Opłata adiacencka a samodzielna budowa sieci wodociągowej - co się bardziej opłaca?

[optys]

Witajcie!

 

Zakład wodociągowy w mojej gminie wmówił mi, że muszę wykonać projekt rozbudowy sieci wodociągowej w drodze (współwłasność) do mojej działki. Teraz mam dwie możliwości:

 

1. Zawieram z gminą umowę na wykonanie rozbudowy sieci przez gminę, narażając się tym samym na naliczenie opłaty adiacenckiej lub "dobrowolny udział" w kosztach.
   
2. Wykonuję rozbudowę sieci własnym kosztem i przekazuję sieć bezpłatnie gminie - wtedy nie będzie naliczana opłata adiacencka.
   

 

Czy ktoś z Was płacił już taką opłatę? Ile można się spodziewać % wzrostu wartości nieruchomości w związku z budową sieci wodociągowej przez gminę?

 

Chciałbym się zorientować, czy nie wyjdzie korzystniej wykonać taką sieć samemu (wyjdzie pewnie szybciej - gmina ma 2 lata na to). Projekt przewiduje włączenie się do sieci dn80mm i dalej w linii prostej ok 40 m wodociągu dn110mm zakończonego hydrantem ppoż.

I tu kolejne pytanie - ile może kosztować wykonanie takiej sieci? Miejsce to okolice Lublina. Wstępne szacunki projektanta mówią o kosztach wykonania sieci w okolicy 5500 netto.

[zyhu]

nie ma prawa punkt 2. już najwyższe sądy to obaliły

 

myśmy zrobili sami sieć wod-kan, kosztowało nas to prawie 40 tys i teraz będziemy się domagać zwrotu od gminy części kosztów, a już na pewno równy podział kosztów z kolejnymi 3 działkami, które przyjdą wpiąć się do naszego prywatnego wod-kan

 

fi 110 100 m 2 przyłącza do tego 100 m kanalizy + 2 przyłącza

 

masakra, jak można być w polsce właścicielem wodociągu i kanalizacji ?! co to za kraj ? a jak teraz powiem działce nr 3 200 000 zł za podłączenie ? to ma chłop problem. chory kraj.

[dzabij]

masakra, jak można być w polsce właścicielem wodociągu i kanalizacji ?! co to za kraj ? a jak teraz powiem działce nr 3 200 000 zł za podłączenie ? to ma chłop problem. chory kraj.

 

Z drugiej strony, ciężko oczekiwać że gmina wybuduje w "trymiga" wodociąg i kanalizę dla każdej działki w szczerym polu, zarządzający spółkami miejskimi muszą kierować się jakąś elementarną ekonomią. Oczywiście, przy okazji nie powinny blokować innych inicjatyw, typu POŚ.

[zyhu]

dzabij

 

ale to moja wina, że to jej obowiązki i na dodatek określa to ustawa ? to bawimy się w państwa\miasta\gminy czy to fikcja ?

 

ja teraz powiem sąsiadowi, dawaj 200 000 zł... i co ? i sąd. latami.

świetne.

[optys]

nie ma prawa punkt 2. już najwyższe sądy to obaliły

 

Rozumiem, że jest to zapis delikatnie mówiąc dyskusyjny. Tylko, że wtedy nie jest naliczana ta wspomniana opłata adiacencka. Jeśli zaczniemy negeocjować umowę i forsować przekazanie odpłatne to spodziewam się, że gmina zastrzeże sobie możliwość naliczania tej opłaty...

 

Nie mam wiedzy na temat tego jaka może być wysykość takiej opłaty, więc trudno podjąć mi decyzję. Choć podejrzewam, że opłata adiacencka przewyższy koszty poniesione na budowę sieci, zwłaszcza, że wzrost wartości nieruchomości będzie liczony pewnie nie dla samej działki, tylko jak już powstanie na niej dom to od całości (działka + dom).

[Regut1]

Rozumiem, że jest to zapis delikatnie mówiąc dyskusyjny. Tylko, że wtedy nie jest naliczana ta wspomniana opłata adiacencka. Jeśli zaczniemy negeocjować umowę i forsować przekazanie odpłatne to spodziewam się, że gmina zastrzeże sobie możliwość naliczania tej opłaty...

 

Nie mam wiedzy na temat tego jaka może być wysykość takiej opłaty, więc trudno podjąć mi decyzję. Choć podejrzewam, że opłata adiacencka przewyższy koszty poniesione na budowę sieci, zwłaszcza, że wzrost wartości nieruchomości będzie liczony pewnie nie dla samej działki, tylko jak już powstanie na niej dom to od całości (działka + dom).

Wzrost wartości działki dotyczy ceny samego gruntu. Sprawdź najpierw czy gmina podjęła uchwałę o wysokości stawki procentowej tej opłaty i czy dotyczy ona urządzeń wodociągowych.

[optys]

Na szybko szukając w uchwałach gminy widzę, że ustalają w wysokości 50% i robią to zdaje się już po zrealizowaniu danej inwestycji dla tej konkretnej inwestycji. Do tej pory były uchwały związane z budowami drogi i kanalizacji.

Pracownik gminy powiedział że jest to 50% i że gmina stara się raczej wyliczać udział w kosztach dla podłączających się, a jak sie nie da, to wtedy nalicza opłatę adiacencką. Oprócz mnie do tego odcinka w najbliższej przyszłości raczej nikt się nie podłączy, może sieć będzie ciągnięta dalej przez kogoś.

[hajnel]

Mogę tylko powiedzieć jak to wygląda kiedy deweloper buduje małe osiedle - mianowicie buduje kilka domów, kanalizację i wodociąg. Po zakończeniu inwestycji gmina musi od niego odkupić wykonaną infrastrukturę czyli kanalizację i wodociąg. Czasem trwa to jednak latami.

[zyhu]

tak, latami. u mnie kolejka 17 lat.

 

więc pokryje mi sąsiad. POLSKA

[Regut1]

Jeszcze raz .....

Sprawdź czy jest obowiązująca uchwała dla obszaru, na którym jest Twoja działki. Najlepiej jedź i poproś UG/UM o taką uchwałę lub wskazanie jej numeru i daty publikacji.

[optys]

Pojadę pewnie w poniedziałek to zapytam o to.

Zakładając, że nie ma takiej uchwały to czy nie mogą jej uchwalić później? Może muszą to zrobić przed zrealizowaniem inwestycji? Np. podpisuję z nimi umowę żeby zbudowali sieć, oni w międzyczasie ustalają opłatę adiacencką, wydają uchwałę przed zbudowaniem sieci i załatwione.

Ewentualnie jeśli nie ma uchwały to może na szybko sam zrobiłbym rozbudowę i później zwrócił się do nich o zwrot kosztów.

Czy jest prawnik na sali?

[hajnel]

tak, latami. u mnie kolejka 17 lat.

 

więc pokryje mi sąsiad. POLSKA

 

Sąd, komornik i można szybciej

[optys]

Jeszcze raz .....

Sprawdź czy jest obowiązująca uchwała dla obszaru, na którym jest Twoja działki. Najlepiej jedź i poproś UG/UM o taką uchwałę lub wskazanie jej numeru i daty publikacji.

Jest uchwała z 2009 roku: http://ugglusk.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/254.jpg

W skrócie:

Opłata w wysokości 50% różnicy wartości nieruchomości...

Na poczet opłaty adiacenckiej może być zaliczona kwota partycypacji w kosztach budowy urządzeń.

[Regut1]

Jest uchwała z 2009 roku: http://ugglusk.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/254.jpg

W skrócie:

Opłata w wysokości 50% różnicy wartości nieruchomości...

Na poczet opłaty adiacenckiej może być zaliczona kwota partycypacji w kosztach budowy urządzeń.

 

Czyli jest podstawa prawna do naliczania opłat. I tak naprawdę gmina musi je naliczać. Jedyna sytuacja, w której gmina może jej nie naliczać to wtedy gdy wartość partycypacji przekracza wartość opłaty.

Żeby mieć wiedzę o szacunkowej wartości opłat poproś o wgląd do decyzji o naliczeniu opłat wydanych dla Twojej lub okolicznych nieruchomości. Będziesz miał bardzo ogólną wiedzę ile taka opłata dotychczas wynosiła. Jeżeli oczywiście decyzje były wydawane.

[optys]

Dziękuję za rady.

Coś mi się wydaje, że najkorzystniej i najszybciej będzie, jak zrobię to sam i później pewnie przekażę bezpłatnie gminie. Tylko dorzucili mi tu ten hydrant i obniża mi to rentowność przedsięwzięcia