Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka na wąską działke


Recommended Posts

dach zafoliowany i załacony teraz czekamy na dachówke ze 2-3tygodnie...

 

Dach ma być taki:

Membrana Divorol Uniwersal + (utargowałem 30% od ceny katalogowej)

Dachówka Tondach Stodo

Rynny Galeco Stal

Komin dwuścienny MKŻARY

 

Na razie jest tak - w końcu nie pada na głowe :-)

 

DSC01940.jpg

 

DSC01931.jpg

 

DSC01933.jpg

 

DSC01935.jpg

 

DSC01937.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dach zafoliowany i załacony teraz czekamy na dachówke ze 2-3tygodnie...

 

Rynny Galeco Stal

Komin dwuścienny MKŻARY

 

Widzę że ktoś tutaj rozwiązania ode mnie kopiuje :rolleyes:

 

Komin stalowy , rynny galeco stal i obróbka szczytów z blachy :)

 

PS. Nieźle Ci idzie. Ciekawy jestem efektu końcowego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki:-)

 

tak, szczyty z blachy ale na góre pójdzie jeszcze krańcówka (która jest bardzo krótka i radzili obrobić blachą).

Odpada problem z malowaniem itp. Podbitke tez będe chciał zrobić z podobnej blachy. Poniżej fotka jak jest zrobione u rodziców.

 

DSC01939.jpg

 

OKSA (98).jpg

 

Co do komina - miał być jakiś inny, nowoczesny dlatego stalówka. Kominek też ma być w nowoczesnym stylu - chyba Dovre Astro 4.

 

Na razie problemów z rozplanowaniem salonu nie ma - jest pewna koncepcja w głowie i jej się trzymamy:-)

 

Najważniejsze, ze już z otworów na WM nie lecą wodospady :-)

 

Wczoraj zgadałem się z gościem z okolicy, który spaceruje koło mnie z psem.

Okazało się, ze mieszka w stodole, na którą miałem już wcześniej oko:-) ponieważ jest ogrzewana PC PW Viessmana.

No i przekonywał mnie do Vieśka. Rysował krzywą temperatury itp....aha on pracuję w V. Mimo tym warto się zainteresować i porównać bo planuje Panasonica lub LG.

 

Czekamy teraz jak przestanie padać (leje już ponad tydzień) by przywieźć dachówkę - na razie moje auto 4x4 ma problem z dojechaniem do działki na letnich oponach i dziś chyba zimówki założe bo mam AT :-)

 

Plan na przyszły tydzień:

- wykończenie szczytów i ocieplenie od góry

- wymórowanie postumentu pod komin

DSC01939.jpg

OKSA (98).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekipa się zmyła a my dłubiemy dalej.

Trzeba było kilka dziurek w membranie załatać

Miejsca cięć rynien zamalowałem farbą antykorozyjną

Tata wylał murki pod okna tarasowe - pod HSa 4cm i po 13cm pod inne okna.

Wylał tez próg na wjezdzie do garażu na 15cm.

 

Ja przy malowaniu rynien wypatrzyłem takie coś:

 

IMG_20170928_180405.jpg

 

Chyba tak nie powinno byc?

Deska czołowa jest wyżej niż łata i robi się taka rynienka na membranie...

Czy po membranie spływa dużo wody jak jest dachówka? Dużo jest skroplin?

NIe bedą gniły łaty?

 

Wszystko jest już wypoziomowane i nie bardzo wiem jak to mieliby naprawić

 

Szukam też styro by obrobić przy dachu i położyć podbitke.

Ceny zajebiście idą w góre - Ogolnie to nie wiem czy brać markowy czy mniej markowy styro. bo w cenie markowego 042 mam grafit jakiegoś polstyru 033....

 

Inny temat to podbitka:-/

Najłatwiej by była z PCV ale to sie ponoć odbarwia

Drewnianą trzeba malować...

Zostaje wiec blacha, którą nie wiem czy sami damy rade położyć.

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilę mi zeszło żeby zczaić ocb z opisywaną rynienką na membranie. Faktycznie wyszło dość niefortunnie.

Jak podniesiesz membranę to deska czołowa jest dostępna żeby podejść pilarką/wyżynarką?

 

Ze styro ogólnie ciężki temat. Ja bym celował w średnią półkę.

Jeśli dobrze widziałem w dzienniku anonima to u fightera kupił grafit knaufa za 185pln. To chyba niezła cena bo podobnie płaciłem rok temu za swój nadziewany swisspor.

Pod płytę kładłem yetico aqua i byłem zadowolony z ceny i jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniellos jak podniosę membranę to jest dostęp do deski czołowej - już kombinuje czym to podciąć od góry o mi to spokoju nie daje...i tacie tez....

Najłatwiej byłoby szlifierką... no ale spale blachę bo deska jest do samej góry obita blachą... zostaje wyrzynarka albo szabelka... będę kombinował.

Z wyrzynarką może być kłopot bo musiałbym ciąć bez podstawy ale popróbuje na jakimś kawałku ...

Ważne bym nie uszkodził membrany:-/

 

Kupiłem dziś swisspora 24m3 032 za 185 - zobaczymy czy nie bedzie to swisshit....jak czytałem tu na forum.

Obkleimy wokół do podbitki a reszte na jakąś ściane i bedzie git :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis z ojcem próbowaliśmy rozwiązać problem z za wysoką deską czołową...

 

Cała niedziela z głowy a plany były inne..grzybki na wsi:-)

 

Wiem, że to powinni poprawić ludzie od dachu ale chciałem miec to za sobą i juz o tym nie myśleć przez kolejne 3tygodnie...

 

Szło na kiepsko...

Wpierw próba ze ściągnięciem rynien - ale po chwili żeśmy odpuścili - wszystkie zaczepy podobijali, w dodatku poskręcali farmerami i zafajdali silikonem na łączeniach... (juz nigdy nie wezmę stalówek...)

 

potem próba z nożycami do blach - odcinaliśmy kawałek blachy i nożem/pilnikiem robiliśmy dużą fazę na desce... nawet to szło ale tylko tam gdzie uchwyty z rynny nie sięgały do samej góry deski - bo tam nie było jak podłożyć nożyc.

 

Po drodze próba z piłą szablistą - zonk, za słaba

 

Na koniec wyrzynarka.... szło nawet ładnie tzn szybko - brzeszczotem do metalu -

póki wszystkich nie połamałem. Przy cięciu wychodziły góry i doliny ale spad zrobił się ładny - po za miejscami gdzie hak z rynny był przy samej górze deski - nie było tam jak podciąć.

 

Brakło mi brzeszczotów.... ale mam już zapas na jutro.

Od razu od spodu między krokwie przykręcaliśmy deski przy samej górze by membrana nie opadała.

 

Idealnie nie jest...

Blachę w miejscu cięcia od razu delikatnie pilnikiem i od razu chlorokauczukiem...przy okazji rynna w środku też się wymalowała bo puszka z farbą się wywróciła.... na szczęście w środku rynny i nic na zewnątrz nie widać.

 

Zrobiliśmy 24m z 26 - prawie cała jedna połać..a jeszcze jest druga....

 

Łatwiej byłoby kątówką odciąć blache...

 

Co raz wiecej mysli czy jest sens to robić... zmarnowana cała niedziela:-/

Tam chyba nie ma az tyle wody by membrana zgniła...jak mnie tu co niektórzy straszą...

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna strona przycięta wyrzynarką.... krzywo ale spad z membrany jest prawie idealny....

 

Prznieśliśmy rusztowanie na drugą strone i tam to jest porażka...

 

niech mi ktoś znajdzie widoczną kontrłate...

 

IMG_20171002_171217.jpg

 

IMG_20171002_171223.jpg

 

i pełno śmieci w rynience:

 

IMG_20171002_171210.jpg

 

Dzwoniłem do firmy od dachu ze mają to poprawić, - powiedzieli, że tak zawsze robią i że wiedzą co robią a jak się nie podoba to mogą już nie przyjeżdżać kłaść dachówki....która mi wczoraj przyjechała:-/

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek nie mam z czego osiwieć.. prędzej tata :-).

Poza tym jak byśmy tylko mieli taką wiedzę ja Ty...:-)

Same chęci niestety nie wystarczą.... do kluczowych elementów typu strop, dach chciałem wziać ludzi z doświadczeniem.... a wyszło jak wyszło..

Najlepsze to ,ze i jedni i drudzy to majstry z polecenia....

Mam nadzieje ze potem bedzie z górki :-)

 

Niech tylko pojawi się dach... i okna i już zaczynamy działać ze środkiem - na szczęście w środku (prócz tynków, wylewek i prądu) działamy sami:-)

Obecnie próbujemy rozgryźć czy cyrkulacje robić - na wszelki wypadek 3 rurke damy a potem się zobaczy - rada śp. Janka by się przydała :-/

Do kuchni będzie ok 7- 8m rurki i głownie o to chodzi bo łazienka to pikuś (1m do prysznica, 1,5 do wanny i 5m do umywalki)

Do akwarium tylko zimna :-)

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w obecnym niedużym domu z z blisko umiejscowionym bojlerem czekam na ciepłą wodę kilka sekund. Teraz też chcę dać jak najbliżej bojler ale dom jest dużo większy. Do kuchni będę miał około 12-14 metrów rurki. Tam będzie dodatkowy mały bojler pod szafkowy. Woda będzie podgrzewana centralnie, a tylko dogrzewana na starcie. O cyrkulacji nigdy nawet nie chciałem myśleć ze względu na koszty.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek czesc,

przyznam ze pomysl dobry... w kotlowni wielki zbiornik na CWU a pod zlewem w kuchni malutki lub jakisz maly podgrzewacz przeplywowy...

Mimo to trzecia rurke dam na wszelki wypadek.

Myślałem o cyrkulacji ale sterowanej zegarem - tak by sie włączała o konkretnych godzinach jak zwyczajowo sie jest w domu lub sterowanej czujnikiem ruchu w kuchni/lazience.

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...