Odwodnienie drogi dojazdowej (działka - glina)

[slaby_wielblad]

Droga dojazdowa do garażu na działce jest w jej dolnej części. Na działce glina, spadek terenu ok. 1m/10m, szerokość działki 40m. Kanalizacji brak. Dalej za działką i równolegle do drogi dojazdowej jest sąsiad - nie chcę go zalewać.

 

Drogę mam wykorytowaną na 60cm. Potem będzie szła geowłóknina, a na to kamień ok. 65mm. W takim stanie droga będzie czekać na przejazd ciężkich sprzętów, bo budowa dopiero się rozpoczyna. Po budowie chcemy drogę wykończyć mniejszym kamieniem i nawierzchnią (raczej brukową).

 

Pytania:

 

1. Czy do takiej drogi robić jakieś odwodnienie, dać rurę drenarską czy coś? Cel jest taki, żeby nie zalać sąsiada niżej i żeby woda nie stała na działce. Nawierzchnię na pewno zrobimy z małym spadkiem, żeby woda nie stała na drodze.

 

2. Czy taki kamień pod drogę może jakoś służyć za drenaż dla wody z działki, np. z dachu?

 

Nie bijcie, nie znam się.

[samotnik]

Droga jest wzdłuż spadku? Jeśli tak, to zadbaj o łagodne wyprowadzenie wykorytowania w taki sposób, żeby woda wypływała na końcu drogi swobodnie - czyli w obecnym stanie (koryto) nie powinna nigdzie stać woda. Inaczej nieuchronnie droga w tym miejscu się zapadnie w glinie.

 

Jeśli obawiasz się zalewania sąsiada, to zrób odwodnienie liniowe na końcu drogi i skieruj wodę gdzieś indziej - albo rozlej na trawie, albo jakiś dół chłonny... Sąsiad powinien być świadomy, że woda płynie w dół i nic się nie da z tym zrobić, zwłaszcza na terenach gliniastych. Ważne, żeby mu jej nie wlewać na działkę strumieniem.

 

Woda z dachu pod drogę to jakiś poroniony pomysł. Chcesz mieć tam jak najmniej wody, a nie jak najwięcej. Zwłaszcza, że na glinie nic się nie rozsączy.