Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zakup działki budowlanej a podatek od zakupu


maciuspala

Recommended Posts

Witam

Zakupiłem działkę budowlaną i podczas sporządzania aktu notarialnego notariusz lekko zasygnalizował , iż działkę kupiliśmy poniżej jej wartości i że dobrze by było iść do Urzędu Skarbowego i porównać ich wycenę z kwotą na umowie.Motywował to tym że miejscowa Skarbowka lubi odczekać 4-4,5 roku od zakupu i przypomnieć sobie że za mało podatku zapłaciłem i do dopłaty są dodatkowo odsetki za kilka lat(i słusznie bo miałem taki przypadek w rodzinie że przypomnieli sobie po 4 latach i 10 miesiącach)

Więc wczoraj udałem się do US i oczywiście pani wielmożna siedząca za biurkiem z uśmiechem poinformowała mnie że tak tanio działki kupić nie mogłem.

Napisałem litanie na 2 strony jaka to dziura że wrony już zawracają, sąsiedzi leją codziennie gnojówkę na sąsiednie pola a żeby zacząć budować trzeba teren podnieść o 30 cm.Oczywiście naściemniłem bo działka piękna ustawna tyle że duża i na zadupiu.

Oczywiście tłumaczenie nie pomogło bo oni mają swoje cenniki i podnieśli wartość o 20 tys( wg urzędniczki to najmniej ile mogła policzyć jako bardzo zaniedbaną i nieustawną działka.( 50%wzrost wartości)

Sprawdzałem ceny ogłoszeniowe z kilku lat w tej okolicy i ceny się mniej więcej zgadzają ale pani ma swój tabele a na pytanie czy z tej wsi to powiedziała że z okolic bo w tej wsi za mało transakcji jest żeby cenę ustalić.Więc mam zapłacić wartość działki z okolicznych wsi gdzie w kazdej ceny są inne.

Nie chodzi mi o głupie 400 zł bo sam zgłosiłem się do US tylko o to że mam płacić za coś co uważam za niesłuszne.Wiem że mogę mieć rzeczoznawcę ale mija się to z opłacalnością.

Czy jest sens walczyć o idee czy lepiej zapłacić i mieć święty spokój?

Znalazłem kilka starych ogłoszeń i ceny pokrywają się mniej więcej z moją ceną zakupu.Ale do kobity to nie dociera, bo ona wie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamj.

 

Standard ..

 

Sam miałem to samo.

 

Kupiłem według Pani za tanio , a że ta "taniość" wynikała z pewnych "niedogodności" Pani nie interesowało zbytnio , ale po wielkich "negocjacjach" udało się zapłacić mniejszy haracz ...

 

Haracz , bo prawdziwy podatek od kwoty za jaką kupiłem działkę zapłaciłem od razu o notariusza , a potem w skarbówce zapłaciłem dodatkowy haracz ...

 

Po wyjściu ze skarbówki poczułem się jak złodziej i oszust ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...