uciu 13.04.2017 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2017 piaskiem na pewno bedzie obsypane ale na razie, z racji "luzów" w robocie chciałem zrobić opaske na gotowo i burty klejem i siatką przejechać, dlatego wypadałoby wcześniej zakołkować Lanie było kontrolowane laserem:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 18.04.2017 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2017 Nudy, nic sie nie dzieje..śnieg sypie, zimnoooo Tata z nudow strzemionka robi W czwarek planuje kołkować styro - chyba nie za wcześniej??? Zastanawiam się, czy z miejsca gdzie ma być brama garażowa nie oderwać EPS i nie dać tam XPSa??? A w piątek pierwsza dostawa silikatów z Kluczy...bo będą trzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 20.04.2017 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 dziecko korzysta z płyty:-) przy okazji kolejna porażka... która śni mi się po nocach -> woda ze studni to jakaś breja - przez nią płyta jest taka żółta... Żelazo jest przekroczone masakrycznie - jak tu pisałem w wątku o uzdatnianiu wody nie pamiętają takiego wyniku w historii... Norma to 0,2mg a ja mam 21mg.... uzdatnienie/odżelaźnienie tego to koszt z kosmosu.... Nawet z laboratorium przyjechali sami pobrać wode drugi raz (po tym jak ja im zawiozłem) bo myśleli, ze mają awarie sprzętu z powodu takiej ilości żelaza. W miedzy czasie sąsiedzi dzwonili, że składają się na wodociąg i pytali czy sie dorzucam...15tyś zł a studnia miała być alternatywą dla wodociągu. No nic trzeba przeżyć i przestać o tym myśleć:-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 20.04.2017 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Wierć w innym miejscu. Też raz teściowej wywiercili taką rudą wodę. Zamiast wywiercić drugą studnię, to kupiła filtr. Nie dosyć że trzy nowe studnie by za to wykręciła, to jeszcze filtr się płukał praktycznie codziennie takie ilości żelaza wyłaziły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 20.04.2017 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Wierć w innym miejscu. Też raz teściowej wywiercili taką rudą wodę. Zamiast wywiercić drugą studnię, to kupiła filtr. Nie dosyć że trzy nowe studnie by za to wykręciła, to jeszcze filtr się płukał praktycznie codziennie takie ilości żelaza wyłaziły. Firma co wierciła (a mają dłuuuuże doświadcznie i nie jest to jakaś tam firma garażowa) mówiła, ze takiej wody nie mieli w historii. Co do wiercenia w innym miejscu to nie wiem co to da (bo pewnie teren ma taki "urok") i wyjdzie to kolejne 15-18tyś wiec tyle co podpięcie do wodociągu... nie wiem czy chce ryzykować. Poza tym nie bardzo jest gdzie poza przesunięciem się o max 10m bo dom/parterówka/ dużo miejsca zajęła. Bede rozmawiał z firmą od studni - na razie daje wode do badania do innego laboratorium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konrad Podgórski 20.04.2017 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Sądząc po kolorze płyty to szkoda pieniędzy na kolejne jej badania bo widać żelazo gołym okiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 20.04.2017 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 (edytowane) Firma co wierciła (a mają dłuuuuże doświadcznie i nie jest to jakaś tam firma garażowa) mówiła, ze takiej wody nie mieli w historii. U teściowej też tak twierdzili. Ta się dała zrobić w jajo (w sensie że to na początku takie żelazo, ale w końcu będzie lepsza woda lecieć). W końcu po 2 latach użerania się z filtrem przyjechała inna ekipa, drugi odwiert zrobili i wodę ma czystą, a filtr poszedł na śmietnik. Także ja na Twoim miejscu bym się nie dał robić w jajo. Jak wytargali taką wodę syfiastą, to powinni poszukać innego źródła w ramach tej samej usługi. Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitles 20.04.2017 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Witaj UCIU Jakieś dwie może trzy ulice wcześnie niż Miodowa, mieszkał kiedyś mój wujo (św pamięci), znam Twoje okolice Mało, dzisiaj nawet odwiedziłem Twoją budowę, ale nikogo nie zastałem (około 10:20) Ten Twój pojazd 4x4 przy takim dojeździe do posesji z pewnością Ci pomaga Żałuję że dopiero wczoraj trafiłem na Twój dziennik, z pewnością byś mnie przyjął na nauki przy zalewaniu płyty (też mam ją w planach). Będę miał do Ciebie kilka spraw, ale wolałbym osobiście pogadać, najlepiej na budowie u Ciebie któregoś popołudnia i najlepiej jak trochę droga podeschnie, bo moje cztery koła dzisiaj jakoś dojechały, ale jak by było bardziej mokro, to byś mnie pewnie wyciągał Dziennik Twój ląduje w moich subskrypcjach Oferta 1 najlepsza -> DYCKERHOFF bo raz ze tanio za 1m3 a dwa, że sprzedają z 8% VATem (jakiś przepis jest, że tak się da ale dom musi być mniejszy niż 300m2- wzięli ksero projektu z opisem powierzchni domu). Inne betoniarni twierdziły, że tak się nie da i tylko 23% Ten DYCKERHOFF z Lędzin? Bo jak tak to miód na moje uszy, bo w Lędzinach właśnie będzie moja budowa ruszała (maybe next year). Czy masz jakiś plan rozpisany w temacie stropu (kiedy, jakaś przybliżona data, czy zostajesz przy monolicie)? Pozdrawiam z Kato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 20.04.2017 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Cześć, witam w moim dzienniku Jak chcesz pogadać to na budowie jestem prawie zawsze po 16 bo do 16 pracuje Jak jest tak zimno jak dziś to za długo tam nie siedze:-) Rano czasem jest tam tata;-) Droga kiepsa ale na szczęście szybko wysycha bo grunt piaszczysty - dziś już bez problemu można było dojechać. Z powodu tej drogi musiałem odwołać jutrzejszą dostawe silikatów - przełożyłem ją na poniedziałek i licze ze przez weekend nie bedzie padało Jutro planuje rozpaczać roboty przy opasce bo jeden bok tata dziś przykołkował. Tak, cement brałem z Lędzin - jak pisałem, jako jedyni liczą 8% Vatu (jak masz do mniejszy niż 300m2) Pozdrawiam i jakby co zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 20.04.2017 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2017 Także ja na Twoim miejscu bym się nie dał robić w jajo. Jak wytargali taką wodę syfiastą, to powinni poszukać innego źródła w ramach tej samej usługi. Jak bede miał wyniki drugich badań - planuje dać wode do badań w poniedziałek - to bede z nimi gadał co mają zamiar z tym zrobic o ile w ogóle bedą mieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 21.04.2017 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Zgadzam się z MYJKiem Idź z reklamacją do firmy która szukała wody. W zleceniu mieli dokopać się do cieku wodnego który zapewni odbiorcy odpowiednią ilość wody, a nie pierwszego po drodze cieku ( ścieku ). Na dobrą sprawę to oni powinni zbadać wodę jako dowód , że wykonali zlecone dzieło prawidłowo. Z drugiej mańki ja nie odpuszczałbym doprowadzenia wodociągu do posesji , bo w przyszłości ze studnią może być różnie, chodzi mi o jakość wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 21.04.2017 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 Na pewno pójde do firmy co wierciła wpierw jednak przeprowadzę badania ponownie "odpuszczoną wodą". Byłem dziś w laboratorium, które robiło badania. Wszystko mi wyjaśnili i powiedzieli, że bez problemu powtórzą mi te badania na zelazo i Mn. Mam pobierac wode w poniedziałek, wtorek i środe i od razu po pobraniu jechać do badania. Podejście kierowniczki laboratorium super. Zobaczymy co wyjdzie;-) Na razie wode spuszczam 2 dobe....100kW już nabiło i wylało około 70m3 wody... A co na budowie - trzeba sie jakoś odstresować wiec pomalowałem dziś dysperbitem pod przyszłe ściany. Właściwie nie wiem po co to bo przecież cała płyta jest odizolowana od gruntu na ale w projekcie jest, kierbud chce.... wiec sobie malowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 21.04.2017 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2017 uciu, pytałeś na pmb o kamery do timelapse -- w końcu zamontowałeś coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 22.04.2017 03:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 uciu, pytałeś na pmb o kamery do timelapse -- w końcu zamontowałeś coś? Niestety nie, odpuscilem temat. Ale patrzac na Twój juz zaluje.... pamiatka do konca zycia;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 22.04.2017 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Dzis pracowita sobota wpiera do 12 w pracy, potem na budowie...to ta przyjemniejsza część dnia;-) Przyjechałem i pierwsze co zobaczyłem... ze deszcz wypłukał dysperbit, którym wczoraj malowałem i trzeba było poprawić. Potem zabrałem się na opaskę. Nawet poszło szynko. Płyt nie kleiłem ze sobą tylko ułożyłem szczelnie, na to położyłem folie kubełkową. Na razie zrobiona jedna ściana. Reszta jutro bo trzeba jeszcze przykołkować, klej i siatkę położyć. Tam gdzie ma być zadaszony taras i przed wjazdem do garażu (tez pod dachem) opaski nie robie tylko wywinę folie kubełkową do samej góry. Na sam koniec dniówki posadziłem choinkę przed wejściem. Jak się przyjmie będe ją formować na jakiegoś wielkiego bonsaia;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 23.04.2017 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 (edytowane) Dziś ciąg dalszy opaski. Tata kładł siatke i klej, ja odkopywałem i kładłem styro na opaske i na to dawałem folie kubełkowa. Folie dawałem prawie do samej góry - potem odetnę ile bedzie potrzeba. Tam gdzie ma być taras (zadaszony w podcieniu) i tam gdzie wejście do domu i wjazd do garazu opaski nie robiłem tylko folia kubełkowa do samej góry. Na jutro zostały jeszcze 2 ściany do zrobienia opaski i położenia folii kubelkowej. Jutro też przyjadą silikaty - mam obawy czy już je kłasc na płyte (jutro mija 2 tygodnie od zalania) wiec chyba położe je obok. Mam nadzieje, że te ściany sie nie przewrócą jakby mocno wiało - bo murowane będą tylko kawałki bo tyle słupów jest - niektóre kawałki ścian mają po 40cm... widać to tutaj: Edytowane 23 Kwietnia 2017 przez uciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitles 23.04.2017 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 Mam nadzieje, że te ściany sie nie przewrócą jakby mocno wiało - bo murowane będą tylko kawałki bo tyle słupów jest - niektóre kawałki ścian mają po 40cm... Nie sądzę żeby taki silikat postawiony luzem pod wpływem wiatru się przewrócił. A tu jeszcze jakaś zaprawa będzie go trzymała Poza tym, im większa ściana tym większy opór dla wiatru, także byłbym spokojny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 24.04.2017 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 Dziś zrobiło się pomarańczowo.... jutro start ze ścianami:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konrad Podgórski 24.04.2017 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 fajne drzewko, tak pośrodku chaosu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uciu 25.04.2017 04:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2017 drzewko jest tu najważniejsze:-) ma to wyglądać mniej wiecej tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.