forgetit 16.07.2016 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Temat stary jak trawniki: mam kolonię pędraków w trawniku. Na oko to osobniki 2-3letnie. Jak się tego pozbyć?Trawnika jest ok. 3500m2, więc nicienie ze względu na koszt odpadają.Dwa spryskania Dursbanem nie zadziałały.Biomass sugar, to chyba raczej czary i opowieści handlarzy. Pozostaje czekać na odlot, czy może ktoś ma jeża na zbyciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 16.07.2016 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 U mnie Dursban zadziałał na larwy komarnic.Dawka 100 - 150 ml na 5 l wody na mokry trawnik wieczorem, rano ponowne podlewanie.Po 2 tygodniach sklep wędkarski celem zakupu dżdżownic.Akcja przeprowadzona w ostatnie upały. Czym cieplej tym larwy bliżej powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 16.07.2016 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Dałem dawkę 350ml/20l wody nieskuteczne. Oczywiście mokry trawnik i podlewanie po zastosowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 16.07.2016 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Nie ma doświadczenia z chrabąszczami.Z komarnicą wyglądało tak, że jak wbiłem grabie i pociągnąłem to zrywałem 2 m2 trawnika. Oddzielał się od podłoża. Larwy jedna obok drugiej w połowie systemu korzeniowego trawy.Dziwne, że szpaki nie wykazywały w tych miejscach zainteresowania, a z rzadka sójki coś dzibnęły. Może zwiększ dawkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 21.07.2016 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 Yeah, zdechły wszystkie bez zwiększania dawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 31.08.2016 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 U mnie w tym roku to cholerstwo zżarło prawie 800 m.kw. trawnika. Normalnie zwinąłem trawę (a raczej to co z niej zostało) jak kartkę papieru. Pożyczyłem glebogryzarkę, zaorałem całość, wygrabiłem resztki i zakładam trawnik od nowa. W sklepie rolniczym z herbicydami również polecają mi Dursban, jednak już od paru osób słyszałem opinie że nie działa. Ogólnie zasada jest taka, że masz opryskać działkę dwukrotnym stężeniem a następnie zlać wodą tak mocno aby spłukać ten oprysk przynajmniej 20 cm w głąb. (tyle mówi teoria Tyle że te pędraki mogą schodzić nawet do metra głęboko! Podobno jest jeszcze środek Bi58 ale działa na podobnej zasadzie. Sam nie wiem co robić, pryskać czy siać nową trawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 31.08.2016 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Masz wybór?W tej chwili masz ugór - zwiększ dawkę x4, a nawet więcej, powtórz za tydzień i wysiewaj trawnik.Póki ciepło pędraki są blisko powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek.zoo 31.08.2016 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Ja mam trawnik zalozony w tym roku na wiosne. Ziemia nawieziona z 2 lata temu, ciagle pryskana roundapem. Wczoraj sciagnalem darn 1x1m zeby troche podniesc bo mi siadlo i sikaczka od nawodnienia wystawala. Pod darnia znalazlem jednego pedraka. Mial ze 3cm, przejmowac sie tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 31.08.2016 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Dopóki trawa nie schnie, to bym odpuścił. Dursban wykańcza wszystko co żyje pod ziemią, co zapewne na dłuższą metę też nie służy trawnikowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 31.08.2016 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Ja po ściągnięciu 1 m.kw. miałem ich chyba 20-30 szt. i to tylko tych przy samej powierzchni, a podejrzewam że głębiej jest ich o wiele, wiele więcej. Czy może ktoś podpowiedzieć - czy nastrzykiwanie lancą doglebową jest bardziej skuteczne? W tej chwili po zaoraniu glebogryzarką spokojnie na 20cm mógłbym nakłuwać i wstrzykiwać Dursban. I jeszcze jedno - czy wykonując oprysk na otwartej powierzchni muszę wykonywać to w masce p-gaz? Podobno jest to strasznie toksyczny środek. Nawet zalecano mi aby przez kilka dni po oprysku dzieci i zwierzęta domowe (mamy dwa koty) nie wychodziły na spryskaną powierzchnię. Tak się jeszcze zastanawiam czy warto robić ze swojego ogródka komorę gazową skoro i tak kolejny rzut chrabąszcza zrobi mi dokładnie taki sam Sajgon w kolejnych pokoleniach. Przecież opryskam tylko swoje 600m.kw. Sąsiedzi również mówią że mają tego dziadostwa mnóstwo. Nie chcę wyjść na marudę czy leniwca ale coś mi się wydaje że to walka z wiatrakami. A tak zupełnie z innej beczki - ile po rundapowaniu mogę siać trawę ( gdzieś przeczytałem przed chwilą że dopiero po dwóch tygodniach)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 03.10.2016 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Pięknie u mnie dzisiaj leje i ma padać do jutra, przydałoby się Dursbanem wypsikać - wsiąknąłby bardzo głęboko z deszczem ale czy w tak niskich temperaturach będzie to jeszcze skuteczne?Na etykiecie producenta - używać powyżej 15 stopni. W tym roku już chyba nie będzie takich temperatur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.