Parterówka na wąską działke

[19TOMEK65]

I jeszcze jedno zdanie

 

Który producent pokryć dachowy mówi, że jego produkt cieknie i należy zabezpieczyć dach dodatkowo ?

[uciu]

Siema

 

wczoraj majstry skończyły kłaść dachówkę.

Oczywiście żałuje ze nie miałem urlopu bo bym kilku rzeczy dopilnował....

Np komina - mieli 3 kawałki (2x 1m + 1x 0,5m) - mieli złożyć tak by nie było łączenia nad dachem....

Oczywiście łączenie jest bo kawałek 0,5m dali na górę....w dodatku poskręcali to jeszcze farmerami by wiatr nie zwiał...

Nie bardzo mi się to podoba i nie wiem czy czasem tego kawałka 0,5 nie wymienić na nowy (i tak muszę go kupić).

Z drugiej strony chyba te farmery niczemu nie szkodzą.... chyba tam nie będzie ciekło??

Kilka błędów jeszcze wychwyciłem (np zle założony membrana na kominki wentylacyjne) no ale niech już będzie...poprawię to sobie samemu.

Dolna warstwa dachówek tyż chyba za nisko jest bo szpara jest od frontu domu mięsdzy 1 i 2 rzędem.....Podłoże tam coś na wróblówke i się dzwignie do góry...

 

Ogólnie dach to chyba najdroższy element domu.... bez ocieplenia i 70tyś pękło...

 

 

 

 

 

Edytowane 27 Października 2017 przez uciu

[dana0606]

Te 70tys to z oknami liczyłeś czy bez?

[uciu]

Te 70tys to z oknami liczyłeś czy bez?

 

nie mam okien - tylko 1 wyłaz...

 

wieżba:13tyś

robota: 20tyś

dachówka + akcesoria 30tyś

komin 3tyś

pierdoły reszta

 

Ogolnie dużo bo wielki dach 340-350m2

 

Zostało mi 1,5 palety dachówki:-) wiec minus ok 1400zł i nie wiem czy to oddawać czy zostawać na jakąś altanke czy wiate z boku domu...

[uciu]

Elektryk robi swoje.

Dachu na razie nie poprawiam bo nie mam wszystkich elementów komina...

 

Edukuję się w instalacjach wodnych:-)

 

Na początku miał być zwykły zgrzewany plastik... robiłem kilka razy jest ok. Ale po namowach chce wode zrobić na rozdzielaczu - jak do podłogówki.

 

Pojawił się wiec system KAN push - fajny ale narzędzia drogie i nigdzie nie wypożyczają.

 

Potem był KAN PRESS - zaciskarkę idzie pożyczyć lub kupić np YATO

 

Pomyslałem też o WAVINie - bo wszedzie tego pełno.

Mają system do prasowania.... ale mają też hep2o...

Bez zadnych narzędzi - prosty jak budowa cepa...

Czy to sie sprawdzi???

 

https://www.youtube.com/embed/FSO8Pd14WTA

 

http://www.instalacjebudowlane.pl/pdf/poradnikinstalatora.pdf

 

https://www.youtube.com/embed/D8f2KwHGtUQ

[agb]

Ciekaw jestem co wybierzesz. Ja myślałem o Rehau rautitan. https://www.rehau.com/pl-pl/firmy-wykonawcy/instalacje-sanitarne/instalacja-wody-pitnej

Widzę, że w mojej okolicy jest wypożyczalnia sprzętu. Wygląda na proste w montażu. Nie porównywałem jeszcze cenowo z innymi.

[uciu]

Cześć

 

Ja zrobie albo na KAN albo Wavinie - Kan nawet w Castramie jest jakby czegoś brakło:-)

 

Próbuję rozgryźć schemat wody bo będzie na rodzielaczach jak do podłogówki.

 

MOże zagląda tu ktoś kto się zna i coś podpowie???

 

Pierwszy raz w życiu robie coś podobnego zawszy tylko przeróbki wody na PP.

 

1 wersja z długim rozdzielaczem do zimnej wody:

 

 

ciężko będzie go kupić - jako pojedyncza belka wiec może wersja 2 lepsza - z rozdzielaczem na 5 obwodów ale zasilanie dałbym do 1 i 2 belki poprzez trójnik?

 

 

Jak to totalnie spier...iłem to tez napiszcie - wezme wtedy hydraulika....

 

W rozdzielaczu z ciepłą wodą pętlę cyrkulacyjne dałbym tylko na najdłuższe obwody - do bliskich punktów (zaraz za ścianą) dałbym tylko 2 rurkę a na drugą belkę założyłbym korki.

 

Rury z rozdzielacza planuję PEX 16

A jakie dać rury do rozdzielacza? - wejście do rozdzielaczy to 1 cal więc dać rurki by miały podobną średnice wewnętrzną?

 

Dzięki

[hajnel]

Panie ale komplikujecie proste rzeczy...

Wiem, że na forum taka tendencja...

pozdrawiam

[the_anonim]

Nie porównywałem jeszcze cenowo z innymi.

 

Oficjalnie cena x2 lub x3 w stosunku do wavina. Nie oficjalnie mi się udało 50% od ceny katalogowej;)

 

uciu

W mojej opinii schemat poprawny tylko wywalił bym tą cyrkulację i dał dużo mniejsze przekroje rurek żeby długo nie czekać na ciepłą wodę (choć sam mam chyba fi 16 ale najdalszy punkt mam 5m od rozdzielacza). Ale ja się tam nie znam:P

[uciu]

Hajnel, nie upieram się przy tych rozdzielaczach...po prostu doradzono mi pexy z powodu małych średnic i braku połączeń w podłodze. Cyrkulacji nie chciałem robić a to na schemacie to na wyrost jakby się okazało, że 7-8m rury to dużo..

 

Ty robiłeś na rurach zgrzewanych....

Napisz coś wiecej - jaka średnica rur... ile m masz do najdalszego punktu i ile musisz czekać na ciepłą wodę?

Jaką firme rurek brałeś?

Widze, że dużo ciągnąłeś po ścianach - to dla bezpieczeństwa? Nie łatwiej po podłodze?

 

Z rurkami zgrzewanymi mam dożo większe doświadczenie niż z pexami zaciskowymi...

[hajnel]

Nie mam nic do rozdzielaczy czy cyrkulacji. Ten system co pokazałeś też mi się podoba. Jak jest dobrze zmontowane to raczej nie ma prawa cieknąć po czasie bo chyba się nic tam nie zużyje. Więc szkoda materiału żeby robić każdy punkt na osobnym obwodzie. Ja zgrzewałem część w ścianach część w podłodze Dn20 a podejścia Dn16. Najdalej mam prysznic ok 8m. Ciepła woda po chwili może 15s...

[uciu]

powoli do przodu

 

Elektryk skończył robić prąd - ma jeszcze alarm zrobić ale to po tynkach.

 

My założyliśmy siatkę i tata zrobił prowizoryczną bramę i furtkę.

 

Przez ten weekend walczyłem z odkurzaczem centralnym i bawiłem się w naklejanie taśm z okien na wnęki.

 

Mam mieszane uczucia czy od nich nie będzie tynk odpadał.....

 

Dziś przyjechało też 5 palet z tynkiem Dolina Nidy Zeta...jutro start tynkowania

 

Mam też obawy co do grubości tynku przy oknach - na 2 okna na nadproża trzeba dać go 4-5cm.... nie wiem czy nie lepiej domurować tam z gazobetonu... :-/

 

Fotki jak je zrobię... bo czasu nie ma

[uciu]

Nie mam nic do rozdzielaczy czy cyrkulacji. Ten system co pokazałeś też mi się podoba. Jak jest dobrze zmontowane to raczej nie ma prawa cieknąć po czasie bo chyba się nic tam nie zużyje. Więc szkoda materiału żeby robić każdy punkt na osobnym obwodzie. Ja zgrzewałem część w ścianach część w podłodze Dn20 a podejścia Dn16. Najdalej mam prysznic ok 8m. Ciepła woda po chwili może 15s...

 

dopiero teraz zobaczyłem Twoją odpowiedz :-/

 

Czyli nie robiłeś wcale cyrkulacji? Temat nadal u mnie otwarty

[hajnel]

Nie mam cyrkulacji i nie żałuję.

pozdrawiam

[uciu]

Czesc

 

potrzebna mi jakaś porada na temat ocieplenia między garażem i resztą diomu...

 

Garaż ma być nieogrzewany (mimo wszystko dam tam pętle podłogówki , jakby było -30 zawsze mogę ją włączyć)

Kotłownia obok też miała być nieogrzewana ale ma w niej wisieć rekuperator.

 

Planowałem ocieplić ścianę między garażem i ściany w kotłowni sąsiadujące z łazienką. - niebieski kolor

 

Teraz pytani jak to zrobić by było dobrze???

 

1) Czy rekuperator może być w nieogrzewanym pomieszczeniu?

2) Może lepiej tam dać pętle podłogówki i tam też grząc?

3) Czy jakbym tam grzał jest sens ocieplać ścianę między "kotłownią" a łazienką?

 

Pytam bo nie chce sobie grzybka wyhodować ale nie chce też by ziąb ze ścian w łazience leciał...

 

Dzieki za wszelki uwagi

[jak_to_mozliwe]

Masz podobny dylemat jaki miałem wcześniej

Pierwotnie garaż miał być nieogrzewany, choć u nas troszkę inaczej, bo nad garażem będzie nasza sypialnia, więc już projektant uwzględnił dodatkowe ocieplenie w środku o grubości 5cm.

Ale ponieważ chcę w garażu trzymać różne płyny eksploatacyjne do samochodu, narzędzia i pewnie mnóstwo wszystkiego innego, to wybrałem najprostsze dla nas rozwiązanie, czyli właśnie ogrzewanie garażu. Ocieplenie zostaje bez zmian (5cm na wszystkich ścianach i na suficie - eliminacja mostków cieplnych), dochodzi ogrzewanie podłogowe (założenie jest takie, żeby utrzymać temperaturę ok 5 stopni w największe mrozy).

I teraz też rozważam przeniesienie reku z kotłowni, do garażu - co prawda oba pomieszczenia będą ogrzewane (w kotłowni planuję utrzymać temperaturę w granicach 18 stopni), ale garaż daje mi możliwość usytuowania reku bardziej na środku domu, co ułatwi rozprowadzenie przewodów. Ale to taka dygresja bardziej, bo u Ciebie, właściwszym miejscem wydaje się kotłownia.

 

A odpowiadają na pytania

1) z tego co wiem to nie;

2) moim zdaniem tak;

3) zdecydowanie tak (jak zimą otworzysz garaż, to w momencie wyleci całe ciepłe powietrze).

[B_i_U]

ad 1) Jeśli będzie GWC to wystarczy jak w pomieszczeniu będzie +1st.C.

ad 2) To od Ciebie zależy. Jak chcesz pełen komfort nie patrząc na koszty to wszędzie dawaj ogrzewanie.

ad 3) Ocieplenie ma sens jeśli będą strefy o różnej temperaturze i będzie tam działające ogrzewanie.

 

Trochę dziwi mnie takie zabezpieczanie się na wszystkie możliwe sposoby jeśli chodzi o ogrzewanie (ta pętla w garażu na -30). Nie zapominaj, że jest coś tak prostego jak "farelka" 2kW za 40PLN.

Ja w obecnym domu w nieogrzewanym garażu nigdy nie miałem mniej niż 7st.C. Garaż izolowany ze wszystkich stron oprócz podłogi. To najlepsze z możliwych rozwiązań i to największy minus mojej płyty fundamentowej, że mam izolację cieplną pod całym domem.

 

Podsumowując, moja rada jest taka: daj styropian tak jak narysowałeś, ale nie jakoś grubo, 5-10cm wystarczy. To ciepło, które przejdzie do garażu pozwoli na utrzymanie tam dodatniej temperatury. Jeśli będziesz chciał więcej to dogrzejesz.

 

Pozdrawiam

Bartek

[Myjk]

Czesc

 

potrzebna mi jakaś porada na temat ocieplenia między garażem i resztą diomu...

 

Garaż ma być nieogrzewany (mimo wszystko dam tam pętle podłogówki , jakby było -30 zawsze mogę ją włączyć)

Kotłownia obok też miała być nieogrzewana ale ma w niej wisieć rekuperator.

 

Planowałem ocieplić ścianę między garażem i ściany w kotłowni sąsiadujące z łazienką. - niebieski kolor

[ATTACH=CONFIG]400972[/ATTACH]

 

Teraz pytani jak to zrobić by było dobrze???

 

1) Czy rekuperator może być w nieogrzewanym pomieszczeniu?

2) Może lepiej tam dać pętle podłogówki i tam też grząc?

3) Czy jakbym tam grzał jest sens ocieplać ścianę między "kotłownią" a łazienką?

 

Pytam bo nie chce sobie grzybka wyhodować ale nie chce też by ziąb ze ścian w łazience leciał...

 

Dzieki za wszelki uwagi

 

Jeżeli nie chcesz aby temperatura w garażu spadała w zimie poniżej zera, to nie izoluj ścian od domu. To wystarczy. Ale wtedy te straty trzeba uwzględnić w pomieszczeniach przylegających. Mnie asolt wyliczył, że nieizolowany od domu garaż pożre dodatkowo 1MWh/rok.Wg mnie nie warto podłogówki robić w garażu. To niezdrowe dla auta żeby podgrzewać wodę z solą, bo ruda Ci auto szybciej zeżre. No i więcej kasy pójdzie na samą instalację jak i ew. energię, którą to szybko taki garaż pochłonie. Kotłownia, jeśli jest tam ujęcie wody, wisi PC, czy ma wisieć Reku, wypada ogrzewać do min. 12sC. Reku lepiej aby stał w ogrzewanym pomieszczeniu, uniknie się zamarzania kondensatu w odpływie -- z tego powodu już parę osób przenosiło reku z nieogrzewanego poddasza do ogrzewanej kotłowni... Ten grzyb to skąd, zamierzasz wyłączać wentylację w łazience?

 

Ja w każdym razie robię jak opisałem, tj. ogrzewana kotłownia do ~15sC, tam będzie reku i raczej nie będę izolować garażu od domu żeby tam trochę cieplej było.

[Tomaszs131]

Jeżeli nie chcesz aby temperatura w garażu spadała w zimie poniżej zera, to nie izoluj ścian od domu. To wystarczy. Ale wtedy te straty trzeba uwzględnić w pomieszczeniach przylegających. Mnie asolt wyliczył, że nieizolowany od domu garaż pożre dodatkowo 1MWh/rok.Wg mnie nie warto podłogówki robić w garażu. To niezdrowe dla auta żeby podgrzewać wodę z solą, bo ruda Ci auto szybciej zeżre. No i więcej kasy pójdzie na samą instalację jak i ew. energię, którą to szybko taki garaż pochłonie. Kotłownia, jeśli jest tam ujęcie wody, wisi PC, czy ma wisieć Reku, wypada ogrzewać do min. 12sC. Reku lepiej aby stał w ogrzewanym pomieszczeniu, uniknie się zamarzania kondensatu w odpływie -- z tego powodu już parę osób przenosiło reku z nieogrzewanego poddasza do ogrzewanej kotłowni... Ten grzyb to skąd, zamierzasz wyłączać wentylację w łazience?

 

Ja w każdym razie robię jak opisałem, tj. ogrzewana kotłownia do ~15sC, tam będzie reku i raczej nie będę izolować garażu od domu żeby tam trochę cieplej było.

Swój garaż odizolowała od domu, klatkę schodową do piwnicy pod budynkiem również.

Mieszkamy już drugi rok i powiem Ci, że gdybym mógł się cofnąć w czasie, ponownie zadbałby o dylatację garażu.

Zeszła zima na Wschodzie była dosyć sroga. Przez jakieś 5 -6 dni z rzędu temperatury w nocy schodziły do -18, -20^oC. W garażu najniższą temperaturę jaką odnotowałem oscylowała przy 6^oC. Wątpię by mogła zejść poniżej O. Muszę przyznać że miałem podobne do Twoich obawy i przez to szarpnąłem się i zamontowałem grzejnik w garażu. Finał był taki, że pieniądze wydałem niepotrzebnie bo w ogóle nie widziałem potrzeby zalewania, uruchomienia kalafiora.

P.S.

Zapomniałem dodać, że nie mam izolacji termicznej w garażu od gruntu.

Edytowane 15 Listopada 2017 przez Tomaszs131
P.S.

[jak_to_mozliwe]

raczej nie będę izolować garażu od domu żeby tam trochę cieplej było.

 

czyli będzie tam powyżej zera

czyli sól będzie ci zjadała samochód

tak tylko mówię, że masz małą dziurę w rozumowaniu