclatos czy jakos tak. Robią chlopaki piękną robotę ale nawet nie pytam o cene! PozdrawiamKarol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.11.2017 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 Przy kolejności pierwsze podłogi/potem tynki jest jeszcze jedna uciążliwość ale to wyłącznie po stronie tynkarzy - gorzej im się równa tynk długą łatą. Skoro jest im ciężej to i łatwiej zrobić mniej estetyczną scianę, prawda? PS. Osobiscie chciałbym miec pierwsze posadzki, często podziwiam filmy na yt lclatos czy jakos tak. Robią chlopaki piękną robotę ale nawet nie pytam o cene! Pozdrawiam Karol Gdybym uzalezniał wykonanie kolejnych instalacji od trudnosci wynikajacych z niedokladnosci czy tez faktu ze poprzednicy ułatwili sobie zycie idąc po najmniejszej linii oporu ze swoimi robotami to nie wszedłbym na zadną budowę. Narzekanie to nasza narodowa cecha, ale takie jest zycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 23.11.2017 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 U mnie tynki były robione po posadzkach I po wszystkich instalacjach. Nie wyobrażam sobie robić przekuć w ścianach, czy bruzd na rury OC, po tynkach Wszystkie instalacje, które idą po ścianach (czy w ścianach) są przykryte tynkiem. Ja mam wiele etapów robionych nie po kolei, dostosowanych do terminów ekip i wykonywanych pod presją szybkiego zakończenia budowy. Jednak tę kolejność, dotyczącą wszelkich instalacji i tynków uważam za prawidłową. Fakt, że posadzki wymagają czyszczenia, ale zaraz odpalam ogrzewanie, które pomoże w suszeniu tynków. Patrząc na moją biedną płytę fundamentową, zachlapaną obrzutką, czy tynkiem, pytałam ekipę, czemu nie stosują folii na posadzki, zamiast później skrobać ten cały bałagan. Odpowiedź prosta Pozabijaliby się na mokrej folii. Próbowali tak pracować, ale woda i placki tynku na podłodze pokrytej folią, mogą być zagrożeniem zdrowia i życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 23.11.2017 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2017 A wyczyszczenie wylewki z placków tynku to jest jakiś problem? Czy wystarczy zdrapać i... tyle. Bo może niepotrzebnie demonizujemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.